mtf zalesie Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 moge pojechac ale z kims bo pozyczlam aparat,bylam w przytulisku biedrzyckiej we wsi krezel i nie bylo tam tak strasznie ,nowa wies jest podobno blisko ,mam tam psa do odwiedzenia i bylam umowiona ze wstapie wiec nie sadze zeby nas nie wpuszczono.w piatek i sobote rano nie moge.mieszkam kolo piaseczna/konstancina. Quote
Nicol Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Ja chciałabym sie dowiedzieć czy są jakies dowody na złe traktowanie psów przez panią Biedrzycką. Ja sama, mimo że też z Wielkopolski mam od niej psa... Czy zarabia na sprzedaży psów??? Adoptowałam z jej schroniska psa rasowego, przy podpisaniu umowy zapłaciłam za psa co łaska (50zł). Na dogo przeważnie oskarża sie osoby, które nie mogą sie bronić.... Quote
majqa Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='Isadora7']Sensowne wyjście[/quote] Jasna sprawa. Pomysł OK związany z aukcją. Quote
xxxx52 Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Czy p.Biedrzycka ma wolontariat? jak ona wyobraza sobie leczenie psow,szczepienia ,kastracj czy te pieski widzialy wet.? czy pod plaszczykiem chorob je nie usmierca? dlaczego nie mozna jes pozabierac i porozwozic do innych organizacji? szczegolnie te najbardziej potrzebujace , szczeniaki i suczki ciezarne? Quote
Ulaa Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 osoba, która umieszczała psy w przytulisku nie sprawdziła warunków? nie chce mi się w to wierzyć... może uznała, że jednak tam będą miały lepiej, przynajmniej awaryjnie... też nieraz umieszczamy zwierzaki odebrane natychmiast gdziekolwiek, byle zabrać. wtedy się nie myśli - najważniejsze jest zabrać je z miejsca, gdzie mają źle. wtedy można na spokojnie wszystko opanować. Quote
Nicol Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='xxxx52'] dlaczego nie mozna jes pozabierac i porozwozic do innych organizacji?[/quote] A do jakich organizacji? Jakos do tej pory nie znalazł sie nawet DT dla jednego psa od Weroni, a co dopiero dla pozostałych.... Quote
Tosia2 Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 To prawda... Nie jest łatwo znaleść wolne miejsca dla zwierzaków, szczególnie teraz, ledwo minął długi weekend, przed nami wakacje, a schroniska wyjątkowo w tym okresie pękają w szwach.... Poza tym nie zapominajmy że w żadnym nie jest luksusowo.... Może faktycznie warto by ktoś wybrał się na miejsce, porozmawiał z tą Panią, wiem, że współpracuje z dobrym wetem, wiedzielibysmy w jakich są warunkach i co najważniejsze-jak się czują.... Jeśli faktycznie dzieje się im krzywda to należy interweniować, ale myslę, że nie może być tak, że ostra dyskusja toczy się za plecami osoby zainteresowanej, większość forumowiczów jej nie zna, bo jest to zbyt subiektywne.... To takie moje skromne wtrącenie... Czytałam wątek Pajuni której też nie znam, ale ponieważ ona jest na forum obecna, to dyskusja jest równa, zdania są mocno podzielone, a tu jednej strony po prostu brak.... Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='Tosia2']Jeśli faktycznie dzieje się im krzywda to należy interweniować, ale myslę, że nie może być tak, że ostra dyskusja toczy się za plecami osoby zainteresowanej, większość forumowiczów jej nie zna, bo jest to zbyt subiektywne.... To takie moje skromne wtrącenie... [/quote]Tosia, z calym szacunkiem. To, ze mowi, ze wspolpracuje z dobrym wetem NIC nie zmienia ani nie wnosi!Tak jak \"podpierala sie\' organizacjami!!! Dogomania to nie cala POlska, a szczegolnie ta REALNA!!I powiem szczerze, ze z tą Panią nie podejmowala bym nawet dyskusji, nie jest partnerem do dyskusji! Swiat wspolpracy z hyclami, handel psami, nielegalne schronisko, zwierzeta traktowane jak przedmiot-ILOSC sprzedana a nie ich dobro- to dla mnie obrzydliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='Nicol']Ja chciałabym sie dowiedzieć czy są jakies dowody na złe traktowanie psów przez panią Biedrzycką. [/quote]To ja odpowiem Ci bezczelnie! Nie, nie dowiesz sie!! Byles u niej czy psa kupowales pod Paluchem czy na Stadionie???BYLES tam I co widziales???Kiedy to bylo?????????????????? Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='xxxx52']Czy p.Biedrzycka ma wolontariat? jak ona wyobraza sobie leczenie psow,szczepienia ,kastracj czy te pieski widzialy wet?[/quote]xxxx52 o jakiej kastracji Ty mowisz, o jakich szczeniach, o jakich kartach adopcyjnych??!!!!!!!!!!!!!!Ona wpycha ludziom psy, poprostu, i mowi \"co łaska\"!!ILOSC a nie dobro psow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A warunki u niej, ile psow odchodzi.???!!!!!!!!!!!!!!! Quote
basia0607 Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Musi ktoś kompetentny pojechać do owej pani i zabaczyć na miejscu warunki , porobić zdjęcia aby nas wszystkich uspokoić. Myślę , że każda organizacja mająca w statucie opiekę nad bezdomnymi psami powinna wziąść pod opieke chociażby jednego psa. W pierwszej kolejności te w najgorszym stanie. Jest tu nas wiele na dogo. Czy znajdą się tacy ? Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='basia0607']Musi ktoś kompetentny pojechać do owej pani i zabaczyć na miejscu warunki , porobić zdjęcia aby nas wszystkich uspokoić. Myślę , że każda organizacja mająca w statucie opiekę nad bezdomnymi psami powinna wziąść pod opieke chociażby jednego psa. W pierwszej kolejności te w najgorszym stanie. Jest tu nas wiele na dogo. Czy znajdą się tacy ?[/quote] Nie mam zamiaru TU nikogo uspakajac. Mam dosc!! Albo ktos wierzy organizacjom, ktore maja w swoim statucie,OCHRONA ZWIERZAT, a jak nie wierzy to niech przylaczy do p. Biedrzyckiej i zwozi jej psy \\\'na kopy\\\'. Paru wiecej OSZOŁOMOW i tak juz tym psom nie moze wiecej zaszkodzic!!!!!!!! Quote
Ulaa Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='basia0607']Musi ktoś kompetentny pojechać do owej pani i zabaczyć na miejscu warunki , porobić zdjęcia aby nas wszystkich uspokoić. Myślę , że każda organizacja mająca w statucie opiekę nad bezdomnymi psami powinna wziąść pod opieke chociażby jednego psa. W pierwszej kolejności te w najgorszym stanie. Jest tu nas wiele na dogo. Czy znajdą się tacy ?[/quote] Pamiętaj, że nie każda organizacja dysponuje schroniskiem lub przytuliskiem. Każda natomiast ma przepełnienie własnych psów. Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='Ulaa']Pamiętaj, że nie każda organizacja dysponuje schroniskiem lub przytuliskiem. Każda natomiast ma przepełnienie własnych psów.[/quote] Ulaa, myslisz się!!!!!! \"Kochana Pani Biedrzycka\" przyjmie KAŻDĄ ilosc psow, KAŻDĄ!!Trzeba miec \"mozg jak kura\" aby nie rozumiec tego, o co tu chodzi! Quote
Edi100 Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Matko jedyna, czy to oznacza że niema już dla Nich Ratunku? Skazane na śmierć w cierpieniach??????:placz:Litości... Quote
xxxx52 Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 pies "co laska" na jakiej zasadzie te biedaki sa jej przekazane? czy tu nie chodzi znowu o pieniadze ? a co z tego beda milaly chore zaglodzone zwierzeta? kto dopilnuje czy psy beda leczone,gdzie beda adoptowane? Moze by p.Wanda pomogla kilka pieskow zabrac za pokarm z pieniedzy dogomaniakow? Weronia prosze popytaj:oops::-( Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='xxxx52']pies "co laska" na jakiej zasadzie te biedaki sa jej przekazane[/quote]Te biedaki są na zasadzie czasowej opieki...a inne? Proste jak drut!!!Albo oszolomki wolontariuszki jej zwozily psy i ona chetnie przyjmowala bo:potem wolontariuszki mowily: KOCHANA PANI EWA PRZYJELA psa w POTRZEBIE. Ale glowny interes to wspolpraca z HYCLAMI i schroniskami KOMERCYJNYMI!!Wolomin, dawal jej psy! Wolomin mial umowy z gminami a miejsca na \"pieć psow\" i gminy mu placily ok. 800l za \'szt. psa\" a pani Biedrzycka brala KAZDEGO psa od nich, GŁOWNIE szczenieta i Wolomin placil jej \'za wspołprace\' cos ok. 300zl.Wiec sam Wolominski hycelski-komercyjno-schronskowy( nie oni jedni)-bez wysilku mial NA CZYSTO 500zl a p.Biedrzyka 300zl plus co łaska z \"adopcji\"!!! A jak pies padl to i tak mala strata bo JUZ za niego miala, i tak, 300zl!!!!!!!!!!!Schroniskom -roznym takim-kompercyjnym-jest na reke aby miec ODBIORCE psow a ze odbiorca psami handluje a co to kogo wzrusza???!!!!! Jaki los jest psow, co ich obchodzi-PSOW POZBYLI sie i to jest NAJWAZNIEJSZE dla gmin, schronisk komercyjnych i hyclow a \"kochan P. ewa\" kreci swoj niezly biznes....ale nie DLA PSOW!! Quote
