SOS dla brutalnie okaleczonej i porzuconej psinki

[mimbr]

 Suplementy są tanie (aminobiotin i tran z dorsza), mięsa nie jestem w stanie przeliczyć, więc niech to już tak zostanie. Ważne by natomiast było, żebyśmy ustalili jakąś kwotę miesięczną na jedzenie dla niego. Odkleszczanie w taki sposób ,o jakim pisałam kosztuje 19 zł (advanix).

Z takich wydatków, które łatwo można udokumentować, to Bąbel będzie potrzebował na kastrację i na szczepienia.

[Anula]

Sądzę,że trzeba zrezygnować z pomocy Fundacji odnośnie ogłoszeń,ponieważ nie ma się nad nimi kontroli.Robiąc samemu ogłoszenia albo zamawiając na bazarku,podaje się swoje namiary na siebie i przynajmniej wiadomo czy jest odzew,telefony,zapytanie na maila.To jest najskuteczniejszy sposób aby wyadoptować psiaka.Fundacja nie musi powiadamiać czy były jakieś zapytania,może także zapytania ignorować.

Jeżeli przyszedł czas aby Bąblowi szukać domu,mimbr podaj swoje dane do kontaktu i zamów ogłoszenia na jakimś bazarku.Bąbel pieniądze raczej ma,a więc można skorzystać z tych pieniążków.Szkoda Bąbla aby tracił czas tkwiąc w  DT.Ten czas by wykorzystał lepiej gdyby miał już swój dom.

Zaglądnęłam na post rozliczeniowy,ostatnie rozliczenie jest z maja,Bąbel miał,ma 941zł.Czy ta kwota jest nadal aktualna? W ten sposób nie może być prowadzone rozliczenie,powinno być uaktualnione(przychody i rozchody miesięcznie),ponieważ to są pieniądze ludzi,którzy wpłacają i w ten sposób pomagają Bąblowi.

[elik]

O 1.07.2016 o 11:47, mimbr napisał:

 Suplementy są tanie (aminobiotin i tran z dorsza), mięsa nie jestem w stanie przeliczyć, więc niech to już tak zostanie. Ważne by natomiast było, żebyśmy ustalili jakąś kwotę miesięczną na jedzenie dla niego. Odkleszczanie w taki sposób ,o jakim pisałam kosztuje 19 zł (advanix).

Z takich wydatków, które łatwo można udokumentować, to Bąbel będzie potrzebował na kastrację i na szczepienia.

 

52 minut temu, Anula napisał:

Sądzę,że trzeba zrezygnować z pomocy Fundacji odnośnie ogłoszeń,ponieważ nie ma się nad nimi kontroli.Robiąc samemu ogłoszenia albo zamawiając na bazarku,podaje się swoje namiary na siebie i przynajmniej wiadomo czy jest odzew,telefony,zapytanie na maila.To jest najskuteczniejszy sposób aby wyadoptować psiaka.Fundacja nie musi powiadamiać czy były jakieś zapytania,może także zapytania ignorować.

Jeżeli przyszedł czas aby Bąblowi szukać domu,mimbr podaj swoje dane do kontaktu i zamów ogłoszenia na jakimś bazarku.Bąbel pieniądze raczej ma,a więc można skorzystać z tych pieniążków.Szkoda Bąbla aby tracił czas tkwiąc w  DT.Ten czas by wykorzystał lepiej gdyby miał już swój dom.

Zaglądnęłam na post rozliczeniowy, ostatnie rozliczenie jest z maja, Bąbel miał/ma 941 zł. Czy ta kwota jest nadal aktualna? W ten sposób nie może być prowadzone rozliczenie,powinno być uaktualnione(przychody i rozchody miesięcznie),ponieważ to są pieniądze ludzi,którzy wpłacają i w ten sposób pomagają Bąblowi.

Też uważam, że do ogłoszeń pomoc fundacji nie jest potrzebna. Potrzebna jest natomiast informacja co u psiaka, bo od 1-go nie ma żadnych o nim informacji. Czy był kastrowany ?

Nie ma też info o ewentualnych wpłatach i wypłatach od maja.

[mimbr]

Elik, jaki sens ma wstawianie informacji o psiaku, u którego nic się nie zmienia i do którego zaglądają w porywach dwie osoby? Tak na wszelki wypadek, gdyby pojawił sie ktoś, niczym meteor i rościł pretensje do świeżutkich informacji? Na taką działalność mnie zwyczajnie szkoda czasu, mam się czym zająć w realu. Zauważ łaskawie, że dopóki było zainteresowanie, informacje były w miarę systematycznie uzupełniane.

