kikou Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 wątek (z fotkami) sznaucerka [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/uroda-przeminela-sznaucer-olbrzymi-wrak-psa-tez-chce-zyc-124259/index5.html[/URL] A poniżej psiak, o którym nawet nie wiem co napisać.....straszne biedaczysko.. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/umieram-cicho-na-betonie-zbyt-stary-zbyt-brzydki-124420/#post11206164[/URL] Quote
kikou Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 założyłam wątek staremu Łaciatkowi... z czasem poprosimy Cioteczki częściej bywające w schronisku o więcej informacji.... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/stary-laciatek-z-wroclawia-124594/#post11216790[/URL] Quote
Wet-siostra Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Witam. Pozdrowienia dla Cioteczek od słodkiej Luśki!:loveu: Mam pytanie,co z umową adopcyjną??? :oops: Do dnia dzisiejszego nie dotarła do mnie... :niewiem: Na jednym wątku pewna Cioteczka napisała,że"przywłaszczyłam sobie Lusię"...:crazyeye: Czy mogę prosić o jak najszybsze podsłanie mi umowy??? :modla: Quote
ulvhedinn Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Czy grubaśna stara dalmatka ma wątek, czy założyć? Quote
GoskaGoska Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 no wlasnie dzis widzialam ja na stronie Negri, w kazdy razie podeslalam info do osoby od dalmatynczykow, ale jeszcze nie dostalam odpowiedzi. A watku to ona raczej nie ma Quote
Koperek Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 [quote name='GoskaGoska']no wlasnie dzis widzialam ja na stronie Negri, w kazdy razie podeslalam info do osoby od dalmatynczykow, ale jeszcze nie dostalam odpowiedzi. A watku to ona raczej nie ma[/quote] Ja mam jej foty- jak zdążę dzisiaj to wątek założę i podam link. Quote
Neris Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Czy możecie mi trochę pomóc w opłaceniu rachunku u weta za Nemo? Na wątku już całkiem nikogo z Wrocławia nie ma, aż mi wstyd o tym pisać ale jest cięzko z kasą teraz... Quote
Poker Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 dawaj jego wątek,bo mi uciekł , to zrobię bazarek.Ile potrzebujesz kasy? nie ma co by Ci głupio,przypominaj i już. Quote
gagata Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Dziewczyny,pilnie zajrzyjcie na wątek Poziomki: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/slodka-poziomka-czy-musi-sie-tulac-nie-114691/index12.html[/url] Sprawa dotyczy Waszej Lusi,którą dałyście Wet-siostrze.... Quote
Wet-siostra Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Napisałam już na wątku"Czwórka psiaków",ale napiszę tutaj. Ktoś otruł moje psiaki.Koli nie żyje [*],a Lusia w stanie ciężkim walczy o życie w szpitaliku... Powiadomiłam policję,poprosiłam o sekcję zwłok i badania toksykologiczne... Quote
Koperek Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 [quote name='gagata']Dziewczyny,pilnie zajrzyjcie na wątek Poziomki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/slodka-poziomka-czy-musi-sie-tulac-nie-114691/index12.html[/URL] Sprawa dotyczy Waszej Lusi,którą dałyście Wet-siostrze....[/quote] Dziękuję [B]gagata [/B]za ten link! Nie mogę wszystkiego śledzić, to i o tym bym nie wiedziała. Quote
kikou Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Boże, Boże..... biedna Lusia... trzmam za Nią kciuki jest w domu cz w lecznicy? Quote
gagata Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Lusia jest w lecznicy, dokąd Wet ją rano zaniosła, ma odebrac psa dziś o 19.00 - to z jej postu Quote
GoskaGoska Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 nie i się nie udalo uratowac Lusi :placz::placz::placz::placz: teraz to i ja się po częsci czuje winna , ze Lusia za TM, juz nigdy chyba nie napiszę o jakims DT dla zadnego psa. To pierwsza porazka jaką zaliczylam i jzu na wiecej nie ma sily Quote
Neris Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Lusia Grubasia umarła?? Boże święty, taka pocieszna mała sunia... Wet Siostra znalazła to co one zjadły? Quote
