Minitaur Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Ja pochodzę z lubelskiego. Tam większość takich zwyrodnialców. Zwierzę to rzecz, którą mozna kopnąć, podpalić, zatłuc kamieniem... Tam średniowiecze i ciemnogród w 80% populacji to normalka. Quote
gagata Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 ale za to do kościoła chodza:angryy::angryy::angryy:, to pewnie stamtąd ta "miłość" na nich spływa... Quote
Evelin Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 A ja mam w podpisie banerek z protestem przeciwko mordowaniu zwierząt w Chinach.. Sytuacja z tymi zwyrodnialcami jako żywo przypomina to co sie tam dzieje.. Czy to co zrobili nie jest szkodliwe społecznie? Jest i to bardzo ,bo jesli nie poniosą żadnej kary to tylko spowoduje ugruntowanie bezkarności..I będzie instruktażem dla kolejnych sadystów,którzy będą chcieli jak to stwierdziła matka jednego z nich <<<się popisać>> Karę od społeczności lokalnej już dostali-takie odrzucenie daje w kość,strach przed wyjściem na wieś też.Boją się -to dobrze,powinni się bać.Ten szczeniak tez sie bał.. Quote
osho Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 [quote name='Minitaur']Zostali zwolnieni do domu z powodu niskiej szkodliwości czynu. [URL]http://toz.pl/[/URL].[/quote] [COLOR=DarkSlateGray] tak, zostali zwolnieni ale z izby dziecka a nie w ogóle zwolnieni, tzn - bez kary. rozprawa przed sądem rodzinnym jest dopiero przed nimi - opieram się na tekstach z kuriera lubelskiego ( źródło: "[/COLOR][URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-58081.html"]oprawcy na wolności[/URL][COLOR=DarkSlateGray]" ) starajmy się być precyzyjni, żeby nie mieszać, zwłaszcza jeśli chodzi o prawo ... przeczytajcie też co napisała [B][COLOR=DarkGreen]msand[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray] kilka postów wcześniej - może i dobrze, że nie siedzą teraz w izbie dziecka bo może uznane zostałoby to za już wykonaną karę może zamiast (lub: dodatkowo) pisać listy o oburzeniu na decyzję sądu piszmy jak istotny będzie wyrok w tej sprawie ? [/COLOR][/COLOR][/COLOR] Quote
Airon4 Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 To są dzieci! Zwyrodnilcy w ludzkiej skórze.Ja się właśnie poryczałam.Bo nikt ich nie ukara.Dostaną kuratora , kóry to odpuści.A co na to ich rodzice? Quote
Airon4 Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Nie,nie możemy się z mężem opanować!A może ktoś wie czy nie można ich oskarżyć prywatnie? Ach - popisać pięknie!Sorki,ale zamordowałabym gówniarzy gdyby tu byli. Quote
Guest Elżbieta481 Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 To jest właśnie ciekawe-jakby wyglądała sprawa z oskarżenia cywilnego? Ktomógłby z takim oskarżeniem wystąpić? Quote
Airon4 Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 No właśnie ja się jutro dowiem.Moja siostra pewnie wie,a jak nie ona to moja znajoma od Grzywaczy.My z mężem chętnie byśmy to zrobili. Quote
gagata Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Oni mogą karnie, z ustawy, jako np, oskarżyciele posiłkowi... Quote
osho Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 [quote name='waldi481']A organizacje prozwierzęce?[/quote] [COLOR=DarkSlateGray]lubelska straż dla zwierząt chce być oskarżycielem posiłkowym: [/COLOR][quote][COLOR=DarkSlateGray]Wszyscy ciągle powtarzają, że oni są za młodzi na karanie. Ale takie zachowanie nie może ujść bezkarnie – denerwuje się Zdzisław Małysz, szef lubelskiej Straży dla Zwierząt, która chce być w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym.