Tyśka) Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 Zakładam ten wątek zmuszona niejako, bo pojawiło się parę kotków w pilnej potrzebie... Tomaszów jest terenem, gdzie ludzie raczej nie lubią kotów. Nikt też nie widzi potrzeby pomagać im, dawać schronienie czy karmić - stoczyłam niejedną wojnę z ludźmi, kiedy karmiłam dzikie bezdomniaki... dzikusy żyły przy hurtowni, niedaleko bloków na obszerzach miasta... było ich ponad 50... nagle wszystkie zniknęły (akurat wtedy gdy 3 kocice miałam wieźć na sterylkę) - potem dowiedziałam się od jednej jedynej kobieciny, która je karmiła (przez co nieraz była pobita i zastraszana, zresztą ja też, straszyli mnie także tym, że otrują mi psa - i kilka trutek się pojawiło u mnie na podwórku), że ludzie z bloków chwalili się, że wszystkie koty wytruli... Problem w tym, że nikt nie sterylizuje kotów (bo po co), są ciągle porzucane - a ani gmina, ani miasto nie jest na to przygotowane... nie ma żadnych miejsc, gdzie mogłyby trafić... Stąd ten wątek - będę wrzucała te koty w najpilniejszej potrzebie (ogłoszeniowej i DeTowej), o których się dowiedziałam. Pierwszy to Kubuś, cudowny dymniaczek. Złapany z ulicy, był totalnie zabiedzony, zapchlony i wygłodzony. Teraz zdrowiutki i wykastrowany jest w awaryjnym DT u znajomej, ale sytuacja jest coraz bardziej napieta: koci rezydenci go nie tolerują, kotka się stresuje tak mocno, że sika po kątach... a telefon milczy. Kubuś ma około 6-7lat, jest przytulakiem... taki do rany przyłóż. Świetnie wpasuje się do rodziny z dziećmi, psami, kotami. Albo jako jedynak. Kot nakolankowy, bezproblemowy. Kubusia można udostępniać tutaj: EDIT, dn. 03.09.2018: Kubuś i Beza z początku wątku znalazły domki. Teraz domku na już szuka Zdrapka. 1 Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Druga, to kotka, bezimienna, ale może być dla potrzeb ogłoszeniowych Bezą... malutka, paromiesięczna (może z 3 msc ma?)... beżowe kocie dziecko. Obecnie na kojcach miejskich, dodam że nasze miejskie kojce nie są przystosowane dla kotów :( Bo to miało być miejsce tylko dla psów... :( Mocno rozpacza za człowiekiem... Post do udostępniania: 1 Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Kubuś ma ogłoszenia na Zamość i Rzeszów, na razie bez rezultatów. Ludzie myślą, że jest stary... 2 Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 33 minuty temu, jaguska napisał: Udostępnione na fb, bidulki. Dziękuję, oby w końcu coś ruszyło w ich sprawie. Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 25 minut temu, Madie napisał: Są wspaniali oboje !! Tak, są cudowni, niecodziennej urody też. Kotce przydałyby się lepsze zdjęcia, problem w tym, że nie ma komu ich zrobić - jak ktoś sam nie pójdzie i nie zrobi, to zdjęć po prostu nie ma. Mnie na miejscu nie ma teraz i nie będzie co najmniej do września. Dziękuję, że zajrzałaś :) Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Dostałam nowe zdjęcia Bezy :( Jej oczko... wymaga pilnie opieki wet :( I DT... Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 29 minut temu, Madie napisał: W kojcach nie ma weta?:( Madie... zawsze wygrywa ten wet przetarg, który ma najtańsze usługi, a nie ten, który jest najlepszy. Tak dzieje się chyba w każdej gminie. Beza ma zapalenie spojówki, dostaje kropelki - tyle się dowiedziałam. No i głównie jej dzień wygląda tak, że jest w klatce - co też zrozumiałe, bo obok są psy... Na pewno lepiej by sie goiło, jakby miała człowieka na wyłączność. :( I zajęcie - bo jak siedzi w tej klatce to jedyne jej "hobby" to rozdrapywanie oczka. Mnie jej żal strasznie, mam ochotę ją wziąć na DT, ale koty mnie duszą obecnie (silna alergia), więc odpada :( Quote
dwbem Posted July 14, 2018 Posted July 14, 2018 Kubuś jest cudny, mam nadzieję, żźe jednak znajdzxie dobry domek. Quote
