Jump to content
Dogomania

Benia już ma DS. Benia - kolejna ofiara człowieka, której musimy pomóc :(


elik

Recommended Posts

9 godzin temu, Nesiowata napisał:

Akurat na diś miałam sałatkę z ogórków, więc trochę różnych  dokładek było.  Wczoraj część zrobiłam z kurkumą.

A ceny warzyw są nadal kosmiczne. Przynajmniej u mnie. W porównaniu z ubiegłym rokiem wzrost o 150 - 200%. Te wszystkie sałatki wychodzą drogo, ale co zrobić?

Z kurkumą? Kurkuma ma ponoć bardzo dobry wpływ na zdrowie. Nie pamiętam już z której strony :) ale w ebku zostało, że jest korzystna dla zdrowia.

Jak to robisz?

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Witajcie w środę. jak ten czas leci! im człowiek starszy tym prędzej.

Dziś po 3 obudził mnie deszcz. Nie wiem kiedy zaczął padać ale kiedy się  obudziłam padało naprawdę nieźle. Teraz praktycznie niewiele po tym zostało, choć Lalę musiałam wynieść na dwór pod pachą. I nie była zachwycona. A, co dziwne - kiedy padało jeszcze mocno - koty wymaszerowały bez żadnych problemów. Wprawdzie po chwili były z powrotem, ale ich postawa była dla mnie całkowitym zaskoczeniem.

W ubiegłą środę kupiłam psiakom świeże kości. Nesia i Misiek nie miały z nimi problemów. Ale Lala nawet nie tknęła. Zresztą ona surowego mięsa też nie ruszy. Nie można jej do tego przekonać. A Neska bardzo lubi.

Udanego dnia wszystkim.

Też to zauważyłam. Im jestem starsza, tym czas mija mi szybciej, a wydawać by się mogło, że powinno być odwrotnie. Zawsze myślałam, że czas szybko mija do osiągnięcie pełnoletności, a potem zwalnia. I tak było. W pewnym momencie, nie kojarzę w którym. czas znowu przyspieszył. Teraz gna jak diabli, chyba jeszcze szybciej niż do osiemnastki.

Moim kotom deszcz niezbyt przeszkadza. Nieraz chmurzyło się dłuższy czas i deszcz wisiał na włosku więc koty powinny schować się pod wiatą, a one łaziły nie wiadomo gdzie i wracały dopiero po deszczu całe mokre. Wszystkie koty tak mają, czy tylko moje dzikuski?

Jutro się przekonam jakie ceny są na naszym targu. Wokoło jest sporo gospodarstw rolnych więc ceny powinny być umiarkowane, a jakie są, zobaczę jutro. Chciałabym kupić dużą ilość natki pietruszki i innej zieleniny, żeby zamrozić na zimę.

Za chwilę będę ruszać w drogę do weta z Alfikiem. Mam nadzieję, że uda się ustalić co jest przyczyną tych jego napadów lęku. Bardzo jest mi go żal  :(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.07.2019 o 12:43, Havanka napisał:

Już jestem z tekstem:

Tęczowa, kocia piękność, szuka swojego kawałka nieba .

Przepięknie umaszczona koteczka - tricolorek zaczyna dopiero życie. Matka Natura nie poskąpiła jej urody ani wspaniałego charakteru i wyposażyła w śliczne futerko w barwach jesieni.

Eska, bo tak została nazwana, była już w gabinecie weterynaryjnym. Została przebadana i odrobaczona. Potrafi już sama jeść a nawet korzystać z kuwety. Pięknie zachowuje czystość.

Wyróżnia się wspaniałym charakterem; jest cichutka, grzeczna i kiedy tylko ma okazję, łasi sie i przytula do swojej tymczasowej pani.  Pięknie jej mruczy, robiąc masaż łapkami. Zapowiada się na prawdziwą, kocią damę i wspaniały lek na chandrę.

Eska mieszka obecnie w domu tymczasowym, w woj.małopolskim. Przed wydaniem koteczki do nowego domu, chciałabym poznać domowników i podpisać umowę adopcyjną. Wszelkie informacje dotyczące kociego maluszka, TYLKO pod podanym numerem telefonu ...

Elu, mogłabyś cyknąć jeszcze kilka fotek koci? Takie z boku, żeby było widać ją samą i całą. Dołożę do ogłoszenia.

https://www.olx.pl/oferta/teczowa-kocia-pieknosc-szuka-swojego-kawalka-nieba-CID103-IDARnU7.html

Tekst można przeredagować stosownie do własnych potrzeb. Moze jeszcze ktoś zrobi ogłoszenie?

Eluniu, czy ja wyróżniłam to Twoje ogłoszenie? Tak mi zależy żeby ten Ktoś był z Krakowa, a tymczasem dzwonią tylko z Katowic.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Eluniu, czy ja wyróżniłam to Twoje ogłoszenie? Tak mi zależy żeby ten Ktoś był z Krakowa, a tymczasem dzwonią tylko z Katowic.

No niestety nie jest wyróżnione. Ale od dzis jest na pierwszej stronie z automatu. Wiec jeśli wyróżnić, to może za 2 dni. kiedy spadnie trochę.

