Jump to content
Dogomania

Sląsk


Szarcia

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Na Chorzów raczej nie liczę, ale... może tym razem Tychy? :) Paprocany na przykład. Raz byłam przy hotelu (Piramida?), fajne jeziorko, podobno trasa ma około 7 km, a że przymierzamy się z kundlem do dogtrekkingu, to tak ze dwa, trzy razy może by się dało okrążyć...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Widzicie pogodę za oknem ? Jest pięknie. Dzisiaj wybieramy się na piknik podczas, którego będziemy łowić fotograficznie kandydatów do naszego konkursu.

Więcej info: [url]www.facebook.com/psiefoty[/url]


Będziemy fotografować pary z psiakami a jeśli nie będą chciały być na zdjęciach to będziemy focić same pieski. Pod koniec miesiąca z pośród wszystkich obfotografowanych będziemy losować Sesję Junior :) Dziś WPKiW w Chorzowie. Zapraszam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Psiefoty']Widzicie pogodę za oknem ? Jest pięknie. Dzisiaj wybieramy się na piknik podczas, którego będziemy łowić fotograficznie kandydatów do naszego konkursu.

Więcej info: [URL="http://www.facebook.com/psiefoty"]www.facebook.com/psiefoty[/URL]


Będziemy fotografować pary z psiakami a jeśli nie będą chciały być na zdjęciach to będziemy focić same pieski. Pod koniec miesiąca z pośród wszystkich obfotografowanych będziemy losować Sesję Junior :) Dziś WPKiW w Chorzowie. Zapraszam![/QUOTE] Jakbyście jeszcze kiedyś organizowali coś takiego, dajcie znać wcześniej ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest _Kamila

Ja często chodzę tam z Librą i szczerze powiedziawszy na początku byłam przestraszona stanem, ale teraz w sumie ciesze sie, że są tam drzewa, przynajmniej pies mi udaru nie chwyci ;)Ostatnio tam byłam chyba 28.04 bo DCDC było :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Byłam, byłam (o ile mówimy o tym samym?). Nie zrobiło na mnie szczególnego wrażenia, ot kawałek niepotrzebnego terenu ograniczonego płotem, żeby lud się nie czepiał, że nie ma gdzie psów puszczać ;). Placyk malutki, mnóstwo drzew dość niebezpiecznych dla rozpędzonego psa o nieco większych gabarytach (znaczy bardzo fajnie, że są drzewa, ale tam są praktycznie same drzewa) i na pewno nie poszłabym tam puścić mojego kundla, żeby się legalnie wybiegał z innymi psami. Już się przyzwyczaiłam do tego, że chcący czy nie chcący łamię codziennie całe mnóstwo zakazów (ćwiczę agility pod trzeba zakazami wyprowadzania psów... - chyba nie powinnam pisać tego publicznie :lol:), a ten tak zwany wybieg mój pies przewąchałby cały w jakieś dwadzieścia minut, a gdybym chciała porzucać piłeczkę, to musiałabym co chwila sama po nią wybiegać za bramkę.
Kesja, mojej suce też się nic nie stało, co nie zmienia faktu, że nie wyobrażam sobie, jak labradory na czymś takim mają się "wyszaleć". No, chyba że byłoby ich ze dwa, w porywach trzy ;).

Link to comment
Share on other sites

No niestety nasze kochane Katowice tylko to potrafią wymyślić:shake: Ale ja uważam, że jak dla szczeniaka(w moim przypadku), który spuszczony nie może być, bo się nie słucha jest to idealne miejsce do zabaw;) Fakt, mogliby bardziej o to zadbać, no ale czego wielkiego można oczekiwać...

Link to comment
Share on other sites

Guest _Kamila

Z całą pewnością mówimy o tym samym ;) Z tym, że Merenwen masz racje co do tego kawałka ogrodzonego jakimś marnym płotem. Słyszałam, że teren kupiła klinika na Brynowie, a i jeszcze moja fundacja miała coś z tym wspólnego. Super, że wkońcu wpadli na coś takiego, ale mogliby troche ogarnąc ten teren. Słyszałam, że mają ściąc te drzewa, zrobic tor agillity i skołowac treserów, żeby prowadzili lekcje, ale widzę, że skończyło się tylko na gadaniu.
W sumie ja tam spuszczam Libere, jak zamierzam isc do Chorzowskiego na spacer. Często trafiamy na jakiś towarzyszy zabaw :D Też tam lubie spuszczac Libre bo dziad młody sie słuchac nie chce jeszcze do końca, więc Kesja wiem co czujesz ;)

Link to comment
Share on other sites

Hehe, o torze agility też słyszałam. Poszłam, zobaczyłam i stwierdziłam, że może zmieszczą kładkę i kilka hopek :D. No i wtedy to już nie będzie wybieg, tylko tor. A jak jeszcze dojdzie trener, to wątpię, czy będzie to tor ogólnodostępny, czy trzeba będzie przystąpić do klubu. A w każdym razie puszczanie psów, żeby się wybiegały, odpadnie.
Nie wiem, jak Wy, ale ja cały przyszły tydzień mam wolny i oprócz dopingowania mentalnego maturzystów nie robię nic specjalnie ciekawego, więc proponuję jakiś spacer w godzinach rannych :p. Co myślicie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...