Kajtuś - malutki piesek, który jak w sztafecie przechodził z rąk do rąk, ale to już koniec !

[elik]

Pani Sylwie zapłaciła za szczepienie w środę.   Dlatego jak tylko usiadłam do kompa zrobiłam dla niej przelew z mojego konta, bo nie wiedziałam, że Kajtuś ma już swoje własne pieniądze :)

Wczoraj i przedwczoraj na konto Kajtusia wpłynęły poniższe kwoty:

•     15,00 zł   Nesiowata  -  18.10.
•     10,00 zł   Radek  -  18.10.
•   100,00 zł   Bogusik  -  19.10.
•     50,00 zł   Anula  -  19.10.

Bardzo serdecznie dziękuję

 

[Selenga]

1 godzinę temu, elik napisał:

Witaj Bożenko :) Dawno Cie u mnie nie było :)  Ogromnie dziękuję za wsparcie maluszka :)

Pokaż nam swojego Guziczka..

Mojego Guziczka już nie ma, odszedł staruszeczek w czerwcu...

Guziczek był z dogo.

 

[Radek]

2 godziny temu, elik napisał:

ponoć najczęściej kuchni :) 

Kuchnia to najważniejsze miejsce;)

[elik]

10 godzin temu, Selenga napisał:

Mojego Guziczka już nie ma, odszedł staruszeczek w czerwcu...

Guziczek był z dogo.

 

Dobre życie miał u Ciebie Guziczek. Współczuję i przytulam

Faktycznie Kajtuś jest podobny do Guziczka. Bywaj u nas często, zapraszam  :)

[elik]

Aktualne zdjęcie Kajtusia z DT

Zastanawiam się czy nie dobrze byłoby go już ogłaszać. Kajtuś jest zaszczepiony p/wściekliźnie, jest grzecznym psiakiem, bez problemu zostaje sam w domu., czego więcej chcieć :) Termin astracji uzgodnię z dr Małgosią i chłopak może być adoptowany. Tak sobie po cichu myślę, że może po adopcji Kajtusia DT zgodziłby się przyjąć Lolusia.

Tysiu, czy mogłabyś ułożyć tekst ogłoszenia?

[Radek]

Taki niby zwyczajny psiak, a taki śliczny. 

[elik]

1 godzinę temu, Radek napisał:

Taki niby zwyczajny psiak, a taki śliczny. 

Zwyczajny, jak większość psiaków, ale bardzo sympatyczny i całkowicie bezkonfliktowy :)

[Gabi79]

9 godzin temu, Radek napisał:

Taki niby zwyczajny psiak, a taki śliczny. 

Ja właśnie takie zwyczajne kundelki kocham najbardziej.

Są najcudowniejsze

[elik]

37 minut temu, Gabi79 napisał:

Ja właśnie takie zwyczajne kundelki kocham najbardziej.

Są najcudowniejsze

A jak potrafią okazać miłość i przywiązanie!

[Tola]

11 godzin temu, Radek napisał:

Taki niby zwyczajny psiak, a taki śliczny. 

Bo te zwyczajne są najpiękniejsze:)

[elik]

43 minuty temu, Tola napisał:

Bo te zwyczajne są najpiękniejsze:)

Zgadzam się z Tobą :) a poza tym najmądrzejsze :)

[Nesiowata]

Kajtuś to następny idealny pies. Oby nie musiał czekać tak długo nas własny dom jak np. anielska Gwiazdka. 

[anica]

12 godzin temu, elik napisał:

Zgadzam się z Tobą :) a poza tym najmądrzejsze :)

I ja również! :)

6 godzin temu, Nesiowata napisał:

Kajtuś to następny idealny pies. Oby nie musiał czekać tak długo nas własny dom jak np. anielska Gwiazdka. 

.. mam nadzieję ,że tak nie będzie!  chyba nie ma dnia, żebym nie myślała jak "odczarować" Gwiazdunię?...

[elik]

17 godzin temu, Nesiowata napisał:

Kajtuś to następny idealny pies. Oby nie musiał czekać tak długo nas własny dom jak np. anielska Gwiazdka. 

 

11 godzin temu, anica napisał:

. . .

.. mam nadzieję ,że tak nie będzie!  chyba nie ma dnia, żebym nie myślała jak "odczarować" Gwiazdunię?...

Nawet nie mówcie :(

Pani, która była zainteresowana Kajtusiem już nie jest zainteresowana :( DT miał zadzwonić i umówić się na spotkanie, żeby pani mogła zobaczyć Kajtusia, bo przecież jeszcze nie widziała go choćby na zdjęciu, bo jeszcze nie jest ogłaszany. Havaneczki nie śmiem prosić, bo jest  bardzo  zajęta i robi teraz bazarek transportowy dla Laluni. Prosiłam Tysię, ale Tysia też pewnie zajęta.

