Jump to content
Dogomania

Sędziowie


Asia_Focus

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Florka_xyz']P.Fonfara

Patrzył na ruch, budowe itp.
Sedzował mnie w koszalinie na mysliwskej i mowil co mysli o tym a co tym psie, uzasadnial swoje zdanie " dlaczego ten pies wygral a nie ten i ogladajacym spoza ringu tez tlumaczym miedzy innymi : jak prawidlowo powinien wygladc pies tej rasy np. w moim przypadku seter irlandzki :) Nie wiem jak na innych wystawach ocenia ale na mysliwskej mi sie podobało :)[/quote]
Nie tylko miom zdanim ten sedzi nie za bardzo zna sie na wyżlach, a oceniajac setery patrzy tylko na ilość sierści...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Julka']Mam pytanie o p. M. Trębala, chodzi mi o terriery ??? Przeszukałam wątek ale nic nie znalazłam, może ktoś coś napisze ???[/quote]

Ten Pan oceniał mnie z terierką walijską w Grudziądzu. Taki dosyć neutralny - szybko ocenił, zero jakiegokolwiek kontaktu ze mną jako wystawcą (a zdecydowana większość sędziów była naprawdę kontaktowa, z niektórymi można było sobie wręcz pożartować na ringu). W rasie miała być jeszcze jedna suka za nami, jednak dziwnym sposobem po moim wejściu na ring się ulotniła i nie stawiła do oceny- więc p.Trębala powiedział że "Enigma jest bardzo ładna (w opisie też jej dał wszystko super), ale nie da jej BOBa (tylko Zw.Mł. i NJwR) bo to jeszcze dziecko (kl. młodzieży) więc co za dużo to niezdrowo" o___O. no.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']W ostatnim "Przyjacielu Psie" p. Redlicki (w kolejnym odcinku "Przewodnika wystawcy") pisze o sposobach na sędziów: "...niezbyt fair tak wobec sedziego jak i konkurencji jest posyłanie na ring małego dziecka,aby wystawiło pupila.Skoro dorośli niezbyt łatwo znoszą porażki,to co dopiero mówic o dziecku,które nie rozumie dlaczego ukochany Asik przegrał i nie dostał medalu.Sędzia jest na straconej pozycji,bo wybór ma zaiste niewielki:albo łzy i krzyki,albo werdykt niezgodny z własnym sumieniem.Lepiej więc unikać takich sytuacji."

Myślę,że jak córka zrobi to profesjonalnie,to sędzia i tak nie będzie zachwycony,bo nie będzie przecież wiedział jak ona przyjmie ewentualną przegraną.[/quote]
to była nasza pierwsza wystawa i w dodatku halówka
Arias wystawiała nasza córka w szczeniakach, bo to dla niej pies i ona chciała go wystawiać - pierwsza wystawa i pierwsze negatywne doświadczenia a przeciez zdobył złoto na PT,
sędzia zachowywał się okropnie, rzucił hasło osobie pomagającej "ty sie z nimi baw", potem z nienacka gwałtownie ruszył w strone biegnącej z psem córki i wystraszył oboje.... zachowywał sie okropnie i córka zeszła z ringu z płaczem, i opisem że pies nieopanowany przez młodą prezenterkę.... mieliśmy dać sobie spokój z wystawami ale córka się uparła.......mamy 3 zwycięstwa mł i 1 rasy....... chcielibyśmy mł ch ale nie wiadomo czy zdążymy........jedyny minus że pies ma uraz do wysokich mężczyzn w czapkach...........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='=VioaoiV=']Ten Pan oceniał mnie z terierką walijską w Grudziądzu. Taki dosyć neutralny - szybko ocenił, zero jakiegokolwiek kontaktu ze mną jako wystawcą (a zdecydowana większość sędziów była naprawdę kontaktowa, z niektórymi można było sobie wręcz pożartować na ringu). W rasie miała być jeszcze jedna suka za nami, jednak dziwnym sposobem po moim wejściu na ring się ulotniła i nie stawiła do oceny- więc p.Trębala powiedział że "Enigma jest bardzo ładna (w opisie też jej dał wszystko super), ale nie da jej BOBa (tylko Zw.Mł. i NJwR) bo to jeszcze dziecko (kl. młodzieży) więc co za dużo to niezdrowo" o___O. no.[/quote]