Informacjami o wpłatach ja nie dysponuję. Informacji o wypłatach nie ma, bo takowych nie było. Od dwóch miesięcy Bąbel je, jest suplementowany i zabezpieczany od kleszczy za 144 zl, które były na moim koncie (pieniądze, które zostały za hotelowanie). Informacja o tym jest na stronie 19. Tak więc rozrzutny chyba raczej nie jest.

Od czasu, gdy Bąbel jest pod opieką Dogomaniaków, na jedzenie dla niego wzięłam 130zł i 20gr (link i zdjęcia na str 19) Pozostałe wydatki- na leczenie, te które były pokrywane z konta dogomaniackiego (niektóre opłacałam sama ) są ściśle udokumentowane. Zainteresowanych odsyłam do lektury faktur.

Z Madie nie ma kontaktu, nie wiem co się dzieje. Próbowałam dzwonić, bezskutecznie.

Podsumowując tę kwestię- Bąbel jest od dwóch miesięcy na moim utrzymaniu i DT, więc pozwólcie, że ze swich pieniędzy nie będę się rozliczać na wątku.

 

W kwestii ogłoszeń:

Po tym, jak zawiodła fundacja, zrobiłam Bąblowi ogłoszenie na OLX, nikt się nie odezwał.

Anula, jutro sprawdzę czy jest jakiś bazarek z ogłoszeniami. Poza kontaktem ważny jest też region, na który ma być ogłoszony, bo ważne byłoby, żeby ktoś mógł sprawdzić ew dom.

 

Ad kastracji- Bąbel nie był kastrowany, gdyż ani ja, ani DT nie dysponujemy na razie odpowiednimi środkami.

 

Bąbi jest zdrowy ( na szczęście), radosny, trochę łobuzerski. Ostatnio zwęszył cieczkę gdzieś w pobliżu i bardzo umila życie swoim tymczasowym opiekunom.

o

[Nadziejka]

Witaj Babelku witaj serce kochane

  Ciociu mimbr

cale zycie zawodzimy sie na wszystkim

 czasem nawet na przyjaciolach nalblizszych

 szkoda ze tak wyszlo z fundacja

 ja obiecalalm 30 zl Babelkowi przeciez

mialalm slac do Madie

 ale nie slalam do Madie poniewaz  na mnie sie wypiela

 na bazarku swoim

 nie przyslala ani ksiazek ani zwrotu pieniazkow 

 moze dla kogos kilkanascie zl to malutenko

 tak bywa

 ale  jest i tak ze dla kogos kilkanascie zl  to sporo ....

 mimbr to moze teraz  przyslesz mi swoj num konta

 bede wspierac Babelka   chocby po troszenku

 no i sciskam sciskam  i cmokam w nioska Babelenkowego

 i kciuki trzymam na zdrowko jego

 i za domus

 

 

[elik]

O 17.03.2016 o 17:11, Madie napisał:

Post rozliczeniowy

 

. . .

Wpływy z bazarku od Gusiaczka - 240,90zł

Wpływy z bazarku od Nadziejki - 24zł

WYDATKI:

-371zł - leczenie (faktury strona 11)

 

Na koncie Bąbelka (11 maja) jest 994,90zł

 

8 godzin temu, mimbr napisał:

Elik, jaki sens ma wstawianie informacji o psiaku, u którego nic się nie zmienia i do którego zaglądają w porywach dwie osoby? Tak na wszelki wypadek, gdyby pojawił sie ktoś, niczym meteor i rościł pretensje do świeżutkich informacji? Na taką działalność mnie zwyczajnie szkoda czasu, mam się czym zająć w realu. Zauważ łaskawie, że dopóki było zainteresowanie, informacje były w miarę systematycznie uzupełniane.

Informacjami o wpłatach ja nie dysponuję. Informacji o wypłatach nie ma, bo takowych nie było. Od dwóch miesięcy Bąbel je, jest suplementowany i zabezpieczany od kleszczy za 144 zl, które były na moim koncie (pieniądze, które zostały za hotelowanie). Informacja o tym jest na stronie 19. Tak więc rozrzutny chyba raczej nie jest.

Od czasu, gdy Bąbel jest pod opieką Dogomaniaków, na jedzenie dla niego wzięłam 130zł i 20gr (link i zdjęcia na str 19) Pozostałe wydatki- na leczenie, te które były pokrywane z konta dogomaniackiego (niektóre opłacałam sama ) są ściśle udokumentowane. Zainteresowanych odsyłam do lektury faktur.

Z Madie nie ma kontaktu, nie wiem co się dzieje. Próbowałam dzwonić, bezskutecznie.

