Jump to content
Dogomania

Klara odeszła za TM. Żegnaj sunieczko. Klara po prawie trzech latach znalazła dom. Bardzo dziękujemy za pomoc. Naprawdę wychodzę????? Nie żartujecie???? I mam imię Klara ????


Recommended Posts

Posted
14 godzin temu, Jo37 napisał:

Cieszę się, że Klara nie ma kłopotu z sercem. 

Strasznie mi przykro, że taka fajna sunia nie ma swojego domu.

Nam też Asiu, nam też:(

  • 2 weeks later...
Posted

Miałam dzisiaj zapytanie o Klarę czy można ją poznać na tygodniu. Odpisałam, że można ale... ogłoszenie jest na woj. lubuskie, raczej Pani się nie zdecyduje. Niemniej jednak prosiłam o kontakt z Murką.

Posted

Ta pani dzwoniła już do mnie, ale nie wiem czy się zdecyduje ze względu na odległość. Miała sporo pytań, nigdy nie miała dużego psa, ale Klara się jej spodobała. Zapewniłam o możliwości transportu, o wsparciu przed (rozmowa na wizycie przedadopcyjnej) i po adopcji w razie problemów. Ma przemyśleć, porozmawiać z synem i ew. się odezwać.

Posted

Na konto fundacji wpłynęło 150 zł stałej od Grażka 123 (stała za styczeń)) - bardzo dziękujemy kwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0132

Poproszę fakturę (wspólną z Maxem) 

  • 2 weeks later...
Posted

Nadal cisza u suni:( może z wiosną coś drgnie, bo mamy okropny marazm z adopcjami...

Rozliczenie:

Stan konta n 31 grudzień wynosił +13 zł

+150 zł Fundacja ZEA
+35 zł Iwona K.

-372 zł hotelowanie 1-31.01

-25 zł szczepienie p. wściekliźnie

-28 zł szczepienie p. wirusówkom

-12,50 zł dojazd weta

Stan konta na 31 styczeń wynosi -239,50 zł.

  • 2 weeks later...
Posted

Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:)

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
10 godzin temu, Murka napisał:

Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:)

Taki telefon daje nadzieję, trzymam kciuki, aby pani jednak zadzwoniła...

  • Like 1
Posted
10 godzin temu, Murka napisał:

Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:)

Oby tym razem się udało. Skąd dzwoniła pani?

Posted
3 godziny temu, Jo37 napisał:

Oby tym razem się udało. Skąd dzwoniła pani?

Z tego co zrozumiałam to z woj. podkarpackiego.  Przesłałam pani filmik i wszystkie zdjęcia Klary... zobaczymy.

Dzisiaj miałam kolejny sensowny telefon - też z ogłoszenia na Rzeszów. Pan ma porozmawiać z żoną i jutro zadzwonić z decyzją.

Posted

Pan dzwonił dzisiaj, są zdecydowani adoptować Klarę. Jo37 już z nim rozmawiała, szukamy osoby do wizyty. Niestety z tym będzie bardzo ciężko, bo to są okolice Krosna (miejscowość Zalesie k. Miejsca Piastowego). 

Posted
1 godzinę temu, Murka napisał:

Pan dzwonił dzisiaj, są zdecydowani adoptować Klarę. Jo37 już z nim rozmawiała, szukamy osoby do wizyty. Niestety z tym będzie bardzo ciężko, bo to są okolice Krosna (miejscowość Zalesie k. Miejsca Piastowego). 

Mam namiary na dziewczyny z OTOZ Jasło. Robiły mi wizytę dla mojego psa. Mogę zapytać o o kogoś poleconego w Krośnie

Posted

Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję...

To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli.

Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą...

  • Upvote 1
Posted
3 godziny temu, Tola napisał:

Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję...

To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli.

Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą...

Zgadzam się z Tobą w 100%.

Posted
3 godziny temu, Tola napisał:

Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję...

To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli.

Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą...

ja też się zgadzam z Wami.

Jeździliśmy przez kilka lat w rejony Rymanowa na wakacje. Zawsze z psami. Ciężko było- patrząc oczywiście okiem mieszczucha.

Posted

Dzięki Asi - Alaskan została znaleziona osoba, która zrobiłaby wizytę PA.

Niestety a raczej stety, pan po rozmowie ze mną, zrezygnował z adopcji. Będzie szukał psa jak trochę podrosną dzieci.

Maluchy mają teraz cztery lata i jeden rok. 

 

Posted
3 godziny temu, Tola napisał:

Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję...

To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli.

Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą...

Tam przeważnie psy wiszą na łańcuchach.Nie chcę aby Klara spędziła swoje ostatnie lata na łańcuchu.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...