Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ewa36']Nutusiu, po raz kolejny powtórzę, że ręcamy y nogany wpisuję się w to, co powiedziałaś.
[B]Jednak dogomania, jak każde inne forum publiczne, skupia osoby tyteż wyjątkowe (jak Ty i wiele innych Ciotek:loveu:), co i przypadkowe. [/B]
[B]Ot i co. [/B]
[B]Jak się o tym pamięta, to nie zepsuje się humoru bardzioej niż w wypadku podartych rajstop na mieście[/B] :diabloti:[/quote]
Ewa na Prezydenta:evil_lol:
Boskie podsumowanie dogo;)

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ra_dunia']Podarte rajstopy - piękna metafora :evil_lol:[/quote]

[COLOR=purple]Nio... "uwielbiam" podarte rajstopy - szczególnie gdy się nowe rwą przy zakładaniu :diabloti:[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]A tak na marginasie, uprzejmie donoszę, że w dniu wczorajszym nasz Doktor (ciągnący ostatkiem sił przed urlopem...)... no... nie miał się do czego przyczepić! :evil_lol: Nawet machał dłonią nad Toskanką, co by poczuć smrodek zjełczały i... NIC!:multi:[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]I tak, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, udaje się Doktor na dwutygodniowy urlop z czystym sumieniem :lol:[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]A żeby nasza wczorajsza wycieczka nie poszła na marne :razz:, Oskar zaliczył zastrzyk z okazji kulawizny dysplastycznej i od dziś rozpocznie kurację movalisem. A w odwiedziny do Doktora, na negocjacje z ustawieniem puszki na datki oraz na wywiad dogomaniacki wybierzemy się po 15 sierpnia.[/COLOR]

Posted

Bazarek dla Toski:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/ponad-50-ksiazek-na-leczenie-toski-do-07-08-g-00-00-a-143057/index2.html#post12701459[/URL]

Niestety bez większości zdjęć bo imageshack odmawia współpracy:mad:
Resztę dołożę pewnie jutro

Posted

[quote name='wilczyca']przybyłam, zobaczyłam i .... zemdlałam :mdleje::mdleje::mdleje:nie, to jakaś podmianka :crazyeye: to absolutnie nie jest Tobinka :cool1:. [B]Nutusia[/B] dziękuję :Rose::Rose:, patrząc na zdjęcia jeszcze ze schronu i te naprawdę brak słów normalnie dech zapiera :loveu::loveu:[/quote]

Zdjęcia to jedno, ale żebyście widziały jaka to kochana i grzeczna sunia:lol: Ze stoickim spokojem znosiła dotykanie, głaskanie i przytulanie kilku wariatek naraz. Nie ruszał jej wrzask wszystkich naraz, bo każda próbowala coś naraz powedzieć:lol: Ona cierpliwie czekala, aż kolejna podrzuci jej pod stołem jakies ciasteczko. Mam nadzieję Nutusiu, że nie pochorowała się od tego wszystkiego, co jej przemyciłyśmy pod stołem;)

Posted

[quote name='Ewa Marta']Zdjęcia to jedno, ale żebyście widziały jaka to kochana i grzeczna sunia:lol:

[COLOR=purple]Kochana to ona jest - a grzeczność jest "eksportowa" :evil_lol: Wstydu nie chciała sobie przed Ciotkami robić... bo w domu to i na kosz na śmieci napadamy i Dzionkowi z miski wyżeramy, ze stołu czasem coś zwędzimy... no![/COLOR] :mad:

Ze stoickim spokojem znosiła dotykanie, głaskanie i przytulanie kilku wariatek naraz. Nie ruszał jej wrzask wszystkich naraz, bo każda próbowala coś naraz powedzieć:lol: Ona cierpliwie czekala, aż kolejna podrzuci jej pod stołem jakies ciasteczko. Mam nadzieję Nutusiu, że nie pochorowała się od tego wszystkiego, co jej przemyciłyśmy pod stołem;)[/quote]

[COLOR=purple]Nie pochorowała się - wróciła wielce dumna z wycieczki do stolicy[/COLOR] :loveu:

Nawet smrodek przeszedł :smile: Super!
Nutusiu - należy Ci się normalnie jakiś order za przemianę Tosinki :loveu:

[COLOR=purple]Nio... najlepiej z kartofla![/COLOR] :eviltong:

Posted

:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

I bazarek już jest :p
Nawykłam do kazirodztwa :cool3:

Tośka miewa się coraz lepiej a my dla poprawy sprawy zapraszamy na tośkowy bazarek :cool3::p


Długo prosić się nie dajcie na bazarek przybywajcie :loveu:

To znów mnie dopadło :-o
Może to choroba jakaś jest :cool1:

