Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Dnia 25.02.2020 o 15:00, Patmol napisał:

Duża -to mi się kojarzy ponad 25 kg - czyli jak owczarek czy labrador.

A średnia to najwyżej 20/25 kg .

Moje dwie suki są średnie, bo wazą po ok 20 kg. Na wysokość to są jak suka labradora. Ale na grubość -jak pół suki labradora.  Nie kojarzą się z duzym psem.

A ta suka chyba jest podobna - akurat wielkościowo, lekka i  chyba młoda.

 

mnie się bardzo podoba. to może i komouś innemu sie spodoba

 

i mnie bardzo się podoba....ale cóż jej po tym ??????

jednak skoro jest nas już dwie, to może spodoba się komuś, kto psiego przyjaciela szuka :)

Posted

Nie wiem co mam napisać... dostaliśmy z Gosią kolejne zgłoszenie, wręcz błaganie o pomoc dla dwóch suczek średniej wielkości... jedna z cieczką, druga szczenna. Szczeniaki podobno są ślepe albo niezdarne, nie wychodzą z szopy jeszcze... ale jak zaczną to zginą - suczka ulokowała się u ludzi, którzy nienawidzą psów... ludzie będą gonić widłami i kto wie jak jeszcze traktować :( Suczki latają przy głównej ulicy, żebrzą o jedzenie w rowie... :( Nie dają do siebie podejść. Osoby, które je karmią nie mogą wejść i zajrzeć do szczeniaków, bo to jest na czyjejś posesji: na pewno musiałyby od razu szczeniaki z matką zabrać, ale dokąd? Gmina ma podpisaną umowę z mordownią, nie może wiedzieć o psach.

RUDA suczka z białą córką-krówką ostatnio zniknęła na jakiś czas... jest paskudna pogoda, zimno, deszczowo i śnieżnie... nie było ich w stodole, karmiciel się martwił. Dopiero wróciły dzisiaj.

To zbyt trudne.

Posted
46 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Nie wiem co mam napisać... dostaliśmy z Gosią kolejne zgłoszenie, wręcz błaganie o pomoc dla dwóch suczek średniej wielkości... jedna z cieczką, druga szczenna. Szczeniaki podobno są ślepe albo niezdarne, nie wychodzą z szopy jeszcze... ale jak zaczną to zginą - suczka ulokowała się u ludzi, którzy nienawidzą psów... ludzie będą gonić widłami i kto wie jak jeszcze traktować :( Suczki latają przy głównej ulicy, żebrzą o jedzenie w rowie... :( Nie dają do siebie podejść. Osoby, które je karmią nie mogą wejść i zajrzeć do szczeniaków, bo to jest na czyjejś posesji: na pewno musiałyby od razu szczeniaki z matką zabrać, ale dokąd? Gmina ma podpisaną umowę z mordownią, nie może wiedzieć o psach.

RUDA suczka z białą córką-krówką ostatnio zniknęła na jakiś czas... jest paskudna pogoda, zimno, deszczowo i śnieżnie... nie było ich w stodole, karmiciel się martwił. Dopiero wróciły dzisiaj.

To zbyt trudne.

No i jak tu pomóc, rany :(

Nie ma miejsca nigdzie dla nich? Może u Judyty, skoro to takie maleńkie szczeniaki? A sunie niestety do hotelu jakiegoś. Ostatnio chyba od Anecik jakieś psiaki wyjechały, może miałaby miejsce? Nie mam w tej chwili innego pomysłu :(

 

Posted
12 godzin temu, agat21 napisał:

No i jak tu pomóc, rany :(

Nie ma miejsca nigdzie dla nich? Może u Judyty, skoro to takie maleńkie szczeniaki? A sunie niestety do hotelu jakiegoś. Ostatnio chyba od Anecik jakieś psiaki wyjechały, może miałaby miejsce? Nie mam w tej chwili innego pomysłu :(

 

 

12 godzin temu, elik napisał:

Koszmarna rzeczywistość. Przerasta moją wytrzymałość psychiczną :( :( :(  Może u kasiant jest miejsce.

