Mortes Posted September 13, 2016 Share Posted September 13, 2016 Marysiu a Muszka dalej się czołga czy juz bryka na trzech łapkach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 13, 2016 Author Share Posted September 13, 2016 Biega już na trzech, potrafi nawet zejść i wejść z podestu który mam przed domem (ze 40cm co najmniej) :) Ale jeszcze dość często siada bo lewa łapka nie jest na razie wystarczająco silna. Postaram się może nagrać jakiś filmik, żebyście mogli zobaczyć jak dziewczyna się porusza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 13, 2016 Author Share Posted September 13, 2016 Filmiki :) https://goo.gl/photos/mLR5XMUkNEPAxMQj7 https://goo.gl/photos/2riTp6dy8XkRuE3m9 https://goo.gl/photos/Hqchs1Toq7SU3vHk8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted September 14, 2016 Share Posted September 14, 2016 Kurcze naprawdę ciężka sprawa z tym zagojeniem :(bo i miejsce niewygodne. Ale psy są pomysłowe - moja Saba po operacji w kołnierzu nie mogła lizać łapy więc co wymyśliły ?obok niej kładła się Pepsi i lizała... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 14, 2016 Share Posted September 14, 2016 Noo... Marysiu :) cudnie sobie Musia radzi ;) Duuuża zmiana na lepsze w porównaniu do pierwszego dnia :) Widzę też że Muszka jest u Ciebie bardzo szcześliwa :) Dzięki Marysiu za wszystko co robisz dla tego dzieciaka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 16, 2016 Author Share Posted September 16, 2016 Mortes Musi niewiele do szczęścia potrzeba - byle miała człowieka do przytulania i głaskania w zasięgu wzroku i już jest zadowolona :) Chwilę temu wróciłam z wizyty kontrolnej u weta. Pomimo, że antybiotyk kończy się dopiero jutro to pojechałam dzisiaj bo potem mogłabym dopiero we wtorek. Okazało się, że w ranie narosło zbyt dużo ziarniny (potocznie mówi się o tym dzikie mięso), doktor musiał przy pomocy specjalnego płynu "przypalić" ranę, żeby usunąć jej nadmiar. Dostałam też niewielką ilość tego preparatu "na wynos" i mam sama zrobić to samo jeśli rana zrobi się przekrwiona i nadal będzie wystawać powyżej powierzchni skóry. Muszki to nie boli (w gabinecie w ogóle nie zareagowała) ponieważ ziarnina nie jest unerwiona. Poza tym Doktor zalecił maść Contractubex, która przyspiesza powstawanie nowego naskórka - mam nią dwa razy dziennie smarować świeżo podgojoną skórę dookoła właściwej rany. Dzięki temu wszystko powinno się ładnie zagoić do końca, jeśli wszystko będzie ok nie musimy już nawet iść na kolejną kontrolę. Mamy już właściwie pewność, że druga operacja nie będzie potrzebna (no chyba, że wydarzy się coś nieprzewidzianego ale prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest bardzo niewielkie) :) U weta zapłaciłam 20zł oraz 29,90zł za maść w aptece - paragony do wglądu w poście rozliczeniowym. A jeśli chodzi o zachowanie Muszki, to była zachwycona wizytą w lecznicy :) Każdemu kto stanął na jej drodze kazała się wygłaskać a po skończonej wizycie za nic nie chciała wyjść z poczekalni żeby wrócić do samochodu. Musiała wziąć ją na ręce i wynieść bo najchętniej zostałaby w lecznicy - nawet beze mnie ;) Potem kawałek przeszła na smyczy do apteki ale w końcu wzięłam ją na ręce bo za każdym razem kiedy ktoś nas mijał, Muszka chciała iść za nim a kiedy smycz jej na to nie pozwalała siadała na chodniku, zaczynała piszczeć i nie chciała się ruszyć ;) Ale w ogóle na smyczy radzi sobie nieźle, będzie musiała się tylko przyzwyczaić, że nie można wymagać od każdego przechodnia żeby ją miział :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 To coś do usunięcia-wypalenia nadmiaru ziarniny, to tz. lapis. Wspaniale, że takie dobre wiadomości :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 16, 2016 Author Share Posted