Jump to content
Dogomania

A miało być tak pięknie... schronisko Lublin.


qarina_77

Recommended Posts

[quote name='ARKA']:roll: To moze ta stawka dzienna powinna obejmowac i przywiezienie psa. Umowy mają to do siebie, ze zawsze mozna zrobi aneks do umowy.

A czy Wy maci w schronisku tez jakas spalarnie zwlok czy zaklad utylizacyjny odbiera zwloki?[/quote]

zakład utylizacyjny odbiera zwłoki zwierząt....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeśli chodzi o te dwie panie, które maja 4 psy 6 kotów i kilka gryzoni oraz malutką pensje i mieszkanie. Szkoda że nie mają rozumu bo skoro mają takie a nie inne warunki to nie trzyma się tyle zwierząt bo się je tylko męczy:shake:. A wracając do karmienia tych kotów to ta opowieść jest chyba trochę naciągana. Te koty nie wyglądają na zabiedzone. Moim zdaniem kij zawsze ma dwa końce Nie można tylko krytykować.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='agusia_100']Jeśli chodzi o te dwie panie, które maja 4 psy 6 kotów i kilka gryzoni oraz malutką pensje i mieszkanie. Szkoda że nie mają rozumu bo skoro mają takie a nie inne warunki to nie trzyma się tyle zwierząt bo się je tylko męczy:shake:. A wracając do karmienia tych kotów to ta opowieść jest chyba trochę naciągana. Te koty nie wyglądają na zabiedzone. Moim zdaniem kij zawsze ma dwa końce Nie można tylko krytykować.[/quote]

Nie można tylko krytykować a ty krytykujesz...:shake:
Zapewniam cię, że te zwierzęta się nie męczą, jest tam 3 psy i 4 koty i jest im tam bardzo dobrze. Żeby więcej ludzi miało takie dobre serca jak te Panie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusia_100']Jeśli chodzi o te dwie panie, które maja 4 psy 6 kotów i kilka gryzoni oraz malutką pensje i mieszkanie. Szkoda że nie mają rozumu bo skoro mają takie a nie inne warunki to nie trzyma się tyle zwierząt bo się je tylko męczy:shake:. [/quote]

pewnie lepiej by miały w schronie. W jednym kojcu po kilka psw i jedna buda lub dwie.zajeb...:angryy: Niestety talkie warunki w wiekszości naszych schronisk.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

witajcie!!!ja powiem krótko,pracowałam w tym schronisku i powiem tak,tam liczy się tylko kasa a nie dobro zwierząt:angryy:szefowa przywłaszczyła sobie to schro0nisko i przekabaciła animalsa na swoją stronę!!!więc jeśli ktoś z zewnątrz się za to nie weżmie to te zwierzęta zginą!!!wiem jak tam jest!!!!koty dostają jeden posiłek dziennie i nikt się nie martwi że niektóre koty nie mają zębów i nie mogą pogryżć suchej karmy,a czasami tylko to dostawały:angryy:To obużające co się tam dzieje,długo by o tym pisać!!!!

Link to comment
Share on other sites

oj, nie wiem ,nie wiem , bylam w nowym schronie za poprzedniego zarządu jeszcze i wydawalo mi sie ze wszystko inne bedzie lepsze . bo to co bylo bylo tragiczne. teraz zwierzaki sa kastrowane ,adopcje chyba są .za duzo tu mi pachnie jakimis rozgrywkami miedzyludzkimi ,urazy ambicjonalne ? jakies konfilkty ?
bede obserwowac wątek z pewnoscią.

Link to comment
Share on other sites

jakieś dziwne to wszystko... nie wszystkie informacje na wątku są prawdziwe, może niektóre są przedawnione? koty dostają jeść dwa razy dziennie (byłam, widziałam - nie raz i nie dwa), nie głodują, ale jak kot, zwierzę o delikatnej przecież psychice, ma się czuć dobrze w schronisku, hm? :roll:
wolontariat zawieszono, rzeczywiście coś się musiało stać "na górze"...
nie wiem, co o tym myśleć właściwie...