Dziękuję za komentarze.
Problem jest niestety bardziej złożony, bo obie suki są dzikie. Karmiciele dają im jeść i muszą odejść na spory kawałek, nie jedzą przy człowieku. Dostałyśmy zdjęcia suczek, ale robione na zoomie, więc niewyraźne, a i tak na nich (mimo zoomu) są tylko dwie plamy, nie widać nawet za bardzo sylwetek, bo suki wyczuły zagrożenie i zaczęły uciekać. Jeżeli ktoś podjąłby się pomocy tym sukom, musiałby wyłożyć pieniądze na hycla/łapacza jak Jamor. Nie wiem, który hotel podejmie się wzięcia dwóch dzikich kundelkowych suk średniej wielkości (i to szczennych) i raczej wątpię, aby ktoś z forum chciałby wziąć odpowiedzialność za sunie. O miejsce w hotelu nie pytałam, bo uważam, że o to powinien pytać już ktoś, kto chce wziąć je pod swoje skrzydła. 

Serce mi pęka, bo poza Polą, która wpadła we wnyki i nieśmiałej fajnej Rudej z córką nagle okazuje się, że mogą być bardziej patowe sytuacje. 

Posted
Dnia 25.02.2020 o 14:26, Tyś(ka) napisał:

Moja ulubienica... suczka nr 1... :(
Id0GmCZW6ZSvXTPvq02SVfYQ-Px3CI7dmpirq9CytoMqDYUkG_f4OwmcBllAU0tXVJSxRCwy8Abr20g4Nxldkv2vOXAKTERkgTArV1qJII9nmPm8Qe-DI6pJzaIwE9PYbrYuSmICLHhIskMq2GDt5ng9lo8cPnDbDYSS_hvgWngBdhq_rIxuSGVF61GcOu6wfkxNGx56vnNtUeUiBFESXaUdzg0ebF1r2J2jJ42lljaOMqwrK0bmax357w6QaZ96xU5LZVYBPuKXdoNWH2TMbmsMnp7faY8_BZqnkIkL4UkPdO5yzOcHM1z5_MmTvq5HLB5csfzJdSOje7j51Djxl0Fbxk34e7CnnAqikBlBU0qxT7ViUhu549zCtVFHZ0rT9ktWnGsSva-JxGFv7M7YTXwOrQx9jvuzTOOEV9vXkMzRF7IQvD9I-58aMvo_mY8s7BinxXR7fQGr5ledDF7zty1gM04Bs6B6grCUQADI2vyUSHIMYmKlU_GMule7JiCHtbrindm1SsavNIaemHWZNHUJXxilHI9emjwb2MhW-fz1U-AblUlrLG3V5Qjk7oMcXpm9aA0SN4v1XIMNZ_oIgW6hVYPH8sVrMDP3PtZlklnEe8b0HZv7rvH92d9eIs70dxWT2O0cnMcSI1_jzrFMXdP1vPh27mxcjs8C6pH-7VP9-tNr=w633-h843-no

D-CBEJsspKvQhRut5Alajv_R2FsLgSb0oKZ7csz9uldCsjyNC7QzvfAn4mwhqpJwJBZ4kQoYvh7O92RmtsjJ3iLYeYgoAfynhyc-zI-R2o5cpodzto6UIA6cxhHAnWC421clwvy7jKqrABsOmjmAs6mAY0gGhcMjUJQCwU2d0X6txAg2NQjVyjdU0kb9k43Dck8Rq4QUuMfmF5kKF3ru9l2BKf6OepBMUaOP-cIWcqmtf9-ZxbV-mwvUZ2Tc7Eaiu_YJvJPWF1spq67xkQ2AxUDFrA8RkAdMbBlfjpy51OtUPDN4-cPNGPHoOgRgzCcuHosf56QH7Ar7YjsQYNS8N0henCXzHIe-VoLKAyKkGdAh6e7zV3cagZyebJMTF9oLoHvs3Bxq4qAcDh8n_5yYuQRki6-v3qg9IxPqU6F3HJiMC03z6mopbAH_MLpjbK7iUsTTaTebKdaSaCwcHEl-kZeWVGWp8T2I4tu9K1cIGROpbpbG1OyIaV6eyt3rjBBTv1O_7pVu_WmalQb-avqBJLM4SQkUO4uo_-JZ8ECZS5Occ-t-jSRPexbzMYVlLwMIdP2TkWcWryV1Y_P_xOcr2JvGRV6I9OumdQULmhgGBkoTOG4zVY5JkK2cURuWv5Etel1L8_taUJrJYHLqLwr_9M1PONTfHc94sVXC-q8CiAj1p2el=w633-h843-no

