Jump to content
Dogomania

Pies pogryzł dziecko


Guest Mrzewinska

Recommended Posts

[quote name='Gosierra']Nie rozumiem dlaczego ludzie mając małe dzieci kupują takie groźne i niebezpieczne rasy. Jak jest dziecko kupuje się pokojowego ozdobnego pieska, którego ewentualne pogryzienie nie będzie aż tak dotkliwe. Nieraz widze matkę z wózkiem i amstafem. Fajne zestawienie.[/QUOTE]

Boję się, że yoreczka ściągnęła koleżankę z podobnym poziomem wiedzy o stosunkach dzieci - psy :roll:

Ja patrząc na to, co dzieje się wokół mnie, też jestem za obrzydzaniem pewnych ras. Ba, nawet psów w ogóle...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 241
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Mrzewinska

Gossiero, jeśli ktos wybiera małą rase, z tego powodu, że liczy na mniej dotkliwe pogryzienie dziecka, to albo ma o jedno dziecko za duzo, albo chce miec o jednego za duzo psa!!!!
Nie ma takiej mozliwosci, zeby zakladac ewentualne pogryzienie!!!!
A jeśli ktos zaklada, ze maly pies moze ugryźć, bo przeciez mały i mniej grożne ugryzienie, to znaczy, ze pies bedzie tak glupio chowany, ze na pewno pogryzie.
Nie ma prawa istnieć opcja - moj pies pogryzie moje dziecko. Mały czy duzy. Wszystko jedno.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Filodendron niestety ma rację. Mit Szarika, Cywila, Lassie, 101 dalmatynczykow, Powrotu do domu itp, jest wiecznie żywy. Ludzi trzeba zniechecać do ras trudniejszych od pluszowych. I od wiary w to, ze pies bedzie sam z siebie cudowną niańką dla dziecka.[/quote]Czlowiekowi, ktory kupi psa na podstawie tego, ze ladnie bedzie wygladal z dzieckiem, czy w ramach dopelnienia wlasnej perfekcji [niedopieszczony emo dzieciak z chimerami] i tak niczego nie odradzimy. Diablo to smutna prawda, ale ktos mysli, ze dalismy rade przekonac tamtego goscia? Ze dalismy rade przekonac ta dziewczyne, co chce swoja alaskanke rozmnozyc? Ci ludzie tu nie przychodza po prawdziwe porady, oni juz maja swoje zdanie, ktorego nie zmienia, a przychodza tylko po to, zeby ich po lebkach poglaskac, jacy sa cudowni.

Jesli ktos by [B]serio [/B]sie zastanawial nad amstaffem, to by te zdjecia na niego nie wplynely i tak - on by o rasie czytal wszystko jak leci, dobre i zle, i przeczytalby caly watek, [B]ze zrozumieniem.[/B] A jesli ktos chce takiego psa, bo mu sie podoba, koniec kropka, nie wazne jakie sa potrzeby rasy, ja wiem swoje - coz...

