Jump to content
Dogomania

Dopadła nas choroba Cushinga


kasia_r

Recommended Posts

mazda73 aż się wzruszyłam jak przeczytałam Waszą historie :) Ciesze sie bardzo ze sunia odżyła i je. Oby tak było jak najdłużej! Kurcze 5 lat juz choruje na ZC, to naprawdę długo, zwłaszcza ze czytałam już wiele razy ze pieski żyły dużo krócej po zdiagnozowaniu.. Ale prawdopodobnie to jest uzależnione w dużej mierze od tego jak szybko piesek zostanie zdiagnozowany i czy nie było już za dużo spustoszenia w organizmie, bo wtedy Vetoryl jeszcze szybciej wyniszczy inne organy :( 

Nasza jamnisia niby jest wcześnie zdiagnozowana, ale jak będzie dalej nie wie nikt, zwłaszcza że ma guza na nadnerczu. Jej objawem było po prostu picie i sikanie i może trochę słabsze mięśnie, nie wyłysiała ani nie przytyła. Ale jak pieski wyłysieją to nasza wet mówiła ze prędzej czy później sierść odrasta, pomału ale jednak, trzeba być cierpliwym.

themagda fajnie ze Pusi wystarcza taka mala dawka i ze nie musisz jej bardziej obciążać niż to konieczne. Nasza musi pozostać na tych 30mg, a wazy ok 7kg.

 

Link to comment
Share on other sites

No moja jest na 5 mg i nie wiem czy nie zejde na 3,5 znowu . Na razie neiech ja zoperują to cołatwiejsze a potem pomyślę. Jeszcze tez duzo zależy od prześwietlenia płuc bo jak ma przerzuty do płuc, to po psie, a jak nie ma to super , mozna  dalej walczyć. Ona trochę gorzej oddycha ale myśle ze jest przeziebiona i ze jej przejdzie . Ta choroba jest okropna, głowie sie co jest przyczyną ewidentnie problem z hormonami tylko dlaczego.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Themagda.

Też zrezygnowałam z suchej karmy. Daje mokrą lub surowe mięso bez kości.Stosuje się to zaleceń jak przy terapii nerkowej: mało fosforu, odpowiedni stosunek wapnia do fosforu i sodu do potasu. Odpowiedni, dzienny poziom białka na kg m.c. Dobrą karmą ( jeśli chodzi o te parametry) jest Terra Canis Sensitive. Daję banany, suplementy, olej z łososia, tran, algi, skorupki z róży, drożdze. Jak najmniej w tabletkach. Czy to wszystko pomoże licho wie. Mam nadzieję, że przedłuży mu życie.

Co ciekawe choroba Dyzia zmusiła mnie do zmiany ludzkiej diety. Zrezygnowałam z chipsów i innych świństw. Uwielbiałam to. Jem jak najmniej przetworzonej żywności. Kurczaki jem, ale...coraz rzadziej. Staram się jeść jajka z wolnego wybiegu albo zielononóżek.:)

A największe spustoszenie w organizmie zrobił Ketokonazol (który wcześniej podawałam na cuschinga) Vetoryl zadziałał jak "witaminka". Parametry wątrobowe od razu się obniżyły. Jeśli kiedykolwiek vet będzie Wam proponował Ketokonazol (bo jest baardzo tani) 10 x się zastanówcie. Nawet Ursopol, ( na marskość wątroby), Zenotonil i ostropest nie poradziły sobie z ochroną wątroby.

Życzę Wam wszystkim ( bo nie składaliśmy sobie -chyba życzeń) aby  ten 2016 rok był rokiem odkryć naukowych w dziedzinie Cuschinga. No i oczywiście wytrwałości i cierpliwości w opiece naszych pupili oraz wyłącznie szczęśliwych chwil, minut, godzin, miesięcy i lat :)

Link to comment
Share on other sites

Najlepszego wszystkim. Moja sunia ma od początku dobre wyniki wątrobowe ale nerkowe xle  nawet bardzo czasem źle, ma tez niską hemoglobinę i leukocytów. No glłoównie muszę ją na te nerki  leczyć bo mocznik ma poza skalą, i fosfór poza skalą i jeszcze cos tam mówił wet ale zapomniałam. Ja jej chyba wcale mięsa nie powinnam dawac no ale ona wtedy nie połknie żadnej tabetki bo tylko w mięsie połyka , poza tym ona bardzo sępi jak ja jem i nie mam serca odmówic choć kawałka . Na szczescie ona uwielbia kartofle w każdej postaci nawet surowe, ogórka kwaszonego to tak się rzuca ze cały zje średni marchew surową , paprykę , I był okres wtedy co tak już ne chodziła że jadła wegetariańsko przez conajmnej 2 miesiece z hakiem i dobrze jej to zrobiło ale teraz już nie daje sie nabrać na tabletkę zawiniętą w ryz gotowany na wywarze z mięsa , musi t być mięso już się skapowała że ten ryż tylko mięsem pachnie, Ja jeej dawałam Royala i Eukanubę Eukanuba bardzo droga ale może do niej wróce bo pies ma p niej aka łyszczacą śierśc jak po zadnej innej karmie. Nie wiem czym zbic jej ten mocznik i fosfór.

