Saphira Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Dziewczyny ! Czy z tej Pomorskiej był jakiś odzew ? Widziałam, że wyświetleń było sporo. Niestety z niektórych miast usunięto mi ogłoszenie :shake: Nie wiem dlaczego :shake: Jeżeli byłoby zainteresowanie to można wrzucić od czasu do czasu jakiegoś psiaka. Z tego co wiem to praktycznie kazda miejscowość ma takie fora. Może poprosić dziewczyny z W-wy i Krakowa żeby ją jeszcze ogłosiły ? Dojazd zdecydowanie lepszy niż do nas.:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
QUASI Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Andziu to Buba jest w końcu po sterylce czy nie bo się zaplątałam w wątku:oops:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 1, 2008 Author Share Posted November 1, 2008 [quote name='QUASI']Andziu to Buba jest w końcu po sterylce czy nie bo się zaplątałam w wątku:oops:.[/quote] Na 95% tak wg 2 wetów bo jest wyczuwalna taka "blizna" pooperacyjna pod skórą. Wet powiedział, że po prostu najlepiej poczekać, bo bez sensu otwierać jej teraz brzuch - albo nie doczekamy sie cieczki albo sie doczekamy:diabloti: Saphira - na razie nikt nie pytał z żadnego ogłoszenia:shake: A jeśli koleżanka Quasi potwierdzi chęć adopcji to dziewczyny z Wałbrzycha podjadą i sobie porozmawiają;) będą też służyc radą w razie co:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Byłoby super ! Mam rodzinę w Wałbrzychu. Piękne miasto, zwłaszcza okolica parkowa Szczawna Zdroju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
QUASI Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Ja nie rozumiem jak ona stała się bezdomna... Super grzeczna,dość zadbana,ładne futro,ktoś zrobił sterylkę i wyrzucił ją??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Są rózne przypadki. Czasem pies sie poprostu zgubi na spacerze w lesie. a czasem nie odpowiada jednemu współmałżokowi i w czasie nieobecności w domu może zginąć....Czasem właściciel umrze, albo wyjedzie i powierzy psa nieodpowiedzialnej osobie. Czytałaś o Puszku na wątku kieleckim ? Też po śmierci matki Pan zaplacił jakiejś babie za opiekę , a ona nie wiadomo co zrobiła z psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Pani z dwójką małych dzieci, mąż przeważnie poza domem... hmmm :roll: To musi być naprawdę bardzo przemyślana decyzja, żeby po czasie nie okazało się, że pani nie daje rady sama z dziećmi i psem.:p Mam nadzieję , że to odpowiedzialni ludzie i jeżeli decyzja zapadnie na TAK, to bedzie to TAK nieodwołalne i juz na zawsze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 1, 2008 Author Share Posted November 1, 2008 no i ja myslę, ze jeśli przemyslą to wszystko, za i przeciw uwzględnia, to będzie to dobra decyzja...no ale pożyjemy ...zobaczymy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
QUASI Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Pani to rozsądna dziewczyna.Już dawno chcieli psa ale odkładali decyzję bo najpierw mieszkanie było za małe a później dzieci się rodziły więc odpuszczali właśnie ze względu na dobro zwierzaka.Teraz warunki zdają się dobre.Zresztą ona nie pracuje więc właściwie cały czas pies będzie pod opieką.Jeśli znajdzie prace to tylko na 1/2 etatu. Jak pisze andzia pożyjemy-zobaczymy.Dziewczyny pojadą na surową kontrolę:diabloti: i zadecydujecie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arjuna Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 [quote name='Saphira']okolica parkowa Szczawna Zdroju.[/quote] tam właśnie mieszkam:P co do wałbrzycha, to piękny to on nie jest niestety-jednak samo Szczawno powala urokiem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Mój wujek miał kiedyś przepięknego złotego charta afgańskiego. Jak jeździłam do nich na wakacje to chodzilam z nim po Szczawnie Zdroju. Wszyscy się oglądali , ale niestety nie za mną....:evil_lol: Moja rodzina mieszka też tuż przy Szczawnie Zdroju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ATLANTYDA Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 ......:kciuki::kciuki::kciuki:....... za domek . A nie można suni usg zrobić żeby stwierdzić czy po sterylce ? Może się popsuła i nie mogła mieć szczeniaków to się jej ktoś pozbył:roll: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 1, 2008 Author Share Posted November 1, 2008 [quote name='ATLANTYDA']......:kciuki::kciuki::kciuki:....... za domek . A nie można suni usg zrobić żeby stwierdzić czy po sterylce ? Może się popsuła i nie mogła mieć szczeniaków to się jej ktoś pozbył:roll: ?[/quote] Pani na razie nie zadzwoniła.... Atlantyda - pytałam weta...ale mówi, ze bardzo cieżko zobaczyc niepowiększoną macicę - ma ok. 4 mm grubości, może schować się pod jelitami...musiałby być super sprzęt do usg i dobry radiolog co jeszcze to umie odczytać...takie rzeczy to tylko w erze;) nie w Kielcach:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ATLANTYDA Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Aha myślałam że to można ocenić ,w takim razie pozostaje czekać na cieczkę albo nie :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 1, 2008 Author Share Posted November 1, 2008 [quote name='ATLANTYDA']Aha myślałam że to można ocenić ,w takim razie pozostaje czekać na cieczkę albo nie :cool3:[/quote] ano właśnie:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Kiedys znalazłam terierkę...była taka gruba, że doszłyśmy do wniosku, ze jest w ciąży:cool3: Pojechała na tymczas do Maji ze starachowic...Maja zawiozła ją na sterylke aborcyjną....otworzyli i zaszyli - była wysterylizowana - a nie było żadnej blizny!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Moja Inka też nie ma po sterylce blizny , ani śladu , kiedy ją do siebie wzięliśmy jeszcze była , ale teraz całkowicie znikła. Trzymam kciuki , coby sunia nie była zaciążona:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 chciałabym już zacząć się martwić o transport nie o domek :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arrakis Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Trochę człowieka nie ma , a tu proszę jakie niespodzianki:cool1:. I jak , Buba sprawdzona pod kątem dzieci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika22 Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Może domek robi rozważania za i przeci, nie chce decyzji podjąc pochopnie i dlatego nie dzwoini:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika22 Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Dziewczyny zajrzyjcie Tofik uciekł - z wrocławia-błagam o pomoc: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f96/wroclaw-pomocy-uciekl-psiak-z-ds-terier-mix-ul-zatorska-123913/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 więc jest nadzieja dla naszej Bubci .... oby los znowu nie zadrwił trzymam kciuki maleńka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 2, 2008 Author Share Posted November 2, 2008 [quote name='kika22']Może domek robi rozważania za i przeci, nie chce decyzji podjąc pochopnie i dlatego nie dzwoini:roll:[/quote] jak na razie nikt nie dzwonił:shake: może i się rozmyslili... wczoraj na długim spacerze spotkałam takich chłopców ok. 7 -8 lat - Buba do nich podeszła machając ogonkiem...mniejszych dzieci nie było:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Pisala do mnie Pani zainteresowana adopcja jednej z suczek CC, przeraza ja jednak troszke ich przeszlosc, nie wie czy sobie poradzi, ma suczke labradorke i zgadza sie na wszystkie warunki adopcyjne. Wiec wyslalam jej Bube i jeszcze jedna suczke:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Ja też wysłałam info jednej osobie z forum zainteresowanej adopcją bokserki, ale na razie bez odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 2, 2008 Author Share Posted November 2, 2008 no cóż...czekamy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.