Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 470
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='oktawia6']o pewnie! to jeszcze nikt Ci tego nie powiedział? aż dziw!:evil_lol:
gdzie Twoje salony, Twoje bogactwo-no Ulv i jeszcze bazarki prawda?:errrr:[/quote]
i lodówka, którą regularnie opróżnia Kra:diabloti:

  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='ulvhedinn']Szczypka ;) nie Skrzypek... Koszt pewnie w granicach 800-1000 zł za obie łapki (co jest baaardzo preferencyjną ceną). Młodziutka jest u mnie, no i pewnikiem zostanie aż do końca leczenia, chyba, ze znajdę domek gotowy i odpowiedzialny.
Maupko, niezły masz nos :evil_lol:

Wielkośc małej niech odda fakt, że drugie zdjęcie jest mniej więcej w skali 1:2 :cool3:

Poza tym jest naprawde fajna, kontaktowa, gadatliwa, charakterna :cool3: i przymilna...
....aha- dziś wyjęłam jej ostatni chyba jej mleczny kiełek (oczywiście było biadolenie przy ogladaniu dzioba, ale samego wyjmowania nie zauważyła).[/quote]





ulv, na konto weta poszlo 150 zl, prosze, dopilnuj, zeby zaksiegowali

Posted

Fona :loveu:

Gosiapk, ja tak cichutko siedze, żeby nie zapeszyć.... :oops: Piku juz prawie tydzień bez kołnierza... i jak na razie jest wszystko ok :p Tzn ma jeszcze kłopoty z koordynacja łapek chwilami, ale i tak śmiga wesoło po śniegu. Co prawda ciągle jeszcze jest nieco spacyfikowana (zamknięta w klatce), ale ogólnie jest ok ;)

...tylko charakter ma coraz gorszy.....

  • 2 weeks later...
Posted

Piku zrobiła mi SIKU!!! Chciała mnie wrobić, bo wyglądało jak bym to ja się zsiusiała... taka spryciara! ;) Ale i tak jest fajna, no nie PikSiu ? Od dziś będę Cię nazywać PIKsiusia :D

  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='ulvhedinn']Viv, napstrykałas tyle fotek, wstawżeż jakieś bardziej Pikslowate :mad:[/quote]

nie dość, że się człowiek napstrykał i mimo później pory wstawił jedno, to jeszcze narzekają i grożą pałką (nie mylić z Pałkiem):shake:

Posted

Owszem. Tylko ludzie adoptujący musza być wyjątkowo wyjątkowi.... Bo Piki wymaga noszenia np. po schodach, trzeba na nią uważać, żeby z niczego nie spadła, także z rąk, nawet z niewysoka, a ona wiertliwa jest. W aucie obowiązkowo przypięty transporter. Trzeba tez się liczyć z koniecznością zoperowania w przyszłości nóżek, co może być kosztowne i wymagać potem rehabilitacji. Piki trzeba pilnować przed całym mnóstwem zagrożeń. No i potrafi byc zgryźliwa, szczególnie u weta.

Aha, będzie potrzebować sterylki koniecznie z narkozą wziewna i asystą anestezjologa, bo ma skłonność do bezdechów pod narkozą.

Do tego zdarza jej sie posikać w domu, bo ma problemy z długim wytrzymywaniem i nie da się tego nauczyć, bo to kwestia anatomii.

Domy z dziecmi i żywiołowymi silnymi psami odpadają. Także te ze schodami wewnętrznymi, chyba że je zabezpieczą. Panele też, bo za śliskie i Pi nie da rady po nich chodzić. Balkon musi byc zabezpieczony....

Posted

[quote name='ulvhedinn']Owszem. Tylko ludzie adoptujący musza być wyjątkowo wyjątkowi.... Bo Piki wymaga noszenia np. po schodach, trzeba na nią uważać, żeby z niczego nie spadła, także z rąk, nawet z niewysoka, a ona wiertliwa jest. W aucie obowiązkowo przypięty transporter. Trzeba tez się liczyć z koniecznością zoperowania w przyszłości nóżek, co może być kosztowne i wymagać potem rehabilitacji. Piki trzeba pilnować przed całym mnóstwem zagrożeń. No i potrafi byc zgryźliwa, szczególnie u weta.

Aha, będzie potrzebować sterylki koniecznie z narkozą wziewna i asystą anestezjologa, bo ma skłonność do bezdechów pod narkozą.

Do tego zdarza jej sie posikać w domu, bo ma problemy z długim wytrzymywaniem i nie da się tego nauczyć, bo to kwestia anatomii.

Domy z dziecmi i żywiołowymi silnymi psami odpadają. Także te ze schodami wewnętrznymi, chyba że je zabezpieczą. Panele też, bo za śliskie i Pi nie da rady po nich chodzić. Balkon musi byc zabezpieczony....[/quote]

to znaczy jedno, że Piki zostaje:diabloti:

Posted

Piku udaje, że jest grzeczna i nieśmiała...
[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/8901/piku4ar9.jpg[/IMG]

ale to SZALEŃSTWO w ślepiach...
[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/1363/piku3na5.jpg[/IMG]

nie da się przewidzieć Laleczki Pikuleczki... odgryźć rąsie czy wciąż udawać ratlerka... ;)

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/6964/piku2gc0.jpg[/IMG]

Posted

A ja wiem kto chce założyć pseudohodowlę ratlerów killerów!!! :diabloti:Powiedzieć Wam? :evil_lol: Na pewno nie wiecie...:eviltong:

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/2076/piku5ym9.jpg[/IMG]

  • 1 month later...
  • 1 month later...
Posted

[SIZE=3][B]Pikselek i Jańcio nadal szukają domków. [/B][/SIZE]

Podnoszę zatem.

[I]P.S. hm, Jańcio to raczej sponsora, bo dziadzio to już chyba niczego nie znajdzie. Świetny jest, nóżki jak szczudełka i stąpa tak ostrożnie. A jak się go drapie po plecach to się komicznie wygina. Sioo i koo bardzo ładnie i szybciutko załatwia tam gdzie trzeba, tylko na dworze. [/I]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...