[quote name='filodendron']OT: Nie jestem fanką Formuły, więc w zasadzie nie miałabym nic przeciwko temu. Szczególnie, że co parę nocy na pobliskim rondzie, o około 2 nad ranem, urządzają wyścigi młodzi Jamesowie Deanowie. A potem na urazówce raz pogryzione dziecko, raz ofiara wypadku drogowego (na własne życzenie). Media są wielkie. Niestety.[/quote]Oh please, zaraz padnie haslo, ze gry i TV sa odpowiedzialne za 90% przemocy na swiecie. W sredniowieczu bylo o wiele mniej ciekawie, a nie mieli nawet Faktu :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']masz agresywnego psa :crazyeye: niewierze :shake:
..., Twój arystokrata , nie dogada się z innym psem ?
zawiodłam się :diabloti::diabloti: ale jakoś nie szczególnie zdziwiłam :cool3:[/quote]
Wróżka jesteś?[FONT=Verdana] Założenie jest niedobre to i wnioski nie mogą być inne.:lol:
[I][SIZE=1](tym razem piszemy :crazyeye: rozdzielnie :shake:)[/SIZE][/I]
[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosierra']Nie rozumiem dlaczego ludzie mając małe dzieci kupują takie groźne i niebezpieczne rasy. Jak jest dziecko kupuje się pokojowego ozdobnego pieska, którego ewentualne pogryzienie nie będzie aż tak dotkliwe. Nieraz widze matkę z wózkiem i amstafem. Fajne zestawienie.[/quote]
To proste. Według mnie ludzie rzadko kierują się wyłącznie rozumem. Nawet ci którzy to zajadle deklarują.:lol: Decydują emocje.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Shin, ja wole zasadę ograniczonego zaufania. Był kiedys w internecie filmik o pracujacych maliniakach. Wiem, jak wielu ludzi - wydawac by sie moglo, nieżle zorientowanych w temacie, wzielo na serio reklamowe tricki.
Wiem, gdy prowadze komentarz pokazow szkolenia, a robie to od 30 dokladnie lat, z jakim spotykam sie odbiorem.
Wiec naprawde nie jest tak, ze mozna dawac wszystko jak leci, bo madry zrozumie, a mniej madry postapi niezaleznie od tego, co widzi.
Wolę zasadę ograniczonego zaufania.
Ale oczywiscie kazde z nas moze zostac przy swoim.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Gossiero, jeśli ktos wybiera małą rase, z tego powodu, że liczy na mniej dotkliwe pogryzienie dziecka, to albo ma o jedno dziecko za duzo, albo chce miec o jednego za duzo psa!!!!
Nie ma takiej mozliwosci, zeby zakladac ewentualne pogryzienie!!!!
A jeśli ktos zaklada, ze maly pies moze ugryźć, bo przeciez mały i mniej grożne ugryzienie, to znaczy, ze pies bedzie tak glupio chowany, ze na pewno pogryzie.
Nie ma prawa istnieć opcja - moj pies pogryzie moje dziecko. Mały czy duzy. Wszystko jedno.

Zofia[/quote]

i właśnie o to polska walczyła :multi: :multi: trzeba być - powiem brutalnie -DEBILEM , żeby dobierać psa pod kątem jego możliwości w użyciu swoich szczęk :angryy: :angryy: a iiiiileeee jest kretynów , co biorą psa i żyją w przeświadczeniu - że ich zje , bo to taka rasa .. :shake:

ja tam nie polecam prosiaków ..... po spotkaniu z moimi , bardzo wielu amatorów rezygnuje :evil_lol: :evil_lol:


PS Władczyni , ta zabawka już nie żyje , a była za darmo :eviltong:

PS2.Joreczka brak argumentów ? no jak się odniesiesz do eliminacji psów walczących ? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Cóż, prawdę mówiąc(pisząc;)), ja zdecydowanie brałam - i nadal biorę - pod uwagę to, że mój pies ma zęby i może zrobić z nich użytek...

Wolę już zdecydowanie człeka, który się czegoś obawia - ergo - zdaje sobie sprawę z mogącej zaistnieć sytuacji, od osobnika, który 'radośnie' wyśpiewuje: 'ależ ja jestem PEWNY/A, że mój pies NIGDY NIKOGO nie ugryzie/nie zrobi krzywdy'...

Co do wklejania 'miłych' fotek - nie mamy wpływu na to jak kto odbierze zaserwowaną mu jedynie za pośrednictwem obrazu treść.

Równie dobrze mogłabym wkleić fotkę mojego DONa pędzącego w moim kierunku z rozdziawioną paszczą(wszystkie zęby na wierzchu:diabloti:).

Bez podpisu: 'Jago w trakcie treningu. Zwolniony z komendy 'waruj' pędzi po nagrodę - 'zabić gryzak'':diabloti:, mogłoby to zostać odebrane jako uwiecznienie biednej sierotki(mnie:evil_lol:) na moment przed zagryzieniem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']A ilu jest takich, ktorzy chcą, calkiem swiadomie, aby ich pies byl zagrozeniem nie tylko dla innych ludzi, ale i dla rodziny takze..
Niezaleznie od rasy. I potencjalnych mozliwosci.

