Saint Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [B]WŁADCZYNI[/B] - rozczaruję Cię, ale nie.. nie wierzę w Świętego Mikołaja, Zębową Wróżkę, w to, że zwierzęta mówią w wigilię ludzkim głosem, ani inne tego typu rzeczy ;) [B]shin[/B] - nie będę się odnosił do Twoich przekonań, bo są hmm.. no powiedzmy, że nie będę się po prostu do nich odnosił ;) Kły, to kły piszesz, aczkolwiek zdajesz sobie sprawę z budowy tych kłów? Szczególnie z wyników z anatomii porównawczej z drapieżnikami? Przystosowani ewolucyjnie? Tutaj z chęcią podyskutowałbym z Tobą na ten temat, ale póki co brakuje konkretów z Twojej strony ;) Robimy to od tysiącleci - zgadzam się. I co z tego? Od tysiącleci również wierzymy w Boga.. ;) Odnośnie elektrowni węglowych.. Energia odnawialna, bądź energia atomowa są naszym jedynym ratunkiem. Ale to chyba nie temat na tą dyskusję ;) Pozdrawiam Quote
shin Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='Saint'] Przystosowani ewolucyjnie? Tutaj z chęcią podyskutowałbym z Tobą na ten temat, ale póki co brakuje konkretów z Twojej strony ;) Robimy to od tysiącleci - zgadzam się. I co z tego? Od tysiącleci również wierzymy w Boga.. ;)[/quote] Brak konkretow, bo jak pisalem - nie jestem biologiem i najzwyczajniej w swiecie cie nie przegadam, bo sie tym nie interesuje az tak. W kazdym razie wydaje mi sie, ze skoro kiedys jakis czlowiekowaty zatlukl tego zajaca czy cos i go zezarl i od tego czasu wszyscy je zaczeli zrec, to jednak natura 'cos' zrobila, zeby ludzie nie tylko dobrze jedzenie miesa znosili, ale i bylo dla nich wartosciowe. W koncu to nieoplacalne marnowac tyle energii w byc moze udane polowanie, jesli nie przynosi to korzysci zadnej, nie? Latwiej jednak upolowac jablka czy marchewke. A mieszanie w to wszystko bogow... tak, od tysiacleci ludzie wierza w bogow, nie wazne w jakiej postaci. Ale trafiaja sie tez ateisci. Istnieja tez wegetarianie. Czaisz o co chodzi? :razz: Quote
żabusia Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Czy w tym temacie chodzi o rozstrzygnięcie czy zwierzęta mają duszę? Bo ja tak tego nie odebrałam. Bo co to za różnica? To tak jak dla jednych zarodek to już człowiek a dla innych jeszcze nie. Zwierzętom należy się szacunek, godne traktowanie i tyle. A KK zwierzęta traktuje jak przedmioty i jedynie na tym polega problem. Co by im szkodziło głosić, że zwierzęta należy traktować z szacunkiem? Owszem, niektóre z nich służą ludziom za pokarm ale nie wolno ich dręczyć i krzywdzić. No co by im przez to ubyło? Nic, zupełnie nic. To po co im szkodzą? Bo niewątpliwie im szkodzą. I jak dla mnie jest to kropla, która zadecydowała o wystąpieniu z tej niehumanitarnej, archaicznej organizacji bo nie chcę mieć nic wspólnego z ludźmi myślącymi takimi kategoriami. Quote
evel Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 dzień dobry. chciałam nawiązać do artykułu w Kurierze Lubelskim reklamującym psy z giełdy, o tym: [URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65400.html"]Ile zap�acimy za �ywe prezenty :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] jest odzew! :multi: dzięki Waszym telefonom i mailom napisano parę słów... [URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65790.html"]Psi obowi�zek cz�owieka :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] [URL="http://www.kurierlubelski.pl/index.php?module=dzial&func=viewpub&tid=9&pid=65813"]Niechciane maskotki oddane do schroniska :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] [SIZE=1]P.S. wiem, że to się tak średnio ma do toczonej obecnie dyskusji :oops: ale chciałam pokazać, że jak redakcję ktoś przyciśnie to można... :razz:[/SIZE] Quote
Bamboo ® Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='evl']dzień dobry. chciałam nawiązać do artykułu w Kurierze Lubelskim reklamującym psy z giełdy, o tym: [URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65400.html"]Ile zap�acimy za �ywe prezenty :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] jest odzew! :multi: dzięki Waszym telefonom i mailom napisano parę słów... [URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65790.html"]Psi obowi�zek cz�owieka :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] [URL="http://www.kurierlubelski.pl/index.php?module=dzial&func=viewpub&tid=9&pid=65813"]Niechciane maskotki oddane do schroniska :: Polska Kurier Lubelski :: Najlepsza gazeta na Lubelszczy�nie[/URL] [SIZE=1]P.S. wiem, że to się tak średnio ma do toczonej obecnie dyskusji :oops: ale chciałam pokazać, że jak redakcję ktoś przyciśnie to można... :razz:[/SIZE][/quote] No wreszcie przejrzeli na oczy! :roll: Skoda tylko, że tymi artykułami nijak nie odkupią już cierpień tych zwierząt, które zostały nabyte dzięki przedświątecznej reklamie pseudohodowli, a które teraz zasilają schroniskowe boksy. Ale bardzo żałuję, że nie odpisano mi na maila, bo liczyłam na ciekawą dysputę:diabloti: Wciąż jednak mam nadzieję na odzew :p Quote