agat21 Posted July 14, 2018 Posted July 14, 2018 Śliczne oba koty! Szukamy tylko ds czy jakiś dt też wchodzi w grę? Quote
Tyśka) Posted July 14, 2018 Author Posted July 14, 2018 6 godzin temu, dwbem napisał: Kubuś jest cudny, mam nadzieję, żźe jednak znajdzxie dobry domek. Oby, liczę na to :) Ja jestem w nim zakochana po uszy. 1 godzinę temu, agat21 napisał: Śliczne oba koty! Szukamy tylko ds czy jakiś dt też wchodzi w grę? Dla Bezy przydałby się DT też. Kubusiowi w sumie też, bo w tym obecnym jest awaryjnie... ale jasne, że najbardziej optymalnie byłoby znaleźć mu DS albo DT z opcją DS z tego względu, że koty są bardzo stresogenne i każdą przeprowadzkę źle znoszą. Dobrze, że jesteście. Quote
Tyśka) Posted July 14, 2018 Author Posted July 14, 2018 1 godzinę temu, Aldrumka napisał: i ja tu trafiłam, super koteczki :))) dziękuję! Quote
Tyśka) Posted July 15, 2018 Author Posted July 15, 2018 Nadal cisza z ogłoszeń. Nie rozumiem ludzi. Sama adoptowałam księżniczkę w wieku 5lat - uważam, że to najlepszy czas. Żyła z nami jeszcze 1,5roku (krótko, choroba ją zabrała) i wiem teraz, że gdybym szukała dla siebie kota to takiego własnie 6-7letniego. Kociaki mnie irytują i pochłaniają cały wolny czas. Mój kocur, wieczne dziecko, dopiero teraz zaczyna być fajnym kotem - a ma 3lata i pewnie jeszcze z 3 potrwa zanim się "ogarnie" i nie będę drżeć przy nim, jak są u nas dzieci. Quote
Baltimoore Posted July 15, 2018 Posted July 15, 2018 Melduję się I serce pęka patrząc na to białe maleństwo w klatce :( ona strasznie pilnie potrzebuje choć dt :( Quote
sharka Posted July 16, 2018 Posted July 16, 2018 Tyś potrzebne wyróżnienia? linki tylko podeślij :) edit: znalazłam linki :) Quote
agat21 Posted July 16, 2018 Posted July 16, 2018 Mogę wziąć koteczkę na dt do 3 sierpnia, tylko czy to coś pomoże? Potem wyjeżdżamy na 2 tygodnie. Quote
Tyśka) Posted July 17, 2018 Author Posted July 17, 2018 Dnia 15.07.2018 o 19:02, Baltimoore napisał: Melduję się I serce pęka patrząc na to białe maleństwo w klatce :( ona strasznie pilnie potrzebuje choć dt :( Potrzebuje, potrzebuje - bo u nas kotów nikt nie chce... więc na pewno z tej klatki domu nie znajdzie. :( 16 godzin temu, sharka napisał: Tyś potrzebne wyróżnienia? linki tylko podeślij :) edit: znalazłam linki :) Bardzo Ci dziękuję :) potrzebne są jak najbardziej. Bardzo patowa sytuacja, bo domki musza osobiście przyjechać do naszego małego miasteczka... :( A ludzie są raczej wygodni - no i do nas to z każdego miejsca daleko. 15 godzin temu, agat21 napisał: Mogę wziąć koteczkę na dt do 3 sierpnia, tylko czy to coś pomoże? Potem wyjeżdżamy na 2 tygodnie. Jejku! Bardzo Ci dziękuję... martwię się jednak, że przez 2tygodnie nie znajdziemy jej domu. A co potem? :( teraz jest zatrzęsienie kotów... :( Bardzo mnie boli, że kotom mogę pomagać tylko na odległość. Quote
Baltimoore Posted July 18, 2018 Posted July 18, 2018 Może znajdzie dom szybko Na razie dobry początek Ja reż bardzo dziękuję Agat. A domek można szukać dalej i transport blabla. Quote
Tyśka) Posted July 18, 2018 Author Posted July 18, 2018 Koleżanka od Kubusia znalazła małego kociaka w lesie. Teraz jadą z całą rodziną go łapać, niestety trafi na kojce miejskie. U nas mioty kotów tak kończą: ludzie wyrzucają do lasu, ja też kilka kotów tak znalazłam. Ludzie sądzą, że kot to sobie poradzi. Co z tego że to taki maluszek. Quote
agat21 Posted July 18, 2018 Posted July 18, 2018 Boże co za ludzie.. :( Brak słów. Ma jeszcze pomysł żeby odezwać się w sprawie dt do koleżanki z Katowic, ale muszę wiedzieć na jakich warunkach mogłabym jej zaproponować to tymczasowanie. Tam kociaczek mógłby może zostać dłużej. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.