Radek Posted March 30, 2020 Share Posted March 30, 2020 Podobieństwo uderzające. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted March 31, 2020 Share Posted March 31, 2020 No i rudzielec ma sobowtóra! Podobno każdy go ma. Witam blondynkowe towarzystwo we wtorkowy zimny poranek. Po wczorajszej zamieci dawno nie ma śladu, pozostał chłód, na trawie szron. A koty i psy szaleją - zachciało im się ganiania. Ale chyba przypomniały sobie, że to czas śniadania i w domu jednak będzie pewniejsze. Jagusko - jak najwięcej zdrowia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 1, 2020 Share Posted April 1, 2020 Witaj lisiczko w piękny kwietniowy poranek. Trzymaj się zdrowo i opiekuj Jaguską jak tylko potrafisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted April 1, 2020 Share Posted April 1, 2020 Wpłata na konto Mimisi ( 01.04.2020): Tyś(ka) - stała na III i IV : 20 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 2, 2020 Share Posted April 2, 2020 Wczesnym rankiem zaglądam do ślicznotki z życzeniami zdrowia i spokoju dla niej i całej kocio - psio - ludzkiej rodzinki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 3, 2020 Share Posted April 3, 2020 Po raz kolejny witam ślicznego rudzielca. I kolejny raz pytanie - co nowego dzisiejszy dzień przyniesie? Przytłacza człowieka to wszystko. Dobrze, że psy nie muszą się tym przejmować. Mimiśka - trzymaj się dzielnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 3, 2020 Share Posted April 3, 2020 17 godzin temu, Nesiowata napisał: Dobrze, że psy nie muszą się tym przejmować. Tylko niektóre mają mniej aktywności:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 3, 2020 Author Share Posted April 3, 2020 Na szczęście Mimi nie należy do psów, które lubią wojaże w nieznane, więc i jej tego nie brakuje. A że ma piękną oazę zieloną na podwórku (zazdroszczę mocno!) to dla Mimi nic się nie zmienia. Szczęściara ;) Miałam dzisiaj zapytanie o Mimi (z ogłoszenia Alaskan Malamutte), ale Pani powiedziała mi tylko tyle, że ma koty i pytała o relacje rudej z mruczkami. Odpowiedziałam, dodając że na razie adopcja jest wstrzymana do końca pandemii. Pani powiedziała, że poczeka i żebym odezwała się po wszystkim. Hmmm...? No może coś z tego będzie, ale powoli przestaję wierzyć w to, że gdzieś ten człowiek Mimi jest i na nią czeka... Zdrowia wszystkim życzę, trzymajcie się mocno. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted April 3, 2020 Share Posted April 3, 2020 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: powoli przestaję wierzyć w to, że gdzieś ten człowiek Mimi jest i na nią czeka... Jest, jest Tysiu. Nie wolno wątpić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 4, 2020 Share Posted April 4, 2020 6 godzin temu, Radek napisał: Tylko niektóre mają mniej aktywności:/ To jeszcze można znieść. Witam lisiczko w sobotni poranek. Za ciepło to nie jest, ale może w ciągu dnia będzie lepiej? Zdrowia życzę, zwłaszcza Jagusce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 4, 2020 Share Posted April 4, 2020 3 godziny temu, Nesiowata napisał: To jeszcze można znieść. Chyba, że się ma w domu nadpobudliwego, młodego labradora;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 4, 2020 Share Posted April 4, 2020 2 godziny temu, Radek napisał: Chyba, że się ma w domu nadpobudliwego, młodego labradora;) Tyz prawda 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 5, 2020 Share Posted April 5, 2020 Pozdrowienia dla Jaguski i Mimi w piękną, słoneczną niedzielę. Chociaż dzień piękny w tym smutnym czasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 5, 2020 Share Posted April 5, 2020 7 godzin temu, Nesiowata napisał: Chociaż dzień piękny w tym smutnym czasie. Tylko taka pogoda kusi do złego;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 4 godziny temu, Radek napisał: Tylko taka pogoda kusi do złego;) No, ale przecież człowiek ma