prittstick Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 tak ED tez oczywiscie. nie wiem czemu ale zawsze jak mysle o HD to wlaczam w to od razu ED. nie wiem jakie sa badania na inne choroby w tej rasie, ale oczywiscie ze beda zrobione. na pewno nie tylko te wymagane przez ZK (chyba ze ZK w tej rasie wymaga 'wszystkich", w mojej niestety nie). jak juz mwilam to sa bardzooo odlegle plany i blizej im do marzen niz planów na ten czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted February 12, 2009 Share Posted February 12, 2009 [quote name='mimoza'] Ja sie nie zgodze z tym, ze "fascynaci pewnych ras za bardzo idealizują pewne cechy wyglądu u psów". Tu nie o idealizacje chodzi, tylko o pieniadze. Bo zalozmy, ze taki pan X jest hodowca dajmy na to... no niech bedzie, ze nieszczesnych ONkow. Panu hodowcy rodza sie szczeniaki, wiekszosc z nich w hipertypie (bo pokryl kijowym reproduktorem swoich 6 suk). No i teraz jest kipsciutko, bo zeby zarobic, to trzeba wystawy, szkolenia '8a jak ma kiepskie lapy to nie poskacze za bardzo) itp itd. Ale, ale... ufff, jak to dobrze, ze pan hodowca X jest rowniez sedzia w swojej rasie. No i kumpli ma tez sedziow. No to zrobmy tak, zeby ten hipertyp sie fajnie sprzedal. No wiec szczeniaki osiagnely sukcesy wystawowe no i ludzie uzywaja dalej tych "doskonalych", "najlepszych w rasie", "zwyciescy klubu" itd. do dalszego rozmnazania, bo przeciez czempionem kryja/czempiona kryja, nie? To oczywiscie przerysowanie, ale to nie idealizacja, to kasa.[/quote] Chęć zysku i moda potrafią zepsuć każdą rasę. Jeśli chodzi o idealizację cech wyglądu to dokładnie chodziło mi o idealizację na zewnątrz czyli swojego rodzaju omamienie przyszłego nabywcy psa że akurat dany wygląd jest najbardziej pożądany. I takim sposobem spirala się nakręca. I niezważne czy to jest owczarek niemiecki czy pekinczyk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted February 12, 2009 Share Posted February 12, 2009 [quote name='NATKA']Chęć zysku i moda potrafią zepsuć każdą rasę. Jeśli chodzi o idealizację cech wyglądu to dokładnie chodziło mi o idealizację na zewnątrz czyli swojego rodzaju omamienie przyszłego nabywcy psa że akurat dany wygląd jest najbardziej pożądany. I takim sposobem spirala się nakręca. I niezważne czy to jest owczarek niemiecki czy pekinczyk.[/QUOTE] Barbarzyńskie metody zaspokajania chorych gustów estetycznych to nie jest wymysł naszych czasów... "Hodowcy" radzili i radza sobie nawet wtedy gdy genetyka zawodzi. :angryy: Przez wiele lat pekinczykom które rodziły sie ze zbyt długą kufą łamano w szczenięctwie żuchwy... Kiedyś było krępowanie i pojenie alkoholem szczeniąt w celu zahamowania ich wzrostu, teraz jest szprycowanie sterydami dla uzyskania rzeźby i masy mięsniowej, umieszczanie tytanowych drutów w ogonach i silikonu w uszach.... Czasy i sposoby sie zmieniają, ludzie niestety nie :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted February 13, 2009 Share Posted February 13, 2009 Ciekawe ilu ludzi świadomie zdecydowałoby się na zakup pewnych ras po zgłębieniu wiedzy o sposobach uzyskiwania ich "pożądanego" eksterieru :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hannnka Posted February 17, 2009 Share Posted February 17, 2009 przyczyny tego chorego hobby powinnismy dopatrywac sie w ludziach. oni maja jakis kompleks z ktorym nie potrafia sobie poradzic i odzwierciedla sie to na psach (nie tylko... kotom tez sie obrywa...) -piesek musi byc IDEALNY, bo jego pan nie jest i musi nadrabiac za niego... chore! co ci ludzie maja w glowach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 A słyszeliście, że u niektórych ras mają zmienić wzorzec? Mn. u Buldoga - ma mieć mniej pofałdowaną skórę na pyszczku itp :razz:... chodzi o zmiany ułatwiające psom normalne życie :cool3:. Mam nadzieję, że