Podsumowując tę kwestię- Bąbel jest od dwóch miesięcy na moim utrzymaniu i DT, więc pozwólcie, że ze swich pieniędzy nie będę się rozliczać na wątku.

W kwestii ogłoszeń:

Po tym, jak zawiodła fundacja, zrobiłam Bąblowi ogłoszenie na OLX, nikt się nie odezwał.

Anula, jutro sprawdzę czy jest jakiś bazarek z ogłoszeniami. Poza kontaktem ważny jest też region, na który ma być ogłoszony, bo ważne byłoby, żeby ktoś mógł sprawdzić ew dom.

Ad kastracji- Bąbel nie był kastrowany, gdyż ani ja, ani DT nie dysponujemy na razie odpowiednimi środkami.

Bąbi jest zdrowy ( na szczęście), radosny, trochę łobuzerski. Ostatnio zwęszył cieczkę gdzieś w pobliżu i bardzo umila życie swoim tymczasowym opiekunom.

 

Nie rozumiem po co ten sarkazm. Zawarte na wątku informacje budzą pytania i w Twoim interesie jest ich wyjaśnienie. Inni mają wątpliwości i snują różne przypuszczenia, ja pytam. Taki mam zwyczaj,

Piszesz, że konieczna jest kastracja, co dla mnie jest oczywiste, ale nie masz funduszy, choć w poście rozliczeniowym  na koniec maja na koncie psiaka jest 994,90 zł.

Te fakty rodzą pytania więc bądź łaskawa, jako założycielka wątku,  wyjaśnić czemu piszesz, że nie ma funduszy na kastracje Bąbelka, gdy wg postu rozliczeniowego psiak jest w dobrej kondycji finansowej.

Nikt nie oczekuje, że będziesz rozliczać się z własnych pieniędzy, ale z zebranych, to obowiązek.

[Anula]

O 16.06.2016 o 16:03, Madie napisał:

Dostałam deklarację od Anuli - bardzo dziekuję. Na koncie Bąbla spora suma i w związku z tym moja prośba. 

 

Mimbr, i tak sprowujesz nad nim opiekę, możesz zająć się także finansami? Przelałabym Ci wszystkie środki chłopaka. A jesli nie Mimbr, to może ktoś inny zaufany by się podjął? 

Pożegnałam dziś Pandę. Nie udało nam się mimo tego, że wydawało się że wszystko już będzie OK. Zostałam z ogromnymi zobowiązaniami i sytuacja jest ogólnie nieciekawa. Nie chcę żeby ktoś musiał czekać na przelew, bo ja się tydzień nie pojawię na Dogo...To niepoważne.

 

Zostawiam to pod rozwage...

Tak napisała Madie.Dlaczego ta kwestia nie została załatwiona.Wynika z tego,że pieniądze są na koncie Madie i leżą bezużytecznie a,jest to spora kwota,która by pomogła Bąbla wykastrować i opłacić inne wydatki.

Chodzi mi o to aby Bąbel znalazł swój dom i nie zajmował DT,których jest tak mało.Takie są zasady na Dogo,pomóc psu w postaci DT i szukać mu intensywnie domu.

Mimbr,czy ogłoszenie na OLX jest odświeżane,wyróżnione?Pilnujesz tego?

Jeżeli chodzi o wizytę p/a to zasadniczo w każdym regionie Polski można znaleźć osobę do przeprowadzenia wizyty aby tylko zgłosił się domek.Dlaczego o tym wszystkim piszę,ponieważ w sierpniu minie pół roku jak zadeklarowałam pomoc finansową w postaci deklaracji stałej na 6 miesięcy i bardzo by mi było miło gdyby Bąbel znalazł domek.

[mimbr]

Wpadam na chwilę, będę po południu. Elik, dlaczego ode mnie domagasz się rozliczenia? Przecież ja nie mam dostępu do skarbonki ani informacji o stanie konta. To nie wiesz na czyje konto przelewałaś kasę?

 

Martwi mnie to, że Madie mogło się coś paskudnego przydarzyć.

 

 

[Nadziejka]

Zagladam z kciukami za Babelka

   Ciociu mimbr zaraz sprawdze

 ale z mojego kramiku bylo wiecej pieniedzy

 nie dwadziescia pare zl jeno wiecej

szly pieniadze na konto Madie i ona tez potwierdzila na bazareczku zakonczonym

 zaraz wstwaie i kopoiuje z bazarku:

,,

,,Wyslalam  do Madie  i juz sa na koncie wszystkie pieniazki

17 zl za perfumki od Olena84

7 zl za ksiazke od Dunaj

razem 24 zl

plus 10 zl  od cioci elik juz na koncie Madie!

