Sara2011 Posted February 12, 2017 Author Posted February 12, 2017 Zapraszam serdecznie na bazarek cegiełkowy na którym zbieram pieniążki na sterylkę Tinki. Quote
teresaa118 Posted February 13, 2017 Posted February 13, 2017 Zalegle alimenty dla Donaldo-Dolarka poszly od stycznia do marca. Quote
Sara2011 Posted February 13, 2017 Author Posted February 13, 2017 Wpłynęły pieniążki na utrzymanie Dolarka od: 15zł -Patrycja96 / stała III 20zł -Livka /stała II 105zł -teresaa118 /stała I,II,III Bardzo gorąco dziękuję. Quote
Murka Posted February 13, 2017 Posted February 13, 2017 Dnia 11.02.2017 o 09:05, Sara2011 napisał: Dobrze że już po. Teraz musi się biedaczek pomęczyć z kołnierzem:(. Dolarek nie ma kołnierza; nie interesuje się raną, więc nie ma sensu go stresować. Wystarczającym stresem dla niego jest przeniesienie do wewnętrznego boksu - jest bardzo niespkojny, chce wyjść, często włącza "poszczekiwanie", na spacerach (wychodzi na smyczy) kombinuje jakby tu wrócić do swojego boksu zewnętrznego. Musi jeszcze parę dni wytrzymać.. Ma być cieplej niedługo to wróci na "stare śmieci". Quote
Sara2011 Posted February 14, 2017 Author Posted February 14, 2017 Mureczko, myślę że można by było pomyśleć o sesji zdjęciowej Dolarka. Czas pokazać w świecie chłopaka. Quote
Murka Posted February 14, 2017 Posted February 14, 2017 Ok, to jak się podgoi to będziemy robić fotki. Nie wiem czy uda mi się go wcześniej wykąpać, sierść ma fatalną. Boje się jednak, że będzie strasznie panikował. Chyba jeszcze za wcześnie. Na razie muszę się trochę nagimnastykować, żeby sprawdzić jak tam ranka po kastracji. Powoli się przyzwyczaja do dotyku tułowia, zadka, ale większość ciała poza głową to nadal newralgiczne miejsce. Jak do tego dojdzie jeszcze moczenie wodą to może panikować i próbować się bronić. Quote
sybil Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 Cisza zapadła u Dolarka...czy piesio pozwolił już wykąpać się? Chyba niełatwo jest "wyprać" kilkuletni radysowy brud z futerka. Mam nadzieję, że po kąpieli Dolarek zabłyśnie na fotkach Quote
helli Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 a na sucho nie daloby sie? ;) stosuje ten trik gdy jestem chora (wlosy, nie cialo:)) "Wielu właścicieli radzi także przeprowadzanie suchej kąpieli przy użyciu mąki ziemniaczanej, która świetnie usuwa zabrudzenia i neutralizuje brzydkie zapachy. Wystarczy posypać psa obficie mąką i dokładnie wyczesać. :))) Jeśli zapach psa pozostawia wiele do życzenia, można zastosować inną sztuczkę – umieścić w jego legowisku suszoną miętę. " :)))) http://ulubiency.wp.pl/title,Kontrowersyjna-psia-kapiel,wid,16027702,zdrowi_ulubiency_artykul.html?ticaid=118a98 Quote
Murka Posted February 20, 2017 Posted February 20, 2017 Na razie zrobiłam fotki Dolara bez kąpania. Jeszcze potem dorobię fotki z ludziem, bo dzisiaj się już nie wyrobiliśmy. Quote
Sara2011 Posted February 21, 2017 Author Posted February 21, 2017 Śliczny Dolarek. Gdyby był młodszy to pewnie migiem by się ktoś nim zainteresował a tak wiek pewnie będzie niezbyt zachęcający. Ale zobaczymy :) Quote
kiyoshi Posted February 21, 2017 Posted February 21, 2017 1 godzinę temu, Sara2011 napisał: Śliczny Dolarek. Gdyby był młodszy to pewnie migiem by się ktoś nim zainteresował a tak wiek pewnie będzie niezbyt zachęcający. Ale zobaczymy :) Ale on wcale nie wyglada na staruszka :) ma cudny pyszczek- taki usmiechniety Ktos go pokocha- zobaczysz :)) Quote
sybil Posted February 21, 2017 Posted February 21, 2017 Piękny piesio, przestał bać się i poczuł się szczęśliwy . Teraz potrzebny kochający domek i własny Człowiek. Quote
helli Posted February 24, 2017 Posted February 24, 2017 a jak z oswajaniem Dolarka? dalej 2 kroki za Mila? Quote
Murka Posted February 26, 2017 Posted February 26, 2017 Dnia 24.02.2017 o 17:49, helli napisał: a jak z oswajaniem Dolarka? dalej 2 kroki za Mila? Ogólnie na ogrodzie jest bardzo śmiały (tzn. zgrywa takiego, bo jakiś gwałtowny ruch, głośny odgłos i od razu z niego powietrze schodzi) - widać to na fotkach. Natomiast wobec człowieka jest nadal bardzo ostrożny. Próbowaliśmy dzisiaj jakieś fotki z ludziem zrobić, ale ledwo żeśmy go przygotowali i deszcz nas przegonił - w przypadku Dolara trzeba więcej czasu na ładne fotki przy człowieku... Quote
agat21 Posted February 26, 2017 Posted February 26, 2017 Tak, widać na zdjęciu, że to biduś strachliwy wciąż jest :( Ale na pewno na spokojnie da się go przekonać, że nie każdy człowiek to potwór Quote
sybil Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 Musieli mu nieźle dokopać w schronie, że tak boi się i taki nieufny do człowieka. Dolarku, ogarnij się, teraz jesteś u Ludzi z Sercem! Quote
Sara2011 Posted February 27, 2017 Author Posted February 27, 2017 Wpłynęła stała deklaracja za luty od dwbem -10zł. Ślicznie dziękuję :). Quote
helli Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 10 godzin temu, sybil napisał: Musieli mu nieźle dokopać w schronie, że tak boi się i taki nieufny do człowieka. Dolarku, ogarnij się, teraz jesteś u Ludzi z Sercem! ta jego dzikosc to chyba sprzed schroniska, brak bliskiej wiezi z czlowiekiem lub konktakt ze zlymi ludzmi, nie wydaje mi sie, zeby psy tak dziczaly w schroniskach, jezeli przedtem byly dobrze zsocjalizowane Quote
sybil Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 40 minut temu, helli napisał: ta jego dzikosc to chyba sprzed schroniska, brak bliskiej wiezi z czlowiekiem lub konktakt ze zlymi ludzmi, nie wydaje mi sie, zeby psy tak dziczaly w schroniskach, jezeli przedtem byly dobrze zsocjalizowane Dolar w schronisku przebywał 3 lata; z notki informacyjnej wynika, że w boksie był wesołym, skłonnym do zabawy psiakiem, strach paraliżował go po wyprowadzeniu na zewnątrz. Może ma okropne doświadczenia z życia przed schronem, a może boi się pracowników tego przybytku, którzy raczej nie cackają się z pensjonariuszami i mogą potraktować butem albo łopatą. Zresztą oglądając fotki radysiaków widać, że praktycznie wszystkie psiaki, jeśli mają ogon, to jest on przyciśnięty do brzucha, a postawa i oczy wyrażają strach. Bardzo mi ich żal. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.