irenaka Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 [COLOR=#0000b1][B][SIZE=3]Kopiuję z allegro:[/SIZE][/B][/COLOR] [CENTER][SIZE=4][COLOR=#0000B1][B]kontakt w sprawie adopcji: [/B][/COLOR] [COLOR=#0000B1][B][/B][/COLOR][/SIZE][COLOR=#0000B1][B][SIZE=4][/SIZE][SIZE=4][/SIZE][FONT=Tahoma][SIZE=4][COLOR=#333333] [SIZE=2] 0515-242-723 [/SIZE] [/COLOR][/SIZE][/FONT][SIZE=4] [/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=#0000B1][B][/B][/COLOR][COLOR=#0000B1][B][/B][/COLOR] [COLOR=#0000B1][B][SIZE=4][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/SIZE][/B][/COLOR][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Dzwoniła do mnie ta pani. ponoć ma już numer pani Ani i juz sie umówiły. Fajowa pani, tylko troche "narwana". Sprawdźcie dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shell Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Łatek na spacerze zachowuje się super bo ładnie chodzi na smyczy. W domu jest gorzej, bo wyraźnie chce iść do swojego domku. Na początku troszeczkę skomlał, potem zainteresowałam go jedzeniem. Troszkę droczy się z moim psem bo warczą na siebie ale nie powinno być z tym problemu na dłuższą metę. Łatek jednak w towarzystwie suk chce dominować. Trzeba mu szybciutko znaleźć domek żeby się biedak nie przyzwyczaił na amen bo już wodzi za mną oczkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Szybko sie to wszystko potoczyło..... Masz rację Shell....domek stały na cito potrzebny. Maluch Cię pokocha i po raz kolejny zawali mu się świat. Narazie wielkie Ci dzięki za serce...:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 [I]Ufff jak dobrze,że piesek już na miejscu - świetnie,że Pani się Łatkiem zainteresowała - to ogromna szansa ! :loveu:[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Agata_B Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Hop!:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 A więc trzymamy mocno kciuki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 nie po raz pierwszy metro okazuje sie dobrym pomysłem. kto tam wystawiał? z drugiej strony jedna osoba, która od lat robi adopcje i ma ich an koncie kilkaset mówiła, ze z metra większość kontaktów jest do odrzucenia, więc radze porządnie sprawdzić dom. wiekszość, ale nie wszystkie, trafiają się b. fajne, więc jest spora szansa dla łatka :-)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shell Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 I zdjęcie Łatka z DT, pierwszy dzień za nami. Ciekawe jak minie mu noc. [IMG]http://s54.photobucket.com/albums/g116/krolewskidwor/DT/latek01.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Shell, dzieki za ta fotkę. patrzy tak spod oka: kto ty jesteś, co tu ze mna będzie? zobaczycie, nastepne foty będą z inna miną.... chyba, że nie zdążysz ich zrobic, bo łatek bedzie miał dom... aż sie boje to pisac, żeby nie zapeszyć.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anaana Posted November 26, 2008 Author Share Posted November 26, 2008 [quote name='sleepingbyday']Shell, dzieki za ta fotkę. patrzy tak spod oka: kto ty jesteś, co tu ze mna będzie? zobaczycie, nastepne foty będą z inna miną.... chyba, że nie zdążysz ich zrobic, bo łatek bedzie miał dom... aż sie boje to pisac, żeby nie zapeszyć....[/quote] ja tez sie boje pisac, zeby nie zapeszyc ALE... mam powody byc dobrej mysli. bardzo dobrej:multi: :multi::multi:dam znac dzieki wielkie Shell za fotografie, jak on sie trzyma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Taki jeszcze troszkę smutny i zagubiony, ale przed nim jeszcze wiele radosnych chwil :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 anaana, ja ci mówię, nie zapeszaj :cool3::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 I tak malec ma kupę szczęścia w tym nieszczęściu.... Gzieś na jakimś wątku mignęła mi nawet cioteczka która wręcz kolekcjonuje takie 'łaciate krówki"...Gdzieś z okolic W-wy...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shell Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Dziewczyny słuchajcie. Łatek ma się dobrze, nie skomle, nie szuka nikogo tylko ma coś z brzuszkiem nie tak. Dziś wymiotował, nie chce jeść itp. :-( Łatek był odrobaczany wczoraj więc może to są efekty, będziemy czekać. A tak ogólnie wszystko z nim OK. :loveu: Spał całą noc na posłanku, które sobie wybrał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 To rzeczywiscie może być po odrobaczaniu. Psiaki wtedy często wymiotują. Mozna mu spróbować dac cos gotowanego do jedzenia aby go zachęcić. najwazniejsze żeby pił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shell Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Pije, pije normalnie. Teraz trzeba go przegłodzić, a jak zacznie jeść to sprawdzimy stolec. ;) Ale czuje się dobrze, więc chory nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 [quote name='Shell']Dziewczyny słuchajcie. Łatek ma się dobrze, nie skomle, nie szuka nikogo tylko ma coś z brzuszkiem nie tak. Dziś wymiotował, nie chce jeść itp. :-( Łatek był odrobaczany wczoraj więc może to są efekty, będziemy czekać. A tak ogólnie wszystko z nim OK. :loveu: Spał całą noc na posłanku, które sobie wybrał.[/quote] i tabletki, i dodatkowo stresik kolejny.. ja nie przejdzie do jutra, to tzreba sie będzie martwić.... shell, ty go obserwuj i nam opowiadaj o jego charakterze, zachowaniach... no wiesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 a to dobrze :) ciesze się ze sobie radzicie. tak w ogóle bardzo miło było Cię poznać Shell :) i całą Twoją uroczą gromadkę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anaana Posted November 26, 2008 Author Share Posted November 26, 2008 Shell, nasz staruszek jak sie ma napisz prosze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shell Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Łatek ma się dobrze, już nie biega przy drzwiach, nie płacze i nie patrzy na mnie pytając "kim jesteś?" :razz: Troszkę się bawi w dominacje z moim psem, Kaiserem :cool3: więc Kaiser warczy i odchodzi. Moja suczka Asesina jest czasem napastowana, ale skutecznie się oburza i znowu jest spokój. Byliśmy na spacerze godzinkę, Łatek z chęcią uczestniczy w życiu psów - wącha, obsikuje itp. Nie spuszczam go ze smyczy bo nie reaguje na imię więc nie chcę go zgubić ;) No i jest cholercia wybredny! Nie chce jeść karmy ale ukradł kawał mortadeli z kosza na śmieci kiedy sprzątałam szczurasom trociny. Pije oczywiście nie ze swojej miski tylko z miski "królewskiej" mojej suni i leżakuje na tapczanie. :lol: Jest łagodny ale nie umierający.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 szybko sie regeneruje, to dobrze. ale widze, ze ma zapędy na tyrana....:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 Dziarski staruszek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 bardzo się cieszę, że Łatuś powolutku się uspokaja :lol: w schronisku był taki zagubiony :-( widać, potrzeba mu tylko odrobinkę miłości :loveu: :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anaana Posted November 26, 2008 Author Share Posted November 26, 2008 ;)DZIEKI WIELKIE Shell;) nasz Łateczek, jak widac, daje Shell troche popalic, zebrze i wybrzydza:crazyeye:, suche niedobre, ale kartofelek, chlebek z maselkiem, owszem smaczne, miska krolewska i kanapa tez pasuja. no, czuje sie jak u siebie w domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.