 

Cegielki zycia kupily drogie nasze cudne:  135 zl cegielenki  na koncie Madie dziekuje!

Anula  10 zl  dziekuje pieknie juz na koncie  Madie ! dziekuje

happy_animals  5 zl juz na koncie  Madie ! dziekuje

Elf i Mango  20 zl dziekuje cudnie juz na koncie  Madie ! dziekuje

halszka  10 zl dziekuje pieknie juz na koncie Madie ! dziekuje

koja 30  zl dziekuje ogromnie  juz na koncie Madie!  dziekuje

Ciocia bakusiowa  50 zl dziekuje stokroc! juz na koncie Madie! dziekuje

Olena84  5 zl dziekuje pieknie!  juz na koncie Madie ! dziekuje

Xibalba  5 zl  dziekuje pieknie! juz na koncie Madie ! dziekuje..,,

 

 

 

[mimbr]

Nadziejko, w poście rozliczeniowym na pierwszej stronie jest imienny wykaz wpływów z Twojego bazarku, elik zacytowała tylko fragment tego posta. Nie wgryzałam się dokładnie, ale pewnie się zgadza, sprawdź najlepiej sama.

 

Ad. Twojej propozycji pomocy w poprzednim poście- bardzo Ci dziękuję za życzliwość, ale ja nie mogę przyjmować na swoje konto żadnych wpłat, bo nie jestem skarbnikiem. 

[Nadziejka]

Ale  ciociu mimbr

 jak mozemy pomoc

 skoro nie mozesz wplat przyjmowac

 a tak to byloby przeciez choc ciutke lzej Tobie z oplatami Babelka

 a skoro nie masz kontaktu  z Madie

 to przeciez mozesz sama zbierac wplaty

zawsze to jakas cegielenka bedzie

 a moze ktos jeszcze bazareczki zrobi

 ale do Madie juz nikt wplacal nie bedzie -ja napewno juz nie

 skoro ani slychu ani dychu..

patrze patrze

sa wplatki wpisane oczywiscie

 

[elik]

6 godzin temu, mimbr napisał:

Wpadam na chwilę, będę po południu. Elik, dlaczego ode mnie domagasz się rozliczenia? Przecież ja nie mam dostępu do skarbonki ani informacji o stanie konta. To nie wiesz na czyje konto przelewałaś kasę?

Martwi mnie to, że Madie mogło się coś paskudnego przydarzyć.

Niczego się nie domagam, tylko pytam z jakiego powodu pomimo, że są pieniądze, psiak nie został wykastrowany. O ile się nie mylę, to Ty znalazłaś psiaka, założyłaś mu watek więc jesteś za psa odpowiedzialna, a jak wnoszę z powyższego postu, nawet nie wiesz co się z nim dzieje, bo nie wiesz co z jego opiekunką z DT.

Nie rozumiem Twojej beztroski.

[mimbr]

O 16.06.2016 o 16:03, Madie napisał:

Dostałam deklarację od Anuli - bardzo dziekuję. Na koncie Bąbla spora suma i w związku z tym moja prośba. 

 

Mimbr, i tak sprowujesz nad nim opiekę, możesz zająć się także finansami? Przelałabym Ci wszystkie środki chłopaka. A jesli nie Mimbr, to może ktoś inny zaufany by się podjął? 

Pożegnałam dziś Pandę. Nie udało nam się mimo tego, że wydawało się że wszystko już będzie OK. Zostałam z ogromnymi zobowiązaniami i sytuacja jest ogólnie nieciekawa. Nie chcę żeby ktoś musiał czekać na przelew, bo ja się tydzień nie pojawię na Dogo...To niepoważne.

 

Zostawiam to pod rozwage...

Anula zadaje pytanie dlaczego ta kwestia nie została załatwiona.  

 

Madie zostawiła to pod rozwagę wpłacających i moją. Do tej Jej prośby odniosła się Agat21 i ja. Nie zgłosił się nikt chętny pełnić rolę skarbnika, to chyba wyraźnie widać na wątku. Ja również nie wyraziłam zgody na przejęcie konta z następujących powodów:

1. Nikt z obecnych na wątku nie odniósł się do propozycji Madie poza Agat21.

2. Ze względu na trudności, o których pisałam w poście z dn. 30.06 na str. 21

3. Moja prośba  z dn. 01 lipca, zamieszczona na tej samej stronie, mająca na celu ułatwienie dokonywania rozliczenia dotychczas nie została zauważona.

