Jump to content
Dogomania

Dramat dzikusków zamieniony w cud. Lika, Rudy-Moris, Murzynek-Gucio, Tinka, Czesio w DS. I do tego Gandzia, od której wszystko się zaczęło.


Recommended Posts

Posted

Ojej...Likuniu,ty sprytny lisku,coś Ty psinko zrobiła...wróć do domku malutka!

A jak Tinusia się miewa?

Ciężkie są adopcje tych naszych psiaków,bo to przecież totalne dzikuski były i pomimo częściowej socjalizacji, ciągle im w główkach ta nieufność do ludzi wciąż siedzi.

Dziewczyny,Bogusiu,jestem z Wami,strasznie mi smutno,okropnie,...ale musimy mieć nadzieję.

Posted
11 godzin temu, Poker napisał:

O ludzie !!!! niech to cholera. Pewnie miała tylko szelki , a nie + obrożę i dwie smycze. Ludzie są okropni, nie słuchają ,a potem nieszczęście gotowe.

Sądzę,że zaufali Lice.Gdyby miała dwie smycze to by raczej nie było tego zdarzenia.Na spacer wyszła z Liką starsza Pani.Tak zawsze robiła jak Państwo byli w pracy.Piesek Colli biegał luźno.Pan zgłaszał do Straży aby upomnieć właścicieli ale to nic nie dało.Zapewne Lika nie jeden raz spotkała się z tym psem.

11 godzin temu, Poker napisał:

Może sunia jednak sama wróci. Już trochę poznała miejsce i trasę. Oby...

Ja też mam taką nadzieję,że zgłodnieje i wróci..Mądry pies wraca.Lika była wyprowadzana po za posesję.Lika jest w DS od 09.09.17.W sobotę minie 3 tygodnie.

10 godzin temu, bakusiowa napisał:

Nie ma nic gorszego od wiadomości, że adoptowany pies zwiał. 

Tak.My się bardzo martwimy.

Domek Liki ogólnie jest bardzo dobrym domem.Nie można nic złego powiedzieć.Nikt tego nie przewidział,że wyniknie takie zdarzenie.

Posted
11 godzin temu, Bogusik napisał:

Wybaczcie,ale wadomość spadła na mnie jak grom z nieba i nawet nie zapytałam,czy miała oprócz szelek jeszcze obrożę i inne zabezpieczenia...Zadzwoniła Pan i powiedział,że uciekła wczoraj ok.15 i zaraz wszczęto poszukiwania ale bez rezultatu do teraz.Straż Miejska powiadomiona i ogłoszenie chyba na olx też dane.Wszyscy w koło powiadomieni i zostawiona jest cały czas otwarta bramka.Rozmawiałam z p.Alą,która robiła wizytę p/a i mi mówiła,że jeżeli tylko ktoś ją zobaczy to ludzie w Ustroniu bardzo reagują i zgłaszają do straży.Ze swojej strony jeszcze postara się juto powiadomić znajomych.Zapewniała mnie,że to bardzo odpowiedzialna Rodzina i zrobią wszystko aby Like odnaleźć.Gdyby tylko była jakaś wiadomość to Pan ma mnie natychmiast powiadomić.Jeżeli nic nie będzie do jutra wieczorem to zadzwonię i jeszcze dopytam,czy chociaż Lika uciekła z obroża i adresówką.

Jestem wykończona i nawet nie jestem w stanie logicznie myśleć i pisać...:(

Bogusiu,podpowiedz Państwu aby rozwiesili plakaty o zaginięciu gdzie jest tylko możliwe. W opisie napisali aby nie usiłować łapać Liki tylko zadzwonić,dać znać.Czy mają możliwość wydrukowania plakatów ze zdjęciem.

Posted

Strasznie mi przykro dziewczyby

Nie mozecie winic siebie :(

Mysle ze Lika znajdzie droge do domu, byc moze nawet kreci sie w bliskiej okolicy. Trzeba plakaty rozwiesic tak jak Anulka napisalas wyzej

I niech Panstwo kraza po okolicy

Lika jest nauczona zycia na ulicy to bardzo inteligentna psina

Czy potrzebujecie jakiejs pomocy? Rozowszechniania na fb?