dog193 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Mój pan z religii uwaza, że maja, ale to nie jest dusza porównywalna z duszą ludzką. Quote
Saint Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 W temacie 'Psia dusza' pisałem już na ten temat, wkleję więc: Generalnie, w antropologii uważa się, że to co odróżnia człowieka od zwierząt to kultura, na którą składają się nasze przekonania (wiedza + ideologia) i umiejętności. Jednak, istnieje też coś takiego jak tzw. "protokultura", czyli "kultura zwierząt". Nasza kulturę, od protokultury odróżniają dwie rzeczy: 1) język 2) obróbka wtórna (obróbka pierwotna - wytwarzanie narzędzi - tą mają zwierzęta obróbka wtórna - tworzy się narzędzia za pomocą innych narzędzi - a tą my) mówiąc o języku nie mam tu na myśli szczekania itd, a język arbitralny, otwarty i przemieszczalny (nie mylić ze sposobami porozumiewania się zwierząt) I tak, np owady społecznie nie nają kultury, ponieważ u nich, te wszystkie ich zachowania są wrodzone i jest to bardzo złożony system instynktów. Na którym etapie ewolucji dostaliśmy duszę? dostaliśmy 'duszę' w momencie maksimum rozwoju mózgu na drodze ewolucji człowieka. Jeśli uznać, że dusze to tylko świadome działanie, to słonie mają duszę, wszystkie małpy mają duszę, a nawet zaryzykuję stwierdzenie i napiszę, że wszystkie ssaki mają duszę. BA! Nawet niektóre bakterie ją mają! Jeśli instynkt.. to grono kandydatów do posiadania duszy nam się znacząco rozszerza :eviltong: Jednak dusza, jako jedynie świadome działanie tak rozszerza nam definicję, że jak sami widzicie (przykład z bakteriami) może prowadzić do zbyt dużej liczby dusz na tej planecie :eviltong: Ktoś tu napisał, że matka (zwierzę) nie rozpoznaje swoich dzieci, gdy te dorosną - błąd. Rozpoznaje i to bardzo dokładnie. [quote]Człowiek potrafi odjąć sobie od ust, żeby dać głodniejszemu, zwierzę nie.[/quote] ojojoj.. uwierz mi, że zwierzęta również to potrafią. aczkolwiek nie jest to często spotykane z jasnego powodu - dobór naturalny i teoria ewolucji Karola Darwina się kłania ;-) To tak w skrócie, póki co noszę się od jakiegoś czasu z napisaniem czegoś większego na ten temat, aczkolwiek ciągle czasu brak. Pozdrawiam Quote
osho Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [COLOR=DarkSlateGray]więź między matką a dziećmi mogę potwierdzić z własnej obserwacji, na przykładzie mojej suni i jej rodzicielki, szósty rok idzie jak krowa stąpa po ziemi, tak, jest generalnie przyjazna wobec psów, ale taka relacja jaką ma z hexe[/COLOR],[COLOR=DarkSlateGray] jest wyjątkowa i z innymi psiakami jej nie ma (i to jest obopólne)[/COLOR] Quote
żabusia Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='Saint']żabusia - a czy zwierzęta mają duszę?[/quote] Droga Saint, naprawdę nie zastanawiam się nad tym bo dla mnie jest to sprawa drugorzędna. Zwierzę żyje, czuje i cierpi i z samego tego faktu należy mu się szacunek i godne traktowanie. A stosunek KK do innych zwierząt niż ludzie jest dla mnie karygodny i ich w moich oczach dyskwalifikuje. Quote
dorota w-l Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 Biblia wyraźnie mówi , że dusza to życia . Zapraszam do Księgi Rodzaju - tam Bóg stwarza wszelkie dusze żyjące . Biblia chociaż po potopie dopuszczała zabijanie zwierząt i spożywanie mięsa - to jednak nawet te składane jako ofiary lub zabijane do jedzenia miały być zabijane szybko i bez dopuszczania cierpień . Nie wolno było męczyć zwierząt , zabijać dla przyjemności (postać potępianego prze Boga Nimroda ) Swoją drogą mój kontakt z jedną sunią Kontrą - nagim grzywaczkiem jest nienormalny . Ktoś , kto obserwuje to z boku może powiedzieć , że między nami jest dziwna relacja , tęsknoty , kochania , rozmowy (na prawdę ) kiedy przychodzę do domu ona opowiada , szczytem wszystkiego był okrzyk mamoooooo - kiedy była śpiąca a ja siedziałam na dogo . Zamurowało mnie . Kontra nie jest moim pierwszym a obecnie nie jedynym psem . Moja mama ma pseudoboksię , wulkan energii nie do opanowania - kiedy jednak wyszła z nią na spacer pierwszy po przeszczepie nerki a sunia zaczęła wariacje mamuśka (która cały czas tylko rozmawia i tłumaczy) powiedziała "Poleczka nie wolno ciągnąć- pani jest słaba " i od tej pory pies występuje w dwóch wcieleniach - wariatka i ideał w zależności kto jest na drugim końcu smyczy . Quote
