Jump to content
Dogomania

Krysiam

Members
  • Posts

    378
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Krysiam

  1. Przeszła dużo ale na pewno była szczęśliwa przez te ostatnie 1,5 roku - niech to nas pocieszy. Prosze moderatora o przeniesienie watku do sekcji "za tęczowym mostem"
  2. Burcia czuje się dobrze - na majowy weekend zaplanowałam sesje fotograficzną - fotki będa potzrebne bo [B]trzeba jej szukac domku ;)[/B]
  3. [quote name='Neris']Bardzo jest biedna... ciekawe kiedy zacznie się z powrotem na matę pchać...[/QUOTE] Mata to choroba chroniczna i nieuleczalna
  4. Burcia: [img]http://images45.fotosik.pl/284/cef2d0ed83313490.jpg[/img] [img]http://images41.fotosik.pl/279/9c4ec8de83ce599d.jpg[/img]
  5. Dzisiaj, o 10 Bura została wysterylizowana, wszystko poszło dobrze i odpoczywa pod kocykiem :lol:
  6. Umawiamy Burą na sterylkę - uwielbiam te duze sunie co tak frywolnie wygladaja w fartuszkach, z kokardkami zawiązanymi na plecach :p
  7. Czy ktoś zna schronisko w Warce? Z mojej podwarszawskiej gminy psy wyworzą do Warki...
  8. Wieści z DT: [FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman]Burka jest kochaną niekłopotliwą suczką, Potrafi pilnować swojego terenu i szczekać kiedy coś ją niepokoi,( nie przesadza jednak z używaniem głosu) ale kiedy ktoś do nas przychodzi i my wpuszczamy gości to Burka usuwa się w cień. Obserwuje z daleka. Jest nieufna do obcych, nie podejdzie i nie da się pogłaskać . Co do swoich ludzi to Burka jest wielką pieszczochą, ale widać że ciągle jeszcze walczy ze strachem. Biegając luzem po podwórku, ma wielki dylemat ponieważ z jednej strony chce podejść do człowieka i być pogłaskaną z drugiej strony boi się jakiegoś podstępu . Wydaje jej się podejrzane kiedy ją imiennie wołamy tylko ją a nie pozostałe psy, i wtedy merda ogonem prawie kładzie się na ziemi, wije się z radości ale boi się podejść. Natomiast kiedy nie zwraca się na nią specjalnej uwagi to potrafi ocierać się o nasze nogi, biec przy nodze w radosnych podskokach odprowadzając ludzi od furtki do domu. Na spacerze pilnuje się i pierwsza wraca do domu. Na czas mrozów zaprosiłam Burkę na noce do domu do chłodnego przedsionka i tak jej się spodobało, że już nie chciała wracać wieczorem do zagrody przed oknami, tylko czekała na odpowiedni moment i wślizgiwała się do domu. Tam zaszywała się w kąciku i można by jej nie zauważyć gdyby nie merdała na każdy widok człowieka głośno waląc ogonem w podłogę. Burka nie lubi być zamykana na dłużej niż tylko na noc. Potem drapie w drzwi i domaga się wyjścia. Nie załatwia się w domu, a zamknięta w kojcu bez możliwości wyjścia sprząta po sobie. Zagarnia nieczystości nosem na jedno miejsce i zakopuje też nosem. Pierwszy raz widzę coś takiego i już z tego względu Burka jest niezwykła !!! Chociaż niepozorna z wyglądu (ma też krótszą dolną szczękę więc górne zęby czasami śmiesznie jej wystają) to ma wielkie serce! Kocha psy i koty ze swego podwórka, a nawet te tymczasowe. Nie popada w konflikty , chyba że dotyczy to wychowania rozbrykanego szczeniaka , wtedy skutecznie karci delikwenta nie czyniąc mu żadnej szkody. Burka po prostu wie jak się wychowuje dzieci. Szkoda że w schronisku zabrali i zamordowali jej maleństwa. Dobrze by było gdyby ktoś pokochał niepozorną Burusię i dał jej domek i jedzonko i pomógł zapomnieć co kiedyś przeszła !!![/FONT] [img]http://images42.fotosik.pl/180/5d200bb9aa08fc37med.jpg[/img] [img]http://images37.fotosik.pl/263/ee05d6c0d55557d7med.jpg[/img] [img]http://images49.fotosik.pl/268/2fa7e8bccb17c40bmed.jpg[/img] [img]http://images39.fotosik.pl/264/b388d3ab49741fb5med.jpg[/img] [/FONT]