Link to comment
Share on other sites

ja wiem swoje bo tam pracowałam!!!a myślicie że czego personel zmieniony,bo widział co się dzieje!!!kiedyś byla taka akcja że facetowi zginą pies no i przyszedł sprawdzić do schroniska czy może tam jest,to go nawet te ..... nie wpuściły,kazały mu go opisać no i oczywiście powiedziały że nie mają takiego.co się okazało,za dwa tygodnie ten pan znowu wrócił tylko,trafił na taką fajną panią Anię(też się jej pozbyli) i okazało się że pies był w schronisku ok.trzy tygodnie!!!biedny piesek tęsknił za domem bo tym bladziom nie chciało się dupy ruszyć i pomóc poszukać pieska,a to chyba ich zasrany obowiązek:angryy:
piesek jak zobaczył pana to aż się posikał ze szczęścia,tylko szkoda że tak długo musiał czekać!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kozaLbN']ja wiem swoje bo tam pracowałam!!![/quote]

I co, będziemy się licytować? kiedy pracowałaś, na psiarni czy kociarni i dlaczego to już czas przeszły? dlaczego pytam - bo ja pojawiam się tam od czerwca w nieregularnych odstępach czasu. ostatnio dużo się zmieniło.

[quote name='kozaLbN']a myślicie że czego personel zmieniony,bo widział co się dzieje!!![/quote]

A jaki jest oficjalny powód? Nie można kogoś wyrzucić ot, tak sobie :/

[quote name='kozaLbN']kiedyś byla taka akcja że facetowi zginą pies no i przyszedł sprawdzić do schroniska czy może tam jest,to go nawet te ..... nie wpuściły,kazały mu go opisać no i oczywiście powiedziały że nie mają takiego.co się okazało,za dwa tygodnie ten pan znowu wrócił tylko,trafił na taką fajną panią Anię(też się jej pozbyli) i okazało się że pies był w schronisku ok.trzy tygodnie!!!biedny piesek tęsknił za domem bo tym bladziom nie chciało się dupy ruszyć i pomóc poszukać pieska,a to chyba ich zasrany obowiązek:angryy:
piesek jak zobaczył pana to aż się posikał ze szczęścia,tylko szkoda że tak długo musiał czekać!!![/quote]

A KIEDY DOKŁADNIE to było? pytam z ciekawości, bo personel na psiarni zmienił się dość znacząco ostatnimi czasy i nie słyszałam, żeby się ktoś skarżył.

Poza tym - rażące jest czytanie wypowiedzi naszpikowanej wykrzyknikami, przynajmniej dla mnie. Rozumiem, że to może być emocjonujące, no ale bez przesady. Jeśli po każdym zdaniu zastosujesz miliard wykrzykników nie stanie się ono przez to ważniejsze, naprawdę.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

