Nesiowata Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 Lala na spacerku chodzi sobie spokojnie, bez nadmiernych biegów. Schodzi z drogi Nesce, kiedy ta pędzi. I obiecany wczorajszy paragon. Quote
Havanka Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 Pozdrawiamy rodzinkę Lali i życzymy dobrej, spokojnej nocy ! 1 Quote
Alaskan malamutte Posted October 15, 2017 Author Posted October 15, 2017 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Lala na spacerku chodzi sobie spokojnie, bez nadmiernych biegów. Schodzi z drogi Nesce, kiedy ta pędzi. I obiecany wczorajszy paragon. Mądra sunia Pieniążki przelane. Quote
Nesiowata Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 35 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Mądra sunia Pieniążki przelane. Pewnie, że mądra. A jak ładnie potrafi prosić na dwóch łapkach, kiedy czegoś nie może sama gwizdnąć! Pełna ekwilibrystyka. A tak na poważnie - zrobiła się teraz dużo spokojniejsza, choć dziś po południu próbowała biegać szybciej (kiedy spuściłam ją ze smyczy). Na szczęście bardzo szybko rezygnowała. Musi jeszcze trochę poczekać na szaleńcze gonitwy I chyba doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego też w chwili obecnej woli trzymać się w pobliżu Miśka. To zdecydowanie lepsze dla niej towarzystwo. 2 Quote
Nesiowata Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 Zapomniałam napisać, że już 13 dostałam sms-a z informacją z Safe-animal, o wpisaniu Lali do ich bazy. Błyskawicznie to załatwione. 1 Quote
Usiata Posted October 16, 2017 Posted October 16, 2017 Tak to właśnie jest - psiak w dobrych rękach to i szybko zdrowieje, że nie wspomnę o rozpieszczaniu :D ale w tej Rodzince to psiaki zawsze były na pierwszym miejscu *) *) Laluni zdróweczka życzę (i cierpliwości do szwów), zaś Nesi i Miśkowi dużo miziania i smaczków :) :) 1 Quote
Nesiowata Posted October 16, 2017 Posted October 16, 2017 3 godziny temu, Usiata napisał: Tak to właśnie jest - psiak w dobrych rękach to i szybko zdrowieje, że nie wspomnę o rozpieszczaniu :D ale w tej Rodzince to psiaki zawsze były na pierwszym miejscu *) *) Laluni zdróweczka życzę (i cierpliwości do szwów), zaś Nesi i Miśkowi dużo miziania i smaczków :) :) Dziękujemy za dobre słowa! Lala niby na razie odpuściła sobie szwy, ale kto wie na jak długo? Przy okazji potwierdzam, że 30 zł jest na moim koncie. Quote
Nesiowata Posted October 17, 2017 Posted October 17, 2017 Cioteczki - Lala powoli rozkręca się na spacerach. Coraz częściej wybiega do przodu. Nie jest to jeszcze szaleństwo, ale biega coraz więcej. Powoli zostawia Miśka z tyłu, a Neskę omija bokiem. Jeszcze nie jest gotowa na biegi z nią. Coraz częściej liże sobie kaftanik. Nie zauważyłam na razie aby lizała brzuch, ale wilgotny bok kaftanika był dziś dwa razy. A przed chwilą próbowała lizać sobie grzbiet. Chyba teraz na dobre zaczyna się goić i wszystko ją swędzi. Ale kiedy na nią krzyknę - od razu głuchnie. To przecież nie do niej, ona NIC NIE ROBI. 1 Quote
Radek Posted October 17, 2017 Posted October 17, 2017 Wszyscy wiemy, że psy miewają wybiórczy słuch:) Quote
Alaskan malamutte Posted October 17, 2017 Author Posted October 17, 2017 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Cioteczki - Lala powoli rozkręca się na spacerach. Coraz częściej wybiega do przodu. Nie jest to jeszcze szaleństwo, ale biega coraz więcej. Powoli zostawia Miśka z tyłu, a Neskę omija bokiem. Jeszcze nie jest gotowa na biegi z nią. Coraz częściej liże sobie kaftanik. Nie zauważyłam na razie aby lizała brzuch, ale wilgotny bok kaftanika był dziś dwa razy. A przed chwilą próbowała lizać sobie grzbiet. Chyba teraz na dobre zaczyna się goić i wszystko ją swędzi. Ale kiedy na nią krzyknę - od razu głuchnie. To przecież nie do niej, ona NIC NIE ROBI. To znak, że wraca do formy!!! Już sobie wyobrażam, co się będzie działo, jak zdejmiesz jej ten gustowny, czerwony kubraczek.... Quote
