Jump to content
Dogomania

Najsmutniejsza, najczarniejsza biedna i chora ROMA z Radys - została piękną Krakowianką. MA DOM


Recommended Posts

Dzisiajszy telefon o Rome

PAN- dzwoni z numeru zastrzeżonego- pyta czy aktualne, ile Roma wazy i gdzie może ją zobaczyć.

Mówie, że można sie umówić na spaotkanie ale wcześniej proszę opowiedziec skąd Pan jest, jakie warunki miałaby sunia.

Na co Pan mówi, że o takich sprawach będzie rozmawiał jak przyjedzie.

Więc tłumacze mu, że być może to co zaproponuje, nie będzie dobre dla Romy i w tej sytuacji spotkanie będzie stratą naszego i Pana czasu.

Pan powiedział że w takim razie dziękuje....

.....

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, zachary napisał:

Jak najdalej od takich panów....Szkoda tylko jakiejś suni czy psa, bo z pewnością jakiegoś dostanie z ogłoszenia....

Moze nie jest tak zle

Dzis dzwonil juz z normalnego numeru- powiedzialabym prawie na pewno po glosie ze ten sam Pan- i spytal czy jest mozliwosc zobaczenia Romy na terenie Krakowa.

Powiedzialam ze sunia jest w hoteliku pod Bielskiem. Podziekowal- chyba za daleko

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2018 o 14:37, kiyoshi napisał:

Moze nie jest tak zle

Dzis dzwonil juz z normalnego numeru- powiedzialabym prawie na pewno po glosie ze ten sam Pan- i spytal czy jest mozliwosc zobaczenia Romy na terenie Krakowa.

Powiedzialam ze sunia jest w hoteliku pod Bielskiem. Podziekowal- chyba za daleko

Roma jest piękną, chwytajacą za serce suczką i na pewno już wkrótce znajdzie się ktoś, kto ją prawdziwie pokocha.

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Tola napisał:

Roma jest piękną, chwytajacą za serce suczką i na pewno już wkrótce znajdzie się ktoś, kto ją prawdziwie pokocha.

No...wczoraj dzwoniła bardzo dobrze brzmiąca Pani...miałam wielką nadzieje....powiedziała, że będzie rozmawiać z synem i synową i jeszcze dzwonić, ale nie sprecyzowałam kiedy miałby być ten telefon...dziś już nie dzwoniła...ale kto wie, może się zastanowią, namyślą i jednak odezwą. Fajna, bardzo psiolubna rodzina...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, kiyoshi napisał:

No...wczoraj dzwoniła bardzo dobrze brzmiąca Pani...miałam wielką nadzieje....powiedziała, że będzie rozmawiać z synem i synową i jeszcze dzwonić, ale nie sprecyzowałam kiedy miałby być ten telefon...dziś już nie dzwoniła...ale kto wie, może się zastanowią, namyślą i jednak odezwą. Fajna, bardzo psiolubna rodzina...

To trzymam kciuki za ten najlepszy z domków!

Link to comment
Share on other sites

Dla Romy wpłynęło 10 zł deklaracji od Livka :) Bardzo dziękuje

Wczoraj zadzwoniła bardzo fajna rodzina o Rome, ale niestety nadal bez konkretów...z mojej strony dom wstępnie byłby zaakceptowany, ale Państwo poprosili o czas na zastanowienie i wpierw spotkanie zapoznawcze z sunią ...Trzymajcie kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Boze. Jestem psychicznie wykonczona. Wakacje- dzieci sie nudza. Codziennie odbieram telefony od dzieci przeklinajacych wyzywajacych niby o pieska

Przed chwila maly chlopczyk zadzwonil ze jego pyton jest glodny, ugryzl go(a wlasciwie mniej grzecznie to bylo powiedziane) i wzialby mu pieska do zjedzenia. Powiedzialam:"a moze niech pyton zje ciebie, to glodny juz nie bedzie i straty tez wielkiej nie bedzie". Na co poszla wiazanka przeklenstw. Gdzie te dzieci sie chowaja? Kto je wychowuje? Efekt 500+? Byle gowniarz ma telefon doladowany. Juz nie wiem co z tym robic :( juz nawet nie cgce mi sie odbierac telefonow :(

 

pani od Romy na razie sie nie odezwala niestety:(

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, kiyoshi napisał:

Boze. Jestem psychicznie wykonczona. Wakacje- dzieci sie nudza. Codziennie odbieram telefony od dzieci przeklinajacych wyzywajacych niby o pieska

Przed chwila maly chlopczyk zadzwonil ze jego pyton jest glodny, ugryzl go(a wlasciwie mniej grzecznie to bylo powiedziane) i wzialby mu pieska do zjedzenia. Powiedzialam:"a moze niech pyton zje ciebie, to glodny juz nie bedzie i straty tez wielkiej nie bedzie". Na co poszla wiazanka przeklenstw. Gdzie te dzieci sie chowaja? Kto je wychowuje? Efekt 500+? Byle gowniarz ma telefon doladowany. Juz nie wiem co z tym robic :( juz nawet nie cgce mi sie odbierac telefonow :(

 

pani od Romy na razie sie nie odezwala niestety:(

Trzymaj się bidulko, to jest strasznie frustrujące. Bardzo dobrze gnojkowi odpowiedziałaś, trzeba było się rozłączyć i nie słuchać jego rynsztoka. Taką mamy niestety ojczyznę, jakie młodzieży chowanie. Cytat niedokładny, więc bez cudzysłowu.

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Mnie żal takich dzieci... jak one muszą być skrzywdzone i moralnie zaniedbane, aby szukać uwagi w ten sposób i  w ten sposób robić "za superbohatera last minute"?

Tak wlasnie tak to wyglada

W tle rozmowy zawsze inne dzieciaki chichocza

Taki "superbohater" im wiecej klnie tym weselej - babie nawtykal :(

eh- trzeba sie uodpornic

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...