Posted

Ze strachu zadzwoniłam do pańci Tinki.  Na szczęście jest wszystko w porządku.  Sunia coraz mniej boi się samochodów , natomiast nadal boi sie i to bardzo dużych psów.

Gardzi suchą karmą , więc pani polewa jej olejem i wtedy je. Z Sonią, sunia sąsiadki, jest za pan brat.  Pani jest z niej bardzo zadowolona.

Opowiedziałam jej co się stało z Liką, ku przestrodze. Bardzo się przejęła.

Posted
1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Strasznie mi przykro dziewczyby

Nie mozecie winic siebie :(

Mysle ze Lika znajdzie droge do domu, byc moze nawet kreci sie w bliskiej okolicy. Trzeba plakaty rozwiesic tak jak Anulka napisalas wyzej

I niech Panstwo kraza po okolicy

Lika jest nauczona zycia na ulicy to bardzo inteligentna psina

Czy potrzebujecie jakiejs pomocy? Rozowszechniania na fb?

Tak na FB bardzo proszę.Lika mieszka W Ustroniu k/Cieszyna.

Powiadomiłam Murkę i bardzo prosiłam o kontakt z Państwem,jakieś rady,wskazówki bo przecież Kasia znała najwięcej Likunię.

Posted
5 minut temu, Anula napisał:

Tak na FB bardzo proszę.Lika mieszka W Ustroniu k/Cieszyna.

Powiadomiłam Murkę i bardzo prosiłam o kontakt z Państwem,jakieś rady,wskazówki bo przecież Kasia znała najwięcej Likunię.

Anulko to musisz mi na priv podac wiecej szczegolow- np jakis numer kontaktowy

Zrobie post na fb i puszcze w swiat

Chociaz moim zdaniem ona jest gdzue w okolicy. I najcenniejsze beda papierowe ogloszenia na miejscu

Posted
15 minut temu, kiyoshi napisał:

Anulko to musisz mi na priv podac wiecej szczegolow- np jakis numer kontaktowy

Zrobie post na fb i puszcze w swiat

Chociaz moim zdaniem ona jest gdzue w okolicy. I najcenniejsze beda papierowe ogloszenia na miejscu

Też tak uważam,że ogłoszenia zmasowane papierowe ale nie wiem czy Państwo mają możliwość wydrukowania.Bogusia będzie dzwonić i się spyta.

Wczoraj Bogusia tak się przejęła wiadomością,że nawet z tego wszystkiego nie spytała się czy Lika miała na sobie obrożę z adresówką i czy na adresówce jest Państwa telefon.

Tak sobie głośno myślę,że może by ktoś zrobił plakat i można by Państwu wysłać na mail.Z tym,że umowa od Murki nie zawiera maila,teraz sprawdziłam.My mamy umowy z pełnymi danymi a także z mailem.

Posted

Rozmawiałam teraz z p.Marią i niestety ale Lika była tylko w obróżce i z niej się wyswobodziła.Oberwało się teściowej,że w ogóle wyszła z nią po za teren ogrodu ale to przecież nic teraz nie da, a kobieta i tak to bardzo przeżywa,że tak się stało.Ogłoszenia ze zdjęciem porozwieszane, bramka i brama dzień i noc otwarte i ciągle trwają ze strony rodziny poszukiwania....Mąż p.Marii ma kolegę w  schronisku w Cieszynie i już też dał mu opis ze zdjęciem Liki

Izuniu bardzo będę wdzięczna za zrobienie ogłoszeń na fb.Ja weszłam na grupy śląskie ale nie mogę się kompletnie skoncentrować i zamieścić ogłoszenia....

Posted

Dostałam smsa od elficzkowej...jestem przerażona... Bałam się tego...

