dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 To my dziękujemy:) a w najbliższym czasie przyjeżdża do nas na stałe pies mojej siostry i martwię się o Czarka:-( chciałam go wziąć ale teraz to nie wiem jak przekonać rodziców:placz: Quote
Charly Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 nie przekonuj:lol:. Czarek musi znalesc miejsce, ktore go bardzo bardzo chce i gdzie nie bedzie zawadzal.. Dlatego tez zeby potencjalnych ochotnikow nie odstraszyc lepiej nie pisac na watku ze juz ma dom w listopadzie;), bo do tego czasu jeszcze duzo wody upłynie, a Czarus potrzebuje domku na juz Quote
Ra_dunia Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 [quote name='dziadziowa']To my dziękujemy:) a w najbliższym czasie przyjeżdża do nas na stałe pies mojej siostry i martwię się o Czarka:-( chciałam go wziąć ale teraz to nie wiem jak przekonać rodziców:placz:[/quote] Buuuu.... to ja też się martwię... Ale za to super wieści, że Kapitan tak odżył u was, sprawiają, że tym bardziej wierzę, że i dla Czareckiego nastanie cudowny czas :) Quote
dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Ale ja bym go chciała naprawdę. Jest taki uroczy i cudny i wogóle. Ale jak to w tym świecie. Nie zawsze można zrobić wszystkiego co by się chciało:-( Quote
Charly Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 dziadziowa:calus: wiesz jak ja bym go chciała:-(, ale nie mogę teraz i tyle.Może za rok, dwa będę miala szanse się przeprowadzić...wtedy tak..ale teraz:shake: Quote
Reno2001 Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 [quote name='dziadziowa']Ale ja bym go chciała naprawdę. Jest taki uroczy i cudny i wogóle. Ale jak to w tym świecie. Nie zawsze można zrobić wszystkiego co by się chciało:-([/quote] [B]dziadziowa[/B]-jestem w tej samej sytuacji. Mam swą wybrankę w mieleckim schronie. I serca mi się kraje, że jej wziąc nie mogę. Nie dam rady po prostu. Przeszkodą nie jest czyjaś niezgoda na kolejnego psa czy też za małe mieszkanie, ale niestety mój tryb życia. Muszę więc wybierac: albo pomogę jeszcze dziesiątkom psów dowożąc je do domów, albo wezmę moja kochaną malutką i póki będzie żyła, żadnego psa więcej nie dowiozę do mety ... Oto moja [B]Kora[/B]: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117409[/URL] [IMG]http://img67.imageshack.us/img67/7913/dsc7971kn0.jpg[/IMG] Czyż nie jest piękna??? Przysięgłam sobie, że stanę na głowie a ze schroniska ją wyciągnę!!! Quote
Charly Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 trzymam kciuki, zeby powiodło się Tobie i Twojej maleńkiej:) Quote
albiemu Posted August 12, 2008 Author Posted August 12, 2008 Reno tak jak napisałam na jej wątku - dasz radę! JA wierzę że naprawdę już niedługo to właśnie TY będziesz ją wiozła do nowego fantastycznego domu ... będzie dobrze dziewczyny! Dziadziowa ... Ty tak samo nie trac wiary - to wszystko ma jakiś sens nawet jeśli powoduje u nas łzy z bezsilności. Za wiele dobrego każda z Was zrobiła aby te łzy nie miały jakiegoś sensu, ja mam wiele wiary w to, że będzie powód do usmiechu już całkiem niebawem. Tylko na to zasługujecie! Quote
mru Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 [quote name='Reno2001'] Czyż nie jest piękna??? [/quote] no jest! :) Quote
Ra_dunia Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Dziewczyny - nie ma co płakać, trzeba działać :) Zobaczcie jaki szczęśliwy jest Kapitan u Dziadziowej :D i to się najbardziej liczy! Quote
siekowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Ale Kapitanowi się poszczęściło. :multi: Ja chce więcej takich super domków dla staruszków! :loveu: Mru wysłałam Ci wiadomość :) Quote
