Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

Posted

[quote name='GoniaP']WHAT????:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Proszę mi ten plakat biegusiem przesłać do zaopiniowania!!![/quote]
[B][SIZE=3][COLOR=red]Wszyscy będziemy opiniować !!!!!!!!!!!!!!! :razz:[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][COLOR=red]Isadorka dawaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :megagrin: :roflt: :evil_lol:[/COLOR][/SIZE][/B]

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='majqa'][B][SIZE=3][COLOR=red]Wszyscy będziemy opiniować !!!!!!!!!!!!!!! :razz:[/COLOR][/SIZE][/B]

[B][SIZE=3][COLOR=red]Isadorka dawaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :megagrin: :roflt: :evil_lol:[/COLOR][/SIZE][/B][/quote]

Isadorka jest w pracy i tyra :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='majqa'][CENTER][B][SIZE=4][COLOR=red]Po 3ciej liście darczyńców i po zsumowaniu [/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4][COLOR=red]z całością jest to wpływ 1983zł.[/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]
[/quote]

[QUOTE]Dalsze wpłaty:
Paweł D - Warszawa 15,-
Aleksandra Sz - Dzierżoniów - 10,-
Radosława B - Poznań - 25,-
Mirosław B - Bytom - 50,-
Łukasz C - Trzebinia - 5,-
Michał G - 10,-
Tamara K - K - 50,-
Aneta K - Laryszów - 5,-
Tomasz B - Choszczno - 57,73,-
Maciej M Ożarowice - 50,-
Krzysztof S - Poznań - 30,-
Joanna R - Rybnik - 30,-
Krzysztof K - Leżnica Wielka - 20,-
Mirosław O - Wschowa - 5,-[/QUOTE]


[CENTER][B][SIZE=5][COLOR=Red]RAZEM 2345,73 zł[/COLOR][/SIZE][/B]
[/CENTER]

Posted

[quote name='Isadora7']Isadorka jest w pracy i tyra :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
to czekamy aż wróci z pracy:evil_lol::diabloti:

[SIZE=1]nie pilnujesz swoich jamników:eviltong:[/SIZE]

Posted

[quote name='Helga&Ares']to czekamy aż wróci z pracy:evil_lol::diabloti:

[SIZE=1]nie pilnujesz swoich jamników:eviltong:[/SIZE][/quote]

Baaaaaardzo śmieszne.
Mininy tydzień zamknęlam wyadoptowaniem 5 suniek mniej lub bardziej jamniczych z plantacji jamników :) wszystkie przewineły sie przez tymczas u mnie.

Posted

[quote name='majqa']Przyznaj się DuDziaczku, że na ten moment na wątrobie Ci leży plakacik Isadorki z Gonią w roli głównej. :razz:[/quote]
A nie piowiem ze nie bo bym skłamała :evil_lol: oczejkuje go i mam nadizeje ze Isadorka go szybciutko skończy :razz::razz::razz:

Posted

[quote name='Isadora7']Baaaaaardzo śmieszne.
Mininy tydzień zamknęlam wyadoptowaniem 5 suniek mniej lub bardziej jamniczych z plantacji jamników :) wszystkie przewineły sie przez tymczas u mnie.[/quote]

[SIZE=1]bazarkowe jamniory:evil_lol:

[SIZE=2]
Kiedy te plakaciki będą opublikowane?:razz:
[/SIZE][/SIZE]

Posted

[quote name='majqa'][B]Arjuna[/B], w 1 poscie jest pełna lista (do której przybywają kolejne pozycje). Mam przynajmniej taką nadzieje, wczoraj pisałam PW do Pauliny, podając, gdzie znajdzie kolejny rzut danych wpłatowych.

[B]Pamiętajmy, że sumowane i dorzucane do postu 1 są tylko dane podawane przez Gonię (błąd - i się popierniczy :evil_lol:).[/B] To, co podała Arjuna to osoby, które miały mieć czyste konto wobec Arjuny.

Czekamy wobec tego na kolejną wrzutkę samej Goni.[/quote]


o, to sory, nie doczytałam. skoro wszystko w jednm miejscu, to sama sprawdze.

Posted

Arjuno, Paulinka jest poproszona o dorzucanie kolejnych pul z rozliczeń do 1 postu. Istotnie, byłby to dla Ciebie problem wyławiać poszczególne posty z wątku, a tak, jest porządek (a przynamniej mam taką nadzieję).
Dzisiejsza wrzutka nie jest dodana. O ile pamiętam, jest na str.105.

