Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dzięki kaja555:lol:.

Dzisiaj przyjechał pan po Rafę:lol:. Myślę,że to będzie dobry dom. Byli tez z Gazety Wyborczej, żeby zrobić zdjęcia suni i jej panu.
Bo to właśnie na artykuł przez nich zamieszczony odpowiedział.

Ale ,żeby szczęścia nie było zbyt wiele, to zaraz pojawiła się następna wywalona sunia.
Państwo z Rafą już pojechali, a przy tej samej drodze zobaczyłam czarne, ratlerkowate maleństwo biegnące wzdłuż drogi:placz:. Odezwałam sie do niej i poszła do mnie do mojego zakładu. Na razie zamknęłam ją w kojcu i nie wiem, co dalej:shake:.
ON-kowatej suni rano nie było, ale teraz też sie pojawiła.

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

kurcze, ja w moim zakładzie mam już schronisko dla kotów, ale psy też się zdarzają (na jednego polowałam 2 miesiące), ale u was tam w Kielcach to już po prostu zatrzęsienie :-(

Posted

:placz::placz: żeby nie było za wesoło oczywiście.... :placz::placz:

wczoraj wieczorem do prezes toz-u zadzwonili ludzie z prośbą o pomoc, na klatkę schodową przybłąkała się bernardynkowata sunia...
poszłyśmy dziś to sprawdzić i przy okazji zrobić zdjęcia.
Suka piękna, młoda ma ok 2-3 lata, oaza łagodności i spokoju, na klatce pilnują ją dzieci bo oczywiście sąsiadom wszystko przeszkadza i chcą ją wywalić...mieli już takie plany na wczorajszą burzę :angryy: po schron już też mieli dzwonić..a wiadomo,że dla takiej suni to wyrok.

dodatkowo sunia jest w ciąży, dość zaawansowanej :-(:-( idziemy z nią po 16 do weta, strasznie ciężko oddycha i generalnie nie wygląda na zbyt zdrową, ale co dalej? co z nią zrobimy? ja totalnie nie mam pomysłu :flaming:

na klatkę schodową wrócić nie moze bo ci idioci ciągle ją będą przeganiać i wezwą schron

co tu kurde robić :placz::placz:


[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/1379/img4164.jpg[/IMG]


[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/5005/img4165.jpg[/IMG]



[IMG]http://img43.imageshack.us/img43/7993/img4168b.jpg[/IMG]



[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/135/img4169.jpg[/IMG]


ja zaraz wychodzę... :(
kontakt jak co z prezes toz:
660663882

Posted

[quote name='andzia69']ona z benka to niewiele ma...chyba, że kolor:shake: ale brzuch ma wielki...:placz:[/quote]
oj tam pod coś trza podciągnąć.. :eviltong: jak przymrużyć oko tak dość mocno to beniowata:evil_lol:

sunia cudem została na 1 noc umieszczona w baaaardzo tymczasowym miejscu. co potem? :niewiem:
pani, która ją zgłosiła ma pytać ciotkę, która ma olbrzymi kojec czy by jej nie przechowała ale zobaczymy..ciemno to widzę.

sunia b.ładnie chodzi na smyczy, można zrobić przy niej dosłownie wszystko i nawet nie warknie,dzieciaki które jej pilnowały też bez problemu mogły ją macać,dotykać itd.

sunia świetna tylko odwieczny problem gdzie ja umieścić :-(:-(


ale, żeby nie było tak źle to zaraz napiszę jakieś pozytywne wieści :cool3:

Posted

z dobrych, bardzo dobrych wieści to...Fliperek ma domek :multi::multi:

zamieszkał w kielcach, u bardzo sympatycznej, psiowej Pani :p
na początku trochę się chłopak zestresował nowym otoczeniem, najbardziej przerażał go wiatrak pod sufitem :razz:
ale już czuje się coraz lepiej, bez problemu zostaje sam w domu, włazi do windy i spaceruje :loveu:

kilka fotek z ds, które zrobiłam:
[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4137.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4134.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4130.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4127.jpg[/IMG]
[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4126.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4125.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4124.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4121.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/IMG_4119.jpg[/IMG]

Posted

i tu już fotki od właścicielki :p
Fliper, a właściwie Lato we własnym domku :loveu::loveu:

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0542.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0547.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0549.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0554.jpg[/IMG]

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0555.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='ewelinka_m']oj tam pod coś trza podciągnąć.. :eviltong: jak przymrużyć oko tak dość mocno to beniowata:evil_lol:

sunia cudem została na 1 noc umieszczona w baaaardzo tymczasowym miejscu. co potem? :niewiem:
[B]pani, która ją zgłosiła ma pytać ciotkę, która ma olbrzymi kojec czy by jej nie przechowała ale zobaczymy..ciemno to widzę.[/B]

sunia b.ładnie chodzi na smyczy, można zrobić przy niej dosłownie wszystko i nawet nie warknie,dzieciaki które jej pilnowały też bez problemu mogły ją macać,dotykać itd.

sunia świetna tylko odwieczny problem gdzie ja umieścić :-(:-(


ale, żeby nie było tak źle to zaraz napiszę jakieś pozytywne wieści :cool3:[/quote]


Dziewczyny,spróbujcie dowiedzieć się,czy ta ciotka nie mogłaby jej rzeczywiście przetrzymać...znajdziemy środki na karmę dla suni...no i coś trzeba zrobić z tą ciążą...