DT nie zadzwonił mod razu, a jak wreszcie zadzwonił, to pani powiedziała, że juz nie jest zainteresowana. Pewnie adoptowała innego psiaczka. Nic to :) Inny psiak tez potrzebował domku, a może był w gorszych warunkach niż teraz jest Kajtuś.

[elik]

Nasz przystojniaczek :)

[Radek]

Takie cudo bez domu? No nie może być. 

[elik]

1 godzinę temu, Radek napisał:

Takie cudo bez domu? No nie może być. 

To cudo nie jest jeszcze ogłaszane. Specjalistki od tekstów są bardzo zajęte i nie śmiem ich prosić, a sama nie umiem :(

[elik]

Dzwoniła do mnie dzisiaj dr Małgosia i powiedziała, że kastracja nie będzie taka trudna jak to zwykle bywa u wnętrów. Nie trzeba będzie szukać drugiego jądra w brzuszku, bo wyczuwa je umiejscowione nie głęboko pod skórą nawet niezbyt daleko od tego prawidłowo umiejscowionego. Uffff, a już się bałam, że będzie krojenie  poszukiwawcze.

[Havanka]

3 godziny temu, elik napisał:

 

Nawet nie mówcie :(

Pani, która była zainteresowana Kajtusiem już nie jest zainteresowana :( DT miał zadzwonić i umówić się na spotkanie, żeby pani mogła zobaczyć Kajtusia, bo przecież jeszcze nie widziała go choćby na zdjęciu, bo jeszcze nie jest ogłaszany. Havaneczki nie śmiem prosić, bo jest  bardzo  zajęta i robi teraz bazarek transportowy dla |Laluni. Prosiłam Tysię, ale |Tysia też pewnie zajęta.

DT nie zadzwonił mod razu, a jak wreszcie zadzwonił, to pani powiedziała, że juz nie jest zainteresowana. Pewnie adoptowała innego psiaczka. Nic to :) Inny psiak tez potrzebował domku, a może był w gorszych warunkach niż teraz jest Kajtuś.

Eliczku, dla Kajtusia zawsze znajdę czas. Trzeba było śmiało mówić ! Dziś już nie dam rady, ale jutro spróbuję coś napisać.

[Radek]

2 godziny temu, elik napisał:

To cudo nie jest jeszcze ogłaszane.

I to pewnie jedyny powód, że nie ma jeszcze kolejki.

[elik]

1 godzinę temu, Havanka napisał:

Eliczku, dla Kajtusia zawsze znajdę czas. Trzeba było śmiało mówić ! Dziś już nie dam rady, ale jutro spróbuję coś napisać.

Kochana Elunia, jak dobra wróżka     zawsze można na Ciebie liczyć   Ogromnie dziękuję :) Wiem jak bardzo jesteś zajęta więc nawet nie śmiałam Cię prosić, bo wiem, że nie odmówisz, a przecież i odpocząć musisz i coś dla siebie też zrobić trzeba. 

Bardzo, bardzo dziękuję Eluniu 

[elik]

[Nesiowata]

9 godzin temu, Radek napisał:

I to pewnie jedyny powód, że nie ma jeszcze kolejki.

Pewnie, że tak.

[anica]

15 godzin temu, elik napisał:

 

Nawet nie mówcie :(

Pani, która była zainteresowana Kajtusiem już nie jest zainteresowana :( DT miał zadzwonić i umówić się na spotkanie, żeby pani mogła zobaczyć Kajtusia, bo przecież jeszcze nie widziała go choćby na zdjęciu, bo jeszcze nie jest ogłaszany. Havaneczki nie śmiem prosić, bo jest  bardzo  zajęta i robi teraz bazarek transportowy dla Laluni. Prosiłam Tysię, ale Tysia też pewnie zajęta.

DT nie zadzwonił mod razu, a jak wreszcie zadzwonił, to pani powiedziała, że juz nie jest zainteresowana. Pewnie adoptowała innego psiaczka. Nic to :) Inny psiak tez potrzebował domku, a może był w gorszych warunkach niż teraz jest Kajtuś.

... i tak dobrze ,że zadzwoniła :(

[b-b]

Fajnie,ze operacja nie zapowiada się z komplikacjami .

Jak Ela coś skleci to ukradnę teks i mogę też chłopaka ogłosić tylko daj Eluś  znać na jakie miasto zrobić ogłoszenie :)