do główek cavalierów też się dobiorą :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Juz od kilku lat mozna uslyszen o zmianie wzrocow i nic...moim zdaniem to nie chodzi o wzorcee, ale o mentalnosc ludzi, bo wzorzec mozna roznie interpretowac :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owca Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 [B]Aby odświeżyć ten temat zainspirował mnie jogurcik! :)[/B] ...i w sumie pytania kieruję do niej, ale, że bezpośrednio dotyczą wątku to rozpiszę się tutaj... Zauważyłam, u jogurcika banerek zachęcający do podpisywania petycji w sprawie [B]nie[/B] zmieniania wzorca basset hunda. Przyznam, że zupełnie tego nie rozumiem... [B]Dlaczego?[/B] Po pierwsze jogurcik sam posiada dość szczupłego basseta - różniącego się od tego "ideału" na obrazku. Sama też przyznała wcześniej, że powoli dąży się do zmiany i że na wystawach (co ja mogę potwierdzić po wizycie na tej bydgoskiej) preferuje się psy "wyglądające jak psy" ;) a nie jak kupa tłuszczu lejącego się Z psa. [SIZE=3]Dlaczego więc popierać akcję konserwatystów próbujących wywrzeć nacisk na [B]English Kennel Club,[/B] chcących "uratować baseta"[B]???[/B][/SIZE] z obawy przed tym chudym bassetem z przekreślonej ilustracji? hmm... wydaje mi się jogurciku, że jesteś już na tyle dojrzała, żeby rozumieć, że takie petycje bronią racji jednej strony i z natury są subiektywne. Stąd, chociażby, ten wypielęgnowany, pięknie prezentujący się obrazek otłuszczonego basseta i narysowany byle jaką kreską - do tego przesadnie wyszczuplający, wychudzający, skracający rysunek basseta z "nowego wzorca" - aby podkreślić, że ten drugi to ten gorszy i ten [B]złyyyy[/B] :roll: chcący przetrzebić populację pięknego -pierwszego. [B]poza tym, po co wtrącać się do wzorców EKC???[/B] Wystawiasz swojego psa w uk? masz tam hodowlę? nawet jeśli, to patrząc na twojego psa powinno ci właśnie ZALEŻEĆ żeby ten wzorzec zmienili - przecież twój pies okazałby się jakościowo lepszy... a już wooogóle - wiadomo przecież, że wygląd basseta nie zmieni się z pokolenia na pokolenie! Chodzi o uzdrowienie rasy (która wg. strony "wcale nie jest obciążona wieloma chorobami" ... w porównaniu do czego?) o to, zeby na wystawach nie były preferowane psy z grudami tłuszczu na nogach, z brzuchem ciągnącym się po ziemi i spojówkami na zewnątrz... o to żeby wystaw nie wygrywały osobniki chore. - fanka bassiorków :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 Szczerze mówiąc to mi się ten biedny chudy i powykręcany bardziej podoba.. ma normalne uszy, łapy, nie wygląda jak beczka tłuszczu tylko jak zdrowy, aktywny pies :razz:. Wg. mnie mogli by zrobić coś pośredniego, czyli do nowego, zdrowszego wzorca dodać tylko "stare" długaśne uszyska :loveu:... Co by bassety nie były z beaglami mylone :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 [quote name='owca'][B]Aby odświeżyć ten temat zainspirował mnie jogurcik! :)[/B] ...i w sumie pytania kieruję do niej, ale, że bezpośrednio dotyczą wątku to rozpiszę się tutaj... Zauważyłam, u jogurcika banerek zachęcający do podpisywania petycji w sprawie [B]nie[/B] zmieniania wzorca basset hunda. Przyznam, że zupełnie tego nie rozumiem... [B]Dlaczego?[/B] Po pierwsze jogurcik sam posiada dość szczupłego basseta - różniącego się od tego "ideału" na obrazku. Sama też przyznała wcześniej, że powoli dąży się do zmiany i że na wystawach (co ja mogę potwierdzić po wizycie na tej bydgoskiej) preferuje się psy "wyglądające jak psy" ;) a nie jak kupa tłuszczu lejącego się Z psa. [SIZE=3]Dlaczego więc popierać akcję konserwatystów próbujących wywrzeć nacisk na [B]English Kennel Club,[/B] chcących "uratować baseta"[B]???