[/COLOR][/quote][COLOR=DarkSlateGray]towarzystwo opieki nad zwierzętami: [/COLOR][quote][COLOR=DarkSlateGray]W związku ze zwolnieniem do domów trzech nastolatków, którzy w bestialski sposób zamordowali szczeniaka Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce wystosowało pismo do Ministra Sprawiedliwości o nadzór nad tą sprawą, a także wyciągnięcie konsekwencji wobec sędziego, który zwolnił nastolatków z aresztu. Jesteśmy zbulwersowani zachowaniem Sądu i nasuwają się nam pytania: dlaczego zwalnia się przestępców do domu? czy rodziny małoletnich są wydolne wychowawczo? czy śmierć szczeniaka w męczarniach nie zasługuje zdaniem Sądu na karę? czy nadal znęcanie się nad zwierzętami jest uważane przez wymiar sprawiedliwości za niską szkodliwość społeczną? Głęboko wierzymy, że Minister Sprawiedliwości wsłuchując się w głos ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny podejmie się nadzoru nad tą bulwersującą sprawą[/COLOR][/quote] Quote
Airon4 Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Za młodzi na karę tak ! A na morderstwo i okrucieństwo to nie! Bo to jest morderstwo! Quote
Minitaur Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 [quote name='osho'][COLOR=DarkSlateGray] tak, zostali zwolnieni ale z izby dziecka a nie w ogóle zwolnieni, tzn - bez kary. rozprawa przed sądem rodzinnym jest dopiero przed nimi - opieram się na tekstach z kuriera lubelskiego ( źródło: "[/COLOR][URL="http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-58081.html"]oprawcy na wolności[/URL][COLOR=DarkSlateGray]" ) starajmy się być precyzyjni, żeby nie mieszać, zwłaszcza jeśli chodzi o prawo ... przeczytajcie też co napisała [B][COLOR=DarkGreen]msand[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray] kilka postów wcześniej - może i dobrze, że nie siedzą teraz w izbie dziecka bo może uznane zostałoby to za już wykonaną karę może zamiast (lub: dodatkowo) pisać listy o oburzeniu na decyzję sądu piszmy jak istotny będzie wyrok w tej sprawie ? [/COLOR][/COLOR][/COLOR][/quote] tak. przepraszam za nieprecyzyjne wyrażenie. nie chciałem absolutnie namieszać. nie zmienia to jednak faktu, że nie powinni zostać zwolnieni. popełnili przestępstwo. nie wiem, czy czytaliście dalsze artykuły dotyczące sprawy, ale dla nich naprawdę lepiej by było, żeby zostali w izbie dziecka, bo ludzie w ich wsi obrócili się przeciwko nim i może dojść do nieciekawych scen. już kilkakrotnie zostali "poturbowani" przez sąsiadów. skoro już mówimy o przestrzeganiu prawa, nie powinno dojść do samosądu. to nie średniowiecze. wyrok będzie istotny, obawiam się jednak, że ze względu na młody wiek dostaną tylko dozór i to wszystko. czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 2, ale wątpię, żeby sąd zastosował wobec nich tą karę (poprawczak). wolałbym żeby te 2 lata zamienili im na bardzo wysoką grzywnę, żeby ich rodzice poczuli w kieszeni co to znaczy posiadanie dzieci i ich nieprawidłowe wychowanie. prawo odnośnie ochrony zwierząt powinno być bardzo restrykcyjne. Quote
gagata Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 Zamiast poprawczaków powinni im nakazać długotrwała pracę społeczna na rzecz zwierząt w jednych ze schronisk pod nadzorem prawdziwych miłośników psów czy kotów a nie malowanych kierowników, jak to się czasem zdarza. Ręczę,że wiecej by na tym skorzystali niż na pobycie w Izbie Dziecka czy w poprawczaku. Zgadzam sie też co do zasady, kary za przestępstwa przeciwko zwierzętom powinny być surowo wymierzane - co to jest rok za czyjeś życie ?... Quote
