Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Linssi']Erka, następnym razem kieruj pana do mnie. Juz ja sobie z nim porozmawiam....&%$^%&^ jeden!! :angryy:[/QUOTE]


LInssi, ja juz sobie tak właśnie z nim porozmawiałam:diabloti:, ale on twierdzi ,ze on od początku mówił,że chciał psa na podwórko pilnującego. Jak było nie wiem,bo nie ja psa wydawałam. W każdym razie wtedy była taka sytucja podbramkowa, bo wróciła Orfinka z adopcjii nie było kompletnie co z nia zrobic, u p.Ani nie było miejsca, to była zima , nawet nie możan jej było dac na działkę.

A to jeszcze nie koniec złych wieści. Ta kobieta , która na moja prośbę wpuściła Barego na swoje podwórko/ chyba 3 mies temu, albo więcej/ i karmiła go, z moja pomoca zresztą , powiedziaa dzisiaj,że juz go nie będzie dłużej trzymać i po prostu go wyrzuci z podwórka.
Tyle miesięcy ogłaszania i nikt wogóle o niego nawet nie zapytał.:shake:.
Nie wiem, to jest duży pies , nie ma zupełnie co znim zrobic, po prostu bedzie sie błąkał.:-(

Posted

[quote name='divia_gg']Słuchajcie takie pytanie mi chodzi po glowie od kilku dni. Bo tyle interwencji i roznych przypadkow ostatnio. A to jest tylko czubek gory...Jak to jest u nas (czy w ogole takie cos jest) z zakazem trzymania zwierzat. Np taki Mozart zabrany dziadowi. Mozart zabrany, ale przeciez zdobycie psa nie wymaga zadengo wysilku. I taki dziad jeden z drugim bedzie robil nowych Mozartow...Czy mozna dac takiemu..... zakaz posiadania zwierzat. Czy jest taka opcjia i jak to moze byc zrobione. Potem oczywiscie kontrola jakas czy nie ma kolejnego.
Tak pytam rozeznawczo, bo jakos mi nie daje spokoju pytanie.

A co do tych ludzi to naprawde nie powinni juz miec psow....[/QUOTE]

Niestety divia_gg , w naszej "cudownej " Ustawie o ochronie zwierzat nie ma mowy o dożywotnim zakazie posiadania zwierzat dla ich oprawców. Dlatego każdy bandzior , który zamorduje zwierze nawet ze szczególnym okrucieństwem, może sobie brac nastepne i wyżywać się do woli:angryy::angryy:.:angryy:

Posted

Jeny nie wiem co z tym Barym....Moze i jemu watek i zbierac deklaracje? Moge poprowadzic taki watek, ale fizycznie chyba nie dam rady monitowac sytuacji...Moge zalozyc, prowadzic, oglaszac jak do tej pory i reklamowac....Ale decyzje co gdzie i jak chcialabym pozostawic Erce....

Co do zakazu to rzeczywiscie beznadzieja. W takiej ilosci psow to masakra....:mad:

Posted

Erko, mamę Nika i tak wezmę, cz Niko będzie, czy nie. Jesli tylko przezyła chorobę. Załozymy wątek i jakoś to będzie.
Mamy teraz tyle pracy i jeżdżenia, że Andrzej nie ma kiedy kupić nowego ogrodzenia na zagrodę. Jednak, mam nadzieję, że już pojutrze uda się czas wygospodarować. Teraz jest już łatwiej, bo nie muszą psy siedzieć w domu, tylko moga w ogrodzie. W ostateczności, jesli Bary ma wylądować na ulicy, to niech przyjedzie do kojca. Sonia jest w pomieszczeniu, Niko w domu, to kojec pusty. Jak bedzie zrobiona zagroda, to mama Nika mogłaby tam mieszkac, a Niko mógłby z nią trochę bywać, chociaż w ciągu dnia.
Tylko, czy Bary nadaje sie do innych psów? Spacery muszą być wspólne, bo czasowo nie wyrobimy inaczej. Może jednak w miedzyczasie udałoby się kogoś wyadoptować.

Posted

Niestety Jaaga, Bary jest dominującym psem, nawet w stosunku do suk i raczej nie dałabys rady. On jest bardzo duży, silny, kawał psa. POdobno nawet tej suce tej kobietyu nie daje zjeśc, tylko je ze swojej miski i i z miski suki, jej nie dopuszcając i ta kobieta musi stac i pilnowac.

Posted

No to niestety, nie pomogę. Może naprawdę załozyć mu wątek, jak pisała divia_gg i szukać jakiegos schronienia? nie mam pomysłu na niego. Wczesniej mówiłam o nim wszystkim, którzy szukali psa na podwórze i też nic.