Zofia[/quote]
Niestety , o tym setki postów już było pisane :shake:

Ostatnio dzwoni do mnie pani ... jedna pani znajoma dała swojej znajomej tel do mnie - eksperta sobie znalazły :shake: :evil_lol:
Rozmowa .. pani ma kaukaza , kaukaz ma 4 lata .. i jest zupełnie grzecznym i miłym psem ... pani się mnie pyta , co zrobić by on nie był taki miły .. dla obcych :roll: bo on miał pilnować ...
więc pytam , ale że co nie szczeka ? wpuszcza obcych którzy wchodzą bez pytania ?
odpowiedź : nie no szczeka , a nikt nie wejdzie sam bo się go boją ...
pytanie do mnie , czy mogła bym przyjechać go obejrzeć ... no mówię ok , znajdę chwilę , będę w pobliżu - wpadnę ...
pojechałam , przy bramie przywitał mnie ogromny samiec kaukaza - mówi mi oczami i ruchami - idź sobie obca babo , pókim dobry :evil_lol:
przychodzi jego pani , pies się zamyka , wchodzę .. pies się wita

mówię kobiecie , kochana Ty go sklonuj , bo taki pies z taką psychiką to ze świeczką szukać :loveu:

bo jej mówili , że on jest głupi , bo kaukazy to złe psy , a ten oszukany taki :p

pogadałyśmy ze dwie godziny .. pani już wie że ma skarb i wie jak ma postępować ...

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

A ilu jest takich, ktorzy chcą, calkiem swiadomie, aby ich pies byl zagrozeniem nie tylko dla innych ludzi, ale i dla rodziny takze..
Niezaleznie od rasy. I potencjalnych mozliwosci.
Oczywiste, ze kazdy pies moze zrobic uzytek ze swoich zębow.
Ale zakladanie z gory - "kupuję mniejszego, bo ten slabiej pogryzie moje dziecko" - jest dla mnie chore.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

Cóż... W przypadku takich 'przypadków' możemy się jedynie cieszyć, że zakupiono małego psa. Egoizm przeze mnie przemawia, wiem. Będąc potencjalnie narażoną na kontakt z psem człowieka, który liczy na to, że zwierzątko samo się wychowa, wolę już 'kontakt' z maleństwem niż z dużym psem...

Daleko szukać nie muszę - mój własny ojciec obstaje przy tym, że pies powinien 'bronić'. Nie walczę już z nim, nie tłumaczę - on już psa mieć nie będzie, więc 'zagrożenia';) w jego teoriach nie upatruję.
Mojego psa bardzo lubi, cieszy go, że Jago darzy ludzi sympatią - listonosz fajny, przyjaciel ojca fajny, wszyscy fajni:), nooo... ale poszczekać by mógł:diabloti:, nooo... ale jakby Ciebie, dziecko, ktoś chciał zaatakować, to Cię obroni, prawda? W każdym razie - POWINIEN. A ojciec psiarz - ba! owczarkarz - od kilkudziesięciu lat...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Dawajcie więcej takich fotek. "Mój pies" też publikuje takie zdjątka małych dzieciątek przytulonych do wielkich piesków, które rodzice przysyłają do redakcji, żeby się światu pochwalić, jaka to u nich sielanka. A potem wszyscy tak chcą. I Kowalski, i Nowak, i iksiński, i igrekowska. Mają dzieciątko i mają pieska. I mają takie śliczne fotki - całkiem jak Ci inni wspaniali, fachowi właściele psów. I jak te śliczne reklamy w TV z pełną (czyli upsioną rodziną) w tle, i jak w "Lessie, wróć". A potem mamy takie newsy. :-([/quote]

