EmkaEmilka Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Witamy Was,niejest dobrze,Sajfikowi znowu zebralo sie duzo wody w brzuszku i w calym organizmie:( poki co je w miare chetnie,je tabletki,chodzi na spacery.Pani weterynarz powiedziala jesli juz niebedzie chcial jesc,bedzie kwilil z bolu i niebedzie chcial chodzic na spacery bo bedzie cierpial to bedzie najgorsze bo pomoc juz mu niebedziemy mogli:(Mam nadzieje ze szybko to nie nastapi i jeszcze bede mogla sie nim nacieszyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Sajfika juz z nami niema :-( niech spoczywa w spokoju,mam nadzieje ze juz niecierpi tylko jest w raju z innymi zwierzakami:-( Dziekuje za udzielanie sie na tym forum poswieconym dla Sajfika:( Zycze duzo zdrowia dla Waszych zwierzakow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 7, 2011 Author Share Posted November 7, 2011 O jejku... :( Tak mi przykro... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 CO sie stało?ZMArł,czy trzeba było uśpić?Wspóczuje CI serdecznie.Strasznie duzo złych wiesci ostatnio...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Dla Sajfika niebylo juz ratunku :(woda niebyla tylko w brzuszku ale i w calym organizmie:( co wykazalao usg,Sajfik mial trudnosci z chodzeniem bo woda go obciazala,niechcial nawet przysmakow jesc,nieumial wejsc nawet na swoja sofe:(bardzo sie meczyl.Zostal uspiony o 11.30:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna123 Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 [B]EmkoEmilko[/B], nie umiem ubrać w słowa, jak bardzo Ci współczuję :-( Dla Saifika, niech biega szczęśliwy za Tęczowym Mostem... [IMG]http://rainbowsbridge.com/Images/Gate_pics/RB_Poem_Gate.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Luna Bardzo bym chciala zeby tak wlasnie bylo zeby Sajfik biegal szczesliwy po takim teczowym moscie,niektorzy mowia ze zwierzeta niemaja duszy ale ja w to niechce wierzyc,chce wierzyc ze kiedys spotkamy sie wszyscy razem na tamtym swiecie:(Daj Boze zeby tak bylo:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Jejciu... Jak przykro... :( :( Trzymaj się, EmkoEmilko! Wierzę w to, że na pewno spotkamy się z naszymi zwierzakami po drugiej stronie! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 EmkaEmilka tego bólu nie da się się przeskoczyć, gardło ściśnięte, oczy zalane... ale tak jak Wy ja wierzę, że mój Daffik, już bawi się z Twoim Saifikiem i są najzdrowszymi psami w psim raju, napewno się z nimi spotkamy...tyle miłości ile mu dałaś... odszedł będąc najukochańszym psiną, więc napewno był szczęśliwy. Saif(*)(*)(*) [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/attachments/Image/teczowy_most.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Dziekuje Wam za wsparcie z Waszej strony;((Ciezko teraz ;(,najlepiej jakby wogole to sie nie wydarzylo;(ale jednak..;(az trudno uwierzyc ze niema juz go obok;(Niech biega po teczowych mostach wielka szkoda ze beze mnie;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 Trzymaj się EmkoEmilko... Dałaś Saifkowi najwspanialszą rzecz na świecie: miłość. Każdy kiedyś odchodzi, ale nie każdy odchodzi kochany. Saifek miał to szczęście, że był bardzo kochany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 EmkaEmilka,w Twoim sercu znajdzie miejsce pewnie kolejna bida,głupio to pisać gdy sie jest ból nie minął,ale wierz mi danie domku kolejnemu nieszczęśnikowi uleczy TWoje serce....JA tez przeżyłam śmierć ukochanego psiaka....i wzięłam prawie natychmiast malucha ze schronu i po roku psiaka z interwencji.I wtedy zaczęłam pomagac bezdomnym.....tak KU pamięci.TAki mój pomnik dla Dafiego,bo on dał mi zaznać czym jest przyjażń psa i człowieka.ŻE Jest to bezwzględnie najpiękniejsza przyjazn,najpewniejsza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 EmkoEmilko - dałaś Saifowi to co najważniejsze - miłość. Odszedł przy Tobie, kochany... bez Ciebie pewnie odchodziłby w cierpieniu w schronisku. Psy na pewno mają duszę. Mocno wierzę, że kiedyś spotkamy się gdzieś w lepszym świecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Bardzo Ci wspolczuje EmkoEmilko :glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Dziekuje za Wasze wsparcie,kochane jestescie,mam nadzieje ze Wasze zwierzaki sa zdrowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Emka, dałaś Saifowi najpiękniejsze dwa lata jego życia, pełne miłości i bezpieczeństwa. To jest bezcenne. Pamiętaj, że kiedyś spotkamy nasze kochane psiaki. Moja ALDA [*] (to ta sunia z mojego avatara) na pewno już zaopiekowała się Saifikiem [*] Trzymaj się kochana cieplutko. Jesteśmy tutaj z Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Emko, zwierzaki to rzadko kiedy sa w 100% zdrowe...ja mam zwierzaki po przejsciach, to zawsze cos sie przyplacze. Walczymy o ich zdrowie, zeby jak najdluzej byly z nami...nie zawsze to sie udaje, psy i koy odchodza od nas, ich miejsce zajmuja kolejne biedy. Jest kogo kochac i czlek tez jest kochany od nowa. Placz, to pomaga...nie ma sie czego wstydzic, ze sie kochalo psa najbardziej na swiecie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Witajcie,przygarnelam 3letnia suczke ze schroniska mam nadzieje ze pokocha mnie rownie mocno jak Sajfik i ze bedzie dlugo zyla w zdrowiu.A jak sie maja Wasze zwierzaki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Super Emka brawo za odwagę, wiele osób rezygnuje z posiadania kolejnego zwierzaka, bo to tak ciężko jak odchodzą, ale niewielu z nas przeżyje swoje zwierzaki, a inne biedy czekają.. Saifik napewno patrzy teraz na Was z góry, macha ogonkiem i się niesamowicie cieszy, że biedactwo znalazło u Was dom!! Super !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Ja tez Ci gratuluje!Pokażesz nam kiedyś fotki suni?Ciesze sie ogromnie,ze znalazła miejsce w Twoim sercu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Brawo Emilka! To była super decyzja. Gratuluję Wam obu i życzę wszystkiego najlepszego. Ja po stracie ALDY [*] też zdecydowałam sie na adopcję kolejnego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Dziekuje,poprostu wiedzialam ze ja bez kudlatego przyjaciela niedam rady.Ze chce dzielic kazda chwile z jakas biedota ktora bede mogla ocalic ze smutnego zycia w schronisku.Nieda sie ukryc ze tesknie za Sajfikiem:(mam nadzieje ze MISIA (bo tak ma na imie moja towarzyszka)pokocha mnie tak jak on. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Pewnie, że pokocha! Jak ja widzę, jak kochają psy, które wiele w życiu przeszły, to aż się nadziwić nie mogę skąd w nich tyle wiary w człowieka. Powolutku się siebie nauczycie i obie się pokochacie, a wtedy zagoszczą tu znów radosne minki i zdjęcia. Głowa do góry - właśnie dałaś pierwszy prezent z okazji mikołajek! ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 Witam Was,poznajcie oto [B]MISIĘ[/B] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1178/0bf1f18e439f3fd5med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 18, 2011 Author Share Posted November 18, 2011 Ale fajna :) Emko, gratuluję decyzji i nowego przyjaciela :) Saifek na pewno bardzo się cieszy z góry, że dałaś domek kolejnej bidulce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.