Ja jestem niemal pewna, że Lika jest gdzieś zaszyta w kącie. Ona zawsze jak bała się dużych psów, to uciekała w kącik. Pamiętacie tę akcję, że dwa dni jej nie widziałam na oczy, a w tym czasie pojawił się na ich terenie amstaff? Właśnie, szukałam porządnie całą miejscówkę dzikuskową, wołałam, zostawiałam jeść, a Lika nie rpzychodizła... mimo że zawsze na mnie pierwsza czekała i pierwsza reagowała na wołania... po 2 dniach do poszukiwań dołączyła elficzkowa, znowu przeczesywałyśmy teren... i wrócił tego dnia Rudy-Moris... znalazłyśmy Likę pod kontenerem, totalnie trzęsącą się, pod kontenerem, pod którym wydawać by się mogło nie miała szans się wcisnąć... dałam jej jeść... ona niemal czołgając się wyszła na mój widok i wciąż telepała... Uspokoiła się, jak zobaczyła Rudego. Ale była mocno przerażona...
Jestem niemal pewna, że teraz znowu siedzi gdzieś wciśnięta w kąt i się telepie... Sama nie wyjdzie... :/ Trzeba przeczesywać wszystkei zarośla, wszystko... bo ona mogła się wcisnąć tam, gdzie można nie mieć pojęcia, że się da...

Trzeba zorganizować ludzi do pomocy w namierzeniu suni. Ale jej nie łapać przez obcych, bo do obcych nie podejdzie, spanikuje....

Ogłoszenia są ważne. Ja w internecie przeczesałam portale (olx, fb, strona Ustronia itp) i nie znalazłam...  tylko jedno ogłoszenie na olx w dziale "psy", a nie w "zaginione"... "Mama" Czesia już działa i tworzy ogłoszenia na olxie, spotted i forum. Ja dorabiam na inne portale.

Czy chip jest w końcu zarejestrowany?
 

Posted
5 minut temu, kiyoshi napisał:

Tysiu jak mozesz to zrob fb bo ja dopiero wieczorem nede na normalnym kompie:( jesli masz racje i Lika sie gdzies zaszyla ze strachu to bardzo zle :(

Na ile znam Likę... to się zaszyła.... Ona łatwo wpadała w panikę i zawsze reagowała tak samo...
Wątpię, żeby latała po okolicy. To Tinusia i Moris zawsze latali gdzieś, zwiedzali, ona zawsze pilnowała się okolicy, tego co zna. A jak się bała, szukała oparcia w Guciu lub Tince. Jak ich zabrakło... no to się chowała...Może zmieniła się u Murki, ale dzikość zawsze w sobie będzie mieć.... mogę się mylić... ale coś mi podpowiada, że jednak mam rację...

Rozważałam pojechać do Ustronia i pomóc w poszukiwaniach (mam jeszcze parę dni wolnego), ale na wiele się nie zdam, skoro nie znam okolicy... Jestem w trakcie przeprowadzki, do tego dość choruję, stąd moja nieobecność na dogo... no ale nie mogę siedzieć bezczynnie....

Ogłoszenia zaraz zrobię na fb...

Posted
14 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Dostałam smsa od elficzkowej...jestem przerażona... Bałam się tego...

Ja jestem niemal pewna, że Lika jest gdzieś zaszyta w kącie. Ona zawsze jak bała się dużych psów, to uciekała w kącik. Pamiętacie tę akcję, że dwa dni jej nie widziałam na oczy, a w tym czasie pojawił się na ich terenie amstaff? Właśnie, szukałam porządnie całą miejscówkę dzikuskową, wołałam, zostawiałam jeść, a Lika nie rpzychodizła... mimo że zawsze na mnie pierwsza czekała i pierwsza reagowała na wołania... po 2 dniach do poszukiwań dołączyła elficzkowa, znowu przeczesywałyśmy teren... i wrócił tego dnia Rudy-Moris... znalazłyśmy Likę pod kontenerem, totalnie trzęsącą się, pod kontenerem, pod którym wydawać by się mogło nie miała szans się wcisnąć... dałam jej jeść... ona niemal czołgając się wyszła na mój widok i wciąż telepała... Uspokoiła się, jak zobaczyła Rudego. Ale była mocno przerażona...
Jestem niemal pewna, że teraz znowu siedzi gdzieś wciśnięta w kąt i się telepie... Sama nie wyjdzie... :/ Trzeba przeczesywać wszystkei zarośla, wszystko... bo ona mogła się wcisnąć tam, gdzie można nie mieć pojęcia, że się da...