A wiecie Ciotki że kolega narzeczony kazał mi się odchudzać :angryy:
Zabić gada to mało :mad:
W związku z tym rozważam :
1/ zmianę narzeczonego
2/ powrót do życia w pojedynkę żeby nikt ni doopy nie truł i humoru nie psuł :lol:


[COLOR=darkgreen][B]---------[/B][/COLOR]
[COLOR=darkgreen][B]Nie piszemy posta pod postem! Używamy opcji EDYTUJ![/B][/COLOR]

Posted

[quote name='ewa36']A wiecie Ciotki że kolega narzeczony kazał mi się odchudzać :angryy:
Zabić gada to mało :mad:
W związku z tym rozważam :
1/ zmianę narzeczonego
2/ powrót do życia w pojedynkę żeby nikt ni doopy nie truł i humoru nie psuł :lol:[/quote]
Obie opcje out. :shake: To na pewno była uwaga płynąca z miłości. :lol:

Posted

[quote name='majqa']Obie opcje out. :shake: To na pewno była uwaga płynąca z miłości. :lol:[/quote]

Ja uprzejmie dziękuję za takie uwagi z miłości :mad:
Z miłości to tylko bolą kości :evil_lol:
A Cioci Majdze ogromnie dziękuję za ogromne duchowe (i nie tylko) wsparcie :loveu::calus::Rose: w trudnych momentach :lol: dla mnie i dla mojego stadka :multi:

Posted

[quote name='ewa36'](...) A Cioci Majdze ogromnie dziękuję za ogromne duchowe (i nie tylko) wsparcie :loveu::calus::Rose: w trudnych momentach :lol: dla mnie i dla mojego stadka :multi:[/quote]
Teraz muszą być już tylko te dobre momenty!!! A jak nie to odczynianie uroków! :lol:

Posted

[quote name='majqa']Teraz muszą być już tylko te dobre momenty!!! A jak nie to odczynianie uroków! :lol:[/quote]

:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
W razie czego dam znać odnośnie odczyniania :lol:

A tak w ogóle to czy takie uwagi mogą płynąć z miłości :roll::crazyeye:
Przecież nie ważę 100 kg w normie mieszczę się
To zboczeńcom out widziały gały co brały :lol:

I to w równej mierze dotyczy tzw. "narzeczonych" co i posiadaczy zwierząt - zboczeńcy out :angryy:

[COLOR=darkgreen][B]---------[/B][/COLOR]
[COLOR=darkgreen][B]Nie piszemy posta pod postem! Używamy opcji EDYTUJ![/B][/COLOR]

Posted

[quote name='ewa36']A tak w ogóle to czy takie uwagi mogą płynąć z miłości :roll::crazyeye: (...) [/quote]
Mogą, mogą, to się nazywa miło zadziorna prowokacja. :evil_lol:

Posted

[quote name='majqa']Mogą, mogą, to się nazywa miło zadziorna prowokacja. :evil_lol:[/quote]

Co do "miło" to mam inne odczucia :roll:
co do prowokacji to udało się - teraz nie podejdzie na odległośc wyciągniętej pięści :mad:

Posted

Ewa - Twoje teksty mnie rozwaliły :loveu:
Narzeczonego postrasz, że jak będzie Cię stresował to naślesz na niego wiedźmy z dogo :eviltong:
Po za tym - [B]trzeba dbać o linię - linia musi być gruba i wyraźna :evil_lol:[/B] (nawet Tośka to wie i nabiera ciałka ;) )

Posted

[quote name='Ra_dunia']Ewa - Twoje teksty mnie rozwaliły :loveu:
Narzeczonego postrasz, że jak będzie Cię stresował to naślesz na niego wiedźmy z dogo :eviltong:
Po za tym - [B]trzeba dbać o linię - linia musi być gruba i wyraźna :evil_lol:[/B] (nawet Tośka to wie i nabiera ciałka ;) )[/quote]

Ot i co ! Ot i co !
Niech się palancino wali (w WC:diabloti:)
Ciotki zawsze w pogotowiu czy w pólkwadrze czy też w nowiu :p:mad:

Nie wiem czy już to mówiłam :diabloti: dlatego to powiem : Tośka po poprawie bardzo przypomina moją Lećkę i z relacji Cioci Nutusi wynika, że podobieństwo idzie znacznie dalej bo oba kundle to niezłe wyjce są :loveu: z tym, że Tośka z zacięciem artystyczno-wokalnym a Lećka jak popadnie :p
A jeśli to już mówiłam to zezwalam na zwrócenie uwagi że uciskam Ciotki powtórkami tekstów :evil_lol:
Tylko prosze nie nadużywac zezwolenia bo sama sobie dawno już przyznałam prawo do sklerozy :diabloti:

[COLOR=darkgreen][B]---------[/B][/COLOR]
[COLOR=darkgreen][B]Nie piszemy posta pod postem! Używamy opcji EDYTUJ!
[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='ewa36']Nie wiem czy już to mówiłam :diabloti: dlatego to powiem : Tośka po poprawie bardzo przypomina moją Lećkę i z relacji Cioci Nutusi wynika, że podobieństwo idzie znacznie dalej bo oba kundle to niezłe wyjce są :loveu: z tym, że Tośka z zacięciem artystyczno-wokalnym a Lećka jak popadnie :p[/quote]

[COLOR=purple]Tośka różne zacięcia ma - zależy w jakiej sprawie śpiewa :evil_lol: [/COLOR]
[COLOR=purple]A tak na marginesie, wczoraj przystąpiła do bójki między tymi dwoma cymbałami i na poważnie dała im wycisk! Najbardziej się oberwało Oskarowi, bo Lesio i tak leżał pod oskarowym brzuchem, dobywając warkot z trzewi... - to jest jednak schizol pierwszej wody. Tak durnowatego psa, jak żyję nie miałam :mad:[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]A propos a proposów szanownego Narzeczonego, na jednej z ostatnich kartek mojego kalendarza było napisane "nie rób uwag na temat wagi, chyba że ten ktoś sobie tego wyraźnie życzy" - szkoda, że spaliłam, bo byś miała "czarno na białym" :eviltong:[/COLOR]
[COLOR=purple]Jako zasilająca szeregi "puszystych", protestuję przeciwko takim "propozycjom" z całą stanowczością![/COLOR] :evil_lol:

Posted

[quote name='Nutusia'][COLOR=purple]Tośka różne zacięcia ma - zależy w jakiej sprawie śpiewa :evil_lol: [/COLOR]
[COLOR=purple]A tak na marginesie, wczoraj przystąpiła do bójki między tymi dwoma cymbałami i na poważnie dała im wycisk! Najbardziej się oberwało Oskarowi, bo Lesio i tak leżał pod oskarowym brzuchem, dobywając warkot z trzewi... - to jest jednak schizol pierwszej wody. Tak durnowatego psa, jak żyję nie miałam :mad:[/COLOR]

[COLOR=purple]A propos a proposów szanownego Narzeczonego, na jednej z ostatnich kartek mojego kalendarza było napisane "nie rób uwag na temat wagi, chyba że ten ktoś sobie tego wyraźnie życzy" - szkoda, że spaliłam, bo byś miała "czarno na białym" :eviltong:[/COLOR]
[COLOR=purple]Jako zasilająca szeregi "puszystych", protestuję przeciwko takim "propozycjom" z całą stanowczością![/COLOR] :evil_lol:[/quote]


O, to to Ciocia Nutusia :loveu:
Nikt go o recenzje nie prosił i nikt go na sznurku nie trzyma :diabloti: psa to co innego :lol:

Posted

Czasami tak Was podczytuje i jestem pod OGROMNIASTYM wrażeniem zmiany Tośki :multi:. Ponieważ nie przeczytałam całego wątku mam pytanko czy Natusia jest już DS dla piękności?
Pokłony dla wszystkich osób pomagających Tośce przejść tak wielką metamorfoze!!!!!!

Posted

[quote name='Kisiaraf'] Pokłony dla wszystkich osób pomagających Tośce przejść tak wielką metamorfoze!!!!!![/quote]

[COLOR=purple]I ja bardzo dziękuję w imieniu własnym i tośkowym. [/COLOR]
[COLOR=purple]Bezmiar pozytywnego człowieczeństwa, wrażliwości i bezinteresownej miłości nas spotkał i w największej mierze to on właśnie się przyczynił do dzisiejszego obrazu naszej pannicy.[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Ciotuchny Kochane, za dwie godziny udaję się na urlop! Będziemy sobie z Tośką i chłopakami siedzieć na naszej trawie, smażyć konfitury i przekładać się z boku na bok. Kto chciałby do nas dołączyć - SERDECZNIE ZAPRASZAMY![/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Ponieważ nadal jesteśmy w domu odcięci od świata, będziemy tu zaglądać rzadziej niż zazwyczaj. [/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Buziaki przesyłamy[/COLOR]
[COLOR=purple]Magda i Tośka[/COLOR]

Posted

ach..... trawka , konfitury, z boczku na boczek ...jakież to kuszące :loveu: Nutusia - nie da się wyrazić słowami - DZIĘKUJE za Twoją walkę o Tośkę :loveu::loveu::loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...