4. Brak kontaktu z Madie

5.Ten ostatni powód, ostatecznie przesądzający o negatywnej decyzji, jest raczej wiadomy. Zresztą jest tyle osób świetnie znających się na rzeczy.

 

Ja wszystkie wydatki związane z opieką nad Bąblem finansowane ze środków innych niż własne przedstawiałam na bieżąco na wątku i rzetelnie dokumentowałam.

 

Myślę, że gdy pojawi się Madie, przedstawi stan konta uzupełniony o ewentualne wpłaty, potwierdzi brak rozchodów i wtedy ja z Bąblem wycofuję się z tej pomocy. Wolę znosić braki niż niczym nieuzasadnione podejrzenia.

[mimbr]

11 minut temu, elik napisał:

Niczego się nie domagam, tylko pytam z jakiego powodu pomimo, że są pieniądze, psiak nie został wykastrowany. O ile się nie mylę, to Ty znalazłaś psiaka, założyłaś mu watek więc jesteś za psa odpowiedzialna, a jak wnoszę z powyższego postu, nawet nie wiesz co się z nim dzieje, bo nie wiesz co z jego opiekunką z DT.

Nie rozumiem Twojej beztroski.

A tę wiadomość skąd zaczerpnęłaś? Z szumu wiatru? Ja nie rozumiem Twojej postawy. Skąd te nadinterpretacje? Najpierw wmawiasz mi dysponowanie cudzymi pieniędzmi, teraz znów brak zainteresowania psem, którego widzę prawie codziennie. Wypraszam sobie takie traktowanie.

[Anula]

Mimbr,proszę nie denerwuj się.Chcemy aby Tobie było lżej pod względem finansowym opiekować się Bąblem.Wyszło,że Ty nie masz grosza a pieniądze uzbierane albo są albo przepadły.Koniecznie trzeba się skontaktować z Madie i poprosić ją o przekazanie pieniędzy raczej Tobie,tak będzie najlepiej.Czy masz do Madie nr.tel?

[elik]

Godzinę temu, mimbr napisał:

A tę wiadomość skąd zaczerpnęłaś? Z szumu wiatru? Ja nie rozumiem Twojej postawy. Skąd te nadinterpretacje? Najpierw wmawiasz mi dysponowanie cudzymi pieniędzmi, teraz znów brak zainteresowania psem, którego widzę prawie codziennie. Wypraszam sobie takie traktowanie.

Arogancją niczego nie wyjaśnisz, a wyjaśnić jest co. Nie zamierzam się z Tobą przegadywać, Anula bardzo dobrze ujła sens naszych postów, ale skoro tego nie rozumiesz, nie będę kontynuować tematu.

[zachary]

Anula swoje uspokajanie kierowała chyba do mimbr a napisała "Madie"...Mimbr, pieniądze wpłacane były właśnie na Bąbelka, ludzie chcieli wesprzeć tego konkretnego psiaka i teraz co najmniej niewłasciwe by było aby na jego potrzeby brakowało kasy. Wielka szkoda,że nie możesz podjąć się funkcji skarbnika Bąbla ale trzeba przejąć jego kasę od Madie, bo ona o to prosiła i taka sytuacja nie powinna się przeciągać. Poza tym, mimbr, jeśli ktoś nie pisze na wątku to nie znaczy,że go nie czyta...

[Anula]

13 minut temu, zachary napisał:

Anula swoje uspokajanie kierowała chyba do mimbr a napisała "Madie"...Mimbr, pieniądze wpłacane były właśnie na Bąbelka, ludzie chcieli wesprzeć tego konkretnego psiaka i teraz co najmniej niewłasciwe by było aby na jego potrzeby brakowało kasy. Wielka szkoda,że nie możesz podjąć się funkcji skarbnika Bąbla ale trzeba przejąć jego kasę od Madie, bo ona o to prosiła i taka sytuacja nie powinna się przeciągać. Poza tym, mimbr, jeśli ktoś nie pisze na wątku to nie znaczy,że go nie czyta...

Tak pomyliłam się,już edytowałam.Podpisuję się pod tym co napisałaś.W ostateczności ja mogę zostać skarbnikiem chociaż mam kilka psiaków na głowie.Napisałam pw do Madie.

Deklarowałyśmy pomoc Bąbelkowi a więc uważam,że nie możemy mimbr zostawić z problemem.

[Nadziejka]

Babelenku sciskamy za wszystko

 ciociu Anulo no to raduje ze bedziesz skarbnikiem

 mam Twoje konto

 boc serce przeciez wysylasz razem z Bogusik pieniazki dla Krabeusia

dziekuje serce dziekuje

 w takim razie wysle  ku Tobie  ciociu Anulo

[Anula]

Nadziejko,poczekamy na mimbr i jej decyzję odnośnie skarbnikowania.Na razie wstrzymaj się.