September 16, 2016 9 minut temu, konfirm31 napisał: To coś do usunięcia-wypalenia nadmiaru ziarniny, to tz. lapis. Wspaniale, że takie dobre wiadomości :)) Bardzo możliwe, ja nie zapytałam o nazwę - dziękuję za podpowiedź :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 Zamiast Contractubexu można zastosować Cepan.Skład ten sam ,a dużo tańszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 Godzinę temu, Poker napisał: Zamiast Contractubexu można zastosować Cepan.Skład ten sam ,a dużo tańszy. Może chodzi o to, żeby był żel, a nie krem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DoPi Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 ja stosowałam na sobie i Contractubexs jest lepszy niż Cepan. Cepan dla mnie był słabszy. Zakochałam się normalnie w uszach Muszki. Owczarki małe mają takie uszy. Maryś to się trochę nadźwigałas, bo pewnie Musia trochę waży :) Muszka świetnie sobie radzi. No i fajnie, że jest przytulakiem. Bardziej będzie za serce ludzi łapać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 Sliczna, dzielna Muszka!!! Dzięki Maryś za wszysko co dla niej robisz. Jak już się zagoi, to się zdejmie abażur i psu bedzie wygodniej biegać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted September 17, 2016 Share Posted September 17, 2016 Cieszę się bardzo że rana się goi i nie będzie więcej potrzeba weterynaryjnych interwencji . Już dosyć się mała nacierpiała . Marysiu brak mi słów żeby wyrazić moją wdzięczność dla Ciebie za Twoją decyzję o zajęciu się Muszką , za Twoją pracę przy niej i troske :) Ciągle jestem pod wrażeniem że tak młoda osoba jest tak odpowiedzialna i dorosła . Szczere i gorące pozdrowienia dla Ciebie z Białogonkowa :) Jeśli chodzi o Contratubexs to ja dla mojej córki ( miała poparzona dłoń) ponad 20 lat temu zdobywałam w wielkich trudach tą maśc ( nie była wtedy dostępna w aptekach) Efekty leczenia tą maścią sa znakomite . Choć było to poparzenie II i III stopnia to do dziś nie ma na dłoni śladu . Jedyne to latem trochę nierówno dłoń się opala ale Muszce chyba to nie grozi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 17, 2016 Author Share Posted September 17, 2016 O 16.09.2016 o 14:19, Poker napisał: Zamiast Contractubexu można zastosować Cepan.Skład ten sam ,a dużo tańszy. Doktor nic nie wspominał o zamienniku a ja poszłam do apteki prosto z lecznicy więc kupiłam to co zalecił. Ale żel nie był bardzo drogi więc nie ma problemu :) O 16.09.2016 o 16:13, DoPi napisał: [...] Zakochałam się normalnie w uszach Muszki. Owczarki małe mają takie uszy. Maryś to się trochę nadźwigałas, bo pewnie Musia trochę waży :) Muszka świetnie sobie radzi. No i fajnie, że jest przytulakiem. Bardziej będzie za serce ludzi łapać. To prawda, te uszy tak się jej śmiesznie stykają czasami na czubku głowy :) Ona nie jest bardzo ciężka, zważyłam ją na wadze łazienkowej i to w kołnierzu i ważyła niecałe 11kg. Jej waga jest trochę nieadekwatna do wielkości bo jednak ta nóżka której nie ma swoje ważyła. Też się cieszę, że jest kontaktowa, bo czarny dzikus bez jednej nogi to byłoby duże wyzwanie jeśli chodzi o adopcje :D 21 godzin temu, Mattilu napisał: [...] Jak już się zagoi, to się zdejmie abażur i psu bedzie wygodniej biegać :) Nawet nie wiesz Mattilu jak marzę o tym, żeby ona już nie musiała nosić tego kołnierza. I pewnie ona też. Ale miejmy nadzieję, że już niedługo :) 4 godziny temu, Mortes napisał: Cieszę się bardzo że rana się goi i nie będzie więcej potrzeba weterynaryjnych interwencji . Już dosyć się mała nacierpiała . Marysiu brak mi słów żeby wyrazić moją wdzięczność dla Ciebie za Twoją decyzję o zajęciu się Muszką , za Twoją pracę przy niej i troske :) Ciągle jestem pod wrażeniem że tak młoda osoba jest tak odpowiedzialna i