Jump to content
Dogomania

Uratuj Tanie- dla jej dzieci juz jest za późno! Tania zostaje u Agnieszki...!!!


SZPiLKA23

Recommended Posts

[QUOTE]Ania, panna Królisia jest naszą sąsiadką... prawie codziennie spotykamy ją za ażurowym płotkiem, jak gania po trawie u sąsiadów. Jest bardzo kontaktowa, ale bliska znajomość z psem to ponad jej królicze siły.[/QUOTE]
aaa, to sliczna macie sasiadke :)
dziekuje za zaproszenie :) musialoby troche sie ochlodzic, bo poki co to jest masakra jakas z tymi upalami...

Link to comment
Share on other sites

Powiem Ci Halciu,że u nas to samo,też tropikalne upały,a zdjęcie było zrobione na początku spaceru:) Tania,owszem,potrafi trochę wytrzymać,na spacerach lubi pobiegać,ale w końcu też ma dość i zaczyna grzecznie iść przy nodze;)Kiedy jest w domu, po krótkim tarzaniu się i inspekcji ogrodu też nadchodzi moment,że rozkłada się w pokoju - zwykle jest w nim odrobinę chłodniej,niż na zewnątrz - i dyszy leżąc jak ścierwnik...

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj minął rok od śmierci Nukuni. Myślę o niej codziennie, nikt nie wie,ile za nią płaczę i tęsknię. Co nie znaczy,że Tanię kocham mniej. Tania i Nukunia były cudownie zgranym duetem, a z Kuleczką tworzyły zgrane trio. Teraz dwie moje panny są królowymi w swoich domach,ale wiem,że z Nukunią były bardziej szczęśliwe, trzymając się zawsze razem. Jak już wszyscy wiedzą, Nukunia została zagryziona przez Ksenię, której nie winię za to,bo to przecież zwierzę. Za nią również tęsknię, w końcu mieszkałyśmy razem przez 2 lata. Tania jest niesamowita, kochana i robi postępy w szkoleniu, nieraz sprawia wrazenie,jakby chciała mi wynagrodzić brak siostrzyczki... najbardziej zastanawiające są zwyczaje Nukuni, które przejęła Tania po jej odejściu. Czyli chowanie się w nocy pod łóżko, bieganie jak torpeda po całym pokoju, zabawy piłeczką i innymi piszczkami, lizanie po twarzy, jak pańcia płacze. To wszystko robiła tylko Nukunia, a teraz tak się zachowuje Tania. Mam nadzieję,że Nukunia patrzy na nas z psiego Nieba i czeka... obiecałam jej, że jak umrę,to ją odnajdę.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='agnieszkal2']Wczoraj minął rok od śmierci Nukuni. Myślę o niej codziennie, nikt nie wie,ile za nią płaczę i tęsknię. Co nie znaczy,że Tanię kocham mniej. Tania i Nukunia były cudownie zgranym duetem, a z Kuleczką tworzyły zgrane trio. Teraz dwie moje panny są królowymi w swoich domach,ale wiem,że z Nukunią były bardziej szczęśliwe, trzymając się zawsze razem. Jak już wszyscy wiedzą, Nukunia została zagryziona przez Ksenię, której nie winię za to,bo to przecież zwierzę. Za nią również tęsknię, w końcu mieszkałyśmy razem przez 2 lata. Tania jest niesamowita, kochana i robi postępy w szkoleniu, nieraz sprawia wrazenie,jakby chciała mi wynagrodzić brak siostrzyczki... najbardziej zastanawiające są zwyczaje Nukuni, które przejęła Tania po jej odejściu. Czyli chowanie się w nocy pod łóżko, bieganie jak torpeda po całym pokoju, zabawy piłeczką i innymi piszczkami, lizanie po twarzy, jak pańcia płacze. To wszystko robiła tylko Nukunia, a teraz tak się zachowuje Tania. Mam nadzieję,że Nukunia patrzy na nas z psiego Nieba i czeka... obiecałam jej, że jak umrę,to ją odnajdę.[/QUOTE]
Nie będziesz jej musiała szukać .....Ona bedzie tam na Ciebie czekała ......Wszystkie nasze psiaki czekaja tam na nas .....ja w to wierze....