  9. Czy ja tez jestem zbieraczką? Hmmm, staram sie nie przekraczać liczby 10.
  10. Zgadzam sie, ze samo sie nic nie robi a że moja praca zawodowa jest bardzo absorbująca, niewiele go zostaje na tak dużo potrzeb. W imieniu Burej bardzo dziekuje za pomoc, bo jest jej ona bardzo potrzebna.
  11. Od 2 tygosni internet mam tylko w pracy a w pracy nie mam czasu. Emograntka po 1 wpłacie wycofała sie z deklaracji stałej - Bura cos nie ma szczęścia.
  12. wymarzły albo wyjechały - - teraz na mazowszu ferie :roll:
  13. Burcia wymaga specjalnego podejścia ale jak już zaufała jednej osobie, to łatwiej zaufa kolejnej. Nie będzie to łatwe i natychmiastowe ale sie uda. A domku zaczniemy szukać po sterylce, niech tylko się ociepli :p
  14. Poker wielbicielem damskich ciuszków - to chyba normalne u nastolatka:loveu:
  15. Od razu wypięła, po prostu ma piękny zadek :eviltong:
  16. Burcia spokojna i swobodna na spacerze - od razu świat jakoś lepiej wygląda :lol: Jeszcze tylko w lutym ciachamy (jak się trochę ociepli)
  17. Witamy Neigh na wątku! I tylko chcę wyjaśnić, że nigdy nie byłam DT tylko Burą przywiozła do mnie Kanzaj na moment w trybie awaryjnym i zapomniała obebrać. Nigdy nie miałam warunków aby z Burcią pracować ale przecież nie o to chodziło. Kanzaj całkowicie zapomniała o swojej podopiecznej i wcale sie nią nie interesuje. Nie oddam psa do schronu tylko dlatego że dogomaniaczka mi go podrzuciła. Bura potrzebuje wsparcia - 300 zł co miesiac to nie jest wygórowana cena ale jak słusznie Neigh napisała, jest to dużo na jedna osobę. Żebym nie miała swojej sfory!
  18. [quote name='malibo57']Myślę, że pora zrobić resumee: 1. Gdzie i od kiedy jest pies. 2. Dlaczego nie jest wysterylizowany, skoro od 2008 roku sie o tym wspomina, a teraz sa pieniadze. 3. Dlaczego nastąpiła zmiana konta. 4. Czy jest gdzieś ogłaszany. Tyle na dziś.[/QUOTE] Jestem, to mówie co wiem. Bura jest u Patrycji od połowy października Nie jest wysterylizowana bo miała cieczkę - można ja wysterylizować dopiero w lutym Fundacja , na którą zbierane były pieniądze jednostronnie wycofała zgode na zbieranie, szukam nowej Bura nie jest ogłaszana bo jeszcze niedawno na widok człowieka zamieniała sie w kamień Ja mam przymusowa przerwe w pracy i niestety związany z tym mniejszy dostęp do komputera - od 1 lutego wszystko wraca do normy. Burcia jest w DT u Patrycji, niedaleko Sochaczewa i naprawdę trudno mi jeździć tam co tydzień. Wiem, że robi ogromne postępy bo sama to widziałam ale realnie to domu możemy jej szukać od marca.:p
  19. Witaj Patigunio, teraz będziemy mieli wieści z pierwszej ręki :lol:
  20. zasypało mnie na wsi - mam przerwę w pracy i mieszkam na wsi ; jak w niedziele zasypało to dopiero dzisiaj sąsiad ciężkim sprzętem nas odkopał :evil_lol:
×
×
  • Create New...