Jump to content
Dogomania

Donvitow

Members
  • Posts

    3632
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Donvitow

  1. Fajnie się czyta, :). /choć przyznam się bez bicia że też mam maleńki ,prywatny kanał informacyjny na wypadek jakiś problemów :)/
  2. Trzymam kciuki. Czekam na info. Jestem pod telefonem i dla Ciebie i Domu. PS. Miło było wspomnieć stare czasy :) i "starych" znajomych.:). Jestem zawsze do dyspozycji.
  3. Jeśliby miała by się martwić to może lepiej Jej nie wysyłać do tego domu. Może do żadnego. Może dalej szukajmy ?. A może nie szukajmy skoro mogła by się nudzić ? albo nie daj Boże tęsknić/ za schronem czy hotelem?/ A tak poważnie o co Ci chodzi Dziewczyno ? Bo ja nie rozumiem !!!
  4. Cześć. W pełni rekomenduję dom dla Vanilki .:) Fajnie pojechać na wizytę po której jest się w pełni pewnym że pies dobrze trafi / wiem ,wiem :)/ Vanilla wypełni pustkę po odejściu za TM 13 letniego rezydenta. {*}. Będzie miała domek z ogródkiem. Fajne tereny spacerowe. I co najważniejsze sympatycznych opiekunów. Mam nadzieję że Tola zdecyduje się wyadoptować Vanilke do tego domu bo ja już wstępnie omówiłem z Panią zasady zachowania w czasie transportu psiaka , odrobaczenia, szczepień, karmienia i spacerów :)
  5. Cześć. Dzisiaj po 20.00 mam telefonicznie potwierdzić godzinę wizyty. Jutro około 15-16 wg wstępnych ustaleń. Przez telefon Pani brzmi fajnie. Okolica też super. Zobaczymy na miejscu. :) Edit: Potwierdzone. :) Jutro 16.30
  6. Che che. Miała być siatka. :) Ale Zuza improwizuje i to udanie. :)
  7. U Mysi ok. Kotka troszkę na nią jeszcze syczy ale zdecydowanie słabiej. Na spacerach Mysia nie bardzo chce się bawić z sunią sąsiadki. Pilnuje ewidentnie Pani. :). No i do tego upały. W domu jest bardzo grzeczna. Nawet pozwala zaglądać kici do swoich misek. W najbliższym czasie oba stworki będą odrobaczane.
  8. Wieczór super. Mysia grzeczna. Sygnalizuje potrzebę wyjścia na dwór. Była na dwu spacerkach. Kicia czasem pomrukuje. Ale bez spięć. Noc przespała na " swoim" kocyku i tak już zostanie skoro go polubiła. Nie nabrudziła w domu. Po porannym spacerze i śniadanku została sama w domu/ Zuzanna była z kicią na spacerze/. Nic nie zniszczyła i nie było wpadki. :) Teraz Kicia zostaje w domu a Mysia idzie na spacer. :) Pani Zuzanna radosna i roześmiana przez telefon. :)
  9. Dojechała. Początkowo w drodze popiskiwała i wymuszała głaskanie. Potem grzecznie się położyła. W nowym domu zachowywała się dosyć pewnie. Bez większych obaw wjechała "ekstremalną" windą. W domu podeszła za blisko kocicy rezydentki i Ta ją troszkę pogoniła. Po czym zajęła strategiczną pozycję na komodzie/ kocica/ i obserwowała nowego domownika. Gdy wychodziliśmy Mysia chciała się zabrać z nami.:)
  10. Zrobiłem ogłoszenia na tych dwu wątkach na fb. Gdyby dotarła Mysia do łodzi czy Strykowa to miał bym ją już " na wyciągnięcie ręki". Fotkę podkradłem Murce z wątku/ na kanapie z piłeczką/. Podałem i Wasz i swój nr telefonu.
  11. https://www.facebook.com/groups/425886884111869/ https://www.facebook.com/groups/transportpsowikotow/
  12. Właśnie wróciłem. Dom jest ok. Co prawda 5 piętro w starym budownictwie w centrum Poznania. Mało ducha nie wyzionąłem. :). Jest winda ale zewnętrzna i przeszklona. :) Wolałem wchodzić. :) Pani fajna. Kociczka też fajna, spokojna i leniwa. Koleżanki psa który nocował u nich w domu zaakceptowała to i Mysię zaakceptuje. Moim zdaniem psiak może pakować plecaczek. :)
×
×
  • Create New...