Elus moze w tekście zamieścić klauzulę, ze preferowane są domki z Krakowa?

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Havanka napisał:

No niestety nie jest wyróżnione. Ale od dzis jest na pierwszej stronie z automatu. Wiec jeśli wyróżnić, to może za 2 dni. kiedy spadnie trochę.

Elus moze w tekście zamieścić klauzulę, ze preferowane są domki z Krakowa?

Będę wdzięczna Eluniu za dodanie takiej klauzuli.

Dzisiaj odezwała się Pani z Michałowic. Przyjechała zobaczyć Eskę i była nią zachwycona. Pani bardzo młoda, sympatyczna. Znajoma mojej znajomej jest umówiona na jutro zobaczyć co i jak.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, elik napisał:

Będę wdzięczna Eluniu za dodanie takiej klauzuli.

Dzisiaj odezwała się Pani z Michałowic. Przyjechała zobaczyć Eskę i była nią zachwycona. Pani bardzo młoda, sympatyczna. Znajoma mojej znajomej jest umówiona na jutro zobaczyć co i jak.

No to zobaczymy czy bedzie z tego domek. Ale i tak warto szukać TEGO z Krakowa. Już zaznaczylam,że Krakow ma pierwszenstwo.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dobrego dnia wszystkim. Esce - super domku.

Trochę u mnie pokropiło, słonka nie widać ale powietrze jest czyste. Tylko psom nie odpowiada taka pogoda - wystawienie nosa za drzwi to akt wielkiej odwagi. Lala wiedzie w tym prym.

A dla mnie czas na krojenie warzyw, czas na kolejną sałatkę i keczup. Tylko najpierw wyjazd do sklepu, czas kupić chleb. Na szczęście -  nie zapowiadają zbyt wysokich temperatur. Może dziś uda mi się zrobić to co mam zaplanowane. Jak tylko jest trochę cieplej to od razu nie chce mi się kompletnie nic robić. I z każdym rokiem jest gorzej. Widocznie tak musi być.

Trzymajcie się zdrowo i nie  bierzcie przypadkiem wzoru z mojego lenistwa. Nie warto - człowiek ma tylko wyrzuty sumienia.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Nesiowata napisał:

Dobrego dnia wszystkim. Esce - super domku.

Trochę u mnie pokropiło, słonka nie widać ale powietrze jest czyste. Tylko psom nie odpowiada taka pogoda - wystawienie nosa za drzwi to akt wielkiej odwagi. Lala wiedzie w tym prym.

A dla mnie czas na krojenie warzyw, czas na kolejną sałatkę i keczup. Tylko najpierw wyjazd do sklepu, czas kupić chleb. Na szczęście -  nie zapowiadają zbyt wysokich temperatur. Może dziś uda mi się zrobić to co mam zaplanowane. Jak tylko jest trochę cieplej to od razu nie chce mi się kompletnie nic robić. I z każdym rokiem jest gorzej. Widocznie tak musi być.

Trzymajcie się zdrowo i nie  bierzcie przypadkiem wzoru z mojego lenistwa. Nie warto - człowiek ma tylko wyrzuty sumienia.

W kraklu w nocy padał spory deszcz, ale rano na szczęście przestało padać. Powietrze zrobiło się rześkie i chłodne, a trawa zieleniutka :) Deszcz zmył kilkudniowy pył. A ja musiałam wracać na działkę, gdzie nie ma śladu deszczu :( 

Wyjeżdżając zostawiłam kotkom karmę suchą i ugotowaną wątróbkę. Gdy przyjechaliśmy wszystko było tak, jak zostawiliśmy. Zapomnieliśmy odblokować wejście dla kotów, które zasłaniamy, gdy wypuszczamy na taras Esię :(  Biedne koteczki  miały na antresoli pod wiatą tylko jeden pojemnik karmy. Oczywiście jak zaglądnęłam, był pusty i pojemnik na wodę także, a na tarasie muchy składały jaja do wątróbki :(  Oczywiście dostały karmę z puszki w pierwszej kolejności, zanim zaczęłam rozpakowywać bagaże. Były pod wiatą wszystkie trzy - nasze stare łapek i Młody i tegoroczny kastracik, który zakumplował się na dobre z naszą dwójką, w miejsce Młodej, która z kolei zakumplowała się z całkowitymi dzikuskami, które przychodzą na żarełko tylko w nocy.

Co do chęci do roboty, to ja też takowej nie posiadam :) Tak jakoś kiedyś wyszła i nie chce wrócić :)

 

Ps

P{rzez najbliższe 2 dni muszę w całości poświęcić się bazarkowi, bo inaczej nie skończę go tego lata, a kasiorka psiakom potrzebna. Wybaczcie mi proszę moją ograniczoną obecność w tym naszym Klubie. Postaram się to odrobić  :)

Link to comment
Share on other sites

Elu,zastanawiam się nad Twoim wpisem na temat wątróbki.Ja jak ugotuję wątróbkę z kurczaka i studzę na tarasie przez chwilę,natychmiast pojawia się na niej sporo much robacznic.Muszę w tym czasie pilnować albo przykrywać.Czy u Ciebie też taka historia jest?