DrwrZ6DUpboqiAh2RGpTjdct-cd-QQo5fUDj-5arQR4N1w2XG8zrVve91813Pgn-_jOHPGV_r2YKSaJ2_m5TXVwFHReN7lfckgXckweCtK0_fJaAnYKTfshhCH5z0ZfGb5lrhRyMC5Z0FMvA0JljPGmMBMNM6saGrFyPM4C4H8mui0zI653UCwC4Nyw3C-3BDSsd1dc-E_bXBuRBfBbEFGYyI7QM4L-R017hDaccJ7fASFtl_9Vd2CGem0W48JLLTmV24uuge3Om0VF1A-_iH5HyS7DX_h-sJoGVCqJ9ekrKaq7mR6mar4utWjrLKyl0-UJAsv817dzQdOZPF8Y9Oy0-n1b7PGaGoxWhFRRuM9B6J-yquzmKwYPX2fN1bYGIF5jlgjuJq7fMCzvLZlYlNTGOu1GfeKG26IRo_Edr9ReARyvSbH9wftNJl6hDzYmvUL0s1jtESQZCmHrHMJ1E132FBoLqPLoBIGVHww5vSlXUU2ONuvLSoIhbHFC6yRqR1i1P6eIO1nrS_NHub1GqvqV8uYo7X6KuSXssnLXTwFSW0ja0QyI0egEvRUW0gNGPwh6-gIv5EhAEqQBHqZQoOmQveOKov6fOHsNqe4OF3rhQygPExxIotE4czTXawLizydDV-62uO3KMMrOInrrnjaJYu8-c6ol0aDgIgjAeD-q7LJr3=w633-h843-no

 

Dzisiaj rozmawiałam z chętną rodziną z Poznania na suczkę nr 1 - dom brzmi bardzo fajnie i umówiłam się na wizytę przed/a. Miałaby dobry sprawdzony dom... a tu się okazuje, że ten chętny dom z Lublina zarezerwował sunię z 2tyg temu i dojechać nie może... ale przez tydzień suczka będzie jeszcze trzymana dla nich, bo dzwonią co parę dni i podtrzymują chęć adopcji... :(

Posted
9 minut temu, elik napisał:

Z urodzajem chętnych na adopcję tez nie za dobrze.

Właśnie jestem zaskoczona, że o szczeniaki nikt nie dzwoni. To był PIERWSZY telefon, na szczęście konkretny. Ale o resztę maluchów cisza. :( Rodzina z Poznania na razie jest nastawiona tylko na tę sunię, a rodzina z Lublina podobno dzwoni i dopytuje czy na pewno sunia nie została nikomu wydana...

Szczeniaki mają 3 olxy, 2 wyróżnione. Dużo postów na FB w różnych grupach i udostępnień. I nic. 

Posted
4 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

rodzina z Lublina podobno dzwoni i dopytuje czy na pewno sunia nie została nikomu wydana...

To dziwne czemu po nią nie przyjeżdżają.

Posted
Przed chwilą, elik napisał:

To dziwne czemu po nią nie przyjeżdżają.

Podobno sytuacja rodzinna ich zatrzymala - problem w tym, że przekładają wyjazd już trzeci raz i robią to w dniu, w którym mają przyjechać. Jestem sceptycznie nastawiona czy w ogóle dotrą, ale może przewrażliwiona też.

Posted
2 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Podobno sytuacja rodzinna ich zatrzymala - problem w tym, że przekładają wyjazd już trzeci raz i robią to w dniu, w którym mają przyjechać. Jestem sceptycznie nastawiona czy w ogóle dotrą, ale może przewrażliwiona też.

Hmmmm   dziwne to, dziwne, ale różne dziwne rzeczy się zdarzają.

Posted

Ludzie z Poznania się już nie odezwali :/ a mieli wysłać smsem swój adres.
Z kolei dzisiaj zadzwonił pan z podkarpackiego, że koniecznie chce suczkę nr 1... najjaśniejszą... Ma wzięcie, reszta jak zaklęte.

Posted
3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Nie ma to jak dobre wychowanie...

Nie chce mi się nawet tego komentować :( jeszcze w tym samym dniu wysłali smsa czy mogą prosić o filmik z suczką - poprosiłam o e-mail i przypomniałam o tym, że mieli wysłać swój adres. I cisza zapadła.

Dzisiaj DT Loli poinformował, że Lola zaczęła sikać na łóżko. Nic więcej nie wiem, prosiłam o dopytanie. Lola jest bardzo zaborcza wobec innych zwierząt, więc być może za bardzo chcieli ją przyzwyczaić do stada, zwłaszcza do Sary, która jej nie akceptuje... a może to coś innego. Czekam na opis sytuacji.

Posted
5 minut temu, elik napisał:

A co się dzieje?

