stratoos Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 Mój to by teraz tylko kości jadł :shake: Czasem to muszę w niego wmuszać mięso, nie mówiąc już o papkach :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arcana81 Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 [quote name='aina155']A osciami z ryb pies sie nie zadlawi ?[/quote] Znam takich, którzy bez oporów podają ryby w całości, nawet te z solidnymi ośćmi (jak łosoś) i nie słyszałam o zadławieniu czy jakichś problemach. Natomiast ja wolę dmuchać na zimne, bo moja suka rybę mogłaby połknąć w całości, tak lubi, więc wolę zmielić :eviltong: W całości dostaje tylko głowę z łososia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 Ja bym się bała,że gdzieś mu ośc stanie podczas drogi do żołądka :evil_lol: Jakie oleje podajecie swoim psom i w jakich ilościach ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta_gp Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 Ja mojemu daję tran w kapsułkach i oliwę z oliwek. Teoretycznie po kapsułce dziennie i mniej więcej łyżeczkę oliwy co drugie dzień. Praktycznie nie zawsze pamiętam :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arcana81 Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 Moja Saga dostaje olej lniany, ok. 1 łyżki do miksu warzywno-owocowego czyli co trzeci dzień łyżka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 To może faktycznie z tą flądrą to był niewypał :), bo śledzie wciąga i tylko uszy jej się trzęsą, kupię jej łososia , nie wierzę , że jej nie będzie smakować :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [quote name='yuki']A ja się podpinam pod pytanie Bonsai, czy ktoś dawał psu lekko zmrożone kości w upały?bo mnie lekko korci żeby spróbować tylko boję się trochę czy sobie moja suka nie poradzi dziąseł od kryształków lodu.[/quote] ja mam taką lodówkę,że na górnej półce na pół zmraża. Rika dostaje takie łapki,po prostu za nimi przepada:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 No to jak nic sie nie dzieje to i my spróbujemy:) czy pies może mieć coś takiego jak zapalenie gardła ? bo nigdy o tym nie słyszałam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 I widać jakieś "efekty" na sierści/skórze po tym oleju/tranie ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stratoos Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [quote name='yuki']No to jak nic sie nie dzieje to i my spróbujemy:) czy pies może mieć coś takiego jak zapalenie gardła ? bo nigdy o tym nie słyszałam .[/QUOTE] Słyszałam, że tylko po zamrożonym mięsie można dostać kataru żoładka, ale kości można podawać bez obaw ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Złośnica Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 u moich psów flądra to też "niewypał" :lol: O ości się w ogóle nie boję, proponuję złapać szkielet i złamać :razz: jest mięciutki. Oczywiście, że widać efekty podawania olejów, sierśc jest miękka i błyszcząca. Ja podaję na zmiane ( kupuję butelke i czekam aż się skończy wtedy kupuję inną ) : olej kukurydziany, lniany, z pestek winogron, olive z olivek no i w zimie tran w kapsułkach. Dolewam do każdego posiłku po 1 łyżce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stratoos Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Mam jeszcze jedno pytanie: czy mam się niepokoić faktem, że mój szczeniak zaczął podczas cieplejszych dni mniej jeść i zamiast swoich 7% je 2-3%? Czy to nie za mało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Moja suka jak jest cieplej to tez czasem je mniej, niz normalnie. Z reszta mi saej w upaly, tez ni za bardzo chce sie jesc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Jak jest gorąco to chyba większości ludzi nie chce się jeść, więć wydaje się , że psy mogą reagować podobnie, raczej pić się chce w upały niż jeść :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Od kilku dni Luna się buntuje i wogóle nie chce patrzec na mięso. Już kilka porcji się zmarnowało. Trudno, muszę wymyślec coś w zamian. Czy macie jakieś pomysły? Drób, wołowina, wieprzowina jest blee. Warzywa i owoce jako oddzielny posiłek też odpadają... Co w zamian? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Ale wybrzydza na wszystko? Może coś się stało na tle zdrowotnym i wcale nie chodzi o to , że wybrzydza, tylko , że coś ją boli, idź może lepiej do weterynarza. Czy wcześniej miała normalny apetyt, czy faktycznie jest raczej z tych wybrzydzających. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 [quote name='Ela i Luna']Od kilku dni Luna się buntuje i wogóle nie chce patrzec na mięso. Już kilka porcji się zmarnowało. Trudno, muszę wymyślec coś w zamian. Czy macie jakieś pomysły? Drób, wołowina, wieprzowina jest blee. Warzywa i owoce jako oddzielny posiłek też odpadają... Co w zamian?[/quote] Kefir? Bialy ser? Zimne kurze lapki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 A ja myślę, że to ta pogoda... Daj jej tylko wodę, Ajka też, w lecie wybrzydzała... Albo nie jadła w ogóle... Ech, tak nam jej brakuje... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Luna to typ wybrzydzający. Totalny niejadek jeśli chodzi o produkty, które powinna jeśc. Aby sprawdzic czy z nią wszystko OK wystarczy pokazac jej kawałek ciastka, drożdżówkę, chipsa lub coś innego, czego wogóle nie powinna jeśc. Jak tylko poczuje w poblizu taki rarytas potrafi siedziec i patrzec w oczy przez pół godziny. Zaznaczam, że nikt nie karmi jej takimi przysmakami. Czasami okazjonalnie, tyle co na smak. To na pewno nie powoduje, że nie ma miejsca na normalne jedzenie. Chcę tylko zazanczyc, że chęci do jedzenia Luna ma (tyle, że jadłaby to czego jej nie wolno...) Może to kwestia pogody. Tyle, że dla mnie to frustrujące, kiedy staranie obiorę wielgachne kości wołowe z najlepszych kąsków, podzielę na porcje, dodam warzywa, olej, a Luna popatrzy na miskę po czym ceremonialnie odejdzie i nawet przez głowę jej nie przejdzie by wrócic i zjeśc. Cała moja praca na nic, ponieważ latem taka miska mięsa długo nie poleży i ląduje w koszu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 u mnie skonczylo się odejściem od BARFu. pies zastrajkował rok temu:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Dzięki za odp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Mój też wybrzydzał... zrobiłam mu przerwe na jakis tydzień i potem jadł już normalnie. Może twój pies podjada coś "lepszego" miedzy posiłkami ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stratoos Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Mój też strasznie wybrzydza, a przez ostatnie 3-4 dni w ogóle wypiął się na mięso, warzywa, owoce, nawet jego ukochane żółtko ze skorupką :evil_lol: Rano to tylko powącha i popatrzy na mnie wzrokiem "i ja to mam jeść?" i odchodzi, a jak tylko wyjdziemy na dwór to muszę uważać, bo uwielbia zżerać ugotowane kości kurczaka, których jest pod dostatkiem na trawniku.:shake: Dopiero na wieczór jak już jest bardzo głodny łaskawie wyje co ma w misce. Gdyby to nie był szczeniak, to bym się tym nie przejęła, ale on jednak potrzebuje tych wszystkich składników. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted July 16, 2009 Share Posted July 16, 2009 [quote name='Dynamique']Może twój pies podjada coś "lepszego" miedzy posiłkami ?[/quote] Raczej nie ma co podjadac, ponieważ jak nie je, to zabieram miskę. Przysmaków też nie dostaje (właśnie po to by zjadała główny posiłek). Wczoraj obgryzła jedną łopatkę. Wygląda zdrowo. Nie ma zmian w jej zachowaniu. Muszę przeczekac. Tylko szkoda mi, bo taka głodówka napewno odbije się na wyglądzie sierści i ogólnie wagowo :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wandalka17 Posted July 19, 2009 Share Posted July 19, 2009 Widze że nie tylko ja mam takie problemy . Mój pies jest własciwie wszystkożerny , wszystko zje i o każdej porze ( moze poza paroma wyjątkami ), nawet kradnie jedzenie . Wczoraj zjadła troche wątróbki i szyjke kaczą , dałam jej całą porcje nie ruszyła. Wyciągłam skrzydełka też nie chce , a wszystko inne by jadła . Wątróbke pokroiłam na małe kawałki i zjadła bardzo ładnie . Skrzydełka zawsze lubiała , korpusy też normalnie szalała za nimi a teraz co :( Dzisiaj zjadła 2 jabłka , troche nektaryny i troszke pestek dyni .Dam jej na wieczór kaczke , a jak nie zje to . Bardzo dużo śpi , czy to normalne ?? Zasneła wczoraj wieczorem o 8 i zasnęła i tak do rana .W dzien tez dużo spała :(Szaleje ale większość czasu lezy i patrzy żeby tylko jej coś dać . Dzisiaj zaczeło sie wybrzydzanie z warzywami , bo wczoraj dostała z olejem a dzis bez i to chyba stąd . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.