Trzeba zorganizować ludzi do pomocy w namierzeniu suni. Ale jej nie łapać przez obcych, bo do obcych nie podejdzie, spanikuje....

Ogłoszenia są ważne. Ja w internecie przeczesałam portale (olx, fb, strona Ustronia itp) i nie znalazłam...  tylko jedno ogłoszenie na olx w dziale "psy", a nie w "zaginione"... "Mama" Czesia już działa i tworzy ogłoszenia na olxie, spotted i forum. Ja dorabiam na inne portale.

Czy chip jest w końcu zarejestrowany?
 

Czip nie zarejestrowany bo się wybierali z nią do weta ale nie dotarli...:( Wszystko przekazałam co tu napisałaś czyli gdzie szukać i na jakie miejsca zwracać uwagę.Plakatów jeszcze mąż dodrukuje i będą rozwieszać dalej.Powiedziałam żeby umieścili w lecznicach i zaczepiali ludzi na spacerach z psami i pokazywali zdjęcie oraz dali nr tel.

Posted
8 minut temu, Bogusik napisał:

Czip nie zarejestrowany bo się wybierali z nią do weta ale nie dotarli...:( Wszystko przekazałam co tu napisałaś czyli gdzie szukać i na jakie miejsca zwracać uwagę.Plakatów jeszcze mąż dodrukuje i będą rozwieszać dalej.Powiedziałam żeby umieścili w lecznicach i zaczepiali ludzi na spacerach z psami i pokazywali zdjęcie oraz dali nr tel.

Przecież Lika ma chip. Nr chipa ma Murka - nie trzeba iść do weta, by rejestrować, można samemu to zrobić mając dane Państwa i nr chipu. Ja sama zarejestrowałam Tinkowy chip na safe-animal.
Właśnie tworzę ogłoszenie na fb... Cięzko mi się pisze... trzęsie mi się ręka...



Znajoma, Kasia Czesiowa też ogłasza, gdzie się da...

Posted
3 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Przecież Lika ma chip. Nr chipa ma Murka - nie trzeba iść do weta, by rejestrować, można samemu to zrobić mając dane Państwa i nr chipu. Ja sama zarejestrowałam Tinkowy chip na safe-animal.
Właśnie tworzę ogłoszenie na fb... Cięzko mi się pisze... trzęsie mi się ręka...

Znajoma, Kasia Czesiowa też ogłasza, gdzie się da...

Dziękuję Tysia.Każdy jest w tej chwili spanikowany i podłamany.Jedynie możemy liczyć na Państwa poszukiwania.Od rana myślę o Lice.Nie rozumiem pewnych rzeczy.Lika miała nosić cały czas obrożę z adresówką a na spacery dodatkowo szelki.Zresztą powinna przez jakiś czas chodzić w szelkach cały czas.Przecież to było przekazane.

W tej chwili Lika jest bez niczego,nawet czipa nie ma zarejestrowanego.Masakra.

Posted
1 minutę temu, Anula napisał:

Dziękuję Tysia.Każdy jest w tej chwili spanikowany i podłamany.Jedynie możemy liczyć na Państwa poszukiwania.Od rana myślę o Lice.Nie rozumiem pewnych rzeczy.Lika miała nosić cały czas obrożę z adresówką a na spacery dodatkowo szelki.Zresztą powinna przez jakiś czas chodzić w szelkach cały czas.Przecież to było przekazane.

W tej chwili Lika jest bez niczego,nawet czipa nie ma zarejestrowanego.Masakra.

Mozevie teraz na szybko tego chipa zarejestrowac

Chyba Sara Sara wie jak to zrobic- jesli tylko macie jego numer

A to ze ludzie robia po swojemu to juz inna bajka:( historia ta sama na wielu watkach:( na pewno nikt zle nie chcial ale...

Moze Panstwo powinni skupic sie na okolicach miejsca gdzie Lika uciekla? Przejrzec okolice w poszukiwaniu mozliwych krojowek? 