Cały czas jesteśmy w kontakcie z panią, która chciała kupować Poli karmę w Staruszkowie - pani do wtorku będzie wiedzieć czy na 100% ma DS dla Polci :) Od samego początku szuka z nami Rodziny dla suni, bo sama nie może przygarnąć Poli, a leży jej na serduchu.

Zadzwoniła też jedna pani zainteresowana adopcją, ale mamy wątpliwości spore - no ale na wszelki wypadek szukamy wizytatora i tu.

Posted
1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

Cały czas jesteśmy w kontakcie z panią, która chciała kupować Poli karmę w Staruszkowie - pani do wtorku będzie wiedzieć czy na 100% ma DS dla Polci :) Szuka z nami Rodziny dla suni od samego początku.

Zadzwoniła też jedna pani zainteresowana adopcją, ale mamy wątpliwości spore - no ale na wszelki wypadek szukamy wizytatora i tu.

To faktycznie kciuki wskazane!  Poluniu, domku życzę!

  • Like 1
Posted
3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Przepraszam, nie rozumiem - z jakimi telefonami?

Z przekierowaniem na kogoś telefonów w sprawie adopcji.

  • Like 1
Posted
Dnia 2.03.2020 o 21:41, elik napisał:

Z przekierowaniem na kogoś telefonów w sprawie adopcji.

Nie odpuściłam, po prostu nie mam na kogo przekierowywać. :(

W sprawie Poli napisałam do kolejnej fundacji - tylk odczytali...

Lola jutro jedzie do lecznicy w sprawie tego sikania na łóżko. Jest izolowana podczas pory karmienia, bo wpada w szał. Okazało się jednak, że smycz to wróg... chodzi na spacery bez smyczy.

Posted
Dnia 25.02.2020 o 14:25, Tyś(ka) napisał:

Szczeniaki przytuliskowe:
X4VfCd8W43aLXeZr358dridEWCR-KCLXRJi-RiOC-MX6pgobXW2s9RqWsQ2cF-KpyhxEqtm8IZWPTfkHn_bldESNAd1w6V44xwXb7OuDAtdGIJ84gF-brPeY2fAzbliMoB7pW0pUhlJ5CBSDl4PV_Ok0kxEb6ylvbW2aRbeigAtEaylLLRxLzYnAEg6DeXgWgdkfB2tXYM9sAGvck7-sgeQE5sU8iCUScEvj-HoMUPOBi4WMlwgaPQnxtSy-DrWs6OaR0siPEeYwqo0-47h_gc1vGnjmZawjw_OzpSF8Ab5uqlfOX7XdSJpWhTCJ711hvXSw314ojehANTtQfrxmVzWiGKSvmLm9YgRCRDKFsehOxcEvuoNo6X0keBYESCFbZoaVNU7L2VAOOmPPF6mu9SPaQuNo_SoGjFcXrTKcDO0ry7VQ66BuyNNLzUQ1INEZTijpb9QqqphB2RDRmU2vhYwD8p2-vDDMM258uC3SBbqi7VtR__HYsFAMD4Dt_61WaVZCehhpHnlixcftMKQTCrXMfRE93kW5YzPsuCX4JJbgbjdda5KduOXopchiLUdd5FcHQCtktB6ZJmLbG0jqsYJfOoYS5ROl4AjQ6nV3vyr0GvlkjM_9H9WdhO928I_vIboaBl1mxT2QxC0URxnfSgF00N1BOwddCNFqnbT0wn6vHM75=w633-h843-no

FGWrtHxDd8Dv07WXZDb5wxd_LH4UBvzr3ze1M0HjdVUgx3pA107Z1IuzMG-JShGUssOvrfGVP6Q7C5JZrPd3O8I4SQ-8PO-qvy_K8kkh-t_lBoV-bOCbmQTWOlEVHqJ2-ILO7pPZQSVpdcPqinOH7Y5eiTdZQLI_YLgPz0xpPGLSEYDgfu_dGMFNf5lcENd5i9H5uj_gpIXYBQANX61INcrfeMpMFDnFVj_dE5fsfz8PxNdkYB7Iv8AM2hDvw4ocDLoVGY7cDlZ881fKc1KOIEDh37G_Chh2yrjtVcgen2F7va5oBePr55d0pOg04J99ltIwJwlcVKEHmFynazME-mvdEQ6jwL93IdoLTYxAu5UwnTyD-XvMADhjCtjVbWXopuKixICpv02GQLp56vx-Ry8YTDDk7Ct2yGvf9q9H5HW6R9EV-0Jg120JJcRwxutmvWbZDKW8hLGp52vGTdOHBUzydx5Ez403MlAE4hdyyqUvWefKvtAtrjY9S3fWyR0c6-rjsCn4K7mGH_nP9WiME9L2vNFAcsZudYXGZdEZzloF15mjY1NtPYsZ0Owyghk93Gd7-rOaTRiIXgYn0o0wgvtpBDdreFoWNMVEEmMIPufjmOmIjPaik4sxX4_zYjXoBJgT2gmSP3buwEJkCAcf-jAjrvKsZ38dX5Hd8tpNSCrMZitz=w633-h843-no

