bonsai_88 Posted November 3, 2010 Author Posted November 3, 2010 Agmarek daj hehłacz to przestanę :D... Swoją drogą nie chcesz kolejnego kota? Bo na jakieś pół roku ma mi dodatkowy kot na kark spaść - mama wyjeżdża i obiecałam się nim zająć. Quote
Asiaczek Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='Agmarek']Mój? Ze złości :evil_lol: Mamy w domu kota, 2 psy (owczarek miał być podwórkowy) i kotkę którą "tylko" dokarmialiśmy to w ramach wdzięczności przyniosła nam troje dzieci :evil_lol: półdzikusów które dają się głaskać tylko mnie i znoszą myszy które musi sprzątać TZ :diabloti: Koty miały być oddane, ale jeden nas odrapał, ugryzł TZa i potencjalnego właściciela, po czy zwiał. Ma dzisiaj 4 lata i mieszka w ocieplanej budzie przed domem, a zimą w garażu (tak jak reszta jego rodzeństwa) poza tym jest notorycznie gryziony przez jakiegoś obcego kota, a co za tym idzie wiecznie odwiedza nas weterynarz, a kot śpi coraz częściej w garażu i kiedy TZ tam wchodzi szanowny pan Bucuś zamyka oczy i udaje że go nie ma, a TZ udaje że go nie widzi :evil_lol: I oto jest kompromis :diabloti: Poza tym ja i TZ śpimy na jednej połówce łóżka, bo na drugiej śpi jego kot. Teraz ja śmiem się zaczerwienić, bo mi ciasno :angryy:[/QUOTE] ... i dlatego się zaczerwienił? Po co zaraz złość... Pzdr. Quote
Alicja Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='Agmarek']Oj :mad: nie prowokuj mnie Alicja :mad: Masz kota? Bo jak nie, to zdobędę Twój adres i Ci go łachudrę wyślę pocztą. Zobaczysz jak się rozpycha :evil_lol: [/QUOTE] nie mam kota ...ale jak chcesz to ja Ci podeślę ...TZ dokarmia w pracy rodzinkę ...prawie są oswojone :) więc pewnie łóżko zaakceptują ;) Quote
Agucha Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='bonsai_88']Cóż zrobić - ponieważ zależało mi na tym konkretnym kompleciku to zostało mi tylko pójść do kącika i pochlipać za stratą ;). Po prostu mam nauczkę do końca życia, że nie można z psiakiem dać absolutnie nic, na czym mi zależy żeby wróciło.[/QUOTE] Nie, nie... należy jasno zaznaczyć, że ma wrócić albo doczepić karteczkę do obroży :lol: Dlaczego nic mi nie powiedziałaś przed oddaniem psa? Dałabym mu coś od siebie a to by wróciło z Ninką i Ewą do Gliwic... eh Quote
bonsai_88 Posted November 3, 2010 Author Posted November 3, 2010 [B]Agucha[/B] właśnie rzecz w tym, że o tym trąbiłam jak tylko się dało... dziewczynom przewożącym Brzydalka w ciągu tych paru minut kiedy rozmawiałyśmy podkreślałam parę razy że na komplecie mi zależy. Niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy pies pojechał w moim "sprzęcie" - kiedy już zwrócono mi szelki... szkoda tylko, że zniszczone - pies wyrwał nagle i zapięcie poszło. Chociaż akurat szelki były kupowane dla suni tymczasowej [Bianeczki, była u mnie pół roku], więc na nich mi nie zależało. Alicja to ja ci chętnie dam kota - rozpuszczone bydle niesamowicie ;). Wodę pija tylko w ubikacji [z kranu, musi płynąć ;)], jada jedynie przy zapalonym świetle w kuchni... Ba, nawet ma swoje łóżko w domu. Mam się nim zajmować przez parę miesięcy, więc pewnie Bzik będzie znowu ustawiany do pionu - ja nie mam czasu na takie zabawy. Quote
Agmarek Posted November 4, 2010 Posted November 4, 2010 [quote name='bonsai_88']nie chcesz kolejnego kota?[/QUOTE] Nie. Muszę uprzejmie odmówić ;) ale jak będę chciała rozwodu to się odezwę :diabloti: [quote name='Asiaczek']... i dlatego się zaczerwienił? Po co zaraz złość..[/QUOTE] No to samo ja mu powiedziałam że przecież w tej sytuacji...kot w tą czy w tamtą...:roll: Nie dotarło. [quote name='Alicja']TZ dokarmia w pracy rodzinkę ...prawie są oswojone :) więc pewnie łóżko zaakceptują ;)[/QUOTE] Ja tez mam rodzinkę i też prawie oswojoną :evil_lol: tylko drapią, gryzą i takie tam...inne atrakcje...:roll: Dzisiaj o 12 w nocy musiałam zejść na dół bydlaka wpuścić, bo tak skakał na klamkę jakby kluczy nie mógł znaleźć :evil_lol: Wlazło do chałupy, nażarło się i jeszcze było pierwsze w łóżku niż ja :crazyeye: i już tuliło się do TZ-a :angryy: a ja w nogach się mogłam co najwyżej położyć... Quote
