MonikaP Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 [quote name='GoniaP']Dziś widziałam Piotrusia ponownie... Trząsł się, próbował się napić zamarzniętej wody :placz: W budzie nie ma grama słomy :placz: Przy odbycie wiszą mu zamarznięte odchody :placz: Całe jego futerko było sztywne od mrozu, a bródka sterczała oblodzona :placz: Nie mogę przez niego spać!!![/quote] Jak to nie ma słomy???? To co oni tam robią, dlaczego nie ocieplą tych bud???? Piotruś ma chociaż dłuższą sierść, ale co przeżywają krótkowłose psy, wolę sobie w ogóle nie wyobrażać.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 6, 2009 Author Share Posted January 6, 2009 Dziś widziałam Piotrusia ponownie... Trząsł się, próbował się napić zamarzniętej wody :placz: W budzie nie ma grama słomy :placz: Przy odbycie wiszą mu zamarznięte odchody :placz: Całe jego futerko było sztywne od mrozu, a bródka sterczała oblodzona :placz: Nie mogę przez niego spać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 6, 2009 Author Share Posted January 6, 2009 Dodałam 3 nowe zdjęcia do albumu, sama zobacz ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 Gonia przyślij mi jego zdjęcia meilem. Te z wiosny, jak wyglądał kiedyś też. Jak on z innymi psami? :shake::-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 zaraz postaram się je wysłać do zainteresowanych. Tak zastanawiam się głośno nad tymczasem dla niego, żeby nie marzł dalej.:shake::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 6, 2009 Author Share Posted January 6, 2009 Czia, wejdź na pierwszy post, tam są w linku wszystkie zdjęcia jakie są. Zgłosiłam go do ZK, bo ma dziwny tatuaż Y06, mają mi dać odpowiedź. Co do stosunku do innych psów, to nie widzialam konfliktów pomiędzy nim, a psiakiem, który dzieli z nim celę :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 wysłałam, czekamy na odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 Gonia, jak zorganizujecie transport i worek karmy, to wezmę go na tymczas. Jak go ogolę - to znów będzie piękny! Może w międzyczasie ten domek odpowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 6, 2009 Author Share Posted January 6, 2009 Czia, podaj mi proszę swój nr tel na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 7, 2009 Author Share Posted January 7, 2009 Piotruś już grzeje dupkę w samochodzie czii :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='GoniaP']Piotruś już grzeje dupkę w samochodzie czii :loveu:[/quote] [B]czia [/B]jestes wielka:multi::multi::multi:dziekuje:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='czia']Gonia, jak zorganizujecie transport i worek karmy, to wezmę go na tymczas. Jak go ogolę - to znów będzie piękny! Może w międzyczasie ten domek odpowie.[/quote] Piortusiu......:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='GoniaP']Parę pożegnalnych zdjęć: [URL="http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/PiotruICzia?feat=directlink"]Picasa Web Albums - Małgorzata - Piotruś i Czia[/URL][/quote] Płakac mi sie chce jak na niego patrze,masz jednak szczescie rudasku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 7, 2009 Author Share Posted January 7, 2009 Parę pożegnalnych zdjęć: [url=http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/PiotruICzia?feat=directlink]Picasa Web Albums - Małgorzata - Piotruś i Czia[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='GoniaP']Parę pożegnalnych zdjęć: [URL="http://picasaweb.google.pl/Bolutojo/PiotruICzia?feat=directlink"]Picasa Web Albums - Małgorzata - Piotruś i Czia[/URL][/quote] Jesteś piękny, chociaż teraz taka bida... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 O matko, on chyba nic nie widział ... Czia jesteś kochana :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 Piotruś grzeje dupkę, trochę pobrykał- jeśli tak można powiedzieć i nazwać ciapowaty ruch, jak u podstarzałej panny:cool3:, wypił już 3 miski wody i zjadł trochę rosołku, suchego nie rusza. Wymyłam i zakropiłam oczy, zrobiłam mu kitkę i bryka. Po spacerku w ogrodzie zasnął kamiennym snem, zrobiłam mms i wysłałam Goni, nawet się nie obudził, spał jak zabity. Teraz trochę mu umyłam uszy i obcięłam kilka kołtunów, jak doszłam do dupki to pokazał mi kto rządzi, popracujemy nad tym.:evil_lol: Nie wiem, ale mam podejrzenie, że on nie słyszy???:shake: Nie reaguje jak go wołam, klaszczę, krzyczę, biega po ogrodzie i mnie szuka, dopiero jak jest blisko i mnie widzi cieszy się, ze trafił. Niezdarnie wchodzi po schodach, ma z tym problem, a do mojej parterówki są tylko 2 schodki. To tyle pierwszych spostrzeżeń, będę obserwować i na bieżąco pisać. Może to stres i nerwy u niego, dlatego taki ciapowaty:roll: A smrodek.....:p Poza tym jest kochany i nie wymagający, moje psy jeszcze się nie zorientowały, że mają kolegę za drzwiami, bo on taki cichutki. Koty na razie też spokojne. Zdjęcia robię i będą jutro od rana. W piątek mamy fryzjera i wizytę u lekarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 Kochany ciapowaty,moze to rzeczywiscie stres,mysle,ze musi sie dobrze wyspac,wypoczac po tym pobycie w schronie,najgorsze co z tym słuchem:roll:czekamy na foty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/2987/piotru001ok4.