Mam troszkę inne zdanie na temat p. Trębali ;) Sędziował mnie z bull terrierem w Bydgoszczy ( na zimówce) , był baardzo miły i wyrozumiały dla psów które nie chciały się pokazywać... wręcz nawiązywał kontakt z wystawcami , moja opinia nie musi być obiektywna bo wzieliśmy rase ale mimo wszystko dało się zauważyć miłą atmosferę na ringu :) Nawet rozmawiał ze mną na temat młodych handlerów i handlingu w polsce i gratulował chyba z 3 razy zwycięstwa :lol:

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img176.imageshack.us/my.php?image=111qz3.jpg"][IMG]http://img176.imageshack.us/img176/183/111qz3.th.jpg[/IMG][/URL]czy kogoś sędziowała Janina Staniszewska - Borkowska? mamy tremę, bo jej nie znamy........jaka jest? ma sędziować szpice wilcze we Wrocławiu -czy się na nich zna? co lubi? co wymaga?:crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Wiesz... Ja sama dotychczas miałam kontakt zaledwie z czterema takimi prawdziwymi specjalistami (którzy sędziują na największych belgowych imprezach i którzy sami są hodowcami od wieeeeeeelu lat - jedna z nich od 35). I żadna z pań jakoś szczególnie, super dokładnie psów nie macała. I chyba nikt nie miał większych 'ale' patrząc na efekty sędziowania.
Z tego co rozmawialam z ludziskami, którzy częściej jeźdżą do takich ekspertów - w belgach jest to standard. Po prostu większość wad, mimo dość dlugiej i gęstej sierści wychodzi w ruchu. Mimo iż przecież belgi jakoś dużo po ringu nie zasuwają.
A tak na koniec - w ramach ciekawostki :smile: W Czechach na klubową do tervuerenów została zaproszona pani z Anglii (też hodowczyni). Macała dosłownie każdą część ciała zwierzaka - długo i starannie. Na jednego psa schodziło jej średnio 10 minut. Efekt? Kilkulinijkowe typowo polskie opisy :angryy: :diabloti:

Czyli co kraj, to obyczaj. I chyba co osoba, to inne zwyczaje. Zastanawiam się w takim razie, które rasy powinny być dokładniej"zbadane". Generalnie małe i futrzaste są chyba dogłębniej macane. Po to np szetlandeom,jako jedynym pastuchom, stolik na ringu.
A np. nasze sędziny, które nas dogłebniej oglądały, dały nam piękne, obfite opisy, chyba z 10-12 aspektów psa. I oceniano u nas odsłownie wszystko. U szetlandów wybitnie ważna jest głowa i tą oglądała pani chyba z 2 minuty, a na stoliku stałysmy z 5 minut.
Mnie denerwuje szczególnie, gdy sędzia "zaliczy" psa w 2 minuty, oglądajć go ot tak powierzchownie i da jakiś schematyczny opis. To jest barak szacunku do drugiej osoby, jej wysiłku i jakieś rozdmuchane mniemanie o pozycji własnej osoby.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='navel']a czy sędziowała kogoś p.Lilianna Bachurzewska? jakie odczucia?[/QUOTE]
Z opinii znajomych mogę powiedziec ze to kulturalna kobieta, symaptyczna, aczkolwiek jej sedziowanie jest nieraz dziwne i niezrozumiale :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='navel']a na czym polega ta dziwność i niezrozumiałość?
tzn. mam się bać? :question:[/QUOTE]
Wyniki beaglowe (rasa ktora hoduje) z Sopotu byly malo zadawalajace, psy bardzo ladne odpadaly, przecietne zgarnialy BOBy. Duzo bdb

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...