mru Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 a mi tak było wygodnie i nikomu nic do tego! [CENTER][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/upsidedown/SDC19954.jpg[/IMG] [IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/upsidedown/SDC19955.jpg[/IMG] [IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/upsidedown/SDC19957.jpg[/IMG] [LEFT]a młoda tak się śmiała, że aż mnie obudziła... [/LEFT] [CENTER][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/upsidedown/SDC19958.jpg[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] Quote
sleepingbyday Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 hehe... ty gacekl to masz zycie - ciagle, k*** coś :cool1:. a to kudłate to co to? Quote
mru Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 to kudłate to pies koleżanki, podrzuciła mi go na parę dni :razz: bo zna me serce o dziwo z zastraszonego psiaka zmienił się nie do poznania niemal nie wiem czy będzie chciał wracać :eviltong: a koleżanka dziś go zabiera Quote
mru Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 hmm a teraz pytanie od czapy jak można zrobić festiwal im. Singera w Warszawie (Warszawa Singera) i karmić na nim ludzi śledziami i gulaszem... :roll: nawet słyszałam, że kosmetyki tam nabyć można... uua czy to się nie nazywa hipokryzja? Quote
halcia Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 Ale z Gacuchy skarżypyta...:evil_lol::evil_lol::evil_lol:,A klata jak po cwiczeniach na siłowni. Quote
Becia66 Posted September 2, 2009 Author Posted September 2, 2009 [quote name='halcia'],A klata jak po cwiczeniach na siłowni.[/quote] a może on tam chodzi ?....:evil_lol:...któż to wie....w gacuchowym domku wszystko mozliwe....:eviltong::evil_lol: A Gacucha wygląda świetnie i zdjęcia prześliczne.....:loveu: Quote
mru Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 no może on faktycznie pakuje :roll: jak mnie nie ma... _____ oh :( [CENTER][IMG]http://old.demotywatory.pl/uploads/1248982953_by_Beiron.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote
figa33 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 mru , znalazłam wątek Gacka-łakomczuszka;):loveu: toż to Orzeszek jest! a Ty tu takie zdjęcie walisz....:-( , ta wizja mnie prześladuje niestety jak jedziemy samochodem... Quote
mru Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 no miałam Ci wysłać link właśnie :D ale zapomniłam w końcu tak samo jak zapomniałam Wam powiedzieć o tym, co paweł powiedział w końcu Pawłowi hihi :evil_lol: wczoraj no, Gacucha to Orzeszek :loveu: przecież! a Ty masz Orzeszka? bo Rudolf z Żyrardowa, nie? no to zdjęcie jest straszne ciekawe co się z tym psiakiem sało czy został bohaterem demotywatorów i zdechł na ulicy, czy może uśpili go w schronie a może miał rodzinę ten ktoś... ja tam wiem, że jak mi by się coś stało to są dogomaniacy, którzy pomogą :razz: już nie mówię o mich rodzicach, którzy by w zyciu psów nie oddali mówię Wam, jaką wielką klatkę kupiliśmy Ra :-o chyba na pół mojego pokoju ;) ale ladnie się wkomponowała - zmobilizuje mnie to do ograniczenia mebli i gratów do minimum już wczoraj w nocy zabrałam ich część żeby psy mogły spać na fotelu ;) hihi jak Gacek zobaczył "nowy fotelik" to normalnie od razu na niego dał ;) a Ra jest tak zadowolonaaaa :loveu: najpierw tupała zdenerwowana bo lubiła swoje ciasne, ale własne M1 ale zaraz ogarnęła sianko, jedzonko jakieś, rozłożyła się jak królowa i wcinała :D teraz może zrobić kilka dobrych kiców zanim napotka kraty! :multi: i w pionie można stanąć na tylnych łapkach i się rozejrzeć :loveu: no w ogóle marzenie :cool1: aha, Ra to mój... królik :roll: niby miniaturka... ale bardzo urosła :mad: Quote
figa33 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 mam duży sentyment do Orzeszków:lol: ano Rudek z Żyrardowa , na pierwszy rzut oka nie najgorsze miejsce , ale tak naprawdę ..ech...:shake: dzięki za to co powiedział Paweł Pawłowi:evil_lol: i dzięki za obróżkę:lol: a pokażesz tego olbrzyma czyli miniaturkę króliczka?:cool3: Quote
mru Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 jasne :) to Ra i Mojżesz (kto to Mojżesz? ;) [B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/f78/mojzesz-mix-sznaucera-wszystkiego-innego-odszedl-w-ds-78401/[/URL][/B]) [CENTER][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/DSC00503dogo.jpg[/IMG] niestety nie mam nigdzie pod ręką teraz w pracy innego zdjęcia Ra :roll: [LEFT][B]edit: [/B]figa, my mamy jeszcze [B][url]http://www.dogomania.pl/forum/f85/szczesliwy-pieso-w-dobrym-kochajacym-domku-112056/[/url][/B] ;) [/LEFT] [/CENTER] Quote
