Patula w cudnym domku!!! Można już płakać z radości !!!!

[danka4u1]

[IMG]http://download1.klimacik.pl/e-gify.com/2024.gif[/IMG]

[SIZE=3]DOBRANOC - [/SIZE][SIZE=2]jutro czeka nas taka sfora psiaków do wyprowadzenia. Trzeba nabrać sił. [/SIZE]

[Freya73]

[quote name='marysia55']SIE robi szefowa, ja tak tutaj cichcem zaglądnęłam, ale na post Freyi (kocham tę kobietę) nie mogłam nie odpowiedzieć. Patoska staram sie nie budzić o tej porze :-)[/QUOTE]

[B]Marysiu[/B], nie wyobrazasz sobie jak bardzo bym chciala. Bardzo za Toba tesknie. Przylatuje w piatek (okolo 18.), wylatuje w poniedzialek rano, ot caly urlop.

[marysia55]

[quote name='Freya73'][B]Marysiu[/B], nie wyobrazasz sobie jak bardzo bym chciala. Bardzo za Toba tesknie. Przylatuje w piatek (okolo 18.), wylatuje w poniedzialek rano, ot caly urlop.[/QUOTE] czyli zostają nam tylko maile :-(

[Freya73]

[quote name='marysia55']czyli zostają nam tylko maile :-([/QUOTE]

Tymczasowo tak i ja rowniez czuje sie cholernie zawiedziona.

[marysia55]

Patosek ciotek "ani widu, ani słychu" więc dla towarzystwa przyprowadziłam ci moje stado :-)
troche zaspane, ale to wszystko przez pogodę :cool3:
[img]http://img100.imageshack.us/img100/7221/obraz015ke.jpg[/img]

[magda222]

[CENTER]Przepraszam za offa, ale tu tyle dobrych cioteczek.
Może któraś coś wymyśli albo pomoże...
[/CENTER]

[INDENT] [INDENT] [CENTER][U][B]UWAGA!!! PILNE!!![/B][/U]

[B] Pani Agnieszka (właścicielka jaroszowickich kotów i psów) jest w szpitalu.[/B]
[B] 37 kotów i 6 psów wyląduje w schronisku.[/B]
[B] Szukamy tymczasów lub domów stałych przede wszystkim dla psów.[/B]
[B] One nie odnajdą się w schronisku [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/heul.gif[/IMG][/B]

[U][B]BARDZO PROSIMY O POMOC !!![/B][/U]

[U][B]Link do wątku:[/B][/U]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/148575-37-kot%C3%B3w-i-6-ps%C3%B3w-POMOCY%21-Potrzebne-szczepionki-lekarstwa-karma"]http://www.dogomania.pl/threads/1485...ekarstwa-karma[/URL]...

[U][B]I opis na stronie edano :[/B][/U]

[U][B][URL="http://www.edano.schronisko.net/strona-8-Trudna_sytuacja%21%21%21.html"]http://www.edano.schronisko.net/stro...tuacja!!!.html[/URL][/B][/U][/CENTER]
[/INDENT] [/INDENT]

[danka4u1]

[IMG]http://img100.imageshack.us/img100/7221/obraz015ke.jpg[/IMG]

Jestem, jestem, ale senna i milcząca jak te śliczne Twoje futrzaki. Marysiu, czy TO wszystko Twoje ??? Szczerze zazdroszczę takiego stanu posiadania.
Przedstaw je ciotce Danusi:multi:

[Asior]

tak tak, a to w środku to nawet ode mnie ;]

[danka4u1]

[quote name='Asior']tak tak, a to w środku to nawet ode mnie ;][/QUOTE]

....w chwili, gdy Marysi zmiękło i tak miękkie serce ??