Slomka22 Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Ja bede moze troche niesympatyczna, ale mam pytanie dlaczego psy byly wypuszczane na siku bez nadzoru wlasciciela/opiekuna :mad: Ja przepraszam, ale mnie osobiscie to wkurzalo i wkurza jak widze psiaki biegajace czy po miescie czy u nas po wiosce samopas. Niestety dla mnie to jest brak odpowiedzialnosci. Goska nie moglas przewidziec zakonczenia wiec sie nie obwiniaj. Lusia [*] juz nie bedziesz cierpiec psinko... Quote
Reksiu21 Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 Slomko, one byly na (ogrodzonym) podworku, niebiegaly po wsi luzem. Quote
Slomka22 Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 [quote name='Reksiu21']Slomko, one byly na (ogrodzonym) podworku, niebiegaly po wsi luzem.[/quote] dzieki Reksiu bo nie dam rady przesledzic calego watku Poziomki. Nie zmienia to faktu ze wpieniaja mnie wlasciciele puszczajacy psiaki samopas i nie chodzi mi o zamkniete posesje. Quote
Poker Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 goskagoska,nie możesz się o nic obwiniać. Nikt nie przewidywał takiego biegu wydarzeń. Dalej załatwiaj Dt,bo to lepsze niż schron.Myśłisz,że Lusia żyłaby nadal w schronie i byłaby w nim szczęśliwa? Quote
Wet-siostra Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 nie ma jej nie ma wstałam rano i nikt do mnie nie podbiegł ona była taka kochana zawsze na mnie czekała zawsze przychodziła Boże dlaczego przecież ona rano czuła się lepiej przecież lepiej był stan ciężki ale przecież było lepiej może nie powinnam jej była zostawiać w tym szpitaliku może by żyła może ją wykończyli może dali za dużo leków na raz może może powinnam była iść do innego weta może może by żyła przecież ja ją wzięłam by żyła żyła rozumiecie wstałam rano a jej NIE MA NIE MA N I E MA i teraz piszę i wyję i nie chcę już żyć nawet się z Nią nie pożegnałam myślałam że wszystko będzie dobrze zostawiłam Ją żywą żywą i nie ma nie uchroniłam Jej przed śmiercią nie uchroniłam nie chcę żyć Quote
MagdaH Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 [quote name='Slomka22'] Nie zmienia to faktu ze [SIZE=4]wpieniaja mnie wlasciciele puszczajacy psiaki samopas[/SIZE] i nie chodzi mi o zamkniete posesje.[/quote] ...i tutaj pod słowami Słomki podpisuję się wszystkimi rękami i nogami... niestety, jakiś konus podrzucił zatrute [B]COŚ[/B] na zamkniętą posesję Wet. Ona wieczorem otworzyła drzwi, wyszli razem z psiami na ogródek, a że było ciemno, nie zauważyła, ze psiurki [B]COŚ[/B] chapsnęły:shake: [SIZE=5]Koli [COLOR=DarkOrchid][[COLOR=Orange]*[/COLOR]][SIZE=2]:-([/SIZE][/COLOR] Lusia [COLOR=DarkOrchid][[COLOR=Orange]*[/COLOR]][/COLOR][/SIZE]:-( Quote
irysek Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 swoja droga nie rozumiem jak ktos mogl otruc poziomke, kiedy ona zostala w koncu wet siostrze odebrana. i miala jechac do nowego domu do niemiec. bo to chyba o nia chodzi. juz sie pogubilam 3 imienia lusia parowka poziomka, to chyba byla jedna i ta sama sunia. a inna sprawa jest taka, ze dziwi mnie ze psy nie wychodzily codziennie na spacery, jak to tak moze byc, i jadly niezbyt dobra jakosciowo karme i rosolki :roll: szkoda, ze nie udalo sie psiakow upilniwac, moze jakby byly wyprowadzane na smyczy mozna byloby tej trgaedii uniknac. tak czy siak wet siostro wspolczuje ci tej straty. Quote
Slomka22 Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 Irysku Poziomka zyje bo zostala zabrana chyba z pol godziny wczesniej przed otruciem. I taki maly informacyjny offik [URL]http://www.dogomania.pl/forum/11226626-post103.html[/URL] Quote
irysek Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 no to jej sie fuksnelo jednym slowem mowiac. pojedzie do reksiu :) szkoda paroweczki. co za gnoj mogl byc tak zlosliwy, zeby perfidnie otruc psy :mad::mad::mad: a o tym bernardynowym poszukiwaczku juz czytalam. oby nikt sie nie dal namowic na wydanie benia przed kastracja temu ropladniaczowi. :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.