parwo-Ptyś[*] Gucio walczy, Balbiny choroba nie dotyka. Trzy wyrzucone szczeniaczki :(

[Gusiaczek]

Cieszę się, że Gucio domny, ale spojrzenie ma smutne jeszcze :( pewnie tęskni za Wami wszystkimi, bieganiem po hektarach .... został jedynakiem. Na pewno potrzeba trochę czasu, by oswoił się z nowym życiem

[sylwija]

zagubiony jest

myślał, że pojechał w gości, a tu został..

pewnie najbardziej za Aronem tęskni ;)

ale jest tam jeszcze koteczka, więc da radę ;)

[pitusia]

Super. Szybko się przyzwyczai, tyle rąk do głaskania :)

[Ellig]

Gucio powodzenia!

[sylwija]

Prada pozdrawia :)

 

[agat21]

Bardzo się cieszę, że Guciuś w domu :) Oby szybko się przyzwyczaił do nowego miejsca i był szczęśliwy :)

[Gusiaczek]

A co to za gaciochy?

[sylwija]

dostała cieczkę

po cieczce zaplanowana sterylka

[jankamałpa]

45 minut temu, sylwija napisał:

dostała cieczkę

po cieczce zaplanowana sterylka

Gucio to ONA, a nie ON? bo już nie rozumiem?

[Tyśka)]

19 minut temu, Janka@ napisał:

Gucio to ONA, a nie ON? bo już nie rozumiem?

To Balbina, siostra Gucia ;)

Gucio jest krótkowłosy, ona jak widać ma "piórka" na uszkach;)

[jankamałpa]

7 minut temu, Tyś(ka) napisał:

To Balbina, siostra Gucia ;)

Gucio jest krótkowłosy, ona jak widać ma "piórka" na uszkach;)

a to niedopatrzyłam :)

[sylwija]

ale to pokazuje, jak są podobni do siebie bardzo teraz :)

[Gusiaczek]

Takie podobieństwo się nie zapowiadało ;)
 

[jankamałpa]

A jak Gucio w nowym domu? O koty nikt nie pytał?

[agat21]

Rany julek, nie poznałam Balbiny! :)) Ale wyrosła :))  A co u Gućka? 

[sylwija]

hmm, bez komentarza ;)

[pitusia]

Właściwe miejsce dla psa:)

[Gusiaczek]

Doczekał chłopak swojego łóżka ;) 

[inka33]

Guciol, fajnie, że masz domek, nie martw się, będzie dobrze! :)

[sylwija]

Dnia 31.05.2017 o 12:05, Livka napisał:

Przelewam na konto Sylwii kwotę 296,42 zł

Na koncie Gucia mamy + :)

116,58 zł

Sylwio ile zapłaciłaś za kastrację i chipowanie ? bravecto ?

dziękuję

"Kastracja 150

Chip 30

Bravecto 90"

 

ale 200 zł wsparcia dostałam od KWB :)

 

[sylwija]

https://www.facebook.com/pg/runapomaga/photos/?tab=album&album_id=1597244303628529

i czyje to łapiny, kto poznaje? ;) kilka fotek po-adopcyjnych. Sama byłam u Gucia w środę. Psiak na mnie zawarczał i obserwował mnie czujnie, czy aby nie chcę zabierać Gucio strasznie zakochany w Anna Kruszyńska, świata poza nią nie widzi.. W ogóle okazał się bardzo rodzinny. Co nie znaczy, że przejścia nie odbiły się na nim. Ogólnie nie przepada za ludźmi, spina się i szczeka. W sobotę odwiedzi go behawiorystka. Trzymam kciuki, żeby udało się Gucia 'naprawić' No i życzę udanych wakacji i zazdroszczę wyjazdu nad morze.

https://www.facebook.com/runapomaga/photos/?tab=album&album_id=1597244303628529

[sylwija]

a nie znajdę już wątku Rune, więc jeszcze tutaj załączę ;)

niesamowite i zupełnie przypadkowe spotkanie
z moim byłym podopiecznym - Rune :)
wygląda pięknie, poznał mnie - a to już 5 lat od adopcji..
wzruszyłam się
niesamowite to wręcz, szczególnie, że z zaskoczenia
bo wybierałam się, wybierałam, ciągle czasu brak.., a myślę, a chciałoby się
i nagle. przypadek..przejeżdżałam obok placu zieleni, patrzę malamut na długiej lince z panem spaceruje, z uśmiechem patrzę, że taki duet zgrany i nagle .. czy to aby nie Rune??
Jest bardzo zadbanym i kochanym, choć bardzo wymagającym i nie-najłatwiejszym w obsłudze psem - malamuci jest po prostu :)
uwielbia rodzinę, ale niezależność pewną musi zachować
Ma świetną opiekę i kochających ludzi wokół siebie
A kiedyś porzucony na środku ulicy.. błąkał się..
Brak mi słów wręcz, taki wyczesany, taki uśmiechnięty :)
spotkanie poprawiające nastrój na długo, dające poczucie radości

 

 

[Livka]

Dnia ‎2017‎-‎06‎-‎16 o 09:23, sylwija napisał:

dziękuję

"Kastracja 150

Chip 30

Bravecto 90"

 

ale 200 zł wsparcia dostałam od KWB :)

 

Witajcie :)

Zaraz dopiszę w rozliczeniu i zrobię przelew :)

[sylwija]

 

[Gusiaczek]

Sylwio, na starym laptopie miałam zapisane banerki, mi.in. dla Twoich kociaków. Niestety komp padł i już nie odzyskam niczego.
Banerki wstawiałam na zasadzie przeciągania i jeśli znikną "z domu" to znikają też z podpisów. Przepraszam, ale to nie moja wina