[quote name='WŁADCZYNI']
Filodendron a co mają takie zdjęcia do nieodpowiedzialnych zachowań ludzi?
Przestańmy pokazywać zdjęcia z nad wody, bo ludzie się topią?[/quote]
[quote name='shin']filodendron - napisz do TV zeby przestali Formule i inne wyscigi puszczac, bo pozniej mamy piratow drogowych :evil_lol:[/quote]

[FONT=Verdana]Filodendron oczywiście ma rację. :multi:Taka zależność istnieje i jest znana od lat. Człowiek to istota naśladowcza, mityczna i emocjonalna. Bardziej niż racjonalna. Dlatego nie do końca jest przewidywalna. I ta nieprzewidywalność jest atutem, przewagą.
WŁADCZYNI i shin, Wam tylko się zdaje że wiecie cokolwiek na ten temat.:p Nie tylko ten zresztą.[/FONT][FONT=&quot]

[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

yoreczka, przy tobie to az szkoda mi klawiatury. Wszystko jest dla ludzi, ale myslacych. To nie wina osob publikujacych zdjecia swoich wychowanych psow, ze ktos takiego kupi i z nim nic nie robi, ze nawet nie raczy sie czegokolwiek o rasie tak naprawde dowiedziec, poza obejrzeniem bajek disneya, tak samo jak to nie wina tworcow GTA, ze rodzice ignoruja nalepki 'od lat 18' i kupuja kilkulatkom gry, w ktorych sie morduje, kradnie i leje dziwki po twarzach :roll:

W Polsce tez musimy na wszystkim przyklejac ostrzezenia, jak w USA? Na paczce orzeszkow ostrzezenie dla alergikow - uwaga, zawiera orzeszki?
Uwaga - trzymac wlasciwy koniec pily mechanicznej?
Nie wkladac wkretaka do penisa?
Nie sprawdzac poziomu paliwa przy pomocy zapalniczki?

Czemu w temacie o 'morderczym' TTB nie mozna pokazac, ze ta rasa to nie tylko zjechane psychicznie osobniki, ale i zwykle psy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katica']Filodendron może żle odebrałeś mój post... tzn zdjęcia... [/quote]
Katica, przepraszam - nie chciałam Ciebie urazić. Zdjęcia są śliczne, pies piękny a dziecko urocze. I widać, że wszystko ok. Naprawdę podziwiam ludzi, którzy potrafią pracować z psem od podstaw i roztropnie przewidywać z góry przeróżne sytuacje, które mogą zaistnieć. Tylko że jest ich tak strasznie, strasznie mało. Patrząc na takie zdjęcia widzę sąsiada, sąsiadkę, którzy też tak chcą. I dziadka, co posyła wnuczkę z kiełbaską do burka zza płotu - on też tak chce. I te wszystkie pokaleczone dzieci - bo chciały tak samo, jak w filmie. Przepraszam - to naprawdę nie było personalne, po prostu mnie sprowokowało - dla mnie problem jest natury - że tak powiem - ogólnej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']Diablo to smutna prawda, ale ktos mysli, ze dalismy rade przekonac tamtego goscia? Ze dalismy rade przekonac ta dziewczyne, co chce swoja alaskanke rozmnozyc? Ci ludzie tu nie przychodza po prawdziwe porady, oni juz maja swoje zdanie, ktorego nie zmienia, a przychodza tylko po to, zeby ich po lebkach poglaskac, jacy sa cudowni.[/quote]
Shin, to czarnowidztwo. Ludzie czytają, oglądają, czasem nie zmieniają zdania, a czasem zmieniają szybciej niż myślisz. Nie jest aż tak źle, że nie da się znaleźć dwunastu sprawiedliwych. Choć rozumiem, że po dłuższym czasie pisania ciągle na ten sam temat, można się poczuć znużonym. No, ale - praca u podstaw się kłania. Bez tego lepiej nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoreczka95'][FONT=Verdana]Filodendron oczywiście ma rację. :multi:Taka zależność istnieje i jest znana od lat. Człowiek to istota naśladowcza, mityczna i emocjonalna. Bardziej niż racjonalna. Dlatego nie do końca jest przewidywalna. I ta nieprzewidywalność jest atutem, przewagą.
WŁADCZYNI i shin, Wam tylko się zdaje że wiecie cokolwiek na ten temat.:p Nie tylko ten zresztą.[/FONT][FONT=&quot]

[/FONT][/QUOTE]

A co ma nieprzewidywalność do tego że jakiś jełop nie myśli?