Natknęłam się na wątek bazarkowy:

http://www.dogomania.com/forum/topic/336306-ogłoszeniowy-dla-karolci-małe-i-duże-pakiety-zapraszam-do-508-g-21/

[mimbr]

Anula, jeśli chcesz być skarbnikiem, to ja jestem oczywiście za. Ogłoszenia zgodziła się przyjąć Ziutka, ale może można by trochę zmienić i wykupić mu też pakiet na tym bazarku. Na razie nie mogę się tym zająć, zrobię to po południu.

[mimbr]

Zachry, ja nie oczekuję, że każdy post czy każda fotka będzie komentowana. Sama też tegogo nie robię, często tylko przeglądam.

Ale, jeśli na wątku pojawia się prośba- najpierw Madie, potem moja i pozostają bez echa przez cztery tygodnie, a ja jestem atakowana za brak informacji o psie i podejrzewana o trwonienie Bąblowych pieniędzy, których nie widziałam, to jakbyś się czuła na moim miejscu?

[elik]

Ponieważ podajesz niezgodne z prawdą fakty i insynuujesz jakobym podejrzewała Cię o trwonienie Bąblowych pieniędzy, pozwoliłam sobie zacytować w całości wszystkie Twoje posty od prośby Madie o przejęcie przez kogoś roli skarbnika.

 

O 16.06.2016 o 16:03, Madie napisał:

Dostałam deklarację od Anuli - bardzo dziekuję. Na koncie Bąbla spora suma i w związku z tym moja prośba. 

Mimbr, i tak sprowujesz nad nim opiekę, możesz zająć się także finansami? Przelałabym Ci wszystkie środki chłopaka. A jesli nie Mimbr, to może ktoś inny zaufany by się podjął? 

Pożegnałam dziś Pandę. Nie udało nam się mimo tego, że wydawało się że wszystko już będzie OK. Zostałam z ogromnymi zobowiązaniami i sytuacja jest ogólnie nieciekawa. Nie chcę żeby ktoś musiał czekać na przelew, bo ja się tydzień nie pojawię na Dogo...To niepoważne.

 

Zostawiam to pod rozwage...

 

O 30.06.2016 o 10:47, mimbr napisał:

Przepraszam za długą nieobecność, ale często tak w życiu bywa, że jak się sypie, to na całej linii.

 

Madie, odejście przyjaciela to bardzo trudne doświadczenie, trudno znaleźć odpowiednie słowa pociechy, bo są po prostu za małe. Życzę Ci, byś mimo wszystko jakoś wytrwała.

 

Rozliczanie Bąbla jest bardzo trudne, bo on od długiego czasu jest na domowym żarciu. Podrzuciłam na to konto DT parę groszy, troszkę miesa, ale tutaj tego nie wykazywałam, bo przecież nie mam faktury. Podobnie z odkleszczaniem- najbardziej ekonomiczny jest zakup advantixu w czteropaku i to w takich większych dawkach i zakropienie dwóch psiaków jedną tubką >25kg. I znów, jak mam to wykazać? W związku z powyższym nie brałam pieniędzy z Bąblowego konta.

Jesli chodzi o ogłoszenia, to nie wiem czy pomysł  z tą fudacją był dobry, nie mam nad tym żadnej kontroli, za to mam poczucie straconego czasu.

 

O 30.06.2016 o 11:03, mimbr napisał:

Parę fotek.

 

O 30.06.2016 o 11:08, mimbr napisał:

i jescze Bąbi przytulaśnie

 

O 1.07.2016 o 11:47, mimbr napisał:

 Suplementy są tanie (aminobiotin i tran z dorsza), mięsa nie jestem w stanie przeliczyć, więc niech to już tak zostanie. Ważne by natomiast było, żebyśmy ustalili jakąś kwotę miesięczną na jedzenie dla niego. Odkleszczanie w taki sposób ,o jakim pisałam kosztuje 19 zł (advanix).

Z takich wydatków, które łatwo można udokumentować, to Bąbel będzie potrzebował na kastrację i na szczepienia.

Tyle  Twoich postów od czasu prośby Medie o przejęcie funkcji skarbnika.

Czy Ty widzisz  w tych postach Twoje oświadczenie, że nie podejmiesz się funkcji skarbnika, jak to twierdzisz w czwartym poście poniżej, co zaznaczyłam większą czcionką i czerwonym kolorem ? Bo ja nic takiego nie widzę. Nie ma nawet choćby Twojego odniesienia się do prośby Madie, choćby poparcia tej prośby. 

