Jump to content
Dogomania

Okruszki i ich mama w swoich domach! Cała rodzina: babcia, mama i jej wszystkie dzieci uratowane !!!!


auraa

Recommended Posts

Dnia 25.03.2017 o 22:38, auraa napisał:

Mnóstwo dobrych i złych wiadomości. Mikunia dziś została wysterylizowana. Na szczęście z macicą i jajnikami wszystko było w porządku. Przy operacji okazało się ze sunia w przeszłości musiała mieć bardzo pokaleczony brzuszek. Niezaopatrzone rany źle się zagoiły i sunia ma blizny i zrosty, które utrudniaja jej prostowanie łapy a to doprowadziło do zmian zwyrodnieniowych w kolanie.. Mika po dłuższym chodzeniu utyka na prawą łapkę.

Druga informacja po prostu mnie poraziła. Do Miki strzelali ! Na zdjęciu Rtg. w okolicy odbytu  widać śrut. Niestety nie da się go wyjąć tak, żeby nie uszkodzić zwieraczy w odbycie. Nic dziwnego, że malutka bała się ludzi. Miała z nimi tylko złe skojarzenia, :(

Na koniec dobra wiadomość a właściwie bardzo dobra, taka na którą wszyscy czekali. Maciek dziś wykupił malutką!!!!!

Nie wyobrażali sobie aby mała miała wrócić w tamto miejsce i podjęli decyzję, że Mika zostanie u nich. Maciek zaopatrzony we wszystko co potrzeba pojechał na wieś i "właściwa " argumentacja poskutkowała!

 Od dziś Mika jest Melą i zostaje w najlepszym miejscu pod słońcem!!!!

Przeogromnie się cieszę szczęściem Miki/Meli! :D :D :D
Oczywiście też zdrówka dużo życzę! :)

Nasza Owca też ma śrut - w mostku. :/

Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie napisała, że mam z tyłu głowy tę pesymistyczną myśl - ile jeszcze suczek u nich... Eh. Wiecie... :(

Link to comment
Share on other sites

Krysia jest sunią zachwycona. Melunia   chodzi za Krysią krok w krok i ją wybrała za swoją panią.Prosi o przytulanie i głaskanie. Ponieważ sama nie potrafi wskoczyć na kanapę, prosi zeby ją tam wsadzić i wystawia brzuszek do głaskania. Po  tylu wędrówkach po wsi teraz najbardziej lubi mieszkanie. Na dłuższym spacerku prosi aby ją wziąć na ręce. Czy to jest ten sam pies? Wczoraj pojechali na działkę. Maciek kupił dla Meli długą linkę, żeby mogła swobodnie  poruszać się po  działce ale żeby niespodzianie nie zechciała odwiedzić swoich byłych właścicieli. Ku zaskoczeniu , Mela nigdzie się nie wybierała. Krysia odniosła wrazenie, że nawet jej ta wyprawa nie bardzo się podobała. Najlepiej jest w Warszawie na własnym posłanku!.

Bardzo się cieszę że dzięki pomocy dogomanii cała rodzinka znalazła się w nowych wspaniałych domach.

Oby tylko panowie natychmiast nie wzięli kolejnej malutkiej suni!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

To niesamowite, jak one szybko przestawiają się na lepsze życie. Moja Peruszka w ogóle nie wchodzi do swojego dawnego miejsca zamieszkania, a Rokuś wchodzi, sprawdza i natychmiast ucieka, żeby przypadkiem ktoś go tam nie zatrzymał... Miałaś maleńka dużo szczęścia!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Melunia cały czas ma kłopoty zdrowotne :( Co kilka dni dostaje gorączki, przestaje jeść i cały czas śpi. Ma nie za dobre wyniki badań moczu. Nie są jednak tak złe, żeby wywoływać gorączkę do 39 stopni. Babeszji tez nie ma , nie wiadomo co jej jest. Dostaje już kolejny antybiotyk...

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, konfirm31 napisał:

Anaplazmoza, erlichioza? Też odkleszczowe. W Warszawie można zrobić serologię. 

Rzeczywiście warto zrobić pogłębione badania w kierunku innych chorób odkleszczowych ale też pod kątem dirofilariozy. Wywołują ją mikrofilarie i ta choroba powoduje, że każdą chorobę psiak przechodzi dużo gorzej niż bez niej:( Dirofilarioze możn azaleczyc podając spot na skórę Advocate.

 

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, auraa napisał:

Melunia cały czas ma kłopoty zdrowotne :( Co kilka dni dostaje gorączki, przestaje jeść i cały czas śpi. Ma nie za dobre wyniki badań moczu. Nie są jednak tak złe, żeby wywoływać gorączkę do 39 stopni. Babeszji tez nie ma , nie wiadomo co jej jest. Dostaje już kolejny antybiotyk...

Jeśli również wymiotuje, to może zapalenie trzustki...?
Sunia nasza sąsiadka z bloku właśnie ma... :(((

Zaciśkam kciuki za zdrówko Meluni!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Mela cały czas na lekach. Ma problemy z układem moczowym (kryształki w moczu) i stan zapalny w stawie kolanowym. Już jest pod opieką dr. Sterny. Krysia uczy ją chodzić bez smyczy. Kiedy na wsi zobaczył ją jeden z byłych panów i ją zawołał Melunia schowała się za Krysię.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, auraa napisał:

Mela cały czas na lekach. Ma problemy z układem moczowym (kryształki w moczu) i stan zapalny w stawie kolanowym. Już jest pod opieką dr. Sterny. Krysia uczy ją chodzić bez smyczy. Kiedy na wsi zobaczył ją jeden z byłych panów i ją zawołał Melunia schowała się za Krysię.

Mela to bardzo mądra sunia i wie, że teraz mogą jej naskoczyć:) Ma swoja Rodzinę, jest jej dobrze, to co będzie podchodzić do tamtych?

Nieustająco trzymam kciuki za Melę i jej zdrowie!

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.05.2017 o 22:10, auraa napisał:

Mela cały czas na lekach. Ma problemy z układem moczowym (kryształki w moczu) i stan zapalny w stawie kolanowym. Już jest pod opieką dr. Sterny. Krysia uczy ją chodzić bez smyczy. Kiedy na wsi zobaczył ją jeden z byłych panów i ją zawołał Melunia schowała się za Krysię.

Łezka też ma kryształki w moczu. Dostaje UrinoMet do zakwaszania moczu.

Odstawiałam kilka razy, ale za każdym razem kryształki wracały.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...