Jump to content
Dogomania

Ela i Luna

Members
  • Posts

    484
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ela i Luna

  1. Przykro mi. Bez Bucka będzie pusto na dogomani :( Współczuję
  2. Cześc Lolka! Jak dawno już Cię tu nie było... :( Napisz co u Ciebie słychac? Jak białaski i kociaki? Tęsknimy...
  3. Lolka, to wspaniałe, że się z Norką nawzajem odnalazłyście.Ona Cię potrzebowała, a Ty stworzyłaś jej nowy dom. M&S - ja też odczułam na własnej skórze, że pies,który odchodzi przysyła swojego następcę. Nie wiem jak to się dzieje, ale tak jest. Już kilka razy po odejściu któregoś z naszych domowych czworonogów, ktoś przynosił małą kuleczkę, która potrzebowała pomocy, albo nie wiadomo skąd przychodził jakiś opuszczony kundelek przybłęda. Kiedyś mieliśmy takiego Reksia, który miał wadę zgryzu(wystającą dolną szczękę) i wyglądał jakby szczerzył zęby. Przybłąkał się do nas, przychodził do ogrodu, dostawał od rodziców jedzenie, bo żal było go tak zostawić, ale rodzice podchodzili do niego z dystansem, bo myśleli że na nich warczy. Dopiero tata, powoli go oswoił i przekonał się że Reksiu miał taką urodę. Pamiętam, że był to jeden z najwierniejszych psów,nieodłączny towarzysz mojego taty. Był z nami kilka lat. Niestety tak samo tajemniczo od nas odszedł jak i przyszedł. Sąsiedzi nic nie wiedzieli, nigdzie nie znaleźliśmy jego ciała, ani na drodze, ani na polach... Może wiedział że odejdzie i nie chciał byśmy to widzieli... nie wiem. Pamiętam każdego czworonoga, począwszy od wczesnych lat dzieciństwa. Podwórkowe kundelki, i te którymi już sama potrafiłam się opiekowac. Każdy z nich był wyjątkowy i każdy z nich odszedł za szybko.
  4. Wczoraj cały dzień myślałam o Borysie... tak mi przykro. Taki piękny, radosny pies. Uwielbiałam oglądac zdjęcia w Twojej galerii. Skąd u takiego młodego, żywiołowego psa taka straszna choroba... A co u Maxiny? Czy odczuwa brak towarzystwa Boryska? Lolka wiem, że to dla Ciebie trudne chwile i bardzo Ci współczuję. Jeśli będziesz czuła się na siłach pisz tutaj o Borysie, opowiedz nam o nim, takie wygadanie się czasami pomaga...
  5. Lolcia... :-( nie takich wiadomości się spodziewałam... to straszne... jak to możliwe... Lolka, chciałabym Cię przytulic i pocieszyc, ale wiem że żadne słowa tu nie pomogą...
  6. Wesołych Świąt! :tree1: i szczęśliwego Nowego 2013 Roku! Lolka - co u Ciebie? Taka tu cisza od dawna...
  7. [url]http://imageshack.us/photo/my-images/836/obraz074zx.jpg/[/url] A zdjęcie Maxinki dla mnie :) Super fotki. Piękne są te Twoje zwierzaki
  8. Lolcia - serdeczne gratulacje pięknych wyników na egzaminie. Zgadzam się z FredziaFredzia. Czekamy na zdjęcia!
  9. Dziękujemy za komplement :) Aż szkoda, że ten biały, świeży śnieg przeistoczył się w straszne błotko... Luna uwielbia śnieg i mróz a roztopów i deszczu nienawidzi. Teraz czekamy na słoneczną i suchą wiosnę.
  10. Śnieżny pies - Luna :) [IMG]http://i134.photobucket.com/albums/q89/ela1986/Luna/P2163282.jpg[/IMG] [IMG]http://i134.photobucket.com/albums/q89/ela1986/Luna/P2163281.jpg[/IMG]
  11. Ela i Luna

    Barf

    Luna je mniej więcej 0,5kg mięsa (podroby drobiowe, mięsno-chrzęstne ścinki wołowe itp) + warzywa ok 150g + olej z pestek winogron/olej lniany. Samych warzyw nie tknie. Ta wątroba wołowa którą dziś kupiłam (wraz z sercem i płucami) była bardzo wielka. Pocięłam ją na drobne kawałki, podzieliłam wszystko na półkilogramowe porcje i wrzuciłam do zamrażalnika. Dopiero później dotarło do mnie, że taka porcja będzie za duża... Tak jak pisze Monia będę dzieliła te porcje na pół (przy okazji dokarmię psa brata) :)
  12. Ela i Luna