Link to comment
Share on other sites

To ja też życzę Wszystkim oczywiście jak najwięcej dobrych chwil z pupilami, dużo zdrowia dla nich i siły dla nas w walce z ZC :)

Co do diety to moja sunia zawsze była wszystkożerna, cały szczęście u nas w rodzince wszyscy zdrowo się odżywają i dbają o linie ;) także pies też pozostał szczupły. Choć czasem ciężko jest być obojętnym na te kochane ślepka wpatrzone w każdy nasz kęs! Z 2 miesiące temu sunia miała jakieś apogeum i kilka różnych dolegliwości na raz i wtedy też straciła zupełnie apetyt na suchą karmę(!) co było dla nas szokiem, a także dużym problemem ponieważ ona nie może jeść drobiu ani tym podobnych rzeczy, udało się jednak znaleźć jedną karmę z łososiem marki Kennels' ktorą jadła. Na szczęście od 2-3 tyg apetyt na karmę wrócił jej z powrotem ;) Także to były prawdopodobnie przejściowe problemy. Na razie wyniki wątrobowe i nerkowe są ok, także jeszcze nie podaję jej nic stricte specjalistycznego.

themagda To wet powinien wiedzieć jak zbić mocznik i fosfor, jak nasza miała podwyższony mocznik ( nadmiar drobiu ) to chodziliśmy przez tydzień na kroplówki i mocznik spadł ładnie.

Link to comment
Share on other sites

Ja wiem ale jak ją tak stresować jeśli i tak ma mieć operację. Ja sama jej robiłam kiedys kroplówki ale ja sie staram ja jak najmniej stresować woleę ja przegłodzić ze 2 dni to mocznik spadnie. to znaczy nie cąłkiem ją głodzę kładę na miske kupke tartej marchewki i pokrojonej papryki i oczywiście pies tego nie rusza z rana czeka na konkret a jak po południu juz czuje że konkretów nie ma to to zmiata i dużo pije . Na drugi dzień to samo i tym sposobem pies jest 2 dni na dwuch garstkach warzyw i pieknie sie oczyszcza . Dzis bardzo smierdziała i miała zarpiałe oczy , ma tak zawsze jak jej nerki wysiadaja , wiec jutro głodówka na wodzie i marchewce.

Link to comment
Share on other sites

Themagda na fosfor stosuje się ipakitine, ale to pod warunkiem, że poziom wapnia jest niski. Jeśli wapń jest w normie lub podwyższony to podanie dodatkowej ilości moze raczej zaszkodzić. Więc przed podaniem konieczne jest zrobienie badań krwi. Takie ciągłe głodzenie też nie jest dobre i z pewnością jest stresujące dla psa. Po głodówce rzuci się na jedzenie bardzo łapczywie i nie trudno o zadławienie lub rozstrój żołądka. Przetestuj karmę Integra protect renal. U mnie bardzo dobrze się też sprawdzała przy podawaniu tabletek. Ja na zbicie mocznika stosowałam też lespevet. Jest to środek moczopędny wypłukujący mocznik. Stosuje się okresowo przez okres ok. 2 tygodni. Stosowałam też biopron 9 (zamiast amerykańskiego azodylu), nie wiem czy działa czy nie, ale mocznik cały czas był w okolicach 160 (później chyba spadł do 130) . Gdzieś kiedyś wyczytałam, że również ziemniaki ugotowane i rozgniecione też obniżają poziom mocznika. Ja gotuję jej ziemniaki ze względu na potas, który ma bardzo niski. Ale jeśli przy okazji wywalą mocznik, to ja nie mam nic przeciwko temu. W tej chwili jesteśmy bez tabletek i jest dobrze. Żyjemy sobie z dnia na dzień. Pies czuje się dobrze. Jakie ma wyniki nie wiem i nawet nie wiem czy chcę wiedzieć, bo w tej chwili i w tej sytuacji ta wiedza niczego nie zmieni i nie jest mi potrzebna do niczego. A może być nawet odwrotnie, bo jak się okaże, że wyniki są złe, a ja nic zrobić nie mogę, to będę załamana, będę się denerwować a pies to będzie wyczuwał i też będzie niespokojny. Więc nie ma sensu

