Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

Posted

[quote name='GoniaP'](...) Nosze mamy tylko do środy...[/quote]
Podpytaj weta, czy zna inne gabinety, z których można by było wypożyczyć nosze odpłatnie? Może mają więcej na stanie niż 1 szt.

Info na forum vegie uaktualnione.

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

A moze warto zajrzec do wypozyczalni sprzetu medycznego, badz jakiegos sklepu-wypozyczalni kul, wozkow inwalidzkich, itd. ?

[SIZE=1][COLOR=pink]Przepraszam, ze nie pisze polskimi znakami, ale jestem za granica.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=pink]Pisze, bo komus sie moze zle czytac.[/COLOR][/SIZE]

Posted

W sprawie noszy coś się wymyśli ;)

Pixie jest bardzo dzielna... mimo, że na pewno cierpi.
Nawet nie pisnęła przy zastrzykach.
Rana wygląda bardzo dobrze, jest leciutki obrzęk, ale to normalne.
Nie gorączkuje.
I wiecie co? Podejrzewam, że ona głodowała, bo nie mogła jeść przez ten złamany ząb! Kto miał kiedyś leczenie kanałowe, ten wie jaki to okropny ból!
A teraz wreszcie może jeść! Dosłownie rzuca się na jedzenie... Kupiłam jej dziś puszkę RC Convalescence, dostała 200gr i połknęła w 2 sekundy.

Posted

[B]Wszystkie bazarki dla Pixie:[/B]
[URL="http://dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10747076#post10747076"]http://dogomania.pl/forum/showthread...6#post10747076[/URL]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10747621#post10747621"]http://www.dogomania.pl/forum/showth...1#post10747621[/URL]
[URL]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=119040[/URL]
[URL="http://www.amstaff-pitbull.cyberdusk.pl/viewforum.php?f=71"]http://www.amstaff-pitbull.cyberdusk...forum.php?f=71[/URL]

Paulina, wstaw do pierwszego postu ;)

Posted

[quote name='andzia69']Goniu - tej osobie z zagranicy podałam nr konta Emir - ale w-wski:oops: bo tam znalazłam jakieś ibany i swifty...nie będzie problemu?:cool3:[/quote] Nie będzie, dziękuję :Rose:

Posted

[B]Pixie droga i kochana
myśle o niej już od rana
myślę co to by się działo
gdyby Ciotek nie przywiało
Ciocia Gonia jakże miła
Pixi z piekła wybawiła
Ciocia Majga też pomogła
bo skarpetkę jej wspomogła
Ciocia Paula pokazała
jaka krzywda jej się działa
Isadora - te bajery
utworzyła nam bannery
Są też Ciotki od bazarków
co pilnują tam podarków
grosz do grosza mówią przecie
tak uzbiera się w skarpecie
żeby Pixie nam zdrowiała
i by łapka nie bolała


[/B]Co u Pixie??

Posted

Jestem...
Ponadto jestem trochę podłamana...
Zoperowany łokieć wygląda gorzej niż przed paroma godzinami.
Poza tym sunia nie może się wypróżnić, bo nie ma jak. Czuję, że się tym dodatkowo męczy i stresuje.
Jak wiecie, jedną łapkę ma w gipsie, a nadgarstek drugiej ma zgięty i unieruchomiony by nie obarczała ciężarem zoperowanej łapki.
Jak próbuje wstać, to się przewraca.
Z kolei jest bardzo czysta. Przy nas zdarzyło jej się zrobić siusiu, pod siebie, na łóżko obłożone podkładami. Biedna zerwała się z miejsca i patrzyła na nas czy nie dostanie jej się za to.
Nie wiem co robić :-(
Bardzo mi jej żal i jest to okropny widok.
Nie głoście peanów na moją cześć. Bo największe podziękowania należą się Halinie. To ona biega wokół Pixie, sprząta, pilnuje, pierze...
Ja zza ściany denerwuję się przeokrutnie i wyobrażam sobie różne tragedie... :shake:

Posted

od wczoraj mnie nie bylo..i tyle zmian..
lzy pomieszaly mi sie raadoscia i smutkiem...
biedna,sliczna bidulka..
Gosiu jestes wspaniala!!
Trzymam tak mocno kciuki!!

Posted

[quote name='GoniaP'](...) Zoperowany łokieć wygląda gorzej niż przed paroma godzinami.Poza tym sunia nie może się wypróżnić, bo nie ma jak. Czuję, że się tym dodatkowo męczy i stresuje.
(...)[/quote]
Łokieć ma prawo tak wyglądać. Tkanka podpuchła.

Pogadaj z wetem o czopkach glicerynowych. Raz, że ułatwią sprawę, dwa, samo ich włożenie to moment ale czopek podrażni końcowy odcinek jelita mechanicznie i wyzwoli odruch parcia.
Można suni pomasować brzuszek, nawet starać się ją pogłaskać, gdy usiłuje się załatwić (wyczuć, czy obecność człowieka potęguje jej poczucie winy, czy mimo wszystko sunia człowieka potrzebuje obok)
by zorientowała się, że nie robi niczego złego.

Może wet ma jeszcze inny pomysł.

Posted

[quote name='GoniaP']Pixie pożarła kurczaka z ryżem (...).[/quote]
Coś mi do głowy jeszcze przyszło. Unikajcie ryżu. U ludzi, zwierząt to naturalny środek delikatnie zapierający, ryż podaje się np. przy rozwolnieniach dla związania wodnistej konsystencji etc.

By ułatwić jej wypróżnienie - naparzcie gęstego (bez ziarenek !!!) siemienia. Szykując jedzonko, dołóżcie choć trochę siemię (powleczcie jedzenie) do jedzenia i dobrze wymieszajcie (by nie przekombinowała
i zechciała zjeść). Osłoni jelita i da naturalny poślizg.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...