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img370/piotru001ok4.jpg/1/][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/piotru001ok4.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/7607/piotru002mi9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img159/piotru002mi9.jpg/1/][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/piotru002mi9.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/7729/piotru003dq6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img159/piotru003dq6.jpg/1/][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/piotru003dq6.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/778/piotru004ip3.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img370/piotru004ip3.jpg/1/][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/piotru004ip3.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/484/piotru008tp9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img370/piotru008tp9.jpg/1/][IMG]http://img370.imageshack.us/img370/piotru008tp9.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/7894/piotru009ob6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img159/piotru009ob6.jpg/1/][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/piotru009ob6.jpg/1/w320.png[/IMG][/URL] Cioteczki, mam złe przeczucia, Piotruś nie słyszy, dziś rano poszedł z mężem na spacer, potem go wołałam, nic, zero reakcji, dopiero jak podszedł blisko i mnie zobaczył, szybciej ruszył i się ucieszył.:crazyeye: Jakna razie ten pies przeprasza, że żyje, jest smutny, wycofany, jak podnoszę rękę do głaskania, to kurczy się, w oczekiwaniu co nastąpi potem.:shake: Jak go zostawiam, kładzie się na swoje posłanko i nie syszy, zę otwieram drzwi, że pukam, że go wołam, podchodzę blisko i jak go dotknę to zaskakuje. Cichutko pipiskuje. Bardzo mu przyszkadzają te kołtuny i brud, drapie się biedny i chodzi tak jakby miał coś między nogami. Już jutro o 16.30 będzie kąpiel i strzyżenie, więc może się ożywi, jak zdejmiemy te kilogramy brudu. Będę też mogła go wziąć już do domu, bo jak na razie smród jest niesamowity.:eviltong: dziś rano przemyłam oczy i zakropiłam, były pełne ropy. Pokasłuje też i odbija mu się i cofa pokarm. Myślę, że jest zarobaczony. Zjadł puszkę mięsną, suche stoi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 8, 2009 Author Share Posted January 8, 2009 Serce się kroi jak się na niego patrzy :placz: Jutro wiele rzeczy się wyjaśni po dokładnej diagnostyce. Zapewne też po kąpieli i strzyżeniu Piotruś poczuje się lepiej. Martwi mnie ten brak reakcji na wołanie... Mam nadzieję, że to stan zapalny uszu, i że może jeszcze da się przywrócić słuch :shake: Czy mogłabyś oszacować koszty wstępnej diagnostyki i zabiegów pielęgnacyjnych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Gonia, trudno powiedzieć, co się wykluje u lekarzy, na pewno dostanę zniżki jako stały klient. Fryzjerka powiedziała, że bierze 70-80 za teriery, ale jak go zobaczy, to mam nadzieję, że zejdzie z ceny. Szkoda, że moja stała fryzjerka jest na macierzyńskim, bo zrobiłaby za pół ceny lub za darmo. Jeżdżę do niej regularnie z moimi psiurami. Do tej jadę pierwszy raz, dziś mąż z naszym briardem, a jutro ja z Piotrusiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Pusia z naszego schroniska też niby miała całkowicie nie słyszeć a w DT okazalo sie po konsultacji z lekarzem, że niedoslyszy, ale ma zapalenie ucha i powyleczeniu bedzie slyszec lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Piotrusiu, trzymam kciuki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 wyrwałam się z pracy odwiedzią Piotrusia i wypuścić na podwórko, świeci słonko, jest -3. Mały się ożywił, merda ogonkiem, już żywiej biega. Nawet po schodach lepiej wszedł, biedny pośliznął się na kaflach tarasowych i było hamowanie na dupce. Zrobiłam mu nowe foty, zaraz wstawię. Kupa w normie.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.