monika083 Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 bidulka,ale pewnie w tym kojcu czuje sie bezpieczna, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krakowianka.fr Posted July 25, 2009 Share Posted July 25, 2009 ma bardzo mily wyraz pyszczka, jak sie psinka czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted July 26, 2009 Share Posted July 26, 2009 Burka ciągle czeka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted July 27, 2009 Author Share Posted July 27, 2009 udało sie ja zaszczepić na wściekliznę :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 Napisz coś Krysiu jak było w sobotę. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 19, 2009 Share Posted August 19, 2009 Burcia nie bądź tchórzyk :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Burciu, trzeba i tobie pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niuni&Pupi Posted September 4, 2009 Share Posted September 4, 2009 I co u sunieczki? jak postępy w socjalizacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted September 8, 2009 Author Share Posted September 8, 2009 Postepy słabo idą bo mnie ciągle nie ma - wyjazd za wyjazdem. Kombinuję żeby na troche przeprowadzic sie na wieś tak, abym mogła byc z nią codziennie chocoaż 15 minut :sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Krysiu a sa jakieś na to realne szanse? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted September 28, 2009 Author Share Posted September 28, 2009 niestety, wrzesień mam zabójczy jesli chodzi o prace :shake: Ale za radą specjalisty zaczęłam stawiać Burej miski dalej od budy - i Burcia teraz jak tylko podchodze do kojce z miska w ręku (głupia jest, miche wyczuje z daleka), to wybiego z budy i podbiega merdając ogonem. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 13, 2009 Author Share Posted October 13, 2009 Wygląda na to ze dla Burej tez zaświeci slońce - jak wszstko pójdzie dobrze to Bura pojedzie do specjalisty, który pomoze jej stac sie normalnym psem. Jak zawsze problemem są pieniądze - choć koszt miesięczny to tylko 300 zł - to jednak bardzo duze obciązenie. [FONT=Arial]Na pracę z Burą potrzebne są środki. Za każdą, nawet najmniejsza kwotę będziemy bardzo wdzięczni.[/FONT] [FONT=Arial] [/FONT] [CENTER][CENTER][B][COLOR=red][FONT=Arial]Prosimy o wsparcie dla naszych podopiecznych[/FONT][/COLOR][/B][/CENTER][/CENTER] [CENTER][CENTER][FONT=Arial] [/FONT][B][FONT=Arial]Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"[/FONT][/B][FONT=Arial][/FONT][/CENTER][/CENTER] [CENTER][CENTER][FONT=Arial] [/FONT][B][FONT=Arial]ul. Batalionu "Skała" AK 8/36[/FONT][/B][FONT=Arial][/FONT][/CENTER][/CENTER] [CENTER][CENTER][FONT=Arial] [/FONT][B][FONT=Arial]31-273 Kraków[/FONT][/B][FONT=Arial][/FONT][/CENTER][/CENTER] [CENTER][CENTER][B][FONT=Arial]nr konta PEKAO SA:[/FONT][/B][FONT=Arial][/FONT][/CENTER][/CENTER] [CENTER][CENTER][B][FONT=Arial]58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 [/FONT][/B][FONT=Arial][/FONT][/CENTER][/CENTER] [FONT=Arial] [/FONT] [CENTER][CENTER][B][COLOR=red][FONT=Arial]Koniecznie z dopiskiem : KRZYCZKI - Bura[/FONT][/COLOR][/B][FONT=Arial] [/FONT][/CENTER][/CENTER] [FONT=Arial] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 19, 2009 Author Share Posted October 19, 2009 BURA jedzie w sobotę do Patrycji :lol: Będzie miała opiekę oraz kogoś, kto jej pomoże odnaleźć sie w swiecie. Trzymajcie kciuki :kciuki:, aby sie jej udało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Trzymam mocno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Ja też. Patrycja ma dobrą rekę........w magiczny spsób sama znajduje domy. W magiczny sposób znajduje dojście do tych zwierzaków. To jest po prostu bardzo dobra dziewczyna. Mam nadzieję, że niebawem usłyszymy jakieś pokrzepiające newsy. Warto także pamiętać, ze 200 zł miesięcznie, to nie jest mało....Fajnie by było, gdyby ciotki zechciały sie dorzucić do utrzymania Burej.. Ja mam cos tam na bazarki..........gdyby ktoś zechciał zrobić........służę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 22, 2009 Author Share Posted October 22, 2009 Pozyczona klatka juz czeka w samochodzie -przeprowadzka w niedzielę;:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 A Burcia nie jest opłacana z konta wspólnego Krzyczek?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 [quote name='Krysiam']Pozyczona klatka juz czeka w samochodzie -przeprowadzka w niedzielę;:lol:[/QUOTE] No to trzymamy kciuki, a ja się będę swoimi żródłami dowiadywać co tam słychać:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 Dzisiaj po południu Burcia pojechała do Patrycji.:lol: Koniec z siedzeniem w kojcu - pora na naukę i nowe zycie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 Ty ale weź napisz coś wiecej.........jak podróż, jak na nowym miejscu.......no w ogóle, w ogóle! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 Właśnie, więcej informacji prosimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 26, 2009 Author Share Posted October 26, 2009 no dobrze, dobrze, już piszę :lol: Burcia nie chciała wyjść z budy, usiadła w wejsciu do budy i nic. Mój TZ wtedy zdjął dach z budy, wszedł do środka i Burke pod pachy. Wyciągneliśmy z trudem bo Burcia wychudzona nie jest:eviltong: I tak trzymająć ja w pół włozylismy do samochodu. Nie wkładałam jej do klatki tylko w samochodzie z tyłu (to taki jakby dostawczy, Fiat Doblo) polozyłam kocyk i Bura na kocyk. Ufff. Burcia jets łagodna jak baranek, przerażona ale nic agresji. Ruszyliśmy. Bura przerazona, zlała sie na początek. Potem zaczęła kopać w podłodze ale podłoga nie ustąpiła. W końcu zrezygnowana polozyła sie. Ode mnie do Patrycji to jakies 10-15 min. samochodem, daleko nie było. U Patrycji na odwrót: Bura pod pachy, do kojca i tylko smignęła do budy. Troche pracy przed Patrycją :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 No proszę:-) Nie miałam pojecia, ze Wy tak blisko. Patrycja da radę....nie takim dawała:-) ......pamietam taką historię, o psie w schronie co z budy nie wychodził. Nie chciał i tyle. Patrycja przyjechala - jak to z budy nie wychodzi? Wlazła, zabrała do siebie....no i chyba został ( a własciwie została ). Okazało sie po prostu, ze nie widzi. I się zwyczajnie bała wychodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krysiam Posted October 27, 2009 Author Share Posted October 27, 2009 Bura aklimatyzuje sie u Patrycji i rokuje lepiej niz jej poprzednie koleżanki;) Pozostał tylko jeden problem, podstawowy - finanse! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Wpłacę grosik jutro chociaż już zaczynam mysleć, że jestem zdolniejsza od Salomona, z pustego leję:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.