Shin - uprzedzaj następnym razem bo mam ksiązki do łaciny całe w herbacie!:evil_lol:
btw grałam w gta jako dzieciak a nie piorę nikogo po pysku:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shin']
Oh please, zaraz padnie haslo, ze gry i TV sa odpowiedzialne za 90% przemocy na swiecie. W sredniowieczu bylo o wiele mniej ciekawie, a nie mieli nawet Faktu :eviltong:[/quote]
W tym medialnym i statystycznym kontekście to chyba chciałeś napisać, że w średniowieczu było bardziej ciekawie. Owszem - było (rzecz jasna w przeliczeniu na jednego mieszkańca - powiedzmy - Europy) :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saite']Phi, takie małe?! :evil_lol:[/quote]
no , niejeden się śmiał , że bullowate mają mniejsze zęby , niż wyleniały pudel :evil_lol: bez urazy dla pudla ... ale takie dał ktoś porównanie ;)

one mają małe zęby ... tylko w bardzo silnych szczękach :lol:

Link to comment
Share on other sites

Nie przeczytałam całego wątku, ale chciałam wtrącić coś o astowatych. Otóż moja ciocia miała sunię mixa ONa i asta (kochana była, mimo że cała w siniakach byłam po zabawach :loveu:), nie była super łagodna, ale dzieci były dla niej nietykalne. Ale nastąpił jeden wyjątek kiedy ugryzła dziecko, do tego w twarz.. Dzieciaka znała dobrze, siedział akurat swojej mamie na kolanach i najprawdopodobniej złapał ją za chore ucho. Sucz zareagowała szybko i impulsywnie, na szczęście miała wyczucie i powstał tylko siniak. I nie było to agresywne, ona sama podobno w szoku była po tym co zrobiła. Nikt nie pomyślał o niej jako o pożeraczce dziecięcych twarzy tylko szukali odrazu przyczyny, a znając i psa i dziecko przyczynę znaleźli. Później oczywiście obydwoje byli pilnowani bardziej, ale suńka i tak dzieciaka zaczęła unikać a on jej więc to był pojedynczy incydent.
Teraz suni już nie ma :-(, a ciocia pod wpływem chwili wzięła kolejną pseudoastkę. Ma do tego małe dziecko (2 lata) i pies z dzieciakiem są nierozłączni. Sunia ma dopiero 9 tygodni, gryzie, ale młody sobie radzi sposobem. Mam nadzieję że ta suczka też wyrośnie na tak oddaną 'swoim' jak poprzednia. Gryzie dzieciaka jak to szczeniak, ale obydwoje są na oku. Nie powiem, że nie ingerowanie w sprawy psio-dziecięce mi się akurat podoba, ale młody ma swoje sposoby na okiełznanie szczeniaka (z czym ja momentami miałam problem ;)). Dodam jeszcze, że dzieciak panicznie się bał obcych psów i trudno mu się było pogodzić z nowym domownikiem :roll: (ze dwa dni mu zajęło). Oczywiście na bieżąco sprawdzam jak tam psina i mam relacje z kolejnych wyczynów łobuzów :lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Patrząc na takie zdjęcia widzę sąsiada, sąsiadkę, którzy też tak chcą. I dziadka, co posyła wnuczkę z kiełbaską do burka zza płotu - on też tak chce. I te wszystkie pokaleczone dzieci - bo chciały tak samo, jak w filmie.[/quote]To jest najgorsze - ze czlowiek nie placi za wlasna glupote. Tak, pewnie, mamusi jest stlasnie psikjo, ze piesio pocharatal dzieciaczka, ale to ten dzieciak cierpi, a nie ona :roll:
Dziecka nie ma co winic, ze chcialo jak w filmie, bo dziecko jest dzieckiem i nie rozumie pewnych spraw, ale ze rodzic dziecku od razu nie wytlumaczyl roznicy miedzy filmem a rzeczywistoscia... moze rzeczywiscie przed kazdym zdjeciem wesolej rodziny z psem, przed kazdym tego typu filmem, powinno byc ostrzezenie: uwaga, pies jest drapieznikiem, ma zeby i pazury i wie jak ich uzyc. Przed dotknieciem skonsultuj sie z weterynarzem lub przeczytaj ulotke?

