Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No oby poprawa okazała się trwała. Cały czas zachodzę w głowę jak można było te łapeczki doprowadzić do takiego stanu...

Posted

[quote name='fona']gole sa, bo sa ogolone...

borysku, bardzo cie boli/ ;[[/quote]

one są wyłysiałe, nie ogolone:shake:

Najgorsze, że nie przyszła pani, która bada krew i nie ma wyników morfologii:mad:no i, niestety, Borys nadal załatwia się wszędzie :( Nie siedzi w tym, bo sie przemieszcza po klatce ale nie załatwia się do kuwetki

Posted

[quote name='Tweety']one są wyłysiałe, nie ogolone:shake:

Najgorsze, że nie przyszła pani, która bada krew i nie ma wyników morfologii:mad:no i, niestety, Borys nadal załatwia się wszędzie :( Nie siedzi w tym, bo sie przemieszcza po klatce ale nie załatwia się do kuwetki[/quote]

Coś się temu biednemu Boryskowi nic nie układa...

[B]To załatwianie się wszędzie - wg mnie jest efektem długotrwałego przebywania w poprzednich b.złych warunkach, zaniedbany do granic przyzwoitości przez ludzi !!!!
Też jestem zdania, że nie miał zapewnionej (wbrew temu, co można przeczytać) jakiejkolwiek pomocy !!!!
Na to wskazuje również jego straszny stan !!!!!

Czy ten kocina miał tam kuwetkę...? A jeśli tak, to skąd miał mieć siłę by dostać się do niej...?
[/B][B][SIZE=3][SIZE=2]Dużo za późno poproszono w jego przypadku o pomoc naszą Tweety !

[/SIZE][/SIZE][/B][B][SIZE=3]Bardzo Was prosimy o pomoc dla Boryska !!!!
Dajmy mu szansę na życie !!!!
[/SIZE][/B]

Posted

czesto kot sie zalatwia wszedzie, tylko nie do kuwety, kiedy zle sie czuje - pokazuje nam w ten sposób, ze cos sie dzieje zlego

tak tez bylo z Gastonem - w lepszych momentach zalawtial sie tylko do kuwety, kiedy bardzo cierpiał, obok... ;(

Posted

podniosę kociuszka, w tym momencie to tylko tyle mogę zrobić:shake: Żeby on załatwiał się do kuwety to wzięłabym go za jakiś czas do swojej łazienki ale bez klatki to to nie ma sensu:shake:

Posted

Bidulek, pewnie czuje się nieszczęśliwy... Tu go boli, zamknięty...
Borysku, nie poddawaj sie. Będzie dobrze i niedługo przestaniesz cierpieć. Wszystko ładnie się zagoi, a Ty będziesz szczęśliwym kociuszkiem :)

Posted

a ja go juz kocham i dla niego mam bazarek:
[B]Balsam dla duszy dla miłośnika psów[/B], zapraszam!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106059[/URL]

Posted

[quote name='Tweety']No właśnie mnie to zastanawia, że mimo codziennej opieki tak się z nim porobiło. Odleżyny do kości nie zrobią się w pięć minut:shake:[/quote]
Może jakaś franca bakteria????:roll:

Posted

[quote name='fona']a ja go juz kocham i dla niego mam bazarek:
[B]Balsam dla duszy dla miłośnika psów[/B], zapraszam!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106059[/URL][/quote]

Fonuś, wielkie dzięki

Posted

[quote name='Tweety']środki homeopatyczne, które dostaje, również działają przeciwbólowo[/quote]

[B]Tweety[/B] - Nie jestem pewna, czy środki homeopatyczne są w stanie usunąć taki ból... Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że są zdecydowanie zbyt słabe, by pomóc !!! A wierz mi, że cokolwiek o tym wiem...

Natomiast co do stanu Boryska - jak już wcześniej napisałam - musiał być bardzo długo trzymany w okropnych warunkach !!!!
To przeczy porządnej "codziennej opiece", i świadczy o miejscu w którym Borysek przebywał...

[B]Bardzo Was Wszystkich proszę o wsparcie finansowe na leczenie kociulka !!!!
Niech już nie cierpi, niech się nim porządnie zajmą...
[/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...