Kejciu Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Rzeczywiście jaki chuderlaczek :( ale szybko przybierze przy Malagos :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Czyli Fafik okazał się domowym psem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 17, 2017 Author Share Posted January 17, 2017 No nie wiem... nie umie chodzić po panelach, wczoraj odlał się w kuchni bez żadnego skrepowania (przy Tomku niestety, było zrzędzenie...), ale jest coraz lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 17, 2017 Author Share Posted January 17, 2017 Ogłosiłam Fafika na :OLX i na Gumtree z wyróżnieniami 2x5,99 oraz na Alegratka bez wyróżnienia. Pieniądze po Rudziku z bazarku, 100 zł, przeznaczam na te wyróżnienia i na smaczki i karmę dla Figi (jest już u nas od miesiąca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Kochana podeślij też Fafika polecimy też z tym kawalerem z ogłoszeniami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Na mój gust to on ma coś z jag teriera. Jak o urodę chodzi, bo z charakteru to chyba raczej nie. Oczywiście, jeśli za wzorzec rasy weźmiemy szaloną Stokrotę mojego sąsiada - myśliwego, która ani nie jest delikatna, ani spokojna. A łebek to już czysta rasa! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Wow,wow jaki śliczny psiurek. To zdjęcie na łańcuchu zamurowało mnie całkowicie. Miał wielkie szczęście,że go przygarnęliście. Może dalej mu się poszczęści i trafi na wspaniały domek. On jest taki towarzyski i w zasadzie bezproblemowy,bo czystości w domku można szybko nauczyć. To chyba jest młody szczylek.Mnie strasznie rozczula takie podlizywanie współtowarzyszy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Dnia 15.01.2017 o 17:42, Mazowszanka13 napisał: Ale fajny :) Szkoda go dla myśliwego. to samo pomyślałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 18, 2017 Author Share Posted January 18, 2017 Oceniliśmy wiek Fafika na 3 lat, no, może 4. W nocy spokojnie śpi na posłanku w przedpokoju, rano wypuszczam go na siusiu, i wychodzą całą czwórką. Po 3 minutach wszystkie sterczą pod drzwiami tarasowymi, bo zimno, głodno, a pańcia już się krząta, to pewnie śniadanie szykuje?? :) W dzień nadal zostaje w kojcu w miską jedzenia. Jak wracam z pracy, wypuszczam go i resztę psów z domu, idziemy na spacerek po sadzie, a potem wszyscy biegusiem do domu. Fafik pierwszy! Jest wydawanie obiadu, potem znów spacer, potem mamy Teleexpres i czas wolny do wieczora. Wczoraj i Tomek przyłączył się do oglądania TV, usiadł na tej naszej starej kanapie, ja na fotelu. Pierwsza przy nim zajęła miejscówke Nusia, trzeba ją podsadzić, bo nie wskoczy. Zaraz jak burza wpadła Figa, zdeptała Nusię (lament i warczenie), wskoczyła Tomkowi na ramiona, na kark, podgryzła szyję i włosy, taka wariatka z niej (ale ma ten ryjek taki uroczy, te oczyska wpatrzone w człowieka, uszy jak nietoperz, ze zaśmiewamy się oboje z Tomkiem, a jej w to graj!). Do mnie na kolana władował się Borys, rozciągnął na całą długość i zasnął. Powili do pokoju wszedł Fafik, ślizgając się po panelach. Podszedł do Tomka, ale małpiatka Figa tak sobą zasłaniała go, nie bardzo dało się go pogłaskać po głowie. To podszedł do mnie, położył głowę na moim kolanie, obok pyszczka Borysa. Liznął go po oczach i dalej stał. Głaskałam go po łepetynie, a on zamknął oczy... Taki spokojny, trochę lękliwy, unika raczej dotyku karku, obroży. Aha, był wieczorem pierwszy telefon a jego sprawie. Miły starszy męski głos, z Warszawy. Pogadaliśmy z pół godziny, tak niezobowiązująco. Bo nie wiem jeszcze, jak pies się zachowa kilka godzin w bloku, czy nie szczeka itp. ale stopniowo się dowiem :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Wspaniała zimowa opowieść! A ten Pan, który dzwonił w sprawie Fafika, to był z ogłoszenia od Kejciu, czy Twojego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 18, 2017 Author Share Posted January 18, 2017 Chyba mojego, z OLX, bo Kejciu chyba jeszcze nie zrobiła?....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 58 minut temu, malagos napisał: Chyba mojego, z OLX, bo Kejciu chyba jeszcze nie zrobiła?....... A Fafika na maila nie dostałam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 18, 2017 Author Share Posted January 18, 2017 Kasieńko, z Fafikiem na razie się wstrzymajmy - ma te 3 ogłoszenia, i ten pan zainteresowany... Kciuki na pokład, bo może, może... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 To kciukam z całej siły :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Ciociun kciukamy kciukamy mocniuuutenko za choapczunia i wszystkie Twoje lapenki skarbenki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 11 godzin temu, konfirm31 napisał: Wspaniała zimowa opowieść! A ten Pan, który dzwonił w sprawie Fafika, to był z ogłoszenia od Kejciu, czy Twojego? tak wspaniała zimowa opowieść.... a ja za każdym razem, gry spoglądam na tytuł wątku - na pytanie "co w lesie robił Fafik" mam dziwną "pytającą odpowiedź" - może grzyby zbierał? a może szukał drogi do szczęśliwego malagosowego domku? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 19, 2017 Author Share Posted January 19, 2017 Nasz Chłopak boi się paneli - czy coś się zadziało, czy czegoś się przestraszył?...dość, że nie umie/nie chce wejść do kuchni i do salonu: stoi w progu, łapy się rozjeżdżają, a im mocniej je napręża, tym bardziej się rozjeżdżają. Stoi i piszczy, bo chce, a się boi. Położyłam nawet na podłogę stary mały dywanik, ale też dooopa, bo jak taki spanikowany na niego wszedł, dywanik zaczął się rolować :( Ale jak już jest w kuchni, to rozrabia z Figą, bawią się i podgryzają na podłodze, razem siadają jak na komendę na posłanku kuchennym, a za chwilę Fafik płacze, bo Figulec pognał do przedpokoju, a on tez chce, ale się boi..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 19, 2017 Share Posted January 19, 2017 Nasza Bafi, też pierwszy miesiąc spędziła w przedpokoju i w kuchni, bojąc się chodzenia po panelach. Po miesiącu, problem panelowy przestał istnieć :). Malagosku, co to za domek dla Fafika? napisz proszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 19, 2017 Share Posted January 19, 2017 Fafik pewnie paneli nie zna. Tinusia dzikuska też boi się gumoleum, stąpa powoli, nieufnie, delikatnie, trochę jak ksiezniczka. Z czasem się Fafinio dowie, że panele nie gryzą :). Trzymam kciuki za chłopaka! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted January 19, 2017 Share Posted January 19, 2017 to domki dla 2 psinek się szykują tym bardziej kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 No i co z domkiem dla Fafika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 20, 2017 Author Share Posted January 20, 2017 Oj tam, nie piszę, bo jak zawsze się boję zapeszyć. Ale - dziś przyjeżdża pan z Warszawy po Fafika. Jak psiątko pojedzie, napiszę więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 ZACISKAM KCIUKI! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 o rety trzymam kciuki!!!!! w sumie fajnie by było go poznać ale zawsze mogę go gdzieś w Warszawie przypadkiem wylukać nie ?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 To i ja potrzymam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.