dorosła . Szczere i gorące pozdrowienia dla Ciebie z Białogonkowa :) Jeśli chodzi o Contratubexs to ja dla mojej córki ( miała poparzona dłoń) ponad 20 lat temu zdobywałam w wielkich trudach tą maśc ( nie była wtedy dostępna w aptekach) Efekty leczenia tą maścią sa znakomite . Choć było to poparzenie II i III stopnia to do dziś nie ma na dłoni śladu . Jedyne to latem trochę nierówno dłoń się opala ale Muszce chyba to nie grozi ;) Mortes po raz kolejny dziękuję Ci za przemiłe słowa. Ja też przesyłam Wam serdecznie pozdrowienia do Białogonkowa :) Myślę, że Muszka jakoś zniesie ryzyko nierównej opalenizny :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 18, 2016 Share Posted September 18, 2016 Muszeczko dziecinko cudna odwiedzam sciskam mocno mocno za zdrowenko za kilka dni kramik otwoerze nowiuski tym razem tez dla kilku biedulineczek zapraszam do zagladania sercem zapraszam pozdrawiam Muszenke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 19, 2016 Author Share Posted September 19, 2016 11 godzin temu, Nadziejka napisał: Muszeczko dziecinko cudna odwiedzam sciskam mocno mocno za zdrowenko za kilka dni kramik otwoerze nowiuski tym razem tez dla kilku biedulineczek zapraszam do zagladania sercem zapraszam pozdrawiam Muszenke Nadziejko z całego serca Ci dziękuję! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted September 19, 2016 Share Posted September 19, 2016 Cieszą dobre wieści i że nóżka się goi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2016 Share Posted September 19, 2016 Niesamowite jest to, jaka wdzieczna i radosna jest Muszka. Ktoś się w niej wkrótce zakocha, wierzę w to :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 23, 2016 Author Share Posted September 23, 2016 O 19.09.2016 o 22:15, Tyś napisał: Niesamowite jest to, jaka wdzieczna i radosna jest Muszka. Ktoś się w niej wkrótce zakocha, wierzę w to :) Mam taką nadzieję :) Chciałam podziękować Mattilu za wpłatę 108,57zł dla Muszki - dziękuję bardzo! :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 Muszenko pozdrawiam pozdrawiam Marysiu no nie moge nie moge ruszyc z tym bazarenkiem wielki problem ze zdjeciami juz sie udalo je wklejac na dogo i z linkow klikac i nic nie widac i za doze byly wiec zmniejszylismy nie ja , boc ja to antyk jakis i nauka mi ciezko idzie i wklejamy i zmniejszamy i nic nie widac jeno na pulpicie sa i owszem i sa do ogladania ale tylko na pulpicie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 Marysiu slij mi swoj numer konta prosze wszystkie lapenki pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 22 godzin temu, Nadziejka napisał: Marysiu slij mi swoj numer konta prosze wszystkie lapenki pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 23 godzin temu, Nadziejka napisał: Muszenko pozdrawiam pozdrawiam Marysiu no nie moge nie moge ruszyc z tym bazarenkiem wielki problem ze zdjeciami juz sie udalo je wklejac na dogo i z linkow klikac i nic nie widac i za doze byly wiec zmniejszylismy nie ja , boc ja to antyk jakis i nauka mi ciezko idzie i wklejamy i zmniejszamy i nic nie widac jeno na pulpicie sa i owszem i sa do ogladania ale tylko na pulpicie .... Nadziejko nie ma pośpiechu, Muszka jest na razie na plusie więc nic się nie denerwuj :) Dziękuję, że o nas pamiętasz :) 23 godzin temu, Nadziejka napisał: Marysiu slij mi swoj numer konta prosze wszystkie lapenki pozdrawiam Już wysyłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 Wczoraj wyslalam deklaracyjke malaa od Nadziejkow dla Muszeczki pozdrowionka i caluski slemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 29, 2016 Author Share Posted September 29, 2016 Nadziejko Twoja wpłata już dotarła na moje konto, bardzo Ci dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.