Czy sadzisz Tysiu ze ona mogla daleko uciekac?

Cholerka- mozesz ktos z dogo z Cieszyna moglby pomoc w wekend w poszukiwaniach?

 

Posted
22 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Przecież Lika ma chip. Nr chipa ma Murka - nie trzeba iść do weta, by rejestrować, można samemu to zrobić mając dane Państwa i nr chipu. Ja sama zarejestrowałam Tinkowy chip na safe-animal.
Właśnie tworzę ogłoszenie na fb... Cięzko mi się pisze... trzęsie mi się ręka...



Znajoma, Kasia Czesiowa też ogłasza, gdzie się da...

Tysia czy możesz zarejestrować czip Liki.Ja bym podala Tobie dane do rejestracji.I oczywiście pokryję koszt rejestracji.

Posted
1 minutę temu, Anula napisał:

Tysia czy możesz zarejestrować czip Liki.Ja bym podala Tobie dane do rejestracji.I oczywiście pokryję koszt rejestracji.

Oczywiście mogę zarejestrować.

Posted
12 minut temu, kiyoshi napisał:

Moze Panstwo powinni skupic sie na okolicach miejsca gdzie Lika uciekla? Przejrzec okolice w poszukiwaniu mozliwych krojowek? 

Czy sadzisz Tysiu ze ona mogla daleko uciekac?

Cholerka- mozesz ktos z dogo z Cieszyna moglby pomoc w wekend w poszukiwaniach?

 

Nie mam pojęcia... ona nie zna okolicy aż tak... jeśli miała stałe miejsca/trasy spacerowe to bym się na nich skupiła, bo możliwe, że tam czułaby się bezpieczniej i tam się gdzieś zaszyła... ale jeżeli nie miała stałych tras spacerowych to w panice gdzieś mogła polecieć dalej i dopiero gdzieś potem się zaszyć... byleby nie w stronę Czech...

napisałam na dolnośląskiej grupie zaginione/znalezione, wrocławskiej, na grupach śląskich na fb. Ma ogłoszenie na forum. Jeszcze napisałam do Fundacji "Lepszy Świat", bo tak podpowiedziała mi znajoma... Musi się kurcze udać... :(
Czy w okolicy działa jakaś grupa poszukiwawcza psów? Bo w W-wie taka jest... a czy tutaj?

Posted
48 minut temu, Tyś(ka) napisał:

....... Uspokoiła się, jak zobaczyła Rudego....

 

Jeśli nie pokazała się od wczoraj,to może tak jest jak pisze Tysia....siedzi w jakiejś norce i może nie być daleko.

Przeszła mnie myśl....szalona oczywiście i  mało realna...

Nie bój się Likuniu wrócić do domku...

Posted

strona czeskiego Cieszyna+ zdj psow, domyslam sie, ze odlowione psy kieruja do 2 hoteli (sa na fb osoby majace kontakt w czeskim Cieszynem, nie pamietam gdzie)

http://www.tesin.cz/mesto-cesky-tesin/nalezeni-psi/

napisalabym do tych 2 hoteli wysylajac zdj Liki:

odchycení psi Městskou policií Český Těšín na území města jsou umístěni v útulku v Karviné a v útulku v Sedlištích. Útulek v Karviné se nachází na adrese Mickiewiczova 2014/84, 733 01 Karviná – Hranice (http://www.psi-hotel.com), který provozuje pán Jan Tihelka (telefon 602 931 493 a 724 109 481, e-mail [email protected]). Provozní doba útulku je pondělí až pátek 8-10 a 18-20 hod., mimo tyto hodiny je možná telefonická dohoda.
Útulek v Sedlištích se nachází  na adrese 739 36 Sedliště čp. 403 (http://www.utulekpropsy.org/), který provozuje paní Eva Vinklárková (telefon 777 103 234, e-mail [email protected]). Provozní doba útulku je pondělí až pátek 16-18 hod., mimo tyto hodiny je možná telefonická dohoda.
Další informace lze získat i přímo na Městské policii Český Těšín na telefoním čísle: 553 035 904 a 602 449 804.

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...