Posted

Dostałam kolejny telefon, że na działkach oszczeniła się suka.....jedno małe się już utopiło....suka średniej wielkości, maluchy około 5 tygodni.....:((

Posted

szczeniaki maja 5 tygodni.jest ich 6 wsrod nich jest cztery psy i dwie suczki.

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/8647/obraz160r.jpg[/IMG]

[IMG]http://img517.imageshack.us/img517/9397/obraz153rl.jpg[/IMG]

[IMG]http://img202.imageshack.us/img202/3649/obraz180l.jpg[/IMG]

[IMG]http://img535.imageshack.us/img535/2012/obraz155.jpg[/IMG]

Posted

........................
[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/5076/obraz185.jpg[/IMG]

[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/91/obraz157s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img411.imageshack.us/img411/7001/obraz191g.jpg[/IMG]

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/9315/obraz140.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Kar0la']O rany kolejne szczeniaki. Załamka. Tyle dobrego, że wyglądają na calkiem zadbane jak na mieszkanie na działkach.[/QUOTE]


kiedyś Eruane pisała, że wydaje jej sie, ze na działkach są kolejne szczeniory...ale czy to o tych myślała...nie wiem:(

Posted

Ojej, następne szczeniaki, a tu nawet o te co ogłaszamy nikt nie zapyta:(.

Szukam też domu dla kocicy. Kicia z pewnością kiedys była domowa, teraz podobno całą zimę , w te największe mrozy spała na drzewie:(. Irena , jak teraz przyjechała do Kielc wpuściła ją do mieszkania, to kicia od razu wpakowała jej sie do łózka. Kicia bardzo przymilna, dawała sie głaskać , ocierała sie , ale nie pozwalała sie wziąc na ręce, wyrywała sie i miauczała. Wczoraj została wysterylizowana i okazało się ,że ktos do niej strzelał , bo wetka wyjęłą śrut, to ją tak bolało i dlatego nie dała się brać na ręce.
Ponieważ Irena już wyjechała kicię wzięłą pani Roter, ale tylko na kilka dni, potem nie ma gdzie wrócić.:(

Posted

ulv - pewnie jak Erka bedzie miała jakieś fotki to wklei...ale czy na miau? nie wiem...kiedyś ogłaszałam tam Erkowe maluchy i nawet jednego zapytania nie było...tam wszyscy zakoceni na maxa:( moja teściowa ma w tej chwili 3 koty do wydania...był domek w W-wie...ale się zbył i nawet nie raczył powiedzieć jak już transport dla nich był zorganizowany...

Posted

Ale może ktoś da chociaż DT, jak sytuazcja podbramkowa. Bedą fotki, zrobię wątek ;)

....mi własnie wrócił koteczek z adopcji- obsikał przedłużacz, zrobił zwarcie, potłukł doniczki i kubki i popsuł plazmę za kilka tysięcy.......

Posted

[quote name='ulvhedinn']
....mi własnie wrócił koteczek z adopcji- obsikał przedłużacz, zrobił zwarcie, potłukł doniczki i kubki i popsuł plazmę za kilka tysięcy.......[/QUOTE]


uuu - dobrze, ze nie kazali ci zwracać kasy!:)

Posted

[quote name='erka']Ponieważ Irena już wyjechała kicię wzięłą pani Roter, ale tylko na kilka dni, potem nie ma gdzie wrócić.:([/QUOTE]

Zal mi kotki i to bardzo. Ale cala akcja rowniez BARDZO w stylu Ireny. nalapac co sie da, a potem zabrac d*** w troki i zostawic innych z tym wszystkim...dżizas...

Posted

czy ktos ma kontakt do Evelki z Krk? chcialam sie z nia umowic na odbior transportera, ale nie moge jej znalezc przez wyszukiwarke, a nie jestem pewna pisowni jej nicku

Posted

[QUOTE] są już może nowe zdjęcia Orfinki??
czy ten facet ją przetrzyma jeszcze?[/QUOTE]

Dzis mamy z Ewelinka jechac zrobic. Mam nadzieje, ze sie uda, bo jeszcze z obfoceniem Barego mamy to zgrac:)

Posted

[quote name='Linssi']czy ktos ma kontakt do Evelki z Krk? chcialam sie z nia umowic na odbior transportera, ale nie moge jej znalezc przez wyszukiwarke, a nie jestem pewna pisowni jej nicku[/QUOTE]

Tu masz profil Evelki.
[url]http://www.dogomania.pl/members/102350-Evelka[/url]

Posted

[quote name='eneda']szczeniaki maja 5 tygodni.jest ich 6 wsrod nich jest cztery psy i dwie suczki.
[/QUOTE]

Jaki kontakt do tych szczeniaków podać?

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...