Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!

[Radek]

13 godzin temu, jaguska napisał:

wszystko jest chyba związane z tym, by przebywać tam gdzie ja

No bo gdzie miała by przebywać;)

[jaguska]

Na dobranoc nostalgicznie, romantycznie i tak jakoś...

 

[Tyśka)]

Prawdziwy lisek :))

Mimisia rozmarzona... 

[elik]

3 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Prawdziwy lisek :))

Mimisia rozmarzona... 

Też tak to czytam :)

[Nesiowata]

Cudna Mimiśka. Istny aniołek. 

Witaj mała w kolejny wiosenny dzień.

[elficzkowa]

Wpłaty na konto Mimi: 

jaguska - stała na II : 25 zł

dziękujemy 

[Nesiowata]

Dotarłam i do ślicznego rudzielca. Lisiczko - pomagaj Jagusce we wszelkich pracach. I trzymaj się przez cały czas zdrowo.

[jaguska]

No i skończyła się piękna pogoda, szaro, buro i ponuro.

A my jedziemy się trochę poczołgać po miejskiej glebie, do potem 

 

[Nesiowata]

4 minuty temu, jaguska napisał:

No i skończyła się piękna pogoda, szaro, buro i ponuro.

A my jedziemy się trochę poczołgać po miejskiej glebie, do potem 

 

A u nas , jak dotąd, sucho i nawet słońce się pokazuje. Przymrozek powoli odpuszcza (niewielki był bo woda u kur nawet nie pokryła się minimalną warstewką lodu).

Przyjemnego "czołgania" życzymy.

[Tyśka)]

Poleciała stała na Mimi :)
 

Udanej wycieczki, Mimloczku - zbieraj doświadczenia z miasta.

Pisałam na innym wątku, że wczoraj otrzymałam smsa: "czy ten pies z Nysy jest aktualny?" - ani imienia nie pamięta ktoś, ani nie doczytał, że Mimi nie jest w Nysie... :( Ale mimo wszystko odpisałam, że tak i jeżeli Pan/Pani nadal jest zainteresowany/a to zapraszam na rozmowę telefoniczną. Nikt mi nie odpisał... ani nie dzwonił.

[elficzkowa]

5 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Poleciała stała na Mimi :)

Przelew już na koncie: 

Tyś(ka) - stała na III : 10 zł

Mimi dziękuje 

[b-b]

Ciekawe jak tam Mimi wyprawa w wielki świat :)

[Nesiowata]

9 godzin temu, b-b napisał:

Ciekawe jak tam Mimi wyprawa w wielki świat :)

No właśnie - jak nasz rudzielec przeżył eskapadę i czy już wrócił do  swojej normalności?

[b-b]

Czy panienka ma już obrożę przeciw insektom?

[Tyśka)]

Pokazałam na nową na FB Mimisię - z kilkoma różnymi opisami... może coś drgnie...
<<ogłoszenie na FB na woj. opolskie>> <<Ogłoszenie na FB na Wrocław>>

[Tyśka)]

Zapytanie sprzed chwili. W sumie nie wiem czy chodziło komuś o Mimi, ale obstawiam że tak - Roxi czy Szogun raczej nie ściągają takich chętnych.

SMS: "jak pies za darmo to ja chetnie wezme" ... 

[Tyśka)]

8 godzin temu, b-b napisał:

Czy panienka ma już obrożę przeciw insektom?

Bardzo ważne pytanie, dziękuję b-b :) Podpinam się.

[Radek]

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

SMS: "jak pies za darmo to ja chetnie wezme" ... 

Coż za obiecujący sms;) 

[b-b]

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Bardzo ważne pytanie, dziękuję b-b :) Podpinam się.

O ile pamiętam w tamtym roku oddałam Mimi resztę z obroży a Jaguska ją sprytnie połączyła.

Mam znowu odcinek foresto i mogę ją Mimi oddać ;)

[jaguska]

Wybaczcie, ale po wycieczkach z Mimi do miasta mam chwilowe dołki. Ona nie toleruje/akceptuje nikogo oprócz mnie,  boi się wszystkiego, próbuje uciekać w każdą dziurę, odrobinę lepiej jest na przedmieściach, ale tylko odrobinę. Najlepiej czuje się w samochodzie, czasem patrzy przez okno, czasem leży na siedzeniu a czasem pod. Kiedy już wracamy, wjedziemy na posesję, to rwie z samochodu do domu jak koń wyścigowy.

Tysiu współczuję durnych telefonów i smsów, myślę że to będzie cud, jeśli uda Ci się Mimisi znaleźć dom. Kto będzie miał tyle cierpliwości by miesiącami zdobywać jej zaufanie. A przecież dom dla niej musi być z wysokiej półki, bo to nie pluszowy misiaczek tylko pies z problemami. Teraz ma fazę wkopywania się pod kołdrę. Poza tym Mimisia to szpieg z krainy deszczowców, musi wszystko wiedzieć, wszędzie zajrzeć, polizać, wściubić nos. Wystarczy że coś gdzieś stuknie i kierowniczka już musi zobaczyć co, kto, jak, gdzie i czy da się to zjeść. 

Co prawda w marcu będziemy się advokacić ale kawałek obroży też z chęcią przyjmiemy i zrobimy Mimisi naszyjnik, bo będziemy już niedługo dużo czasu spędzać na ogrodzie.

Dobrej nocy życzymy.

Fotka pod tytułem Spiskowcy ;)))

 

 

 

 

[elik]

8 minut temu, jaguska napisał:

 

O kurtka na wacie! Co, to, kto to, gdzie to, po co to i czy da się to zjeść????     I czyj to ten ogonek???  A może dwa ogonki, albo jeden skorpion???

[b-b]

37 minut temu, jaguska napisał:

 

Co prawda w marcu będziemy się advokacić ale kawałek obroży też z chęcią przyjmiemy i zrobimy Mimisi naszyjnik, bo będziemy już niedługo dużo czasu spędzać na ogrodzie.

 

To tradycyjnie o dane do wysyłki proszę :)

[Nesiowata]

Witamy w lekko zimową niedzielę.  Ale tylko ze względu na lekki przymrozek, bo już zapomnieliśmy jak wygląda śnieg.

Widać Mimi nie jest z tych "miastowych" i niewiele można w tym zakresie zrobić. A do domu to każdy pies  wraca szczęśliwy, nez względy na stan psychiczny.

Dla mnie zakopywanie się psa pod kołdrą to normalna sprawa odkąd jej Lala. Od początku to robiła i cały czas jest tak samo. Kiedy kładę się spać - ona wślizguje się po kołdrę i tak zasypia (później wyłazi na wierzch). A w ciągu dnia kilka razy mam zrobiony "namiot" i tam zawsze jest Lala. Pozostała dwójka nie znosi przykrywania czymkolwiek.

[Alaskan malamutte]

Takie zapytanie o Mimi na moim olx

Dobry wieczór chciałabym pieskowi zapewnic bezpieczny dom i chcialabym sie dowiedzieć czy pieska mozna przygarnąć do domku w którym zazna miłość cieplo i bedzie kochane?

 

Poprosiłam o kontakt telefoniczny

[b-b]

3 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Takie zapytanie o Mimi na moim olx

Dobry wieczór chciałabym pieskowi zapewnic bezpieczny dom i chcialabym sie dowiedzieć czy pieska mozna przygarnąć do domku w którym zazna miłość cieplo i bedzie kochane?

 

Poprosiłam o kontakt telefoniczny

Brzmi fajnie.

Ciekawe czy pani zadzwoni?