Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Agmarek daj hehłacz to przestanę :D...

Swoją drogą nie chcesz kolejnego kota? Bo na jakieś pół roku ma mi dodatkowy kot na kark spaść - mama wyjeżdża i obiecałam się nim zająć.

  • Replies 4.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Agmarek']Mój? Ze złości :evil_lol: Mamy w domu kota, 2 psy (owczarek miał być podwórkowy) i kotkę którą "tylko" dokarmialiśmy to w ramach wdzięczności przyniosła nam troje dzieci :evil_lol: półdzikusów które dają się głaskać tylko mnie i znoszą myszy które musi sprzątać TZ :diabloti:
Koty miały być oddane, ale jeden nas odrapał, ugryzł TZa i potencjalnego właściciela, po czy zwiał. Ma dzisiaj 4 lata i mieszka w ocieplanej budzie przed domem, a zimą w garażu (tak jak reszta jego rodzeństwa) poza tym jest notorycznie gryziony przez jakiegoś obcego kota, a co za tym idzie wiecznie odwiedza nas weterynarz, a kot śpi coraz częściej w garażu i kiedy TZ tam wchodzi szanowny pan Bucuś zamyka oczy i udaje że go nie ma, a TZ udaje że go nie widzi :evil_lol:
I oto jest kompromis :diabloti:
Poza tym ja i TZ śpimy na jednej połówce łóżka, bo na drugiej śpi jego kot. Teraz ja śmiem się zaczerwienić, bo mi ciasno :angryy:[/QUOTE]
... i dlatego się zaczerwienił? Po co zaraz złość...

Pzdr.

Posted

[quote name='Agmarek']Oj :mad: nie prowokuj mnie Alicja :mad:
Masz kota? Bo jak nie, to zdobędę Twój adres i Ci go łachudrę wyślę pocztą. Zobaczysz jak się rozpycha :evil_lol:

[/QUOTE]

nie mam kota ...ale jak chcesz to ja Ci podeślę ...TZ dokarmia w pracy rodzinkę ...prawie są oswojone :) więc pewnie łóżko zaakceptują ;)

Posted

[quote name='bonsai_88']Cóż zrobić - ponieważ zależało mi na tym konkretnym kompleciku to zostało mi tylko pójść do kącika i pochlipać za stratą ;).

Po prostu mam nauczkę do końca życia, że nie można z psiakiem dać absolutnie nic, na czym mi zależy żeby wróciło.[/QUOTE]
Nie, nie... należy jasno zaznaczyć, że ma wrócić albo doczepić karteczkę do obroży :lol:

Dlaczego nic mi nie powiedziałaś przed oddaniem psa? Dałabym mu coś od siebie a to by wróciło z Ninką i Ewą do Gliwic... eh

Posted

[B]Agucha[/B] właśnie rzecz w tym, że o tym trąbiłam jak tylko się dało... dziewczynom przewożącym Brzydalka w ciągu tych paru minut kiedy rozmawiałyśmy podkreślałam parę razy że na komplecie mi zależy. Niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy pies pojechał w moim "sprzęcie" - kiedy już zwrócono mi szelki... szkoda tylko, że zniszczone - pies wyrwał nagle i zapięcie poszło. Chociaż akurat szelki były kupowane dla suni tymczasowej [Bianeczki, była u mnie pół roku], więc na nich mi nie zależało.

Alicja to ja ci chętnie dam kota - rozpuszczone bydle niesamowicie ;). Wodę pija tylko w ubikacji [z kranu, musi płynąć ;)], jada jedynie przy zapalonym świetle w kuchni... Ba, nawet ma swoje łóżko w domu. Mam się nim zajmować przez parę miesięcy, więc pewnie Bzik będzie znowu ustawiany do pionu - ja nie mam czasu na takie zabawy.

Posted

[quote name='bonsai_88']nie chcesz kolejnego kota?[/QUOTE]
Nie. Muszę uprzejmie odmówić ;) ale jak będę chciała rozwodu to się odezwę :diabloti:

[quote name='Asiaczek']... i dlatego się zaczerwienił? Po co zaraz złość..[/QUOTE]
No to samo ja mu powiedziałam że przecież w tej sytuacji...kot w tą czy w tamtą...:roll:
Nie dotarło.

[quote name='Alicja']TZ dokarmia w pracy rodzinkę ...prawie są oswojone :) więc pewnie łóżko zaakceptują ;)[/QUOTE]
Ja tez mam rodzinkę i też prawie oswojoną :evil_lol: tylko drapią, gryzą i takie tam...inne atrakcje...:roll:

Dzisiaj o 12 w nocy musiałam zejść na dół bydlaka wpuścić, bo tak skakał na klamkę jakby kluczy nie mógł znaleźć :evil_lol:
Wlazło do chałupy, nażarło się i jeszcze było pierwsze w łóżku niż ja :crazyeye: i już tuliło się do TZ-a :angryy: a ja w nogach się mogłam co najwyżej położyć...

  • 2 weeks later...
Posted

Żadne egzaminy... praca, praca i jeszcze raz praca. Normalnie aż organizm dostał szoku i mi się buntuje ;).
Po za tym trochę projektów do porobienia na studia [mam tydzień na zrobienie 5 projektów]...

Posted

W góry nie pojechałam, bo zaczęłam [w końcu :)] pracę i akurat mi zmiana wyskoczyła na ten konkretny dzień... Z jednej strony żałuję [bo chętnie bym po górach pobiegała], ale z drugiej strony mam pracę, którą bardzo lubię :). Z wyjazdem jeszcze się kiedyś wyrwę, nie odpuszczę. Z tym, że już raczej na wiosnę, bo zimą w tatry nie pójdę.

Zdjęć nie dam, bo nie mam aparatu :(.... to mój wielki ból, ale nic na niego nie poradzę...

HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D.

Posted

[quote name='bonsai_88']HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D.[/QUOTE]

To masz dobrze w tej pracy :evil_lol: Świnia modli się przy misce zawsze gdy jest pusta, jak jest pełna to tańczy :evil_lol: a Kelly czujnie obserwuje swoją gdy dostaje to co zawsze, a jak jest zmiana to 3 minuty i jest pusto :roll:

A co do zdjęć trzeba znaleźć nadwornego fotografa (wyobraź sobie że ja mam już 2 i pół :evil_lol: )

Posted

[quote name='bonsai_88']
HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D.[/QUOTE]
Ooooo, proszę, jaka smakoszka:)

Pzdr.

Posted

Hej!
Dobijają się do mnie z wątku Albinki [url]http://www.dogomania.pl/threads/177257-Albinka-z-lekką-niepełnosprawnością-szuka-domu-który-podejmie-się-rehabilitacji/page180?p=15820479#post15820479[/url], a prawdopodobnie chodzi im o Ciebie. ;) W sprawie jakiegoś bucika. Jeśli możesz, to zajrzyj, bo podobno masz zapchane PW.
Pozdrawiam,
Bonsai :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...