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

No trudno.. nikt o nas nie pamięta, ale wkleję zdjęcie Tani... ostatnio poznała nową koleżankę,którą dzielnie pomagała nam przez wiele tygodni znaleźć. Kochana Bianka wróciła do swojej Pani. Tania zaprzyjaniła się z Bianką, nawet zaczynały się już razem bawić.

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1516/9551921dc234ef31med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1511/2db84a785a3336efmed.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='halcia']Agnieszko,zagladam.Czyli sunia zaginęła i szczęsliwie sie odnalazła?[/QUOTE]
Witaj Halciu! Przepraszam,że mnie nie było..miałam wrażenie,że wszyscy o nas zapomnieli i nikt nas nie odwiedza:( Tak,sunia Bianka,której szukałyśmy przez 2 miesiące,odnalazła się cała i zdrowa - operacja odwołana,bo kręgi się poprzesuwały w dobrą stronę i Biankę nic nie boli;) To wszystko dzięki pomocy dobrych ludzi,którzy dzwonili za każdym razem, jak tylko zobaczyli podobnego do niej psa.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

No cóż... wszyscy zapomnieli o nas:( :( Tania ma się dobrze, jest królową w domu, wyleguje się na wszystkich łóżkach, sąsiedzi ją rozpieszczają, jest zapraszana do nich, dostaje różne przysmaki i wielkie głaskanie, przy byle okazji wbiega im do domu i siada pod lodówką, czekając,aż Pani domu coś dla niej wyjmie... Dziś, jak zobaczyła pierwszy śnieg, wytarzała się ze szczęścia;) Dzięki uprzejmości mojej koleżanki chodzi na szkolenie...uwielbia to,jak tylko czuje,dokąd się wybieramy, piszczy ze zniecierpliwienia,a ogonem robi huragan;)

[IMG]http://images37.fotosik.pl/1832/5242c410c95a106cmed.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Halciu, Ty możesz mnie zawsze molestować; ))) Bardzo lubię, jak się odzywasz;) Tak, w domu brakuje jej rodzeństwa, dlatego nieustannie chce uwagi ze strony Pańciów. Na szkoleniu, gdzie spotyka kolegów i koleżanki, jest też czas na wspólną zabawę, szczególnie, że każde zajęcia kończą się wspólnym spacerem, a psiaki ganiają luzem. Muszę tylko uważać,żeby wypatrzyć kałuże wcześniej niż Tania, bo, jak wiesz Halciu, ona jest amatorką kąpieli błotnych ;) Oczywiście nie zapomniała o swojej siostrzyczce Kuleczce - za każdym razem, kiedy wracam od rodziców, dokładnie mnie obwąchuje ,popiskując. Kiedy się razem spotykają, jest szał radości, jednak muszę stwierdzić, że Kuleczka, która, jakby nie było, jest starszą sunią, lubi święty spokój, a u rodziców ma i spokój, i jest rozpieszczana, a i dobrze wie, że pańci pierwszej nie straciła,bo odwiedza ją;) Z Kulcią mam się wybrać do behawiorysty, bo często robi siusiu w domu,choć oczywiście wychodzi. Tani zdarza się to rzadko, ona raczej woli notorycznie dobierać się do kosza na śmieci. Ale zawsze jej wybaczamy;) A gdzie śpi w nocy,to chyba nie musze mówić...

Link to comment
Share on other sites

Halciu, Dorotko i Beciu - bardzo Wam dziękuję i bardzo się cieszę,że nas odwiedzacie i pamiętacie o nas... ogólnie jest mi bardzo smutno bez mojej Ukochanej Nukuni, a z Wami jest mi raźniej...Tania to moje Słoneczko, na zawsze zapamiętam jej, że starała się ratować Nukunię, nie wiedząc,że jest za późno. Beciu,czy Lusia to ta, którą wzięła kiedyś Neczka,czy to zbieżność imion?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...