AMIGA Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 Patosku, jeśli już nie śpisz, to chodź z nami na poranne siuranko Quote
agata51 Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 Skoro już tu jestem, to cię chociaż pomiziam. Quote
Cantadorra Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 Marysia, jesli zajrzysz to specjalne dobranoc specjalnie dla ciebie. Patosek na pewno sie ucieszy z nocnego obchodu :) Quote
irenaka Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Widzę, że wątek dogorywa tak jak ja po tej ilości pracy, jaką miałam do nadrobienia. A na dodatek perspektywa dłuższego weekendu, też mnie nie mobilizuje:oops:. Dobrze, że chociaż stałe wielbicielki:loveu: Patoska nie dały plamy. Dziękuję dziewczyny:iloveyou: Quote
AMIGA Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Bo tydzień to powinien mieć 30 dni, a nie tylko 7 Quote
irenaka Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 [quote name='AMIGA']Bo tydzień to powinien mieć 30 dni, a nie tylko 7[/QUOTE] Chcesz mnie zajeździć na śmierć:mdleje:, przecież ja czekam na piątkowy wieczór jak na zbawienie:placz:;). A ja myślałam naiwna, że litościwa dusza z Ciebie:lmaa:;). Quote
AMIGA Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 No ale w tym 30-dniowym tygodniu połowa to powinny być dni wolne oczywiście. Ja na piątkowy wieczór nie czekam, bo się go boję :-( I nie będę wskazywać, kto jest pośrednio sprawcą tego mojego strachu :mad::cool3:;) Quote
gonia66 Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 [quote name='irenaka']Chcesz mnie zajeździć na śmierć:mdleje:, przecież ja czekam na piątkowy wieczór jak na zbawienie:placz:;). A ja myślałam naiwna, że litościwa dusza z Ciebie:lmaa:;).[/QUOTE] Taaaaaaaaaaaaaaa;)Jaaaaasne;);) JAk Ty się sama Irciu "nie zajeździsz", to my nie mamy szans;) Taki z Ciebie mały "irenakorobocop, że nikt nie podskoczy";):D Quote
marysia55 Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 [quote name='irenaka']Zero:shake:, [B]ale powtarzam aż do skutku[/B]. Chyba, że masz jeszcze jakiś pomysł.[/QUOTE] I tak trzymaj Irenko.Z ogłoszeniami to właśnie jest tak, że to musi być ta chwila, ten moment. To tak jak w życiu nigdy nie wiemy kiedy stanie przed nami to 'wielkie spełnienie', które odciśnie ten cudowny znak w naszym jestestwie. [quote name='Cantadorra']Marysia, [B]jesli zajrzysz to specjalne dobranoc specjalnie dla ciebie[/B]. Patosek na pewno sie ucieszy z nocnego obchodu :)[/QUOTE] Cantadorra, wprawdzie nie zaglądnęłam na czas, ale i tak bardzo zrobiło mi się ciepło na sercu, że o mnie pomyślałaś. Quote
agata51 Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Kaska dla Patosa wysłana (przysięgam, że 50, nie 15), mogę jechać na wakacje. Psiaki już coś czują - na podłodze pojawiła się pusta walizka! Od jutra [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/28/28_1_14.gif[/IMG] Ciotki, nie zaniedbujcie Patoska, bo pozabijam [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_9_132.gif[/IMG] Quote
irenaka Posted April 30, 2010 Author Posted April 30, 2010 Ależ Ty masz dar przekonywania Agatko:evil_lol:. Jesteś nawet gorsza niż ja, w życiu nie straszyłam nikogo patelnią ( może powinnam napisać : jeszcze nie straszyłam;)). Przelew sprawdziłam, Iza twierdzi, że nie może być inaczej jak 50,00. Przepraszam. Poprawię ostatnie rozliczenie jak wrócę, bo idę w Twoje ślady. Kilka dni odpoczynku spada mi jak z nieba. Nawet sponsor się znalazł;) Quote
Freya73 Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Patosa zabieram na lunch'owy spacerek. Pozdrawiam Cioteczki. Quote
Freya73 Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Eeee no Cioteczki ... co z Wami? Patosek juz lapkami tupta, a nikt go nie wyprowadzil od wczoraj. Dawaj Patos, idziemy na spacer! Quote