[/B][/SIZE] z obawy przed tym chudym bassetem z przekreślonej ilustracji? hmm... wydaje mi się jogurciku, że jesteś już na tyle dojrzała, żeby rozumieć, że takie petycje bronią racji jednej strony i z natury są subiektywne. Stąd, chociażby, ten wypielęgnowany, pięknie prezentujący się obrazek otłuszczonego basseta i narysowany byle jaką kreską - do tego przesadnie wyszczuplający, wychudzający, skracający rysunek basseta z "nowego wzorca" - aby podkreślić, że ten drugi to ten gorszy i ten [B]złyyyy[/B] :roll: chcący przetrzebić populację pięknego -pierwszego. [B]poza tym, po co wtrącać się do wzorców EKC???[/B] Wystawiasz swojego psa w uk? masz tam hodowlę? nawet jeśli, to patrząc na twojego psa powinno ci właśnie ZALEŻEĆ żeby ten wzorzec zmienili - przecież twój pies okazałby się jakościowo lepszy... a już wooogóle - wiadomo przecież, że wygląd basseta nie zmieni się z pokolenia na pokolenie! Chodzi o uzdrowienie rasy (która wg. strony "wcale nie jest obciążona wieloma chorobami" ... w porównaniu do czego?) o to, zeby na wystawach nie były preferowane psy z grudami tłuszczu na nogach, z brzuchem ciągnącym się po ziemi i spojówkami na zewnątrz... o to żeby wystaw nie wygrywały osobniki chore. - fanka bassiorków :D[/quote] EKC nie jest zrzeszone w FCI, ale basset hound jest "ich" rasa skad zmiana wzorca spowoduje rowniez zmiane wzorca w FCI. Problem jest naprawde bardzo zlozony, jako ze wsrod bassetow jest wiele roznych typow. Basset europejski jest totalnie inny od tego w USA i - niestety- od tego na wyspach tez znaczaca sie rozni. Generalnie Brytyjczycy poprostu sa niejako odcieci od reszty- nie specjalnie chca kryc swoimi psami europejskie suki i odwrotnie. Stad basset brytyjski jest ciezszy i faktycznie pula genetyczna jest tam zawezona, ale zmiany we wzorcu dotyczyc beda i ich i nas. Obecny wzorzec jest na tyle elastyczny ze zarowno lzejszy basset jak i ten nieco masywniejszy sie w nim miesci. Czy moj pies okazalby sie jakosciowo lepszy?? Szczerze watpie ;) nowy wzorzec nie wprowadza lagodnych zmian, ale takie ktore chca obrocic rase o 180 stopni. Moj pies ma gruba kosc, sporo skory i uszy wystajace poza kufe do tego jest dosc niski, ale nie w taki sposob zeby mu to jakkolwiek przeszkadzalo ;) Na wystawach na prawde nie widuje sie psow wazacych po 50 kg z 2cm czeronej spojowki i wloczaczych brzuchem po ziemi ;) sama przyznajesz ze na wystawie widzialas bassety ktore wygladaja jak psy ;) owszem byly czasy ze basset byl wielki ciezki i krowiasty, ale europejscy hodowcy sami od tego odeszli. Nowy wzorzec wprowadza na tyle radykalne zmiany ze chce wymazac cechy typowe dla rasy i zalegalizowac basseta-patyczaka ;) stad caly dym. Obecne bassety na prawde sa zdrowe ;) wytarczy czyscic uszyska i wszystko jest dobrze ;) jakis ciezkich wad genetycznych tez nie spotkalam, a staram sie sledzic na biezaco co, po kim, gdzie i jakie sie urodzilo ;) Jezeli jeszcze macie jakies pytanie chetnie odpowiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Niektóre zmiany OK, ale niektóre to przegięcie- skoro niektóre rasy żyły z pewnymi cechami i nie bardzo im to przeszkadzało w życiu to po kiego grzyba to zmieniać? Przegięcia w obie strony są szkodliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Jogurt- weszlam sobie w Twoj avatar, bo zainteresowal mnie podpis o ratowaniu basseta (tym bardziej, ze przekreslony byl typ psa ktory mi osobiscie sie bardziej podoba) ale slabo rozumiem po angielsku. Mozesz wytlumaczyc o co w tym chodzi? i o co chodzi w ratowaniu basset hounda? czyna prawde psy wygladajace jak z twojego avataru (te przekreslone) sa gorsze, bardziej chorowite od tych drugich? na pierwszy rzut oka wyglada wrecz przeciwnie, ten przekrelony wyglada lzej. jako ze sie nie orientuje w bassetach, a mnie to zainteresowalo, to pytam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owca Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 ...wydaje mi się, że brytyjczycy