Minitaur Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 [quote name='gagata']Zamiast poprawczaków powinni im nakazać długotrwała pracę społeczna na rzecz zwierząt w jednych ze schronisk pod nadzorem prawdziwych miłośników psów czy kotów a nie malowanych kierowników, jak to się czasem zdarza. Ręczę,że wiecej by na tym skorzystali niż na pobycie w Izbie Dziecka czy w poprawczaku.[/quote] Świetny pomysł. Warto sprzedać Straży Dla Zwierząt, która będzie oskarżycielem posiłkowym. Niech przekonają się na własne oczy, jaki jest ogrom cierpienia. Niech własnoręcznie pielęgnują psy, które dla nich są zabawką a zadawanie im cierpienia jest dobrą zabawą i sposobem na popisanie się. Quote
shirrrapeira Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 "Najczęściej są to przedurne gry komputerowe lub równie przedurne filmy,pełne przemocy i okrucieństwa.Od bajek rysunkowych począwszy." Nie wiem czyj to cytat, ale sie nie zgodze z nim, gram w te przedurne, pelne przemocy gry, ogladam tez te przedurne filmy i przedurne japonskie anime i mangi i w zyciu bym nie skrzywdzila zwierzecia. Zreszta moj chlopak gral w bardziej masakryczne gry, gdzie krew leciala strumieniami i jest calkiem normalny. Nigdy nie skrzywdzilby ani zwierzecia ani czlowieka. To zalezy od rodziny, od tego co wpoili dzieciom, co przekazali. Ja wiem, ze w grze mozna zabic, ale w zyciu wiem, ze jak kogos uderze to Go moze zabolec. Odrozniam zycie od gry, real od wirtualnego zycia. A co do pieska bardzo mi Go zal, ze na swojej drodze spotkali takich zwyrodnialcow, ale jestem pewna, ze zycie odplaci im w dwojnasob... Quote
Evelin Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 [quote name='shirrrapeira']"Najczęściej są to przedurne gry komputerowe lub równie przedurne filmy,pełne przemocy i okrucieństwa.Od bajek rysunkowych począwszy." Odrozniam zycie od gry, real od wirtualnego zycia. ..[/quote] Ale dzieci nie odróżniają...psychologowie też mówią o wpływie filmów z przemocą i okrucieństwem..pewnie jest to jedna z przyczyn dla której poziom agresji wzrasta.. Quote
WŁADCZYNI Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 [quote name='Evelin']Ale dzieci nie odróżniają...psychologowie też mówią o wpływie filmów z przemocą i okrucieństwem..pewnie jest to jedna z przyczyn dla której poziom agresji wzrasta..[/QUOTE] to chyba znaczy że naród nam głupieje bo brutalne filmy,bajki i gry były a jakoś nie przypominam sobie żebym z innymi dziećmi podpalała psy. Quote
WildH Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 [quote]Ale dzieci nie odróżniają...psychologowie też mówią o wpływie filmów z przemocą i okrucieństwem..pewnie jest to jedna z przyczyn dla której poziom agresji wzrasta..[/quote] Jeszcze pamiętam jak byłam młodsza i do dzisiaj gram w różne gry, horrory oglądam przede wszystkim, ale ostatnią rzeczą jaką kiedykolwiek bym sobie pomyślała, to zranienie zwierzęcia w jakikolwiek sposób... Quote
WŁADCZYNI Posted July 13, 2008 Posted July 13, 2008 tak mnie teraz natchneło - ile czasu obecnie rodzice poświęcają swoim dzieciom? Może tu nie chodzi o bajki i gry tylko o ilość i możliwość poradzenia sobie z tym dzięki obecności dorosłych, normalnych rodziców? Dzieciaki mają więcej czasu dla siebie, spędzają go na graniu i oglądaniu, ale nikt ich nie nauczył że to nie jest prawda? takie moje nocne rozważania... Quote
saganka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 To po prostu brak wychowania! Jak jest normalna rodzina, normalny kontakt rodzica z dzieckiem, rozmowa, wychowanie, wpajanie pewnych rzeczy od dziecka, to zaden film, gra nic w czlowieku nie popsuje! Bylam dzieckiem, mam teraz dziecko i to wiem! Ale to musi byc rzeczywisty kontakt, rozmowa, wychowanie, a nie pozor! Dlatego winni w tym wypadku sa takze rodzice! Na rowni z tymi gnojami! Chyba, ze oni sa chorzy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.