 

Wydaje mi się, że do występowania zc w dużej mierze przyczyniają się też sami weci, bo pakują w zwierzaki takie ilości sterydów, że koń by nie wytrzymał. Chyba częściej występuje cushing jatrogenny niż taki samoistny. Ale oczywiście mogę się mylić

 

Link to comment
Share on other sites

Sterydy (najczęściej są to chyba kortykosteroidy czyli hormony kory nadnerczy) są bardzo silnym lekiem przeciwzapalnym, przeciwuczuleniowym. Są stosowane przy leczeniu nowotworów i chyba wszędzie gdzie się da. Idziesz do weta i mówisz, że psu coś jest, jakiś taki niewyraźny. I co? Najczęściej jest tak, że pies dostanie zastrzyk albo dwa (steryd+ antybiotyk). Za dwa dni do powtórki i później znowu powtórzymy. A jak nie zadziała, to dopiero zrobimy dokładne badania i będziemy się martwić później. A alergicy to mają przegwizdane na całej linii, bo chyba większość leków przeciwalergicznych to sterydy i na jednej dawce lub dwóch się nie skończy. I chyba większość wetów tak robi. ja miałam to szczęście, że do czasu zdiagnozowania zc chodziłam głównie na szczepienia, czyszczenie zębów, sterylizacja i usunięcie gruczołów okołoodbytowych więc tych sterydów tak wiele nie było. Ale po diagnozie, że to zc zaczęły się pojawiać problemy zdrowotne i się przekonałam, że mało jest leków które można podać psu, bo co drugi zawiera sterydy i trzeba było kombinować, ale zawsze jakoś się udawało. Dawno temu, jeszcze z moim poprzednim psem i przed erą internetu, na pytanie "co to za zastrzyk" usłyszała "a co to panią interesuje, i tak się pani nie zna". I chyba tyle w temacie

Link to comment
Share on other sites

Potwierdzam to co napisała Mazda73.

Mój Vet (już do niego nie chodzę) na wszystko podawał leki przeciwzapalne itp. Kleszcz wyjęty lek, jakiś taki niemrawy-lek.

Natomiast nie diagnozował właściwe. Przy bardzo dużym białkomoczu (ok 600 jednostek) mówił, że wszystko jest ok.

Czytuje też kocie fora ( z działu dla nerkowców) i widziałam, że popularnym lekiem (na fosfor) jest zamiast Alusalu jest Renalzin. Alusal odradzają.

Powtórzę się może ale .. spróbuj do dr, Neski się umówić.

Link to comment
Share on other sites

No a który jest dobry na ten fosfór czy alusal czy renalzin bo ja daję teraz tylko alugastrin i wit c . To juz wiem dlaczego pusia ma te sterydy bo ciągle miewała krwawe sraczki i ja z nią jeździłam coegle do weta i dostawała zastrzyki właśnie takie niewiadome , a potem odkryłam że na nią najlepiej działa zwykły nifuroksazid za 6 złi bez recepty ale wtedy już miała tez objawy Cushinga

Link to comment
Share on other sites

Na fosfor jest:

  • Alusal, ( ale można go stosować przez kilkanaście dni) jest skuteczny w kwaśnym środowisku. Bo i jego celem podstawowy jest: nadkwasota. Efektem ubocznym jest  "wyłapywanie" fosforu. Substancją aktywną jest wodorotlenek glinu.
  • Renalzin - nie ma go w Polsce. Na kocim forum ludzie wymieniaja sie info o tym leku gdzie i co. Chyba że Twój wet cos wie o  nim.
  • Ipakine -pisała o nim Mazda73.
  • i poprostu skorupki jajek (b drobno zmielone) ale raczej w łagodnym stanie nerek.

Sama tego nie stosuj, bo możesz pogorszyć stan suni. Dasz za dużo to cały cykl wapń-fosfor się rozjedzie.Tym bardziej, że ona jest taka malutka.

Żeby obniżyć sam fosfor w diecie:nie można dawać kości i skóry. Warzywa najlepiej gotowane, lub dłuuugie płukanie.