[marysia55]

[quote name='danka4u1'][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/7221/obraz015ke.jpg[/IMG]

Jestem, jestem, ale senna i milcząca jak te śliczne Twoje futrzaki. Marysiu, czy TO wszystko Twoje ??? Szczerze zazdroszczę takiego stanu posiadania. Przedstaw je ciotce Danusi:multi:[/QUOTE] Danusiu wszystkie moje (oprócz tej w środku bo umowę adopcyjną podpisał Przemek-syn, ale wiesz jak to jest on podpisuje, ja wychowuję). Tak więc zacznę od lewej strony. Ta czarna kocica to Helenka, ta małolatka w środku to Gina, a to cudowne czarne futerko z prawej to mój 13-sto letni Sasza. Cudne psisko z bardzo dobrym charakterem. Wszystkie kotki przyjął w domu po męsku jak dżentelmen. Charakter ma po pani :-).

[danka4u1]

Tak, wiem Marysiu, że maszkryształowy charakter. Przez monitor to czuć- pewnie dlatego tak siedzę Ci na plecach. Swój do swojego ciągnie:lol::lol::lol::lol:
Mój Oskar ma " dopiero" 11 lat, ale problemów zdrowotnych też trochę:-(:-(:-( Nie wiem, jak kiedyś- oby jak najpóźniej- uporam się z jego odejściem:-(:-( Ile razy to można " przerabiać", ale bez psa nie można żyć:lol::lol:
Biegasz po wątkach, czy dobranoc ?

[marysia55]

Niestety zaraz znikam.

[irenaka]

[quote name='Freya73'][B]Irenko[/B], czy wystawilas juz bazarek na Patosa? Jesli nie, to cale szczescie bowiem chcialabym przekazac moje perfumy [B]Lancome[/B]. Zajme sie grafika, zdjeciami i opisem zas perfumy wysle do Ciebie ze Szczecina gdyz przyjezdzam na dlugi weekend 28/05. Co ty na to? Jesli na tak, to szczegoly na priv.

Pzdr,[/QUOTE]

Perfumy Lancome, to ja wystawię w każdej chwili. To będzie gratka:eviltong: na dogo.
Z góry dziękuję za pamięć i pomoc:calus:.
A z tym Krakowem, to się nie wygłupiaj, przecież jesteśmy rzut beretem od Szczecina;)
Może latem Ci się uda wyrwać? Przyjeżdża wtedy do mnie Majqa, może uda się wtedy zgrać Wasze wizyty i zrobimy zlot czarownic w większym gronie? Mam nadzieję, że stare mury naszego zacnego;) grodu wytrzymają ten nalot:evil_lol:

[AMIGA]

Nikt nie uchyli rąbka tajemnicy jak wyglądał sobotni zlot ? Czy Patosik mial z kimś iść na wieczorny spacer, czy wszyscy po Malibu leżeli pokotem??

[irenaka]

[quote name='AMIGA']Nikt nie uchyli rąbka tajemnicy jak wyglądał sobotni zlot ? Czy Patosik mial z kimś iść na wieczorny spacer, czy wszyscy po Malibu leżeli pokotem??[/QUOTE]

Nikt nie leżał pokotem, chociaż miałam zamiar załatwić;) Marysię, ale się nie dała:evil_lol:.
Malibu nie było, mleka tym bardziej, dlatego po imprezie wszyscy zdrowi:evil_lol:. Humorki rewelacyjne ( jak zwykle podczas naszych spotkań) i aż dziw bierze, ale sensacji tym razem w lokalu nie wzbudzałyśmy:roll:, może dlatego, że przy sąsiednim stoliku było głośniej niż przy naszym
Musisz następnym razem Amiga stawić się bezwzględnie:mad: i sprawdzić jak realu to wygląda. Czasami są potrzebne pieluszki, więc uprzedzam, żebyś była odpowiednio wyposażona i nie dziw się temu co zobaczysz i usłyszysz:evil_lol:.

[AMIGA]

[quote name='irenaka'] Czasami są potrzebne pieluszki, więc uprzedzam, żebyś była odpowiednio wyposażona i nie dziw się temu co zobaczysz i usłyszysz:evil_lol:.[/QUOTE]


Upsssssssssss, nie wiem, czy takie wielkie pieluszki można nabyć gdziekolwiek :evil_lol:

[Cantadorra]

A po co pieluszki??? Dla was????