Nesiowata Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 5 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: To znak, że wraca do formy!!! Już sobie wyobrażam, co się będzie działo, jak zdejmiesz jej ten gustowny, czerwony kubraczek.... Niedziela coraz bliżej! Quote
elik Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 41 minut temu, Nesiowata napisał: Niedziela coraz bliżej! Niedziela będzie dla nas :) 1 Quote
elik Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 9 godzin temu, Nesiowata napisał: . . . Ale kiedy na nią krzyknę - od razu głuchnie. To przecież nie do niej, ona NIC NIE ROBI. Tiaaaaa znam i ja te niewinne minki. Co ty ode mnie chcesz, przecież ja nic nie robię, to nie ja ! Quote
Nesiowata Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 1 minutę temu, elik napisał: Niedziela będzie dla nas :) No nie - ta będzie dla Lali. Ma się przecież pozbyć najnowszej sukienusi, a już trochę się znudziła. Przecież w końcu - ile można chodzić w tej samej kreacji? 3 Quote
elik Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 1 minutę temu, Nesiowata napisał: No nie - ta będzie dla Lali. Ma się przecież pozbyć najnowszej sukienusi, a już trochę się znudziła. Przecież w końcu - ile można chodzić w tej samej kreacji? Bo dla Laluni, grunt, to modną być ! A co ! 2 Quote
Nesiowata Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 1 godzinę temu, elik napisał: Bo dla Laluni, grunt, to modną być ! A co ! 1 godzinę temu, elik napisał: Tiaaaaa znam i ja te niewinne minki. Co ty ode mnie chcesz, przecież ja nic nie robię, to nie ja ! Obie panny wybiórczo głuche. Neska ujada przy zamkniętych oknach, bo u sąsiada pies zaszczekał. Ale kiedy ją wołam (a ona akurat ma ciekawe zajęcie) - nic nie słyszy. Lalka robi podobnie, chociaż dużo rzadziej. Misiek to inna sprawa, wiek robi swoje. A moda - no cóż, takie jest życie. Wszystko nowe jest dobre, oby nie za długo. Quote
Nesiowata Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 Muszę się trochę przypomnieć cioteczkom, bo chcą mi zabrać to ładne ubranko. I co wtedy? Quote
Havanka Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 Lala pewnie tak przywyknie do ubranka, że po zdjęciu, będzie protestować. Teraz chroni ją przed urazami, no i cieplej od spodu. Nesiowata, czy Danuta P, to Ty??? Mam wpłatę bez nicku i nie mogę namierzyć ofiarodawcy. Quote
elik Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 Cytat Zachwycają się Lalunią, pewnie, że piękna, bo jaka ma być Lalunia, ale przecież ja też jestem ślicznotka ! Masz rację Czarnulko :) 1 Quote
Nesiowata Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 58 minut temu, Havanka napisał: Lala pewnie tak przywyknie do ubranka, że po zdjęciu, będzie protestować. Teraz chroni ją przed urazami, no i cieplej od spodu. Nesiowata, czy Danuta P, to Ty??? Mam wpłatę bez nicku i nie mogę namierzyć ofiarodawcy. Zgadza się, wczoraj wpłacałam. Ale byłam pewna, że wpisałam nick. Quote
Havanka Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 3 minuty temu, Nesiowata napisał: Zgadza się, wczoraj wpłacałam. Ale byłam pewna, że wpisałam nick. Dzięki za potwierdzenie. Nicku nie było, ale już wszystko jasne ! Quote
Alaskan malamutte Posted October 19, 2017 Author Posted October 19, 2017 2 godziny temu, Nesiowata napisał: Muszę się trochę przypomnieć cioteczkom, bo chcą mi zabrać to ładne ubranko. I co wtedy? W trawie nie będzie widoczna!!! 1 Quote
Radek Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 W kubraczku, czy bez i tak będzie ślicznie wyglądać:) 1 Quote
elik Posted October 20, 2017 Posted October 20, 2017 13 godzin temu, Radek napisał: W kubraczku, czy bez i tak będzie ślicznie wyglądać:) Jasna sprawa, bo Lalunia, to Lalunia. Nie suknia zdobi sunię lecz sunia suknię 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.