figa33 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 króliczek faaaajny, śmieszne ciemne uszka:lol: ale miniaturka? Quote
mru Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 no miniaturka to to nie jest prawdziwy królik też nie, ale coś pomiędzy... :razz: kiedy go dostałam był tak mały (ee to chyba ONA jest) była tak mała, że myśleliśmy, że nie przeżyje... teraz wiem, że najprawdopodobniej za szybko zabrali ją od mamy, żeby opchnąć w sklepie... teraz już jestem świadoma, jakie to okropne jest :( zastanawiam się też, czy rodzeństwo Ra żyje bo nawet jeśli przeżyli... to ludzie, którzy je kupili nie wkurzyli się, że takie wielkie one wyrosły i nie... wyrzucili... :roll: straszne. horror... edit2: figa, a Paweł ma... [B][url]http://www.dogomania.pl/forum/f85/ahmed-mix-akity-zaginal-odnalazl-sie-30-km-dalej-juz-w-swoim-domu-124833/[/url][/B] :eviltong: Quote
sleepingbyday Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 miniaturka, miniaturka, śp. mojżesz był miksem sznaucera mini ;) :evil_lol: Quote
mru Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='sleepingbyday']śp. mojżesz był miksem sznaucera mini ;) :evil_lol:[/quote] hihihi noooo jakby tak na to spojrzeć :evil_lol: (figa, nie słuchaj Oli, Mojżesz ważył 25 kilo;)) Quote
sleepingbyday Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 bo był [U]miksem[/U], to dlatego tyle wazył :evil_lol: Quote
figa33 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 aaaa , to wieczorem wszystko będę czytać:lol: Quote
sleepingbyday Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 przeglądałam sobie zosioblog i tak się zadumałam. [IMG]http://i536.photobucket.com/albums/ff323/sleepingbyday/IMG_07821.jpg[/IMG] Quote
figa33 Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 mru , widzę ,że sympatia Twoja zdecydowanie po stronie terierków :cool1: , a każdy z jakąś przeszłością.... a Ahmed Pawła prześliczny! piesio miał szczęście:lol: Quote
figa33 Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 i jak się miewa sympatyczny Gacuś?:lol: Quote
mru Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 nie tam, moje sympatie to jak się trafi :) no Ahmed wiedział, pod którą bramę iść... :cool1: Gacek dobrze, ALE... :shake: w ostatnią sobotę mieliśmy z Pawłem imprezę, wyszliśmy, Gacek został z rodzicami... nagle dzwoni mama, że Gacek zjadł 5 mielonych surowych kotletów :crazyeye: wiem, że to brzmi śmiesznie, ale przy jego chorobie nie ma, że śmiesznie... więc zbladłam :-o na szczęście, dzięki szybkiej reakcji mojej mamy, wszystko skończyło się tylko na :drinka: płukaniu żołądka :cool1: znaczy Gacek dostał jakąś sól (nie znam się) i wyrzygał kotlety i jeszcze jakieś resztki piłeczki... :roll: zabawne jest to, że mama zanim poszła do weta postanowiła przedzwonić najbliższych dwóch i się poradzić i jeden wet (taka kobieta, która jak Mojżesz mi umierał to ona pytała czy on jest blady...) na pytanie co robić, bo on ma chorą wątrobę... powiedziałą, żeby nie przesadzać... zajebista :/ drugi wet kazał przyjść szybciutko. Quote
figa33 Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 hę? blady?:hmmmm::mdleje: aha ...:stupid: ale już dobrze z Gackiem ? a to agent jeden ....:cool3: chwile grozy.. a ta wetka , to w jakiej lecznicy przyjmuje? żeby czasem na nią nie trafić.... Quote
mru Posted September 12, 2009 Posted September 12, 2009 przy ulicy Raabego na Ursynowie :cool1: tak, z Gacusiem już ok :) zwymiotował, więc jego wątroba nie musiała zmagać się z tym całym białkiem z mięsa :) jego wątroba nadąża przerabiać białek, dlatego musi on ich mieć w diecie jak najmniej. Ja rozumiem, że pewnie by od tych kotletów nie umarł, ale po 1 na pewno dostałby biegunki bolesnej lub zaparcia (nie jada surowego mięsa przecież, a tu nagle TYLE...) a po drugie - to by na pewno mu nie pomogło. Nie po to jest na wątrobowej diecie i bierze leki 5 razy dziennie, żeby "nie przesadzać", jak zje nagle pół kilo mięsa (czy ile tam) nie wiem czy ta wetka zdawała sobie sprawę z tego, na co on jest chory... ona przy Mojżeszu chyba sobie nie zdawała... :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.