ewkar Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Bywam na forum kocim,tutaj rzadko i czegoś podobnego nie widziałam w życiu.Poprawcie mnie,jeśli się mylę.Wyświadczono tym psom niedźwiedzią przysługę,tak?Czy to możliwe,aby p.B. mogła uprawiać taki proceder i nikt nie interweniował, tak jak w sprawie Krzyczków,Orzechowców,czy Zamościa?Gdzie ta kobieta jest i co na to miejscowy TOZ?Ta osoba,która zawiozła jej psy o tym nie wiedziała?Czy można je stamtąd wyciągnąć? Quote
Weronia Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 Dziewczyny, da się coś zmienić w ogłoszeniach?? Ze Grzegorz nie jest ze strazy dla zwierząt, tylko z Towarzystwa Pogotowia dla Zwierząt. [B][U][/U][/B] [B][U][COLOR=blue]Czy ktoś pojedzie do tego schroniska??? Sprawdzić jak to wygląda wszystko??? Jak z psami???[/COLOR][/U][/B] Quote
Weronia Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 [quote name='ewkar']Bywam na forum kocim,tutaj rzadko i czegoś podobnego nie widziałam w życiu.Poprawcie mnie,jeśli się mylę.Wyświadczono tym psom niedźwiedzią przysługę,tak?Czy to możliwe,aby p.B. mogła uprawiać taki proceder i nikt nie interweniował, tak jak w sprawie Krzyczków,Orzechowców,czy Zamościa?Gdzie ta kobieta jest i co na to miejscowy TOZ?Ta osoba,która zawiozła jej psy o tym nie wiedziała?Czy można je stamtąd wyciągnąć?[/quote] niedzwiedzią przysługę, tak????????? nie zabijajcie mnie, proszę!!!! Proszę mi powiedzieć, co zrobilibyście z 50 psami w takiej sytuacji. Quote
rozi Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='ewkar']Bywam na forum kocim,tutaj rzadko i czegoś podobnego nie widziałam w życiu...Czy można je stamtąd wyciągnąć?[/quote] Z pewnością można, podaj adres gdzie je przywieźć. Quote
ewkar Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 Poprosiłam o wyjaśnienie,gdyż tak to zrozumiałam.Pierwszy raz widzę to nazwisko/chodzi mi o p.B/.Zabójstw dosyć na forach zwierzęcych.Chodzi mi o te biedne stworzenia.Co dalej z nimi?Nie wszyscy wchodzą na to forum,może więc warto ludzi oświecić co dzieje się w niektórych schronach i jak zgodnie z literą prawa/chyba/ można żerować na nieszczęściu zwierząt.Link do tego wątku został wysłany wielu znajomym po to,aby pokazać,co człowiek jest zdolny zrobić. Quote
Weronia Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 [quote name='ewkar']Poprosiłam o wyjaśnienie,gdyż tak to zrozumiałam.Pierwszy raz widzę to nazwisko/chodzi mi o p.B/.Zabójstw dosyć na forach zwierzęcych.Chodzi mi o te biedne stworzenia.Co dalej z nimi?[/quote] no teraz trzeba im szukać domów tymczasowych. Zaraz Przyjedzie do mnie Madzia. zadzwonimy do Grzegorza i pogadamy z nim. On zadecyduje co dalej z pieniędzmi, które są na tozowskim koncie. Quote
ARKA Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 [quote name='Weronia']niedzwiedzią przysługę, tak????????? nie zabijajcie mnie, proszę!!!! Proszę mi powiedzieć, co zrobilibyście z 50 psami w takiej sytuacji.[/quote] Weronia, tu nie jest miejsce na dyskuje. Mleko sie rozlało i........TRZEBA POMOC PANU GRZEGOROWI i to na CITO!!!!!Szukac TD, miejsca, ZAUFANE/sprawdzone, gdzie po dwa, trzy, jednego psa przyjma.Na stronie pogotwia prawdpodobnie juz w nocy beda wszystkie zdjecia psow z ich numerkami.A jak ktos chce pomoc, ma miejsce dla psa, prosze o kontakt bezposrednio z p. Grzegorem, tel: 512 100 550I Wernia przenies to info na pierwszą strone-kontakt do p. Grzegorza! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.