albiemu Posted August 12, 2008 Author Posted August 12, 2008 no to mamy zdjątka Kapitana :) jeszcze ciepłe więc jeśli monitor zaparuje proszę dmuchać :D [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/343/e55837971f909134.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/264/5cc8bb1c68797ffb.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/350/3b2ac2ca19bf5dbf.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/264/ff53189a8422a482.jpg[/IMG][/URL] Quote
albiemu Posted August 12, 2008 Author Posted August 12, 2008 Kamila chcialam zapytac czy Kapitana widzial może juz wet? W schronisku po oględzinach na oko mówili, że guzy to tluszczaki ale na oko to chłop wiadomo co ... rany jak on sie zmienił ... dla mnie to wciąż nie do uwierzenia jest ... naprawdę :) Quote
halcia Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Reno,oczywiscie,że wyciągniesz ja ze schronu.Wiem co przezywasz,bo miałam ukochanego Amona w Orzechowcach,ja juz nie płakałam a wyłam o niego.Dzis mam swój sukces,dzika Nelusia przytuliła sie do mnie i długo ja glaskałam.A Dziadunio,co zwiedza czy dalej je i spi.Starsi podobno tak wstaja o 5... Quote
Becia66 Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Szkoda tylko że te zdjątka takie mikroskopijne....:eviltong: Quote
SZPiLKA23 Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 A jak z wycieczkami Kapitana nie szuka "swojego" boksu? Quote
dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 No ja nie wiem co z tymi zdjęciami- u mnie na kompie normalne, duże:comp26: A Kapitanos ciągle leży, je i siusiu. Sporadycznie przechadzka po domu. Ale już nie ucieka:lol: Jest strasznie słodki:eviltong: Quote
SZPiLKA23 Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Kochany nasz :loveu: a jak dogadał sie z pozostałymi domownikami? Quote
dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Do weterynarz idziemy w czwartek lub piątek na obcięcie pazurków, szczepienia i oględziny. Mam nadzieje że to nie okażą się jakieś niedobre guzy. Moja psinka kochana- strasznie się do niego przywiązałam:loveu: Quote
albiemu Posted August 12, 2008 Author Posted August 12, 2008 jeszcze za nim do Ciebie pojechał :) Quote
dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Z kotem nawet na siebie nie patrzą a z Miśkiem ciągle trwają w zawieszeniu. Bo Kapitan go ignoruje a Misio chciałby nawiązać bliższe kontakty;) Quote
dziadziowa Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Tak- i wielki ignorant. Prawdziwy maczo:) Quote
gallegro Posted August 13, 2008 Posted August 13, 2008 [quote name='dziadziowa']No ja nie wiem co z tymi zdjęciami- u mnie na kompie normalne, duże:comp26:(...)[/quote] Jaką mają rozdzielczość na Twoim kompie? W jaki sposób przesyłasz je albiemu (via mail)? XP domyślnie "proponuje" zmniejszenie fot, w momencie, kiedy chcesz je wysłać jako załączniki. Wystarczy wybrać odpowiednią opcję ("pozostaw niezmienione" lub coś w tym stylu). Najlepiej zrób tak... Zaznacz wszystkie fotki do wysłania, następnie kliknij prawym klawiszem myszki i wybierz opcję "skompresuj i wyślij e-mailem" (mam nadzieję, że masz zainstalowany winrar). Spróbuj to przesłać na mój adres gatomek (na) gmail.com (usuń spacje i "na" zastąp małpką). Może to albiemu coś knoci? :lol: P.S. Jeśli zechcesz, prześlę Ci prostą instrukcję obróbki, i zamieszczania fot na forum. Quote
albiemu Posted August 13, 2008 Author Posted August 13, 2008 [quote name='Może to albiemu coś knoci? :lol: [/quote'] :diabloti: no ... ze mnie to wiesz, taki informatyk jak z koziego tyłka ... więc może i ja knocę? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.