 

O 25.07.2016 o 22:19, mimbr napisał:

Elik, jaki sens ma wstawianie informacji o psiaku, u którego nic się nie zmienia i do którego zaglądają w porywach dwie osoby? Tak na wszelki wypadek, gdyby pojawił sie ktoś, niczym meteor i rościł pretensje do świeżutkich informacji? Na taką działalność mnie zwyczajnie szkoda czasu, mam się czym zająć w realu. Zauważ łaskawie, że dopóki było zainteresowanie, informacje były w miarę systematycznie uzupełniane.

Informacjami o wpłatach ja nie dysponuję. Informacji o wypłatach nie ma, bo takowych nie było. Od dwóch miesięcy Bąbel je, jest suplementowany i zabezpieczany od kleszczy za 144 zl, które były na moim koncie (pieniądze, które zostały za hotelowanie). Informacja o tym jest na stronie 19. Tak więc rozrzutny chyba raczej nie jest.

Od czasu, gdy Bąbel jest pod opieką Dogomaniaków, na jedzenie dla niego wzięłam 130zł i 20gr (link i zdjęcia na str 19) Pozostałe wydatki- na leczenie, te które były pokrywane z konta dogomaniackiego (niektóre opłacałam sama ) są ściśle udokumentowane. Zainteresowanych odsyłam do lektury faktur.

Z Madie nie ma kontaktu, nie wiem co się dzieje. Próbowałam dzwonić, bezskutecznie.

Podsumowując tę kwestię- Bąbel jest od dwóch miesięcy na moim utrzymaniu i DT, więc pozwólcie, że ze swich pieniędzy nie będę się rozliczać na wątku.

 

W kwestii ogłoszeń:

Po tym, jak zawiodła fundacja, zrobiłam Bąblowi ogłoszenie na OLX, nikt się nie odezwał.

Anula, jutro sprawdzę czy jest jakiś bazarek z ogłoszeniami. Poza kontaktem ważny jest też region, na który ma być ogłoszony, bo ważne byłoby, żeby ktoś mógł sprawdzić ew dom.

 

Ad kastracji- Bąbel nie był kastrowany, gdyż ani ja, ani DT nie dysponujemy na razie odpowiednimi środkami.

 

Bąbi jest zdrowy ( na szczęście), radosny, trochę łobuzerski. Ostatnio zwęszył cieczkę gdzieś w pobliżu i bardzo umila życie swoim tymczasowym opiekunom.

o

 

O 26.07.2016 o 11:34, mimbr napisał:

Wpadam na chwilę, będę po południu. Elik, dlaczego ode mnie domagasz się rozliczenia? Przecież ja nie mam dostępu do skarbonki ani informacji o stanie konta. To nie wiesz na czyje konto przelewałaś kasę?

 

Martwi mnie to, że Madie mogło się coś paskudnego przydarzyć.

 

 

Piszesz, że mało kto interesuje się psem, gdy tymczasem po poście Madie jest więcej postów innych dogomaniaków niż Twoich. Na post Madie odpowiedziałaś dopiero po 2  tygodniach. Więcej jest postów innych dogomaniaków niż Twoich, nie licząc Twojej ostatniej aktywności.

18 godzin temu, mimbr napisał:

Nadziejko, w poście rozliczeniowym na pierwszej stronie jest imienny wykaz wpływów z Twojego bazarku, elik zacytowała tylko fragment tego posta. Nie wgryzałam się dokładnie, ale pewnie się zgadza, sprawdź najlepiej sama.

 

Ad. Twojej propozycji pomocy w poprzednim poście- bardzo Ci dziękuję za życzliwość, ale ja nie mogę przyjmować na swoje konto żadnych wpłat, bo nie jestem skarbnikiem. 

 

17 godzin temu, mimbr napisał:

Anula zadaje pytanie dlaczego ta kwestia nie została załatwiona.  

 

Madie zostawiła to pod rozwagę wpłacających i moją. Do tej Jej prośby odniosła się Agat21 i ja. Nie zgłosił się nikt chętny pełnić rolę skarbnika, to chyba wyraźnie widać na wątku. Ja również nie wyraziłam zgody na przejęcie konta z następujących powodów:

1. Nikt z obecnych na wątku nie odniósł się do propozycji Madie poza Agat21.

2. Ze względu na trudności, o których pisałam w poście z dn. 30.06 na str. 21

3. Moja prośba  z dn. 01 lipca, zamieszczona na tej samej stronie, mająca na celu ułatwienie dokonywania rozliczenia dotychczas nie została zauważona.