wprowadzają zmiany (przepraszam, "niektórzy brytyjczycy chcą wprowadzić zmiany") , po to, żeby ich psy przypominały właśnie tenasze - europejskie. Za bardzo nie mam teraz czasu, ale wieczorem spróbuję porównać ten stary i nowy wzorzec EKC z FCI ([B]jogurcik,[/B] masz dostęp do jakiegoś "bardziej rozwiniętego" czy ze strony ZKwP wystarczy?), ale i tak wydaje mi się, ze szkic chudego basseta ze strony z petycją jest mocno przesadzony i nie oddaje wizerunku z "nowego wzorca"... [B]prittstick, [/B]tu nie chodzi o to, że ten chudy jest gorszy, tylko, ze jest inny. (Wyobraź sobie, że masz 30 psów w hodowli i od 14lat dążysz do tego, żeby twój pies wyglądał jak przwiduje dany wzorzec - i nagle ten wzorzec się zmienia - twoja hodowla okazuje się g.... warta, zostajesz bankrutem z 30-stką psów - niefajnie co? - dlatego właśnie ta petycja (moim skromnym zdaniem)) (jogurcik, i może jeszcze nazwę jakiegoś waszego "basseciego guru", żebym mogła sobie poszukać fotografii - może być na maila, tylko jakiegoś "świeżego", rocznik 2005-06-07-08, żeby było obiektywnie;) :) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 A ja bym poprosiła o nazwę basseta idealnego tutaj, żeby też można było psiaka obejrzeć :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Aha, juz rozumiem. tez bym tego psa chetnie obejrzała. A tak abstrahujac od racji hodowcow, ktorzy przez nowy wzorzec zostana pograzeni, czy nie ejst tak, ze rzeczywiscie te "nowe" basetty beda zdrowsze, tzn lzejsze, żywsze? Bo wierze Wam, jako znawcom rasy, ze tym psom nie zyje sie zle, ale na prawde nie umiem pojac, zeby pies ktory siega mi przed kolano i wazy wiecej niz moj bernenczyk mogl byc zdrowy, żeski, energiczny i ze dobrze mu sie zyje ze swoim ciałem. Przepraszam, bo nie chce Was obrazac, tylko to na prawde nie wchodzi do mojej wyobrazni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Ha... z nudów znalazłam zdjęcie basseta, który mi się podoba [IMG]http://www.breederretriever.com/photopost/data/557/basset_hound_2.jpg[/IMG] Psiak ma mało tłuszczu na łapach, jest stosunkowo wysoki, ma mało "rozlazłe" oczy i nie wygląda, jakby miał 3 rozmiary za dużą skórę... Znalazłam też obrazek, jak kiedyś wyglądały bassety [IMG]http://www.animalstamps.com/basscard/bascard12.jpg[/IMG] Wydaje mi się, że hodowcy tej rasy nie powinni o tym zapominać :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Ufff, widze ze temat sie goracy zrobil ;) ale spokojnie juz pisze. Zmiany we wzorcu sa tlumaczone niejaka chorowitoscia basseta. Zeby bylo ciekawiej jest to jedna z ras malo dotknietych chorobami i obciazeniami genetycznymi (jedyne co stosunkowo czesto sie zdarza to tzw. zlamane ogony). Nie mowie ze psy przekreslone na rysunku sa chore. Chodzi tylko i wylacznie o to, ze jest to zmiana rasy w 100%!!!! A ze komus podoba sie taki a nie inny to tylko i wylacznie kwastia gustu- po to mamy taka roznorodnosc ras zeby kazdy mial cos odpowiedzniego dla siebie. Jak ktos szuka psa lekkiego z dlugimi uszami, prosze bardzo, juz taki jest- bardzo malo popularny basset artezyjsko-normandziki. Nie widze powodu wiec dlaczego zmieniac jakas inna rase w az taki sposob. Caly swiat sie zmienia i rozwija, rasy psow tez :cool3: to ze basset jest niski, dlugi i ma duzo skory na prawde nie oznacza ze jest kaleka. Przykladem jest moj Jogurt ktory przezyl ze mna oboz agility (zainteresowanym moge fotki na maila przeslac) a na spacerze jest to pies doslownie nie do zachodzenia. Co do zmian we wzorcu przyznam ze mam w coalosci obie wersje po angielsku, ale to od cholery tlumaczenia wiec pozwole sobie podac Wam konkretne zmiany. - brak widocznej spojowki oka- dawna wersja- "spojowka ma byc lekko widoczna" - skora na glowie ma nie tworzyc wyraznych fald - uszy delikatnie wystajace za kufe - faldy skory na lapach moga, ale nie