Najchetniej to bym wprowadzil licencje na psa. Jest prawo jazdy, jest pozwolenie na bron, bylaby licencja na posiadanie psa - nie wykazujesz sie chocby elementarna wiedza, to kup sobie pluszowego, albo napakowanego elektronika.

Co do czarnowidztwa - tyle sie z katobetonem nagadalem, ze zwykle poznaje ten typ czlowieka - 'bede mial asta na sterydach, ktory sie bedzie rzucal na ludzi, bo mam malego i musze sie dowartosciowac i koniec', czy inne 'co z tego, ze wszyscy piszecie to samo, ja i tak wiem lepiej i rozmnoze sucz'. Beton, i to mocny.

Sredniowiecze - nie no, mniej ciekawie bylo. TV niet, internetu niet, gier niet, no skad ci ludzie tacy brutalni wtedy byli? :evil_lol:

WŁADCZYNI - przykro przyznac, ale mimo czerwonej nalepy z wielkim 18 w srodku - tez jako dzieciak gralem. W Fallouty, Mortale i inne przyjemne tytuly tez, ale chyba nie pasuje do stereotypu wyrywajacego skrzydelka muchom i palacego koty psychola :/

Link to comment
Share on other sites

ale słuchajcie , niedaleko szukać ... czemu przestałam wstawiać często zdjęcia ? ;)
właśnie temu .... żeby nierozważni właściciele psów , nie narobili im krzywdy albo sobie ...
takie ekstrema jak moje psy nieraz wykonują ... nie są ot tak sobie .... psa trzeba przygotować nawet do dziwnych zabaw .... czy też dziwnych zabaw z psami ....

Link to comment
Share on other sites

a pamiętacie gre DOOM ? to byla masakra :evil_lol:
uwielbiałam biegać z piłą spalinową i tak lała się krew .....
a w życiu codziennym do ręki nie wezmę tego badziewia .... raz mi TZ wręczył , włączoną ... nie wiem czemu widziałam zaraz poobcinane ręce i nogi :evilbat:

ale tak mają dzieci z przesadną wyobraźnią :diabloti:

dodam do tego że moja osobista siostrzenica , prawie wyskoczyła z okna , bo wymyśliła że jest atomówką i umie latać !!!!
ale moja siostra - niestety rodzona .. nie rozumie , że te bajki które lecą na kanałach dla dzieci , są chore ...

Link to comment
Share on other sites

Shin ale czemu przykro? GTA, SOFII, Mortalek, czy inne radosne gry znam od wielu lat, ani nie morduje, ani nie wyrywam nóżek/skrzydełek ani nie robię wielu innych rzeczy. A jak dobrze robiło mojej psychice takie SOFowanie, zastrzelić przeciwnika po złym dniu w szkole ahh:evil_lol: Ba miałam kiedyś grę gdzie jeździło się samochodem i trzeba było rozjechać jak najwięcej ludzi i psów, żeby mieć więcej czasu na rozjeżdżanie kolejnych.
Nie wydaje mi się abym miała się z tego powodu stoczyć. :evil_lol:


Znaczki na psie 'uwaga ma zęby':evil_lol: hm poważniej - zaczynam zbierać materiały potrzebne do takiej instrukcji psa dla dzieciaków:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...