Kosmaty Gałganek Posted November 18, 2010 Posted November 18, 2010 [quote name='bonsai_88'] Wodę pija tylko w ubikacji [z kranu, musi płynąć ;)[/QUOTE] [FONT=Comic Sans MS]Dobrze, ze z kranu ;) :evil_lol:[/FONT] Quote
bonsai_88 Posted November 19, 2010 Author Posted November 19, 2010 Żadne egzaminy... praca, praca i jeszcze raz praca. Normalnie aż organizm dostał szoku i mi się buntuje ;). Po za tym trochę projektów do porobienia na studia [mam tydzień na zrobienie 5 projektów]... Quote
Asiaczek Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 ...się zapracowałaś... a na kiedy przewidujesz mały odpoczynek...? Pzdr. Quote
bonsai_88 Posted November 19, 2010 Author Posted November 19, 2010 Asiaczek niby za tydzień mam całe 4 dni wolnego, ale wtedy jadę do Krakowa... Tak więc kiedy sobie odpocznę to najstarsi górale nie wiedzą ;). Quote
Asiaczek Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Odpoczywaj "w przerwach" między obowiązkami... Pzdr. Quote
Agmarek Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 A zdawało mi się że w góry miałaś jechać tydzień po mnie, to by teraz wypadało. Coś mi się widocznie popaprało :roll: Quote
Okamia Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 Uczelnia?? Jakieś foty byś wrzuciła a nie tej :P Quote
Jaga. Posted November 22, 2010 Posted November 22, 2010 a ja życzę miłego wyjazdu :diabloti::cool3: Quote
bonsai_88 Posted November 23, 2010 Author Posted November 23, 2010 W góry nie pojechałam, bo zaczęłam [w końcu :)] pracę i akurat mi zmiana wyskoczyła na ten konkretny dzień... Z jednej strony żałuję [bo chętnie bym po górach pobiegała], ale z drugiej strony mam pracę, którą bardzo lubię :). Z wyjazdem jeszcze się kiedyś wyrwę, nie odpuszczę. Z tym, że już raczej na wiosnę, bo zimą w tatry nie pójdę. Zdjęć nie dam, bo nie mam aparatu :(.... to mój wielki ból, ale nic na niego nie poradzę... HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D. Quote
Okamia Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 [quote name='bonsai_88']HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D.[/QUOTE] To masz dobrze w tej pracy :evil_lol: Świnia modli się przy misce zawsze gdy jest pusta, jak jest pełna to tańczy :evil_lol: a Kelly czujnie obserwuje swoją gdy dostaje to co zawsze, a jak jest zmiana to 3 minuty i jest pusto :roll: A co do zdjęć trzeba znaleźć nadwornego fotografa (wyobraź sobie że ja mam już 2 i pół :evil_lol: ) Quote
Asiaczek Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 [quote name='bonsai_88'] HA, przyniosłam wczoraj z pracy trochę Royala dla Birmy [opakowanie się rozerwało przy układaniu - zawsze to darmowy kilogram dobrej karmy]. Birma od tamtej pory leży przed miską i się modli :D.[/QUOTE] Ooooo, proszę, jaka smakoszka:) Pzdr. Quote
bonsai_88 Posted November 23, 2010 Author Posted November 23, 2010 Evl zgadłaś ;). Okamia w okolicy w której mieszkam to ja nie znam nikogo, co dopiero o kimś z aparatem mówić :(. Quote
Okamia Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 Pora zacząć szukać :) Napewno kogoś znajdziesz :) Quote
Jaga. Posted November 23, 2010 Posted November 23, 2010 ooo pracy w zoologu zazdraszczam:diabloti: Quote
Bonsai Posted November 28, 2010 Posted November 28, 2010 Hej! Dobijają się do mnie z wątku Albinki [url]http://www.dogomania.pl/threads/177257-Albinka-z-lekką-niepełnosprawnością-szuka-domu-który-podejmie-się-rehabilitacji/page180?p=15820479#post15820479[/url], a prawdopodobnie chodzi im o Ciebie. ;) W sprawie jakiegoś bucika. Jeśli możesz, to zajrzyj, bo podobno masz zapchane PW. Pozdrawiam, Bonsai :) Quote
Angelika_Roser Posted November 28, 2010 Posted November 28, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Heeeeej odzwijcie się do mnie na priv, mam romansa do Was :evil_lol: Szukam psiaka do zaprzegu, moze Birma chętna? :loveu:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.