Posted

Andzia69, no nie mów, cos tam z benka sunia przecież ma:cool3:.


Ta mała , którą zabrałam ze Ściegiennego przy lesie też ciężarna.
Pani Ewa zgodziła się ja zabrać na razie na działkę.
Może sie jeszcze zdąży zrobić sterylkę.

Słuchajcie, czy ktoś by miał czas trochę popracować nad szczeniorkami z Bolechowic na działce, bo będzie bardzo trudno je wydać.
Będzie z nimi tak, jak z Górką.
A co do Górki, to też dobrze by było pojechać zobaczyć, jak ona tam funkcjonuje, bo może gdyby Rudka znalazła dom , dało by się ja dać do Murki.

Nie weim, czy te sunie z Bolechowic i Kinia maja jakies ogłoszenia?
Może by napisać jakiś wycisakacz łez i ktos by się zlitował, bo większośc ludzi jednak szuka psów bezproblemowych, a adopcja takiego dzikuska, to jednak wyzwanie.

Posted

Erka - a moze i Górkę i Kinię dałoby radę dać do Murki - one mogłyby byc razem w 1 boksie...tylko czy Murka będzie miała miejsce...Lenka i Rudka tylko dzieki odstąpieniu im miejsca przez dziewczyny mogły tam pojechać...


Co do tej beniowatej suni - coś się znalazło? czy już w schronisku?

Posted

Erka, moze gdybym sie odkopala troche z roboty, to moglabym sprobowac troszke oswajac szczeniorki....oczywiscie z pomoca Ewelinki :evil_lol: :eviltong: mam nadzieje ze sie zgodzi hihi :evil_lol:

Posted

Podniosę wątek, bo dużo psiaków czeka na pomoc :shake:

Wczoraj widziałam Norę, szła w stronę Kielc, była już na tym chodniku prawie przy Castoramie.

Posted

Dziewczyny! Proszę o pomoc,
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f98/krakow-watek-pom-plakat-rozlicz-dla-psow-kotow-bezd-w-kr-owie-linki-pwp-str-1-a-32052/index890.html#post12582276[/URL] post 8890, kotka zgineła pod kołami.. Zostały maleństwa...:-( może ktoś pomóc? Ja nie wiem, gdzie to jest Foksia wie, więc z nią trzeba się kontaktować.

Posted

Soema, wstawiłam na tamtym wątku link do "kotów z Kielc", tam są namiary na Fionę.22, może będzie mogła jakoś pomóc.

Posted

Mag.do, dzisiaj rano Nora była koło mojej pracy. Dałam jej jeść i gdzieś poszła. A wczoraj , jak wychodziłam z pracy była pod schroniskiem, zaprowadziłam ją do tej hurtowni obok, żeby się tam może zakotwiczyła, zapoznałam z Oskarkiem, ale widocznie tam nie została.
Ona już chodzi za mną, ale jeszce sie nie da dotknąć.
Nie wiem, co z nią będzie, ja jutro jestem ostatni dzień w pracy.
Nikt jej tutaj nie da jeść.

Na Stoku jest wyrzucony niewielki psiak, podobno bardzo ładny, biało-czarny, z dłuższym, falującym włosem. Kręci się po osiedlu, a ostatnio siedział na pętli , na ostatnim przystanku "46".

Dzisiaj ewelinka_m ma zawieżć do weta tą malutką, ratlerkowatą suczkę. Zobaczymy, czy jeszcze da się wysterylizowac.
Ona absolutnie nie chciała być na działce, płakała cały czas i prosiła,żeby ja stamtąd zabrać. Z pewnością jest to domowa suczka.

Posted

Ja tylko chcialam powiedziec, ze kolo urzedu wojewodzkiego, w oklicach sciezki rowerowej zaginal york. piesek jest ponoc strasznie przyjazny. ogloszenia o jego zaginieciu widzialam pod urzedem i u mnie na osiedlu (sady). a w drodze z pracy zaczepily mnie dziewczynki z ogloszeniem czy nie widzialam takiego pieska. widac ze im zalezy.pozniej wrzuce nr telefonu kontaktowego.

Posted

troche dobrych wieści na początek od Fliperka :cool3:
"Dzisiaj na Kadzielni Lato został pierwszy raz spuszczony ze smyczy. Biegał jak szalony, ale dał się przywołać, za co został sowicie wychwalony. Dobrze zaczeło już mu wychodzić chodzenie przy nodze. Azeby nie było tak rożowo, to w nocy wykorzystał moją nieuwagę i 2 razy wpakował się do łóżka. W nogi :) Poza tym coraz chętniej prowokuje do pieszczot i zabawy. Jest bardziej otwarty do ludzi. Lubi oglądać telewizję (!). Po prostu siada na przeciwko ekranu i ogląda :) pozdrowienia"

[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0565.jpg[/IMG]



[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0560.jpg[/IMG]


[IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/PICT0590.jpg[/IMG]


z bezsilności założyłam tez nowy wątek dla Soni tu ginie w tłumie :-(
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sonia-bokserkowata-przytulanka-141608/#post12583884[/url]

Posted

Beka, Nora jest wielkości ON-ka. Niestety jeszcze jest nieufna. Karmię ją , więc reaguje , jak ją wołam i przybiega, ale nie da się zbliżyć za bardzo.
Nie wiem, co z nią będzie, bo ja jutro jestem ostatni dzień w pracy.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...