gonia66 Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Wszystkie cioteczki świętują??? Pewnie majówki w szczerym polu bez kompa;) PAtosku..a jak Twoje świętowanie?? FAjnie byloby poczytac o chlopaku:) Hoteliku..napiszesz nam jakeś nowe info??? BO jakos tęskno:):) Quote
marysia55 Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 [quote name='Freya73']Eeee no Cioteczki ... co z Wami? Patosek juz lapkami tupta, a nikt go nie wyprowadzil od wczoraj. Dawaj Patos, idziemy na spacer![/QUOTE] No to zrobimy jeszcze jeden wypad późną nocką. Każda pora jest dobra na rozprostowanie kości. Quote
Soema Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Ja codziennie podczytuję i czekam na TEN dzień i TEN dom... Quote
marysia55 Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 [quote name='Soema']Ja codziennie podczytuję i czekam na TEN dzień i TEN dom...[/QUOTE] czytałam Karinko jakiś wątek boksiowy i tak sobie pomyślałam ; ledwo Denisa wydałaś już Czeska przygarnęłaś (mam nadzieję, że nie pomyliłam imion) Quote
Asior Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 gdzie tam świętują...... :/ ja już wtorku się nie mogę doczekać, żeby wybyć z domu :/ Quote
Soema Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [quote name='marysia55']czytałam Karinko jakiś wątek boksiowy i tak sobie pomyślałam ; ledwo Denisa wydałaś już Czeska przygarnęłaś (mam nadzieję, że nie pomyliłam imion)[/QUOTE] A wczoraj Czesiu pojechał do domu :) jeszcze między czasie mi maleńką kluchę podrzucili.. pół głowy Chestera :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/183482-Rybnicki-Chester-ju%C5%BC-pod-opiek%C4%85-SOS-Bokserom-u-mnie-%29-uczymy-si%C4%99-og%C5%82ady/page27[/url] Quote
gonia66 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [quote name='Asior']gdzie tam świętują...... :/ ja już wtorku się nie mogę doczekać, żeby wybyć z domu :/[/QUOTE] Jessssssooooo..Asior, jak ja Ci zazdroszczę:) JA jak bym mogla to bym sie z domku nie ruszała nigdzie;)A juz na pewno nie do pracy:D..takie małe wypalenie zawodowe:( PAtosku..no to kolejny spacerek..??? Moja Salmunia też najlepiej w domku się czuje..a pomyśleć, że to dziki pies z dzialek:):):) Quote
marysia55 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [quote name='gonia66']Jessssssooooo..Asior, jak ja Ci zazdroszczę:) JA jak bym mogla to bym sie z domku nie ruszała nigdzie;)A juz na pewno nie do pracy:D..[B]takie małe wypalenie zawodowe[/B]:([/QUOTE] Gonia czasami może tez nastąpić wypalenie domowe, wtedy praca nawet ta najcięższa bywa wybawieniem. Znam Asię i wiem co chciała powiedzieć. Nie ma czego zazdrościć. Dzisiaj w Krakowie paskudna pogoda, ale i tak zabieram Patosa na spacerek i z utęsknieniem czekam na Irenkę. Quote
gonia66 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [quote name='marysia55']Gonia czasami może tez nastąpić wypalenie domowe, wtedy praca nawet ta najcięższa bywa wybawieniem. Znam Asię i wiem co chciała powiedzieć. Nie ma czego zazdrościć. Dzisiaj w Krakowie paskudna pogoda, ale i tak zabieram Patosa na spacerek i z utęsknieniem czekam na Irenkę.[/QUOTE]Maryś..wiem, wiem..tez znam Asior, ostatnio troszkę pogadałysmy;)..ale widzisz sama-ilu ludzi tyle problemow;)Dobrze, że mamy siebie i sobie możemy pomarudzic, "wypłakać", wyżalić się a wszystko razem z Pieskiem "na spacerku";) Wy, to macie jeszcze do siebie blisko, mozecie w realu sobie pogadać i w realu wziąc swoje pociechy na spacerek:):) OOOOO...pogoda na jutro...właśnie podobno jutro jakas masakra..więc spacerki niestety tylko wirtualne:(..ale i tak lepsze takie, niz żadne:) Quote
marysia55 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Mój Saszka to na żadne wirtualne spacerki się nie zgodzi. Nie przejdzie ten numer. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.