    Barf

    baaardzo proszę o opinię na temat surowych płuc wołowych? Podajecie je swoim psom? Czy są po nich jakieś sensacje żołądkowe? No i czy 0,5kg wątroby wołowej raz na jakiś czasz może zaszkodzic?
  13. Ela i Luna

    Barf

    Bonsai - ale ja już poporcjowałam wątrobę w paczuszki po 0,5kg... To co ja mam teraz zrobic? Nie można dac takiej porcji np raz na dwa tygodnie? Luna waży ok 37kg
  14. Ela i Luna

    Barf

    Proszę o radę odnośnie podrobów wołowych. Wczoraj pytałam w sklepie mięsnym czy można zamówić jakieś ścinki wołowe dla psów. Pani zaoferowała tzw osierdzie. Dziś odebrałam to cudo (ok. 13 kg) W skład osierdzia weszło serce, wątroba i płuca. Poporcjowałam to wszystko po 0,5 kg i wrzuciłam do zamrażarki. Zastanawiam się jak często można podawać takie rzeczy? Serce to konkretne mięsko więc z tym pewnie nie można przesadzić ale wątroba i płuca już mnie lekko niepokoją. Dodatkowo kiedyś słyszałam, że po wołowych płucach psy często mają rozwolnienie. Czy to prawda? Czy mogę zaszkodzić Lunie podając jej 0,5kg porcję raz na tydzień? A może lepiej je ugotowac?
  15. Lolka - nareszcie jesteś :) Ach, smutne te sprawy o których piszesz... trzymaj się kobietko, pozytywną myślą jestem/jesteśmy przy Tobie Filmik z Maxiną jest świetny. Wcina to jabłkuszko jak prawdziwa dama Buziaki!
  16. Lolka! Wesołych Świąt! :)
  17. Cześć! Przede wszystkim życzę dużo zdrówka dla Tosi. Tak czytam o Twoim problemie z kaftanikiem dla Tosi... Pamiętam, że kiedy Luna miała sterylkę, po zabiegu moja mama uszyła dla niej fajny kaftanik z nogawki od spodni dresowych. Taki komin z otworami na cztery łaby wiązany/zapinany na zamek na grzbiecie. Dobrze się to spisywało. Tylko prac musiałam dość często bo czasami Luna obsikiwała sobie rąbek tego ubranka. Pierwszy kombinezon był różowy i naprawdę było jej w tym uroczo ;) Ogólnie, nie miałam problemów z Luną po zabiegu. Bardzo lubiła, kiedy przemywałam jej ranę. Po kilku dniach sama wiedział o co chodzi i dobrowolnie kładła się do góry brzuchem. Nawet przysypiała podczas zabiegu :) Uwielbiała to mizianie po szewku i do dzisiaj jej to zostało. P.S Jak poszedł test?
  18. Lolcia - jak miło że napisałaś. Pusto było na Dogomani bez Ciebie... Wstaw jakieś nowe fotki Twoich śliczności
  19. Ela i Luna

    Barf

    [quote name='Aysel']I u mnie np. furorę robił ogórek z jogurtem naturalnym :D Nie wiem czemu im to tak smakowało.[/QUOTE] Po prostu piesek lubi mizerię ;)
  20. Lolcia - nie wiedziałam, że u Ciebie są takie "życiowe zawirowania"... Albo coś przegapiłam albo to wina tego że ostatnio mało siedziałam na necie i dogomanii... Trzymaj się Lolka, myślami jestem z Tobą. Zawsze chętnie odwiedzam Twoją galerię bo tu tak ciepło, miło i sympatycznie. Super że pokochałaś nową pracę. Najważniejsze aby robic co się lubi. A jak te wszystkie zmiany znosi Eryk? Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki :*
  21. Jesteś mistrzynią w rysowaniu psich oczu! Podziwiam Twój talent. We wszystkich Twoich rysunkach oczy najbardziej przyciągają moją uwagę. Pozdrawiam serdecznie! :)
  22. A więc Gratulacje dla Boryska! :* Taka tu była cisza, że już zaczęłam się martwic... Fajnie, że już jesteś :)
×
×
  • Create New...