Fajną stroną na której można sprawdzić ile witamin/pierwiastków itp ma dany produkt ma jest: http://nutritiondata.self.com/foods-000121000000000000000-w.html

Link to comment
Share on other sites

Ipekitine stosowaam polski tani zamiennik chitofos ma ten sam skøad ale nie kosztuje jak ipekitine 45 zeta a tylko 18. Puska ma za malo wapna wiec nic jej nie bédzie jesli bédzie brala ten hitofos nawet wet kazal. No dzis mi sie objadla bo kupilam cielecine wiec jej dalam jutro ja przeglodze i nie dam wetorylu to zacznie duzo pic i sie przeplucze z tego mocznika.

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, uxmal napisał:
  • i poprostu skorupki jajek (b drobno zmielone) ale raczej w łagodnym stanie nerek.

skorupki są fajne :)

Od dawna je stosujemy pies i ja. Trochę mi zgrzyta między zębami, ale dużo wody i się przepłucze. Pies tez nie narzeka :)

11 godzin temu, themagda napisał:

Ipekitine stosowaam polski tani zamiennik chitofos ma ten sam skøad ale nie kosztuje jak ipekitine 45 zeta a tylko 18. Puska ma za malo wapna wiec nic jej nie bédzie jesli bédzie brala ten hitofos nawet wet kazal. No dzis mi sie objadla bo kupilam cielecine wiec jej dalam jutro ja przeglodze i nie dam wetorylu to zacznie duzo pic i sie przeplucze z tego mocznika.

Skoro wet kazał, to dlaczego jej nie dajesz???? Nie rozumiem...

Link to comment
Share on other sites

A ten mocznik czym oczyscić ,Ipekitine stosowaam polski tani zamiennik chitofos ma ten sam skøad ale nie kosztuje jak ipekitine 45 zeta a tylko 18. Puska ma za malo wapna wiec nic jej nie bédzie jesli bédzie brala ten hitofos nawet wet kazal. No dzis mi sie objadla bo kupilam cielecine wiec jej dalam jutro ja przeglodze i nie dam wetorylu to zacznie duzo pic i sie przeplucze z tego mocznika. to ja tak kombinuję ale moze nie dobrze . A co daje jedzenie gotowanych krtofli?

Link to comment
Share on other sites

Mocznik może być podwyższony np z powodu zbyt dużej ilości białka w diecie przy jednoczesnym małym spożyciu wody.

Skoro Twoja sunia 'objadła się", może dostaje za duże dawki jedzenia w stosunku do swojej masy ciała i jednocześnie mało pije.

Może dolewaj jej wody do karmy i zapytaj weta ile powinna pić dziennie. Warto też mierzyć mniej więcej codziennie  jakie było spożycie wody.

 Mój Dyzio też miał mocznik za wysoki ale kreatynina była w normie i wystarczyło tylko zwiększyć spożywanie wody. To były początki brania vetorylu

Link to comment
Share on other sites

On pije jak smok bardzo dużo i dużo sika dziś byłam na kroplowce i przestało jej śmierdzieć z gęby i mocz już taki smkierdzacy nie jest a sucz sie troche aktywowała co u yorka oznacza szczekanie na wszystko co usłyszy za oknem czy na klatce schodowej. hyba jej to dobrze zrobiło . beędzie brała jeszcze kilka dni. tych skoruek jajek to nie umiem potłuc na drobno .

Link to comment
Share on other sites

A ja mam jeszcze pytanie do tych osób, które długo walczą z ZC i podają pieskowi Vetoryl kilka lat: Czy jak szczepicie co roku pieski (na choroby + wściekliznę) to czy po tych szczepionkach nie nastąpiło jakieś pogorszenie ? Czy nie było interakcji z Vetorylem? Zbliża się termin szczepienia mojej suni i tak się zastanawiam czy nie będzie jakiś problemów, vet nic nie mówił ale chciałam się upewnić u Was.

Link to comment
Share on other sites

Jak często i jakie szczepienia robicie bo w zeszłym roku wet mi zabronił w ogóle szczepic na cokolwiek bo szczepi sie psa w dobrym zdrowiu a z Cushingiem zdrowie jest złe tak mi powiedział  nie wiem czy wtym roku coś szczepic . chciałabym na kleszcze bo ona nie lubi chodzić na smyczy za to lubi wszelkie chaszcze i zakamarki. Nie mam młynka muszę kupić bo nie pijam kawy żadnej.

Link to comment
Share on other sites

na wściekliznę chociaz sama zaszczep.jeśli ostatnie szczepienie przeciwko chorobom zakażnym psim było 2-3 lata temu to nie musisz w sumie doszczepiać zakażnych.chyba że masz w regionie potwierdzoną infekcję parwo czy nosówki.a spota na kleszcze przecież możesz zastosować-te na kleszcze w większości nie wnikają do środka psa a działaja na powierzchni skóry

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...