żabusia Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 Przypominam dla zainteresowanych, że cytaty z Biblii (innej niż Tysiąclecia ale sens ten sam) na temat zwierząt podałam na str 24 wątku. Quote
Saint Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='dorota w-l']Biblia wyraźnie mówi , że dusza to życia . [/quote] Znaczy się rośliny również mają duszę? Quote
dog193 Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 Rozmawialam na ten temat z moim nauczycielem religii. I tak: on sie wzoruje na slowach kogos tam na A (nie pamietam imienia:eviltong:) i ta osoba mówi, że rosliny, zwerzęta i ludzie maja dusze - dusze, jako stopień świadomości. Jak z nim znowu porozmawiam to napisze dokładnie o co chodzi. Jednakże mięso je i kurde nie popiera R=R. Jednak jest bardzo inteligenty, wiec po podsunięciu mu paru artykółów będzie po naszej stronie;) Quote
Saint Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 [quote name='globalnydog193']ta osoba mówi, że rosliny, zwerzęta i ludzie maja dusze - dusze, jako stopień świadomości. [/quote] rośliny mają świadomość? :razz: poza tym - R=R wcale nie jest do końca prawdziwą teorią i szczerze mówiąc sam za nią murem nie stoję. ;) Pozdrawiam Quote
osho Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 [COLOR=DarkSlateGray]rasowy = rodowodowy[/COLOR] Quote
dog193 Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Widocznie mają;) Musza jakąs miec. Pisząc, że bedzie po naszej stronie mialam na mysli dogomaniakow, bo tutaj wieksosc jest r=r;) Quote
Saint Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Historia nie raz już pokazała, że większość nie zawsze ma racje :razz: Więc nie bądźmy takimi 'hurra-optymistami' propagującymi zawsze i wszędzie R=R :razz: Quote
gunia Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Jestem za tym, że r=r chociaż rzeczywiście może to nie zawsze być prawdą do końca. Wolę by ludzie wbili sobie do głowy to hasełko i po prostu nie rozmnażali niepotrzebnie zwierząt i nie warto mącić im w głowach, że są przypadki, że r=r to nieprawda. Tutaj chodzi o efekt ;) Quote
Saint Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Już to pisałem. Ja pozwolę sobie na posłużenie się pewnym przykładem. Hodowca zarejestrowany w ZKwP posiada reproduktora i sukę hodowlaną. (to aksjomat. nie mam na myśli pseudohodowli nie posiadających zupełnie psów rodowodowych i takiego przypadku tu nie rozpatrujemy) Kryje sukę swoim reproduktorem, ta rodzi szczeniaki, dostają metryki, następnie rodowody. Są rasowe. Następnie z jakiegoś powodu drugi raz w roku kryje tą samą sukę, tym samym reproduktorem. Psy, z racji złamania regulaminu hodowli (nie można przecież kryć suki dwa razy w roku, prawda?) metryk nie dostają, rodowodów również nie. Nie są rasowe? A czym różnią się od tych pierwszych, z metrykami? Geny te same moi drodzy, jednak papierka brak.. więc co tak na prawdę świadczy o rasie? Pozdr Quote
gunia Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 Saint, przecież napisałam, że w pewnych przypadkach się zgodzę, że nie zawsze r=r i właśnie Ty podałeś taki przykład, zresztą haniebny dla danego hodowcy. I właśnie przez takiego "hodowcę" w pełni rasowe szczeniaki nie dostają metryk (chociaż też to nie jest do końca tak chyba, gdyż cenne suki hodowlane gdy akurat nadaży się szansa krycia zagranicznym , równie cennym a i wiekowym reproduktorem to w drodze wyjątku dostają pozwolenie na drugi miot w roku i to są sytuacje wyjątkowe). Ale hasło to zostało stworzone żeby uświadomić ludzi by nie kupowali psów od pseudohodowców. Zawsze łatwiej zapamiętać krótkie hasło i prosty przekaz. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.