"
Przesłałem do redakcji list, który, zanim ukaże się w druku, zamieszczam poniżej - MK.
W związku z publikacją „Wolontariuszom wstęp wzbroniony” („Kurier Lubelski” z 22 października br.) przedkładam następujące wyjaśnienie, z prośbą o jego publikację na łamach „KL”:
Zadanie prowadzenia schroniska dla bezdomnych zwierząt Miasto (Gmina Lublin) powierzyło, za odpłatnością, przedsiębiorcy wyłonionemu po przeprowadzeniu zamówienia publicznego.
Potwierdzam informację o naszej negatywnej opinii prawnej w sprawie dopuszczalności wykonywania świadczeń na rzecz Urzędu Miasta przez wolontariuszy. Zaznaczam przy tym, iż opinia ta dotyczyła konkretnego projektu umowy, który przewidywał, że Gmina Lublin powierza Stowarzyszeniu organizującemu wolontariat zadania tożsame z przedmiotem umowy o prowadzenie schroniska i administrowanie nim. Jest logiczne, że nie można za wykonywanie określonych czynności płacić jednemu, zlecając jednocześnie drugiemu robienie tego samego.
Potwierdzam też, że prawo nie dopuszcza możliwości wykonywania świadczeń przez wolontariuszy bezpośrednio na rzecz przedsiębiorców. Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorca, któremu zależy na pomocy wolontariuszy, jest bezradny. Wyjście jest następujące: Podmiot prowadzący schronisko może zawierać porozumienia ze stowarzyszeniami, propagującymi działania na rzecz ochrony zwierząt, których przedmiotem byłaby pomoc wolontariuszy tych stowarzyszeń w niesieniu pomocy bezdomnym zwierzętom.
Informuję, że Urząd nie widzi – i wcześniej też nie widział - żadnych przeciwwskazań, aby firma prowadząca nasze miejskie schronisko porozumiało się ze stowarzyszeniem, o jakim mowa. Jeśli wolontariusze takiego stowarzyszenia będą przyjeżdżać na Metalurgiczną, aby zwierzęta czochrać za uchem, fundować im spacery i w podobny sposób otaczać czułością nieregulowaną przez żadne paragrafy – naprawdę, będziemy się tylko cieszyć.
Z poważaniem -
Mirosław Kalinowski
Biuro Prasowe w Kancelarii Prezydenta Lublina"


no i wyszło szydło z worka... już wiem, co mam myśleć o zarządzie schroniska :shake: a sprawiają wrażenie tak zaangażowanych...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kozaLbN']kiedyś byla taka akcja że facetowi zginą pies no i przyszedł sprawdzić do schroniska czy może tam jest,to go nawet te ..... nie wpuściły,kazały mu go opisać no i oczywiście powiedziały że nie mają takiego.co się okazało,za dwa tygodnie ten pan znowu wrócił tylko,trafił na taką fajną panią Anię(też się jej pozbyli) i okazało się że pies był w schronisku ok.trzy tygodnie!!!biedny piesek tęsknił za domem bo tym bladziom nie chciało się dupy ruszyć i pomóc poszukać pieska,a to chyba ich zasrany obowiązek:angryy:
piesek jak zobaczył pana to aż się posikał ze szczęścia,tylko szkoda że tak długo musiał czekać!!![/quote]
Czy tam osoba z zewnątrz nie może wejść żeby obejrzeć psy i koty??????

Link to comment
Share on other sites

cóż, ja do końca wierzyłam, że tym ludziom zależy, że chcą zrobić coś dobrego. a tu taka kompletna klapa :shake: jeśli komuś bardziej zależy na wizerunku, na reklamie, na stworzeniu wrażenia pt. "patrzcie, jesteśmy tacy fajni!" niż na dobru zwierząt to jest to co najmniej niepokojące :roll:

Link to comment
Share on other sites

ale rozi, tu chodzi o to, że oni blokują wolontariuszy! a na zewnątrz budują sobie otoczkę sielankowego schronu.
ja chcę, chcę pomagać, chcę wyprowadzać psy czy bawić się z kotami, bo wiem, że one tego potrzebują. jeszcze nie pracuję, nie mam innej możliwości pomagania :oops: a w tym przypadku przez jakieś konflikty międzyludzkie [?] ta możliwość została mi odebrana. i jest to dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) bardzo przykra sprawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tiger'][quote name='evl']artykuł w lokalnej gazecie, gdzie jest wyjaśnione to i owo.

[url=http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-62787.html]Wolontariuszom wst[/quote]


Wczoraj napisłam dłuuuugi post , własnie w cyt. przeze mnie miejscu ....
Co się z nim stało ?! :angryy:

Nazwłąm w tym poście wiele rzeczy po imieniu , wyjaśniłam , że to zarządca schroniska nie chce wolontariuszy i zasłania się Urzędem Miejskim i przepisami .
Napisałam dużo .....gdzie to jest ?:angryy::angryy::angryy::angryy:

Jak to możliwe, że post zniknął , a został sam cytat od któego zaczęłam ?!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...