Jump to content
Dogomania

Kredka


wieso

Recommended Posts

Konfirm31 cieszymy sie ze nas znalazlas :) no, niestety wiekszosci zdjec nie ma, zostalo pare i filmiki.....
Zawsze kochalam onki i pudle....no nigdy ich nie mialam ale moze w nastepnym zyciu.....
Tak Kredka jest duzo mniejsza....48cm w klebie......a Krasnal ha, ha, ha, meska Lerka :)

Link to comment
Share on other sites

Krasnal bardzo lubi pileczki, Kredka tez i nawzajem sobie podkradaja :)
pkqua39zqzq.jpg

Wlasciwie resztki pileczki, tenisowe sa niedozwolone chociaz Sa nie Do zagryzienia a te dozwolone psiepseudotenisowe zagryzaja w ciagu sekundy....
Link to comment
Share on other sites

A dzisiaj dostalam apopleksji, udaru, zawalu i nadcisnienia, to wszystko Do kwadratu.
Pojechalam dzisiaj rano z Krasnalem rowerem, TZ zdrowotnie nie mogl, dwoch psow na jeden rower jeszcze nie cwiczylam. Kredka zostaka z TZ. Krasnal pieknie biegnie przy rowerze, Po ulicy biegnie na chodniku, zasuwa jak torpeda...... Przejechalismy 7 km, wzdluz rzeczki, przez lasek, do parku, pod basen, przy rzeczce i nagle Pan Krasnal prysnal, Wbiegl pod ogrodzeniem na teraz basenu i tylko slyszalan szczekanie i skowyt , poniewaz zobaczylam dzikiego krolika. W tym momencie Pan Krasnal ogluch wybiorczo na nawolywania. Podjechalam do wejscia i zapytalam grzecznie pani czy möge wejsc, bo biega tam moj pies i musze go zlapac, zanim dotarlam Do konca terenu, Krasnal umilkl i zniknal....natomiast na bramce pilkarskiej siedzial duzo ptak drapiezny, niestety nazwy nie znam i patrzyl zlowrogo, moze mial w poblizu gniazdo, bo teren jest zadrzewiony......juz widzialam Krasnala pozartego przez niego, ojechalam teren i nic....dzwonie Do TZ ze szukam Krasnala ale juz mam dosc i Jade Do domu....mam czekac....on przyjedzie autem wezmie Kredka.....wracam spowrotem w poblizu basenu....Telefon ..TZ , wlasnie wychodzilem z domu Do auta i wiesz kto zaszczekal pod drzwaiami... Pan Krasnal....sluchajcie biegl Do domu 3 km......ja przyjechalam Po 20 min.....

Link to comment
Share on other sites

I ja się zamelduję na wąteczku. Powyższa opowieść - nie zazdroszczę!!! Mądrala z tego Krasnoludka jednak - jak trwoga to do... DOMU! :)


Milo nam Nutusiu :) ....nie dopisalam , Krasnal jest u nas dopiero 4 miesiace a byl na tej trasie dopiero trzy razy.....czyli akzeptiert nas juz Jak swoich.....
Link to comment
Share on other sites

Jak go oduczyc, nie wiem....staramy sie odwrocic jego uwage ale nie zawsze sie to udaje....w leise biega na 10 lince a ostatnio TZ przypiol Krasnala Do Kredki tzn. spiol obydwie linkii i tak maluch nie mogl zwiac ale nie powiem zeby Kredka z tego pomyslu byla zadowolona......jutro ide z Kredka na szczepienia i juz dzisiaj boli mnie zoladek......w poniedzialek TZ mA urodziny a ja tydzien urlopu i pojedziemy ogladac pola tulipanowe a moze dotrzemy nawet Do morza :)

Link to comment
Share on other sites

Uff, my juz Po szczepieniu, Kredka zachowala sie bardzo dzielnie, nawet nie mruknela, wsloczyla sama na stol, ladnie usiadla za Co dostala kes watrobianki, dala sobie zobaczyc w zeby i Po szczepieniu zadowolona zeskoczyla :)

Link to comment
Share on other sites

Dzielna Kredka :). Zazdraszczam podziwiania pól tulipanowych :) i przesyłam życzenia dla TZta :)

 

Kocham psy niepolujące :) i cieszę się, że właśnie takie mi się trafiły . Nasze dwie poprzednie ONki, potrafiły się zapędzić gdzieś w las za zwierzyną. Nie było to komfortowe, ani dla zwierzyny, ani dla nas. Na szczęście, nigdy niczego nie upolowały, ale pamiętam to nerwowe czekanie na ich powrót. Pierwsza ONka, była polująca(=tropiąca), ale w 100% odwoływalna, chociaż to właśnie ona w młodości zabiła małego zajączka :( - za późno zauważyłam.........

 Oduczanie? Chyba tylko obroża elektryczna :(. Brzmi koszmarnie, ale ponoć skuteczne.....

http://www.easypet.pl/Artykul-73.aspx

Link to comment
Share on other sites

Dzieki, konfirm za informacje a TZ dziekuje za zaczenia :) dzisiaj bylismy takze na wycieczce rowerowej, pogoda przepiekna, sloneczko, chociaz nie jest najcieplej......tym razem TZ jechal z nami.....TZ z Krasnalem z przodu a ja z Kredka zamykalam tyly. Kredka biegnie przy rowerze bez smyczy bardzo ladnie..... Pan Krasnal tez ale tylko z TZ , myslalam ze sie przekrece, biegl pieknie ciagle spogladajac na niego......przejechalismy ta sama trase Co ja z nim ostatnio i co? Nic biegl przy rowerze jakby byl przyklejony.....Kredka preferuje bardziej bieganie za pileczka i agillity niz bieg przy rowerze....przy okazji wykapala sie w rzeczce, Co uwielbia, Pan Krasnal natomiast boi sie Jak diabel swieconej wody...
Konfirm, zawsze mozesz przyjechac i te pola wlasnoocznie poogladac, miejsca jest dosyc :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...