musza sie pojawiac (sic!!) - musi byc wyrazna przestrzen miedzy klatka a podlozem zeby pies mogl sie swobodnie poruszac- przyznam ze jakos ten punkt do mnie nie przemawia i jest conajmniej dziwny. Basset to basset, wyzlem nigdy nie bedzie a wspolczesne psy nie wlocza brzuchem po ziemi. No i na litosc Boska, basset to pies gonczy ktorego do interchampionatu obowiazuje konkurs tropowcow. Gdyby bylo tak ze psu zle sie chodzi to watpie zeby jakikolwiek basset cos takiego zaliczyl, bo organizuje sie je naprawde w trudnym terenie. Ten punkt to jakies totalne nieporozumienie, poprostu legalizuje hodowle suchych, wysokich patyczakow. - brak faldy miedzy hmm...brzuchem a tylna lapa- mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi, nie wiem jak ta czesc ciala nazwac :cool3: w kazdym razie kolejny absurd. ideal mowicie :lol: z tym to bedzie problem :evil_lol: bo kazdego sie gdziestam doczepie ze cos mi sie nie podoba :diabloti: ale zaraz poszukam, poopisuje i Wam pokarze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 [quote name='Jogurt']Caly swiat sie zmienia i rozwija, rasy psow tez :cool3: to ze basset jest niski, dlugi i ma duzo skory na prawde nie oznacza ze jest kaleka. Przykladem jest moj Jogurt ktory przezyl ze mna oboz agility (zainteresowanym moge fotki na maila przeslac) a na spacerze jest to pies doslownie nie do zachodzenia. [B]W takim razie ze smutkiem stwierdzam, że jest to 1 basset nie do zajechania o jakim słyszałam :roll:. Osobiście znam 3. O suce się nawet nie wypowiadam - jest okropnie tłusta, ale to wina właścicieli [1 spacerek na 10 minut i siedź sobie o ogrodzie :angryy:], ale oba psy które znam [btw. prawie identyczne :evil_lol:] są umiarkowanie aktywne :razz:.[/B] - brak widocznej spojowki oka- dawna wersja- "spojowka ma byc lekko widoczna" [B]Akurat z tą zmianą bym się zgodziła - przy widoczne spojówce łatwiej o wywinięcie powieki :roll:[/B] - skora na glowie ma nie tworzyc wyraznych fald - uszy delikatnie wystajace za kufe [B] E, tu już gorzej... bassecie uszy kocham miłością nieziemską i wolę takie długaśne :loveu:[/B] - faldy skory na lapach moga, ale nie musza sie pojawiac (sic!!) [B]Ten zapis mi się podoba ;)[/B] - musi byc wyrazna przestrzen miedzy klatka a podlozem zeby pies mogl sie swobodnie poruszac [B]Z tym się zgodzę... widziałam jednego basseta w "hipertypie" - pies miał klatę ok. 2-3 cm nad ziemią :crazyeye:. Chociaż z 2 strony widziałam kiedyś pięknego basseta, stosunkowo niskiego [więcej niż 5 cm nad ziemią to on nie miał], ale za to przepięknie umięśnionego :loveu:. Niestety ile ruchu dziennie miał to nie wiem, mijał mnie w poczekalni weterynaryjnej i więcej go nie spotkałam :placz:... [/B] przyznam ze jakos ten punkt do mnie nie przemawia i jest conajmniej dziwny. Basset to basset, wyzlem nigdy nie bedzie a wspolczesne psy nie wlocza brzuchem po ziemi. No i na litosc Boska, basset to pies gonczy ktorego do interchampionatu obowiazuje konkurs tropowcow. [B]A czy są jakieś wymogi odnośnie samej hodowlanki?[/B] Gdyby bylo tak ze psu zle sie chodzi to watpie zeby jakikolwiek basset cos takiego zaliczyl, bo organizuje sie je naprawde w trudnym terenie. Ten punkt to jakies totalne nieporozumienie, poprostu legalizuje hodowle suchych, wysokich patyczakow. - brak faldy miedzy hmm...brzuchem a tylna lapa- mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi, nie wiem jak ta czesc ciala nazwac :cool3: w kazdym razie kolejny absurd. ideal mowicie :lol: z tym to bedzie problem :evil_lol: bo kazdego sie gdziestam doczepie ze cos mi sie nie podoba :diabloti: ale zaraz poszukam, poopisuje i Wam pokarze ;)[/quote][B] W razie czego uprzeć tylko, do czego byś się doczepiła :eviltong:... no, ew. umaszczenie w tym wypadku chyba jest mniej ważne - ja to najbardziej bym chciała zobaczyć jak ma wyglądać