Jump to content
Dogomania

Kielce - psi karzełek, 7mies. skazany za wygląd -miał kochający domek, biega za TM


Recommended Posts

  • Replies 490
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='andzia69']Majga - to przez ciebie! znaczy się przez ten cudowny tekst jest szansa dla Stasia:multi::multi::multi:[/QUOTE]

Zgadzam się w milionie procent, może zrobimy jakiś tomik - psie teksty zebrane i wydamy celem "poruszenia serc" :cool3:

Bardzo fajnie, że jest zainteresowanie Stasiem, a wiadomo z jakiego "źródła", tzn ogłoszenia, allegro?

Posted

pomysł na książkę już jest, zasadniczo wyszedł kiedyś od JoSi, a ja postanowiłam sprawdzić wśród moich różnych kontaktów, czy to może wypalić.. ale nic wam nie powiem, jaki jest pomysł i w ogóle, bo dopóki nie będziemy pewni, że się uda, to cicho sza i odpukac w niemalowane....

Posted

[quote name='sleepingbyday']pomysł na książkę już jest, zasadniczo wyszedł kiedyś od JoSi, a ja postanowiłam sprawdzić wśród moich różnych kontaktów, czy to może wypalić.. ale nic wam nie powiem, jaki jest pomysł i w ogóle, bo dopóki nie będziemy pewni, że się uda, to cicho sza i odpukac w niemalowane....[/quote]
łoooooooł :D

Posted

no to jeszcze wam powiem, że ten sms, w którym pani pytała o jego wielkosć itd okazał sie nastepnym domkiem chętnym - pani jest z ok. Kielc, a psiak docelowo miałby jechać do W-wy;) do jej rodziców (chyba dobrze zrozumiałam) - umówiłam się z pania w niedzielę - przyjedzie zobaczyc Stasia zanim miałby pojechać do W-wy z Mają!

no i jeszcze jedna pani zainteresowana - Warszawa:lol:

czyli mamy wstępnie 4 domki....

matko - jestem w sumie w lekkim szoku:crazyeye: nie myślałam, że to tyle ludzi Stasiu ujmie za serce:loveu:

Guest monia3a
Posted

[quote name='andzia69']no to jeszcze wam powiem, że ten sms, w którym pani pytała o jego wielkosć itd okazał sie nastepnym domkiem chętnym - pani jest z ok. Kielc, a psiak docelowo miałby jechać do W-wy;) do jej rodziców (chyba dobrze zrozumiałam) - umówiłam się z pania w niedzielę - przyjedzie zobaczyc Stasia zanim miałby pojechać do W-wy z Mają!

no i jeszcze jedna pani zainteresowana - Warszawa:lol:

czyli mamy wstępnie 4 domki....

matko - jestem w sumie w lekkim szoku:crazyeye: nie myślałam, że to tyle ludzi Stasiu ujmie za serce:loveu:[/quote]

Spodziewałam się jednego no może dwóch domków chętnych a tu proszę cuda się dzieją, Stasiu wierzę, że dziewczyny wybiorą Tobie najlepszy domek z możliwych :multi:

Posted

Dobrze przefiltrujcie domki bo znam polaków, decyduja sie szybko, spontaniecznie , kierując sie emocjami , które po pewnym czasie nikną.
W moich adopcjach takich , szybkich na już ,zawsze wizyta poadopcyjna jest po 2 . 3 dniach. Wiem też , że domki gdzie już są zwierzęta to dobre domy, ryzyko jest u tych co nie mają zwierząt.

Posted

[quote name='basia0607']Dobrze przefiltrujcie domki bo znam polaków, decyduja sie szybko, spontanicznie , kierując sie emocjami , które po pewnym czasie nikną.(...).[/quote]
Fakt, a potem zostaje szara rzeczywistość ale I TAK SIEM CIESZEMMM!!!
A CO, WOLNO MI!!! ;) ;) ;)

Posted

świetne wiadomości!:loveu: oby którys z tych domków to był ten jedyny.:loveu: :lol:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f486/trzy-2-misieczne-koty-zamkniete-w-piwnicy-pomocy-dt-ds-okolice-bedzina-123765/[/url]
zapraszam..:shake:

Posted

Ja bym trochę ochłonęła i spokojnie po świętach zaczęła sprawdzać domki. Ludzie mają słomiany zapał.

Na razie trzeba Stacha wyciągnąć od tych ludzi i umieścić w DT. Jak bedzie bezpieczny wybierzemy mu najlepszy domek pod słoncem.

Andzia dzwoniłaś do tych ludzi??? Czy przetrzymają go do niedzieli??
Wyjeżdżam ok. 13 więc do tego czasu musisz odebrać małego.

Posted

[quote name='monia3a']Spodziewałam się jednego no może dwóch domków chętnych a tu proszę cuda się dzieją, Stasiu wierzę, że dziewczyny wybiorą Tobie najlepszy domek z możliwych :multi:[/quote]

bo tekst Majga a tlo Folen robia wrazenie! N I E S A M O W I T E!
poruszaja serca , wnetrznosci, sumienia wszystkich

czy czytajac ten tekst nie zrobil kazdy z nas malutkiego rachunku sumienia?
przyznajcie sie ..sami przed soba...nie chodzi o to by pisac,..tylko ten rachunek sumienia przed samym soba..

czy nigdy , przenigdy takiego "innego" czlowieka nie sponiewieralas, nie dotknales, w myslach?

oby ktorys z tych domkow byl wlasnie tym wymarzonym, wysnionym...
potrzebny "tylko" jeden.. z czterech

jest w czym wybierac....