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Anula napisał:

Elu,zastanawiam się nad Twoim wpisem na temat wątróbki.Ja jak ugotuję wątróbkę z kurczaka i studzę na tarasie przez chwilę,natychmiast pojawia się na niej sporo much robacznic.Muszę w tym czasie pilnować albo przykrywać.Czy u Ciebie też taka historia jest?

Dokładnie tak samo Anulko. Niestety. Jak studzę, to mam takie stożki z koronkowego materiału i zakładam na wątróbkę, czy inne studzone artykuły.  Ale jak zostawiłam, żeby kotki sobie skonsumowały to nie zakryłam. Gdybyśmy nie zapomnieli odsłonić wejścia  dla kotków, to by zdążyły zjeść, bo wyjeżdżaliśmy wieczorek i much już nie było.

Link to comment
Share on other sites

Odezwała sie do mnie pani , tym razem z Krakowa ! Mieszka na Kozłówku, w bloku z 2 dorosłymi synami. Ma już 3 letnią koteczkę, też zabraną z działki. Chce jej dobrać do towarzystwa drugiego kotka, bo kicia bardzo płacze, kiedy zostaje sama. Prosilam o kontakt z Tobą Elu.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, elik napisał:

Dokładnie tak samo Anulko. Niestety. Jak studzę, to mam takie stożki z koronkowego materiału i zakładam na wątróbkę, czy inne studzone artykuły.  Ale jak zostawiłam, żeby kotki sobie skonsumowały to nie zakryłam. Gdybyśmy nie zapomnieli odsłonić wejścia  dla kotków, to by zdążyły zjeść, bo wyjeżdżaliśmy wieczorek i much już nie było.

Dzięki Eluniu.Na stożki nie wpadłam aby przykrywać.Pilnowałam albo przykrywałam przykrywką.Muszę rozejrzeć się po sklepach za tymi stożkami.Dzięki.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Anula napisał:

Dzięki Eluniu.Na stożki nie wpadłam aby przykrywać.Pilnowałam albo przykrywałam przykrywką.Muszę rozejrzeć się po sklepach za tymi stożkami.Dzięki.

Jeśli nie znajdziesz w swojej okolicy, to chętnie kupię u siebie kilka rozmiarów i poślę Ci.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, b-b napisał:

Elu ja chyba zdejmę Eski moje ogłoszenie na Katowice

https://www.olx.pl/oferta/kicia-czeka-na-dom-CID103-IDAUYNN.html

skoro i tak chcesz ją wyadoptować w Krakowie.

Boguniu szkoda zdejmować, bo wyróżniłam na miesiąc.  Czy mogłabyś podmienić na Arusia?

A Eska chyba ma już domek :) W Michałowicach. Znajoma Bożenki sprawdziła i jest na tak. Umówię się z panią z Michałowic i jeszcze sama sprawdzę domek, ale z tego co mówiła znajoma Bożenki, nie ma się do czego przyczepić.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, elik napisał:

Boguniu szkoda zdejmować, bo wyróżniłam na miesiąc.  Czy mogłabyś podmienić na Arusia?

Jasne:) I zostawić na Katowice?

A czy na jego wątku są linki do ogłoszeń - bo bym skopiowała treść a zdjęcia sobie poszukam :)

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, b-b napisał:

Jasne:) I zostawić na Katowice?

A czy na jego wątku są linki do ogłoszeń - bo bym skopiowała treść a zdjęcia sobie poszukam :)

Boguniu już ma na Katowice i to nawet od Ciebie :) Tekst napisała Havaneczka kochana :)

Ma na Katowice i Kraków, to może teraz na Poznań. Byłoby bliżej do kikou :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Havanka napisał:

Odezwała sie do mnie pani , tym razem z Krakowa ! Mieszka na Kozłówku, w bloku z 2 dorosłymi synami. Ma już 3 letnią koteczkę, też zabraną z działki. Chce jej dobrać do towarzystwa drugiego kotka, bo kicia bardzo płacze, kiedy zostaje sama. Prosilam o kontakt z Tobą Elu.

O kurcze dopiero teraz zauważyłam Eluś Twój post, ale pani nie dzwoniła. Szkoda, bo może dla Eski byłaby to lepsza opcja mieszkać z druga koteczką. Tylko pytanie, czy tamta by ją przyjęła?

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, elik napisał:

Boguniu już ma na Katowice i to nawet od Ciebie :) Tekst napisała Havaneczka kochana :)

Ma na Katowice i Kraków, to może teraz na Poznań. Byłoby bliżej do kikou :)

No widzisz Eluś. Sama już nie ogarniam komu ogłoszenia robiłam.

Zaraz zrobię na Poznań:)

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, b-b napisał:

No widzisz Eluś. Sama już nie ogarniam komu ogłoszenia robiłam.

Zaraz zrobię na Poznań:)

Bo robisz na prawdę wielkie ilości :) Mi też zdarzają się takie pomroczności :)

Dziękuję Boguniu    2094227459_buziaczki2.jpg.c5a1d0c82130f4a1d82f3eaf9dd97b08.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...