e5GY9LJEnoZ3wmS0rTTvmLHtOmpf4Y8mCZOMD5D33ksqLXbQG8xX-dy4aavjvl-17_vFzsq1WTeZo0JHi0zE6jrs5KSVKjAb6_MFHVwA63QHytgDJRsRtlKFYgpiwcyh6oKQM4CkExuapSKHbrRdduD4Fu90gR8bm6KdV5s4uot6g-SP-4D9M_ZzYzY_dF3LUR2Tag5fYZgEOwhcKIJ1GppObzAmB9Vu4OLLPxWaMXoRyV1RE-jSJN16wMlsjDPUlxKtieKiqzWTAC7LJnGBoK812EoStquoZjkTZQaudmb8yMsSRT1FdUwHLORxrgbB_IhUZ3ivTiPhQ882MPEJWj4cICMi7WTA2oJjCcyr2fI8c-TYLjRbKRg24F9apEdJmCDw0xQKFJY4uNCMSJGkF2o6_VS1oBcu_oIUUpMAdzImjo-2qq9SLqBGRWkI4M0itQPVgIC7UqVSq5CEkLMmjYhYRdR-Ctx1tVXoAJ-R65t9fYfVT8bcIJYWc1MlsKTSjw6XIxfZCgktWyDy7bVZsYGjjh95OooWuLdadrD_LQPsmu44oAmjg_6qTHiiirMyQdObXUXZBSYbiNapejWAqXMROQ9kUjyyuBGbjqnngmwUm4QDEdWvSHzh_gqPxXunQwECCin38SlSENNbKArom_bjYGx6LUZd51lc4FPGLJHfEq0d=w633-h843-no

vWjRXJIw1FwGERyQuxfU-fDN1tK7oPIUrKFXcdy0D7zOPvhcuwj4-IRsg0KykNH7DjndV4jiQCCSP8-In5l5LJvT6WTsZGVEiPoMEu6MygR80MKSrk2jJON96avl2NxM7va-WIZ5HORcLSZrd3cuL65rbsvEKCIM1OTSSYMLnhmYVOyCYEFIngpIMRHndyTcHw1CA2Ze1TuH6Rfj51jV9bwB0-VIrqs9vh0Lx5VZgxw_3rdkoAXFBOxgxZ0F0yUynhr9Idk4ym-E_cRPYSt8LltDvFwORcYcBjfNwBjPHN6b03Q0rjB679YuUbg6La6WAKUoTMwO0ow05VnEZiFbR1kisGftK_IGG7c01IQZnsSLS2OgVBw0zBKf3PttWeBG2L1z0gKNod0xCdcekvzV8b-QNK8G2Eb4zpmfyLUGrcAxfMLefdpTfVL0UMYTLX5a-q5uUuKxl_GgsTkGjVyOnsfaV8YCN5l3psFFkSACw9jxeULwZZPWK4IT0WBz1jaIgkz35uGSyhB1vAS6dF08Nik2PcD-wbDYQijaqXsh5Qjqb8h0yVZD5CdzoghxQpevHPloBjdNMCHmJHpduOOv0bvzwPyzr9o8Sa-9T9QXSFwvc4buhXNs8BY2X98kaGAqbia3BSjtGlDgcvUpgtxZgWiivrtvgRaYALp2PN3cmSiLzXTz=w633-h843-no

 

Dzisiaj dla tego smuteczka odbędzie się wizyta p/a pod Krasnymstawem. Rafale, dziękuję za pomoc w wizycie :)))
Jeśli będzie wszystko dobrze to Państwo osobiście przyjadą po psiaka... :)

Posted
4 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Dzisiaj dla tego smuteczka odbędzie się wizyta p/a pod Krasnymstawem. Rafale, dziękuję za pomoc w wizycie :)))
Jeśli będzie wszystko dobrze to Państwo osobiście przyjadą po psiaka... :)

Śliczny maluszek. Domku dobrego bardzo, życzę  :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...