sylwetka takiego idealnego :cool3: [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 Na poczatek moze bardzo nieskromnie :diabloti: bo to moj Jogurt :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/60/a2f4aa117cbcde43med.jpg[/IMG][/URL] Jak sami widzicie, ma faldki, dlugasne uchole :loveu: faldki na lapach, jest zdrowy jak kon i wcale nie wyglada na nieszczesliwego :lol: i, uwaga uwaga basset ktory....biegnie :lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/320/6252512d19c03f93med.jpg[/IMG][/URL] Chlopak potrafi mnie przez dwie godziny nekac non stop zeby mu pilke rzucac :evil_lol: Dobra, dosc zartow, teraz czas pokazac konkrety :evil_lol: Moze na poczatek fotka chlopaka ktory swego czasu zaszalal w PL ;) mianowicie Woferlow Single Malt czyli zwyciezca swiata Poznan 2006 ;) (wkleje linki bo cos mi komputer zmula a zdjecia wieeelkie :razz:) [URL="http://www.delsubiotto.it/foto%20woferlow%20single%20malt.htm"]Nuova pagina 1[/URL] I jego przepiekna corka- La Fin Du Monde della Terra dei Templari [URL="http://www.delsubiotto.it/foto%20la%20fin%20du%20monde%20dtdt.htm"]Nuova pagina 1[/URL] A teraz jedna z moich ulubionych hodowli- piekna suka COPRIGHT della Luna Caprese: [URL="http://www.basset-hound.it/default.asp?*p=115&fid=179"]Scheda[/URL] pies: OLD FASHION BOY della Luna Caprese [URL]http://www.basset-hound.it/images/photos/A154-1271.jpg[/URL] BLACK MASKED RED dLC [URL="http://www.basset-hound.it/default.asp?*p=115&fid=181"]Scheda[/URL] Tu tez jest duzo ladnych psow, m. in. Zw. Europy UMBERTO v Hollandheim, dziadek Jogusia ;) [URL="http://www.turguesa-playa.sk/"]Turguesa - Playa[/URL] no i na final obcych bassetow hodowla ktora uwielbiam :loveu: [url=http://www.lakepark.com.br/]Lake Park :: Excel Milego ogladania ;) grrr, cholerny skrypt do linkow polowe posta zjadl :diabloti: jeszcze kilka krajowych: www.bassbaryton.com www.basset.pl www.czikoarnold.republika.pl www.basset_korina.republika.pl www.bassetsmutasy.republika.pl www.thefriend.pl www.basset_hound.republika.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owca Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 ...i jak dla mnie żaden z tych bassetów nie przypomina tego na "nieprzekreślonym" szkicu. O to mi właśnie chodzi - problem nie tyle leży tutaj, co na wyspach, gdzie widocznie preferuje się baaardzo 'duże' bassety. To mi przychodzi na myśl po przestudiowaniu obrazka i filmu BBC. Ze wzorcami będę się zapoznawać później;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 [B]Owca[/B] widzę, że mamy podobne zdanie :evil_lol:. Większości z bassetów wklejonych tutaj odjęła bym trochę fałdek na łapach i.. i tyle :eviltong:. Zdjęcia przeglądałam dość pobieżnie, ale raczej nie rzuciły mi się tam w oczy bardzo ciężkie, mające brzuch milimetr nad ziemią bassety :razz:... A, jeden miał jak na mój gust za bardzo "wiszące" oczy :razz: Ps. Jogurt na zdjęciu z wystawy wygląda jakby go co najmniej torturowali :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick Posted March 18, 2009 Share Posted March 18, 2009 no jakdla mnie mogly by miec ten brzuszek troche wyzej od podloza, ale tak troche:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 Jak dla mnie to one wszystkie mogłyby trochę fałdek stracić szczególnie w okolicach przednich łap Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 No widzicie, nie tak basset straszny jak go maluja :evil_lol: A co od tych faldek chcecie, wiecie jakie one sa mieciutkie :loveu: a fafelki to jak aksamit :loveu: a jak sie fajnie "pierdzi" w takie wielkie fafle :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 [B]Jogurt [/B]wiem i jakie co miękkie i jak gdzie się "pierdzi" :evil_lol:... ale nadal nie chciałabym mieć do czynienia z basskami "angielskimi" :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.