[AMIGA]

Pewnie lecą takie teksty, że bez pieluch ani rusz :-)

[agata51]

[quote name='marysia55']Niestety zaraz znikam.[/QUOTE]

Ale chyba nie na zawsze! Patos by tego nie przeżył.

Marysiu, a ten karakuł .... istne cudo!

[Cantadorra]

Amiga, napisz kilka slow o swojej jamniczce, jak pozegnanie? Jak sie z tym czulas?

[irenaka]

Mam złą wiadomość dziewczyny. Ponieważ istnieje realne zagrożenie, że hotel w Niepołomicach może być podtopiony przez Wisłę to dzisiaj nastąpiła ewakuacja psów.
Amorek pojechał do Pani Ani do Podłęża, natomiast Patos zostaje w hotelu do czasu, kiedy groźba będzie bardzo realna i będziemy mieć nóż na gardle.
Czeka na niego awaryjny DT, w domu u koleżanki jeden z dogomaniaczek.
Mam nadzieję, że ten plan awaryjny nie będzie potrzebny ze względu na stres jaki prawdopodobnie przeżyje Patosik, ale musimy być przygotowani i na taką ewentualność. Daruję sobie opis i stres związany z sytuacją kiedy o ewakuacji się dowiedziałam, bo muszę się pogodzić z tym, że różne ludziska chodzą po tej ziemi:shake:.

[Cantadorra]

Irenka, nie przejmuj sie prosze wszystkim. Najwazniejsze jest, ze trzeba bedzie zabrac pieska/pieski. Oby Nic zlego sie nie wydarzylo i moze nie bedzie potrzeby ewakuacji. Oby...

[AMIGA]

[quote name='Cantadorra']Amiga, napisz kilka slow o swojej jamniczce, jak pozegnanie? Jak sie z tym czulas?[/QUOTE]


Łzawo, łzawo i jeszcze raz łzawo. Oj gdybym to ja miala jakiś domek z ogródkiem, maciupeńkim nawet. Ale to tylko :sleep2:
A na dokladniejsze relacje i zdjęcia zapraszam na wątek jamnisiowy, bo tu Patosik się obrazi, że o innych psach gadamy [url]http://www.dogomania.pl/threads/182854-Mala-jamnisia-7-8-tygodniowe-male%C5%84stwo-po-operacji-i-we-wspania%C5%82ym-nowym-domu/page17[/url]

[AMIGA]

[quote name='irenaka']Mam złą wiadomość dziewczyny. Ponieważ istnieje realne zagrożenie, że hotel w Niepołomicach może być podtopiony przez Wisłę to dzisiaj nastąpiła ewakuacja psów.
Amorek pojechał do Pani Ani do Podłęża, natomiast Patos zostaje w hotelu do czasu, kiedy groźba będzie bardzo realna i będziemy mieć nóż na gardle.
Czeka na niego awaryjny DT, w domu u koleżanki jeden z dogomaniaczek.
Mam nadzieję, że ten plan awaryjny nie będzie potrzebny ze względu na stres jaki prawdopodobnie przeżyje Patosik, ale musimy być przygotowani i na taką ewentualność. Daruję sobie opis i stres związany z sytuacją kiedy o ewakuacji się dowiedziałam, bo muszę się pogodzić z tym, że różne ludziska chodzą po tej ziemi:shake:.[/QUOTE]

Jak trzeba jakoś pomóc z moją pandeczką to wołajcie proszę. A ludziskami się proszę nie przejmować. Zawsze byli, są i będą niestety.

[irenaka]

[quote name='AMIGA']Jak trzeba jakoś pomóc z moją pandeczką to wołajcie proszę. A ludziskami się proszę nie przejmować. Zawsze byli, są i będą niestety.[/QUOTE]

Dziękuję serdecznie Amiga za pomoc, chcę jechać już teraz, ale wiem, że przed 15 nie dojedziemy do Niepołomic. Wezmę taxi, Asiorek już kombinuje. Jak nie będzie taxi, to zadzwonię.