MaJa trzymam kciuki...filtrujesz dokladnie - tutaj szczegolnie filtr najwyzszej klasy, by sprawdzic ze to nie emocje kierowaly ludzmi..tylko serce, chec pomocy, i wiara ze sie uda dac wspaniale warunki temu skrzywdzonemu przez los niczemu nie winnemu psiakowi, karlowatemu Stanczykowi...

Posted

Majga, Twoje teksty powodują, że w człowieku coś pęka, jakaś zasłona spada , staramy sie być lepsi, bijemy się w piersi.. To mi po troszę przypomina śmierć naszego Ojca św. i zryw Polakow, niestety na krótko.
Majga, powiedz nam coś o sobie ? na ile chcesz opowiedzieć. My tak naprawdę Ciebie nie znamy , tylko nick a pod nim się kryje bardzo wrażliwy człowiek.

Posted

[quote name='andzia69']Już rozmawiałam - uzgodniłam, ze zabieram malucha w niedzielę rano - ok. 10 - potem jakoś doczekam do 14-15 kiedy Maja go ode mnie przejmie:p

dziś o Stasia miałam 2 sms - jeden bardziej "pytający" a drugi...same oceńcie:angryy:
"Kiedy można odebrać psa tego brzydkiego"

nawet nie odpisałam bo jeszcze bym za bardzo musiała zbluzgać[/quote]

a ja myslałam ze z reguły o bullowate dzwonia sami idio.....:diabloti::diabloti:

trzymam kciuki za krasnalka- ja uwielbiam takie pokraczki:eviltong:

Posted

[quote name='ruda76']

trzymam kciuki za krasnalka- ja uwielbiam takie pokraczki:eviltong:[/quote]

Mam jakoś optymistyczne nastawienie:lol: i myslę, ze wszystko bedzie dobrze!:p Pani, która jutro go przyjedzie zobaczyć, jeśli sie na niego zdecyduję (a powiem, ze po rozmowach z pania, i po jej meilach do mnie myślę, ze tak) to myslę, że dobrze trafi. Pojedzie do staruszka 17-letniego i będzie go odmładzał!

Posted

[quote name='basia0607'](...) Majga, powiedz nam coś o sobie ? na ile chcesz opowiedzieć. My tak naprawdę Ciebie nie znamy , tylko nick a pod nim się kryje bardzo wrażliwy człowiek.[/quote]
Nie sposób poznać człowieka Basieńko, zwłaszcza, gdy sam siebie "sprzedaje", wydzielając w porcjach, a co gorsza, kiedy nie mamy z nim kontaktu wzrokowego, nie widzimy jego mowy niewerbalnej, nie wyczuwamy intencji w tonie głosu, nie znamy jego czynów. Wszelkie fora to taki targ, a my na nim jesteśmy zarówno towarem i sprzedawcą. Jak się wyeksponujemy, tak nas inni kupią, przypną cenę, pochwalą albo stwierdzą: "towar wybrakowany". ;) Jaka jestem? Ot i zagwozdka, sama nie wiem.
Dogo to był przypadek, bo zwierzętom, ludziom, na ile sił i możliwości mi starczało, pomagałam zawsze. Należę do ludzi tolerancyjnych ale i moja tolerancja ma nieprzekraczalny próg.
Uciekam od głupoty, stronię od ludzi, którzy nie mają własnego zdania, co istotniejsze nie używają mózgu, tych, co jak zombie snują się według, Bóg jeden wie, czyjego planu. Kocham naukę, wiedzę, co nie oznacza, że padam przed ludźmi obwarowanymi tytułami przed nazwiskiem. Cieszy mnie kontakt z każdym człowiekiem (każdy bowiem to księga, z której czyta się wspaniale). Bez problemu załatwiam sprawę z profesorem ale mam i zakumplowanych, w potocznym tego słowa rozumieniu, żuli. W ich filozofii życia też tkwi mądrość, wystarczy choć raz zaryzykować i odrzucić pogardę dla nich, a zagadać jak z ludźmi i okazuje się, że maję wiele do powiedzenia i to do rzeczy (zakładając, że są trzeźwi :razz:). Pomimo pracy z ludźmi i dla ludzi, jestem typem samotnika. Ja poprostu nigdy nie czuję się sama. Moje życie, mój dom jest wszędzie tam, gdzie umiejscowię kilka bliskich sercu drobiazgów, gdzie są bliscy mi ludzie i rzecz jasna, zwierzęta (czyli może to być i pałac i wóz Drzymały :evil_lol:).
Ubóstwiam się śmiać, czarny humor, humor sytuacyjny, to moje drugie "ja", bo pozwala śmiać się i z siebie i na przekór wszystkiemu, śmiać się choćby przez łzy. Zainteresowań masa ale szkoda wątku na wyliczankę.
Cenię niezależność, wolność (na ile jest ona realna). Zgadzam się z myślą Twaina i z nią identyfikuję, na jakimś wątku już ją przelałam. Brzmi ona mniej więcej tak: "Chroń mnie Panie Boże przed przyjaciółmi. Przed wrogami obronię się sam." Ot Basiu :loveu: ja, w mikro/ mikrej :evil_lol: pigułce.

Posted

[quote name='andzia69']Mam jakoś optymistyczne nastawienie:lol: (...)![/quote]
Ja je podzielam, zwłaszcza, że mam ostatnio jakąś passę ;), 3ci to chyba wątek, na którym kroi się dobre zakończenie. :multi:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...