Tola Posted January 4, 2019 Posted January 4, 2019 14 godzin temu, Jo37 napisał: Cieszę się, że Klara nie ma kłopotu z sercem. Strasznie mi przykro, że taka fajna sunia nie ma swojego domu. Nam też Asiu, nam też:( Quote
Tyśka) Posted January 4, 2019 Posted January 4, 2019 Klarę wytrwale ogłaszam... może w końcu ktoś ją pokocha... zresztą tak, jak i "mojego" Wilka (starszego psa w typie malamute). https://www.olx.pl/oferta/kochajaca-swiat-jak-labrador-madra-jak-owczarek-CID103-IDuDusf.html - teraz Klara pokazuje się na Nową Sól Quote
Tyśka) Posted January 12, 2019 Posted January 12, 2019 Miałam dzisiaj zapytanie o Klarę czy można ją poznać na tygodniu. Odpisałam, że można ale... ogłoszenie jest na woj. lubuskie, raczej Pani się nie zdecyduje. Niemniej jednak prosiłam o kontakt z Murką. Quote
Murka Posted January 12, 2019 Posted January 12, 2019 Ta pani dzwoniła już do mnie, ale nie wiem czy się zdecyduje ze względu na odległość. Miała sporo pytań, nigdy nie miała dużego psa, ale Klara się jej spodobała. Zapewniłam o możliwości transportu, o wsparciu przed (rozmowa na wizycie przedadopcyjnej) i po adopcji w razie problemów. Ma przemyśleć, porozmawiać z synem i ew. się odezwać. Quote
Tyśka) Posted January 12, 2019 Posted January 12, 2019 O kurcze, zaciskam kciuki :) Zrozumiałe będzie jak się nie zdecyduje... ale może jednak? :) Quote
Murka Posted January 16, 2019 Posted January 16, 2019 Niestety pani nie odezwała się już... A my zaszczepiliśmy Klarę na wściekliznę i wirusy, bo był już czas. Koszt to 25 zł wścieklizna, 28 zł wirusówki i 12,50 zł dojazd weta (psiowóz jest chwilowo nieczynny, więc musieliśmy poprosić weta, żeby przyjechał i tylko dwa psy były do szczepienia): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2fa5074828f44fc1 Quote
Tola Posted January 19, 2019 Posted January 19, 2019 Na konto fundacji wpłynęło 150 zł stałej od Grażka 123 (stała za styczeń)) - bardzo dziękujemy Poproszę fakturę (wspólną z Maxem) Quote
Murka Posted January 31, 2019 Posted January 31, 2019 Nadal cisza u suni:( może z wiosną coś drgnie, bo mamy okropny marazm z adopcjami... Rozliczenie: Stan konta n 31 grudzień wynosił +13 zł +150 zł Fundacja ZEA +35 zł Iwona K. -372 zł hotelowanie 1-31.01 -25 zł szczepienie p. wściekliźnie -28 zł szczepienie p. wirusówkom -12,50 zł dojazd weta Stan konta na 31 styczeń wynosi -239,50 zł. Quote
Tola Posted February 14, 2019 Posted February 14, 2019 Na konto fundacji wpłynęło 150 zł stałej od Grażka 123 (stała za luty)) - bardzo dziękujemy Poproszę fakturę (wspólną z Maxem) Quote
Murka Posted February 18, 2019 Posted February 18, 2019 Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:) 1 1 Quote
Tola Posted February 18, 2019 Posted February 18, 2019 10 godzin temu, Murka napisał: Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:) Taki telefon daje nadzieję, trzymam kciuki, aby pani jednak zadzwoniła... 1 Quote
Jo37 Posted February 18, 2019 Author Posted February 18, 2019 10 godzin temu, Murka napisał: Miałam dziś obiecująco brzmiący telefon w sprawie Klary. Pani ma przedyskutować sprawę z rodziną. Boję się, że jak to zawsze w takich wypadkach, pani już się nie odezwie, ale mimo wszystko ktoś zainteresował się losem starszego dużego psa i to jest piękne:) Oby tym razem się udało. Skąd dzwoniła pani? Quote
nulka07 Posted February 18, 2019 Posted February 18, 2019 Oj jakby było dobrze jakby psinka dostała domek i swoich , kochających ludzi.. Trzymam kciuki , tak jak trzymano za naszą Mię .) Quote
Murka Posted February 18, 2019 Posted February 18, 2019 3 godziny temu, Jo37 napisał: Oby tym razem się udało. Skąd dzwoniła pani? Z tego co zrozumiałam to z woj. podkarpackiego. Przesłałam pani filmik i wszystkie zdjęcia Klary... zobaczymy. Dzisiaj miałam kolejny sensowny telefon - też z ogłoszenia na Rzeszów. Pan ma porozmawiać z żoną i jutro zadzwonić z decyzją. Quote
Murka Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Pan dzwonił dzisiaj, są zdecydowani adoptować Klarę. Jo37 już z nim rozmawiała, szukamy osoby do wizyty. Niestety z tym będzie bardzo ciężko, bo to są okolice Krosna (miejscowość Zalesie k. Miejsca Piastowego). Quote
Jolanta08 Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Super wiadomość ale z wizytą faktycznie może być problem Quote
Tianku Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 w Krośnie chyba dosyć prężnie działa OTOZ Krosno https://otozkrosno.wordpress.com/ Quote
Alaskan malamutte Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 1 godzinę temu, Murka napisał: Pan dzwonił dzisiaj, są zdecydowani adoptować Klarę. Jo37 już z nim rozmawiała, szukamy osoby do wizyty. Niestety z tym będzie bardzo ciężko, bo to są okolice Krosna (miejscowość Zalesie k. Miejsca Piastowego). Mam namiary na dziewczyny z OTOZ Jasło. Robiły mi wizytę dla mojego psa. Mogę zapytać o o kogoś poleconego w Krośnie Quote
Tola Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję... To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli. Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą... 1 Quote
Jo37 Posted February 19, 2019 Author Posted February 19, 2019 3 godziny temu, Tola napisał: Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję... To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli. Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą... Zgadzam się z Tobą w 100%. Quote
uxmal Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 3 godziny temu, Tola napisał: Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję... To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli. Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą... ja też się zgadzam z Wami. Jeździliśmy przez kilka lat w rejony Rymanowa na wakacje. Zawsze z psami. Ciężko było- patrząc oczywiście okiem mieszczucha. Quote
Jo37 Posted February 19, 2019 Author Posted February 19, 2019 Dzięki Asi - Alaskan została znaleziona osoba, która zrobiłaby wizytę PA. Niestety a raczej stety, pan po rozmowie ze mną, zrezygnował z adopcji. Będzie szukał psa jak trochę podrosną dzieci. Maluchy mają teraz cztery lata i jeden rok. Quote
Anula Posted February 19, 2019 Posted February 19, 2019 3 godziny temu, Tola napisał: Ciesze się, ze Klara ma szansę, ale jednocześnie bardzo boję... To są bardzo ciężkie tereny, brak dogomaniaków z tamtych stron, brak kontroli. Na wizytę trzeba wybrać bardzo doświadczoną osobę, która będzie miała oczy dookoła głowy, dociekliwą... Tam przeważnie psy wiszą na łańcuchach.Nie chcę aby Klara spędziła swoje ostatnie lata na łańcuchu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.