4. Brak kontaktu z Madie

5.Ten ostatni powód, ostatecznie przesądzający o negatywnej decyzji, jest raczej wiadomy. Zresztą jest tyle osób świetnie znających się na rzeczy.

 

Ja wszystkie wydatki związane z opieką nad Bąblem finansowane ze środków innych niż własne przedstawiałam na bieżąco na wątku i rzetelnie dokumentowałam.

 

Myślę, że gdy pojawi się Madie, przedstawi stan konta uzupełniony o ewentualne wpłaty, potwierdzi brak rozchodów i wtedy ja z Bąblem wycofuję się z tej pomocy. Wolę znosić braki niż niczym nieuzasadnione podejrzenia.

Do prośby Madie,  poza Agat21, nie odniósł się nikt, nie wykluczając Ciebie,a to właśnie Ty miałaś przede wszystkim obowiązek odpowiedzieć na prośbę Madie.  Zrobiłaś to dopiero w ostatnim poście, kłamiąc, że zrobiłaś to już wcześniej.

Trudności, o których piszesz w wym. poście nie dotyczą trudności w pełnieniu funkcji skarbnika, a tylko w podliczaniu wydatków.

Swoją prośbę wyartykułowałaś w tak zakamuflowany sposób, że nie wiadomo czy to prośba, czy stwierdzenie. Nie oczekuj więc odpowiedzi.

O czym poinformowałaś w zasadzie dopiero teraz.

Na koniec, w miejsce szukania rozwiązania, impertynencja.

17 godzin temu, mimbr napisał:

A tę wiadomość skąd zaczerpnęłaś? Z szumu wiatru? Ja nie rozumiem Twojej postawy. Skąd te nadinterpretacje? Najpierw wmawiasz mi dysponowanie cudzymi pieniędzmi, teraz znów brak zainteresowania psem, którego widzę prawie codziennie. Wypraszam sobie takie traktowanie.

Arogancją usiłujesz pokryć swoje niedociągnięcia.

2 godziny temu, mimbr napisał:

Anula, jeśli chcesz być skarbnikiem, to ja jestem oczywiście za. Ogłoszenia zgodziła się przyjąć Ziutka, ale może można by trochę zmienić i wykupić mu też pakiet na tym bazarku. Na razie nie mogę się tym zająć, zrobię to po południu.

 

2 godziny temu, mimbr napisał:

Zachry, ja nie oczekuję, że każdy post czy każda fotka będzie komentowana. Sama też tegogo nie robię, często tylko przeglądam.

Ale, jeśli na wątku pojawia się prośba- najpierw Madie, potem moja i pozostają bez echa przez cztery tygodnie, a ja jestem atakowana za brak informacji o psie i podejrzewana o trwonienie Bąblowych pieniędzy, których nie widziałam, to jakbyś się czuła na moim miejscu?

Twoją prośbę o przejęcie funkcji skarbnika to znowu tylko Ty widzisz. Reszta to wymyślone ataki, nadinterpretacja, mające na celu udawanie niesłusznie oczernianej. Nikt Cię tu o nic nie oczernia, ani nie podejrzewa o nieuczciwość, ale brak działań w kierunku poprawy losu psiaka jest ewidentny i o to chodzi.

Nie zamierzałam udzielać się na tym wątku, a jedynie czytać co u psiaka, ale mnie sprowokowałaś oskarżając o intencje, które nie były moim zamiarem.

Jest to już mój ostatni post na tym wątku, bez względu na cokolwiek. Nie zamierzam udawadniać, że miałam dobre intencje, bo to chyba widać jak na dłoni.

[Nadziejka]

Babellu

sciskam kciuki

 w tym upale i dusznosci

 to wszyscy mamy juz dosc

Ciociu Anulo 

 to ja juz wplacam ku Tobie

edit

wplacone  trzy dyszki

 ciociu mimbr nie martw

 zawsze jakos po troszenku pomozemy

[zachary]

Mimbr, po coś założyłaś wątek na dogomanii....Znaleźli się dogomaniacy chętni Ci pomóc.Jest kasa na Bąbla i Ty, z szacunku do osób pomagających, powinnaś odpowiedzieć pozytywnie na prośbę Madie o skarbnikowanie, ewentualnie intensywnie prosić kogoś o to.Mimbr, taka masa psów potrzebuje jakiejkolwiek kasy, aby dalej żyć a Ty? ot tak...lekko do tego podchodzisz?...Dzwoniłaś do Madie a czy pisałaś do Madie na fb, maila? albo prosiłaś kogoś o to?. Nie rozumiem Cię,