Posted

Cierpiąca Pixie pozdrawia dobrych ludzi....
A ja nienawidzę weekendów :(
Pixie w tych dybach musi wytrzymać do poniedziałku:placz:
Dopiero w poniedziałek rano mogę podjechać do hurtowni i zakupić zielone plastikowe półrurki, które jej założymy w roli usztywniacza. Mam nadzieję, że są wytrzymałe... Rzadko który producent zakłada, że pies ma połamane obydwie łapy, i nie przewidują obciążenia, z jakim danemu produktowi przyjdzie się zmierzyć :shake:

Posted

Dzięki Goniu za wpis. Nie wiem, jak mam pocieszyć. Do śmiechu, tak naprawdę mi nie jest. Bardzo się martwię o ten gipsol i...Nie ukrywam, że sen z powiek spędza mi myślenie, co zastanie wet, gdy otworzy drugą łapeńkę. :-(

Posted

No bo widzisz majga... Z punktu widzenia medycznego, dyby są super... Usztywniają chorą łapę, powodują, że Pixie nie obciąża zbytnio łapy zoperowanej, bo ciężko jej się w tym ustrojstwie poruszać. Czyli wszystko jest tak, jak być powinno.
Ale jest też inna strona medalu...
Jest smutna :placz: Już wychodziła na prostą, już się uśmiechała, turlała,a teraz jakby wtopiła się w koc, na którym leży. Pojękuje, stęka, nie może się wypróżnić. :-(
Już widzę, że tworzą się nowe rany :-( Iskierki w oczach zgasły... To jakby cofnęła się w odzyskiwaniu zdrowia. Te szyny wpijają jej się w ciało przy najmniejszym ruchu... Nawet jak leży...
Czujemy się z Haliną takie bezsilne kiedy patrzy na nas z wyrzutem :placz:
Jedyny komfort dla niej, to masaże i kizianie po brzuszku, kręgosłupie, karku i łapkach...
Pixie nienawidzi swojego kojca - może przypomina jej schronisko?
Nie reaguje w ogóle agresją na Rufika, który biega wokół niej, wącha ją i zachęca do zabawy :placz:
Koty obserwuje, ale z coraz mniejszym zainteresowaniem.
Ideał, nie pies!!
Ale co ja mam zrobić, by jej ulżyć??:-(

Posted

[quote name='GoniaP'](...) Ale co ja mam zrobić, by jej ulżyć??:-([/quote]
Poprostu BYĆ! Kontrolować łapeńkę i otarcia...to swoją drogą.
BYĆ! BYĆ! BYĆ! Ona czuje się przy Was bezpiecznie, ufa Wam. Katastrofę ma już za sobą, uwierz, Pixie ma tę świadomość.

Posted

[quote name='majqa']Poprostu BYĆ! Kontrolować łapeńkę i otarcia...to swoją drogą.
BYĆ! BYĆ! BYĆ! Ona czuje się przy Was bezpiecznie, ufa Wam. Katastrofę ma już za sobą, uwierz, Pixie ma tę świadomość.[/quote] Jej wzrok od wczoraj mówi co innego :-(:-(:-( To tak, jak by ta katastrofa runęła na nią od nowa :-(

Posted

[quote name='GoniaP']Jej wzrok od wczoraj mówi co innego :-(:-(:-( To tak, jak by ta katastrofa runęła na nią od nowa :-([/quote]


A może rzeczywiście dobrze by jej zrobiła odpowiednio dobrana dawka jakiegoś środka wyciszającego?

Posted

najgorsze jest to, kiedy bezradnie patrzy się na psie cierpienie :(:( Obraz wtopionych w nas, ufnych iskierek pozostaje na długo, w środku, zmywa sen z powiek i gryzie sumienie...
ach... można [choć z trudem] wyobrazić sobie co przeżywacie.. musi być strasznie ciężko...

Nie wiem jak pomóc.. po prostu powiem - Trzymajcie się :calus:

Posted

[quote name='MonikaP']A może rzeczywiście dobrze by jej zrobiła odpowiednio dobrana dawka jakiegoś środka wyciszającego?[/quote]
Luminal idealnie się sprawdza, stąd moja sugestia podania. Inne psychotropy ludzkie potrafią działać na opak u zwierzaka, zamiast wyciszyć, pobudzają lub nie skutkują w ogóle.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...