rozum, czasem trzeba z niego skorzystać. Wczoraj na obrzeżach Warszawy widziałam sporo rowerzystów. Pojedynczo, z zachowaniem odległości. I można. Nawet pod sklepami nie było widać kolejek, w przeciwieństwie do soboty. Noże łatwo mi na patrzeć zza szyby samochodu, ale chyba ludzie powoli przyzwyczajają się do obecnej sytuacji. Choć widziałam też trzech panów na ulicy namiętnie dyskutujących z puszkami piwa w rękach). Myślę jednak, że długo tam nie postali bo na brak krążących radiowozów nie można narzekać. Dobrze, że ja mogę swobodnie wyjść z domu, bez żadnych obaw. Życzenia zdrowia dla Jaguski i spokoju dla Mimiśki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 4 godziny temu, Nesiowata napisał: No, ale przecież człowiek ma rozum I nawet widać, że większość z niego korzysta teraz. Faktycznie przypadków łamania zaleceń jest bardzo mało. U mnie na osiedlu pustki, a przed sklepami wszyscy grzecznie stoją w bezpiecznej odległości:) Kiepsko tylko z psimi spacerami, bo nasze zwierzaki często gdzieś z nami jeżdżą, a teraz spacery tylko dookoła osiedla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguska Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Jesteśmy, żyjemy, rudy harpagan harpagani po ogrodzie i po domu też. Nie jest źle jak ma się za drzwiami ogród, coraz więcej mamy ładnych, słonecznych dni. Zachowujemy wszystkie środki ostrożności. Dzisiaj rudziol mnie w nocy hapsnął, niechcący oczywiście ;). A było to tak..... W nocy, kot wskoczył na łóżko blisko Mimi, cykoria z warkotem rzuciła się w stronę kota, a do Mimi z warkotem skoczyła zdezorientowana Psotka, a ja z łapami między nie, nooo... Krew się nie polała, ale moc w szczękach ma, mam czerwone i obolałe przedramię, ale nie da się na nią gniewać, paskudnicę jedną ;) Wszystko odbyło się w takim ekspresowym tempie że Połówek nie zdążył załapać, tylko zapytał, -co to było?- ;)))) Tysiu, wstrzymanie adopcji podtrzymuję, niestety my dopiero zmierzamy do punktu kulminacyjnego epidemii i nie wiadomo co się jeszcze może zdarzyć. Dbajcie o siebie, noście maseczki i rękawiczki. Dzisiaj zamiast fotki Mimisi, będzie fotka jednej z naszych czterech jajcarni :) Zdrówka Wam życzymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 Mimi na pewno zła jeśli chodzi o wstrzymanie adopcji;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 6, 2020 Share Posted April 6, 2020 2 godziny temu, jaguska napisał: Piękna ta jarzębatka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 Kolejny piękny dzień zapowiada się. Trzymajcie się w zdrowiu i spokoju! Mimiśka - przystopuj trochę. Jak mogłaś dziabnąć Jaguskę? Wstyd, kto ma Cię bronić przed strachami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 Wpłat an akonto Mimisi ( 06.04.2020): syn Patrycji96 -10 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 7, 2020 Author Share Posted April 7, 2020 Auuuu, mam nadzieję że dobrze się zagoi i po "przygodzie" nie będzie śladu. Jeszcze tego brakowało, aby była blizna! :( Dużo zdrowia życzę i jak najmniej wrażeń tego typu jak przy ostatnim rudo-kocim incydencie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 7, 2020 Share Posted April 7, 2020 Dnia 6.04.2020 o 18:09, jaguska napisał: Dzisiaj zamiast fotki Mimisi, będzie fotka jednej z naszych czterech jajcarni :) Ten brak fotki to kara dla Mimiśki? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 8, 2020 Share Posted April 8, 2020 Dziś śniło mi się, że Jaguska adoptowała Mimiśkę! Fajne mam sny, prawda? Z życzeniami zdrowia i spokoju zmykam przeczytać wiadomości. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted April 10, 2020 Share Posted April 10, 2020 Przeglądałam finanse Mimi i niestety nie wpisałam wpłaty z dnia 13.03.2020 : b-b - dla Mimi za III - 10 zł Bardzo, bardzo przepraszam. Jest tez wpłata z dnia 09.04.2020: jaguska - stała dla Mimi - 25 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.